JuvePoland

Juventus: Buffon; Lichtsteiner, Bonucci, Chiellini, Asamoah; Khedira, Pjanic; Cuadrado, Dybala, Mandzukic; Higuain



Lazio: Marchetti; Patric, De Vrij, Wallace, Radu; Parolo, Biglia, Milinkovic-Savic; Lombardi, Immobile, Felipe Anderson


Nie rozumiem Maksa.

jak już tak Maksiu się bawi ustawieniem to mógł to moim zdaniem inaczej pokierować, tzn w pomocy ; Khedira-Rincon a przed nimi Pjaca-Pjanic-Dybala i na szpicy Igła

LukaszJuve pisze:jak już tak Maksiu się bawi ustawieniem to mógł to moim zdaniem inaczej pokierować, tzn w pomocy ; Khedira-Rincon a przed nimi Pjaca-Pjanic-Dybala i na szpicy Igła

Max jest lekko wczorajszy Pjanic z Khedira? Mandzukic na skrzydle? Cuadrado na pół prawym
Czuję konkretne rabanie drewna przez 60 minut i zmiane ustawienia na ....352

Serio tak to ma wygladac? Nasi generalnie nie za bardzo wiedza co i jak maja grac, a tutaj jeszcze kompletnie inne ustawienie w dziwnych obsadach personalnych. WTF?

Czuję, że mocno przyciśniemy Lazio na początku meczu i po 20-30 minutach będzie już 2-0, a potem kontrola meczu :C


/Vanquish

Ustawienia wyglądające tak samo różnią się w praktyce w przypadkach poszczególnych drużyn. Według mnie Mandzukic jest tak ustawiony by zakładać wysoko pressing głównie na Andersona. Dybala zaś będzie wypełniał lukę w pomocy, bo Pjanic raczej będzie miał więcej zadań ofensywnych mimo ustawienia. Cuadrado doda kreatywności, a Higuain na wysuniętym to sensowne rozwiązanie, bo szczerze lepiej dać inne zadania Mandzukicowi niż gra na szpicy, gdy ma się ich dwóch do wyboru.

Boże! By to ustawienie okazało się strzałem w 10 tak by Max poszedł w tą stronę, by się broń Panie Jezu nie zraził.

Edit: Down @Baczu Sam zwróciłem na to uwagę na poprzedniej stronie, jestem czerwony jak dorodny burak. :redface: :C

Co tu się wyprawia? Max wie co robi czy gra ,,jakos to bedzie"? Bedzie ciekawie.

Śmieszek z tego Maxa. Całe forum ryczało ze śmiechu gdy Forzamullijuveblablabla proponował ustawienie Mandzukicia w środku pomocy, a tymczasem Max poszedł jeszcze dalej i zawstydził naszego forumowego taktyka.

Jedyne sensowne ustawienie w tym skladzie osobowym to 4-3-1-2, z Cuadrado jako fałszywym, szeroko grającym box to boxem (grał tak za Montelli w Fiorentinie), Dybalą jako trequartistą i duetem Mandzu-Igła w ataku.

Ale ten Max kombinuje . Niby 4-2-3-1, ale Khedira z Pjaniciem jako defensywni pomocnicy? Mandzukić na skrzydle?
Według mnie to będzie bardziej wyglądało tak, że Mandzukić będzie się wracał do obrony, Dybala będzie grał głęboko jak zawsze, Higuain zostanie sam w ataku a Cuadrado nie będzie wiedział gdzie ma grać...

Chcąc grać takim ustawieniem powinien być Rincon, Pjaca na skrzydle i Pjanić wyżej, np: Rincon, Khedira - Dybala, Pjanić, Pjaca - Higuain.

Według mnie to, co proponuje Max będzie niewypałem i raczej nie wygramy tego meczu.

KOMENTUJ MECZ JUVE NA FANPAGE LUB TWITTERZE JUVEPOLAND!

Wyglądamy zaskakująco świeżo, nawet Khedira (choć z przodu go nie widać) i Buffon (ten 'sprint' pod linię boczną ). Zamiast biernego przyglądania się poczynaniom Lazio często gramy na wyprzedzenie rywala. Poszczególni zawodnicy dobrze czytają grę. Ostatnie 15 min. pod tym względem trochę gorsze, ale w przypadku Juve nie jest to jakieś zaskoczenie. Byłoby miło, gdyby po przerwie utrzymali tempo.

Prawa flanka zdecydowanie lepiej, co nie dziwi, biorąc pod uwagę, że Mandzukić to nie jest skrzydłowy, a Asa... cóż, przynajmniej nie wali baboli. Chorwat zrobił swoje, raz dobrze dostawiając głowę. Przy prawie 0 wkładzie Andersona w obronie, para Stefan-Juan wjeżdża w duet Savić-Radu jak w masło. Jedyny minus to występujące raz na jakiś czas podanie do nikogo.

Cieszy skuteczność. Wykorzystaliśmy to, co sobie stworzyliśmy, nie pozwalając Rzymianom na zbyt wiele (jeden groźny strzał zza 16stki). Gdyby przy rzucie wolnym zamiast Igły do piłki doszedł Bonucci, to pewnie byłoby 3-0 i po meczu.

Miejmy nadzieję, że zderzenie Giorgio i Samiego to nic poważnego.

Nudna końcówka, ale prowadzenie pewne. Raczej nie zapowiada się na jakikolwiek zwrot akcji. Typowe Lazio przeciwko Juve. Słabe, bezproduktywne i obsrane - oni chyba tylko czekają na końcowy gwizdek.

Mandżukić całą połowę gra na skrzydle. Dziwne, sądziłem, że będzie dochodziło do jakichś wymian pozycji między Chorwatem i Argentyńczykami.

jackop pisze:Wyglądamy zaskakująco świeżo, nawet Khedira (choć z przodu go nie widać)

Bo w końcu gra na swojej pozycji i nie musi ciągle zapuszczać się pod bramkę przeciwnika rąbiąc puste przebiegi. On się nie nadaje do takiej roli, bo najzwyczajniej w świecie nie ma chłop wytrzymałości.

Dlaczego na skrzydle nie gra stworzony do gry na tej pozycji Pjaca tylko Mario to jest kuriozum na skale światową :rotfl: Szału nie ma. Zapowiada się na 3 pkt bez historii.

Coraz bardziej zastanawia mnie jaka relacja łączy Maxa z Mandzukicem...?

Zmiana systemu na 4-2-3-1 jak najbardziej na plus, chłopaki dostali jasny sygnał, że w tej grze chodzi o zdobywanie bramek a nie na liczenie, że jakoś to będzie.

Do nikogo nie można się przyczepić, ale jakim cudem na lewym skrzydle gra środkowy napastnik, a lewo skrzydłowy, który notabene był najlepszym graczem poprzedniego meczu siedzi na ławce...

Wynik jest ale walą po oczach te bezmózgie podania do rywali...
Mandzu wygrał wszystkie pojedynki główkowe z czego jeden zamienił na asystę
W drugiej Rincon, Pjaca i Alves.