Strona 7 z 10

: 20 grudnia 2015, 14:33
autor: KondzioJuveFans
Wojtek1207 pisze:Max się tak wkurzył po kolejnym podaniu na pałę do przodu, które zatrzymało sie, a jakże, na obrońcy. Zamiast utrzymywać się przy piłce, podejść, czy chociaż uspokoić, my wybijaliśmy bez celu na Mandżkicia/Moratę. Nic dziwnego, że się zezłościł. Ale nie jestem pewien, czy to na pewno na Ruganiego się wtedy wkurzył. Mam wrażenie, że to było podanie Khediry. Ale mogę się mylić, bo miałem słabą jakość.
To Marchisio podawał. Co do meczu to Mandżukić jest w gazie, a Bonucci dzisiaj dramat.

: 20 grudnia 2015, 14:33
autor: Vimes
Bonucci dzisiaj rozdawał prezenty jak Święty Mikołaj za co Allegri powinien go wysmagać rózgą. Jednak wygraliśmy więc puszczam mu to w zapomnienie. Teraz tylko liczyć na potknięcie Napoli.

: 20 grudnia 2015, 14:34
autor: koki90
Dzięki Bonucci za zawalenie kuponu na dzień dobry :confused:

Chłopaki w końcówce już byli przy wigilijnym stole. Dobrze, że ta frywolność nie skończyła się stratą punktów, bo Carpi miało piłkę meczową w ostatnich sekundach i mogło się to skończyć jak z Frosinone. Zawodnicy powinni sobie zdać sprawę, że żadna drużyna nie będzie przed nami klękać i błagać o najniższy wymiar kary. Szczególnie takie drużyny jak Carpi - z dołu tabeli, grające u siebie i nie mające już nic do stracenia potrafią być groźne.

Cieszy, że kontynuujemy serię zwycięstw i zgarniamy te 3 pkt. Mam nadzieję, że któraś z drużyn z czołówki zgubi dziś punkty. Swoją drogą to strasznie nie lubię tych meczy o 12:30. Mam wrażenie, że często te lepsze drużyny tracą w nich punkty i my również dziś mimo solidnej gry byliśmy tego bliscy. Co fortuna wzięła z Frosinone, dziś oddała.

: 20 grudnia 2015, 14:34
autor: Sorek21
Max mógł wstawić Sturaro za Khedire zamiast posyłać na boisko Morate.Nikt nie może być ważniejszy niż drużyna.

: 20 grudnia 2015, 14:38
autor: jackop
Na +
- cudowne podanie Claudio (Pirlo is impressed) zakończone golem Pogby
- reakcja Maksa na żenadę w końcówce

Na -
- padaka w końcówce
- słabiutkie wejścia Moraty i Lichtsteinera
- elektryczny Rugani
- Bonucci :facepalm2:

: 20 grudnia 2015, 14:38
autor: CzeczenCZN
No na chwilę wskoczyliśmy za plecy Interu, na 2 miejsce! Ewidentnie chcieli to skończyć jak najmniejszym nakładem sił. Pajacowanie w końcówce. Bezsensu była zmiana Barzagliego za Ruganiego, Rugani OK ale zejść powinien Bonucci lub Chiellini. Barzagli to nasz absolutny Lider obrony. Bez sensu ten Lichtsteiner wchodził, lepiej było Zaze wpuścić - cały czas czekałem na jego wejście. Niestety.

: 20 grudnia 2015, 14:39
autor: Hed
Khedira ociężały, w pierwszej połowie trzymał się za noge, może znowu coś nadciągnął? Bonnuc kolację wigilijna zje z Maxem w piwnicy w jego marynarce ;) Głupie błędy dobrze że bez konsekwencji, mecz średni z przebłyskami - wystarczyło.

: 20 grudnia 2015, 14:40
autor: Vimes

: 20 grudnia 2015, 14:45
autor: dp10
Zaraz z Ruganiego zrobią drugiego Criscito. Opierdziel od Maxa, na koniec chyba pretensje od Lichta. Chłopak nerwowo grał, ale to wina całego zespołu który na stojąco chciał dotrwać do końca. Jeżeli chłopak słabo zagrał to co powiedzieć o Bonucu. Ilości jego błedów nie dało się policzyć :shock:

: 20 grudnia 2015, 14:46
autor: Kiss
7 wygranych pod rząd, awans z 12 miejsca na 2-4. Nie widze powodow do narzekan, ze chłopacy odpuścili sobie koncowke.

