JuvePoland

Ten trener nie ma prawa trenować Juve w przyszłym sezonie. Tak po prostu nie przystoi ustawiać zespół oraz go motywować. To jest kryminał z jakim nastawieniem oni wyszli na ten mecz, zresztą nie tylko na ten.

Jednej rzeczy pojąć nie mogę, jak mając na papierze najlepszych graczy w Italii ta drużyna jest pozbawiona jakiegokolwiek stylu.

Beznadziejna gra, zasłużona przegrana. Dziś Marchisio i Dybala poniżej krytyki. Przykro się to oglądało.

To jest jakaś kpina!!!!!!! Za co oni dostają tyle kasy? Wstyd, frajerstwo, zasłużyliśmy żeby przegrać z 4:0. Ciężko opanować nerwy, żeby monitora nie wypieprzyć przez okno:/

Mniej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> o obsjesji wygrywania, więcej woli walki i cojones. ..

Najmniej pretensji mam do Sandro, Buffon mógłby w końcu nauczyć się grać nogami....

Brawo

Ta seta Dybali...Pjaca raz ładnie zakręcił ich obroną, liczę na jego częstsze występy. Wytłumaczy ktoś dlaczego dziś Pjanic siedział cały mecz na ławce?Graty dla Violi, że mimo prowadzenia 2:1 nie postawili autobusu tylko dalej grali do przodu. Czaicie to? To tak jakby Juve prowadziło na JS 2:1 z Barcą i nie postawiło autobusu! NIE-RE-AL-NE.

Kolejna porażka na wyjeździe z mocną ekipą. Oby z Porto nie było wpadki.

Max chyba na siłę chciał udowodnić, że wygramy bez Pjanicia, ale się nie udało. Jeszcze nie tak dawno zaczynaliśmy grać po straceniu pierwszego gola, dziś dopiero po straceniu drugiego zaczęliśmy stwarzać jakiekolwiek zagrożenie pod bramka Fiorentiny.

Nie ulega wątpliwości, że Fiorentina zasłużyła na to zwycięstwo a my nie dość, że nie potrafimy wygrywać czy nawet remisować meczów w końcówkach, co permanentnie robią gracze Napoli, Romy czy interu to jeszcze sędzia nas okrada z ewidentnego karnego...

Cóż; jeżeli nie chce się grać tak jak po straceniu drugiej bramki (walecznie, twardo, ofensywnie) to nie można zwalać winy na sędziego, ponieważ wynik wraz z idącym piekłem stworzyliśmy sobie sami. Bramki tracimy w skandaliczny sposób - brak "doskoku" do przeciwnika a do tego machanie łapami w kierunku sędziego, gdy akcja toczy się dalej. Druga sprawa - nie mam pojęcia dlaczego na papierze przedstawia się kibicom formację '3-5-2' jak Khedira zostaje w szatni a Dybala bawi się w pomocnika przez co po raz kolejny nie daje niczego pozytywnego drużynie a Higuain w ofensywnych akcjach jest non stop osamotniony. Od Sierpnia jedno i to samo. Zamiast pozytywnie zaskakiwać to z meczu na mecz coraz gorsze wrażenia bo jak nie kolejne, wymęczone zwycięstwo czy kontuzje to myśl o starzejącej się formacji obronnej, która nie potrafi wyjść spod pressingu. Na co teraz oszczędzamy siły ? Rywale w gazie, co tydzień punktują a My dalej swoje.

Może Bonucci przestanie pieprzyć, że dla Fiorentiny to mecz sezonu, a dla Juventusu jeden z wielu. Może właśnie my powinniśmy traktować każde spotkanie jakby miało być o najwyższą stawkę? Skoro dostajemy z naszymi największymi rywalami, z Interem, Milanem i teraz Fiorentiną to chyba coś nie tak jest z motywacją.

Dybala był beznadziejny. Obrona też tragiczna. Tym występem zbliżyliśmy się bardzo blisko do najgorszej żenady w tym sezonie, czyli do meczu z Genuą.

Alex Sandro piłkarz z innej galaktyki na tle swoich kolegów. Mały plus dla Gonzalo i Cuadrado. Reszta poziom szajsu.
Największe brawa i wyrazy uznania dla wybitnego taktyka Allegriego.

Nasz "diamencik" myślami już przy stole z agentem w nowym klubie chyba...

Na osobne słowa zasługują Khderia, Marchisio, Barzagli i oczywiście Nikodem Dyzma Sturaro. TRAGEDIA.

No cuz nie latwo sie nam gra z Fiorentina na ich boisku, dodatkowo dzis druga linia zagrala ponizej oczekiwan. Mielismy silne sklad na papierze ale Cos zabraklo oby Allegri rozwiazal ta zagadka przed dwumeczu z Porto bo znow zakonczymy swoj udzial w lutym!

Dybala kolejny strzał bez mózgu a te jego podania do przeciwników Pjanic powinien za niego wejsc a nie Mario. Fiora w koncowce gra jkos w pilke, Juve goni wynik i gluga pila przed siebie... :doh: DNO. Higuain wygra w tym roku puchar, aha

Mecz gorszy od tego z Genua, taka padaka ze <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Zero grania, pochwalic dzisiaj to mozna co najwyzej Boga, ze obylo sie bez kontuzji. Masakra. Na tablicy -1 i zrobiło sie cieplo.

Niesamowite jak Fiołki nas zgniotły w pierwszej połowie. Dybala i Khedira to Ci sami zawodnicy co w zeszłym sezonie? Do tego słaby mecz Claudio i braj Pjanica na boisku i mamy kuku.

zakiii pisze:Ten trener nie ma prawa trenować Juve w przyszłym sezonie. Tak po prostu nie przystoi ustawiać zespół oraz go motywować. To jest kryminał z jakim nastawieniem oni wyszli na ten mecz, zresztą nie tylko na ten.

Jednej rzeczy pojąć nie mogę, jak mając na papierze najlepszych graczy w Italii ta drużyna jest pozbawiona jakiegokolwiek stylu.

Jak? Mając w pomocy Sturaro bez techniki, Khedirę bez motoryki i Marchisio bez jajec to musi tak wyglądać... dodatkowo trener trzymający na ławce zawodnika, który ewidentnie jest ostatnio w gazie (Pjanic). WTF Max?

Jak w następnym spotkaniu Dybala nie usiądzie na ławie, to ten trener to po prostu <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>. Przepraszam za słowa, ale widać, że gościu nie jest w formie, psychicznej na pewno i pewnie też i fizycznej. Poza tym Marchisio już od jakiegoś czasu nic nie daje. Bardzo słabo gra.
Ogólnie Juve nie ma charakteru. Tej waleczności, zaciętości z takimi zespołami jak Fiora, Milan czy Inter.
Klepią sobie piłkę z tyłu, jak gdyby to była gierka na treningu i tylko wkur.... kibiców swoich bo co to niby ma im dać?

PS. Jak Dybala teraz dostanie podwyżkę, to klub nie ma jaj. Najpierw niech pokaże coś na boisku, a później pogadamy.