: 20 grudnia 2015, 14:47
autor: Crunny
Ruganiego można usprawiedliwić, bo to właściwie jego drugi mecz w tak dużej drużynie, ale Bonucci i Morata wyglądali dziś jakby grali w meczu towarzyskim, w którym kompletnie nie zależałoby im na wyniku. Słabo zagrał też Cuadrado i do spóły z Bonuccim zawalił pierwszego gola, ale duetu Bonucci-Morata nic nie przebije :roll:

Nie jestem z tych, co po takim meczu sadzają Bonucciego na ławce, odsyłają Moratę do Realu, a Cuadrado do Chelsea. Nie, ci piłkarze mają umiejętności na miarę Juve, ale dziś było coś nie tak z ich głowami. Nie można być tak miękkim i rozkojarzonym dlatego, że gra się z jakimś Carpi. Jeśli tego nie poprawimy, czekają nas kolejne dreszczowce w teoretycznie banalnych spotkaniach z Frosinone, Carpi i Veroną. Tak chwalona w ostatnich meczach nasza defensywa dała sobie wbić 2 gole Carpi, czyli klubowi, który łącznie w 17 kolejkach zdobył tylko 15 goli!

Dziś wygrywamy dzięki szczęściu w ostatnich minutach i bardzo dobrej formie Marchisio, Pogby i Mandżukica :bravo:

: 20 grudnia 2015, 14:49
autor: mazi12
No własne życzenie mogliśmy stracić punkty z takimi ogórkami. Możemy być zadowoleni, bo szczęście zadecydowało, że te 3 pkt. jadą do Turynu. Rugani niestety słabe wejście, kilka strat pod własnym polem karnym. Ale dobrze, że wszedł. Musi wyeliminować takie błędy. Z bloku obronnego najlepszy Chiellini, co ostatnio żadną nowością nie jest. Dobry mecz Claudio i w miarę solidny Pogby. Piękna akcja tej dwójki przy bramce na 1:3 :bravo: Trochę zawiedziony jestem też postawą Dybali, który tak jakby od początku meczu nie chciał dokładać swoich cegiełek do zwycięstwa. Morata :redface: Co się dzieje z tym człowiekiem. Niesamowitą żenadę zaprezentował, w przeciwieństwie do ostatniego meczu. Mandzukić świetny mecz. To co miał, strzelił, był aktywny, no i jak zwykle walczył, jeździł na pupie :hellyes: Oby utrzymywał formę jak najdłużej.
Allegri ze złości prawie z papci wyskoczył. Ale trudno mu się dziwić, po ostatnie minuty do padaka do potęgi.

Ważne 3pkt.
Liczymy na wpadki reszty.

: 20 grudnia 2015, 14:51
autor: juvemaciek
Allegri dzisiaj się nieźle spinał :PP


: 20 grudnia 2015, 14:52
autor: MRN
ForzaItanimulli3vujcm pisze:alessandro1977 pamietam twój wpis: "Kto się założy że mną o tysiąc że Juventus nie straci gola z Carpi? Nikt? Tak myślałem. :D
Pamiętam...niezłą kaskę na święta przytuliłbym... :) O dziwo nikt mnie wówczas nie nazwał malkontentem ale szkoda, że miałem rację...
jarmel pisze:Ej właśnie, ktoś wtedy chyba podjął rękawice? :prochno:
Nie pamiętam czy znalazł się jakiś śmiałek a nie chce mi się szukać...
:D

Niewiele brakowało aby Bonu spieprzył nam wszystkim święta i zniwelował cały wysiłek zespołu...facet ma coś z głową a koszmarny mecz podsumował samobójczą bramką...powinien posiedzieć na ławce...
Rugani...katastrofa i jak widać Max słusznie go nie wystawia...brak ogrania nie tłumaczy tak beznadziejnej postawy z takimi pyrami jak Carpi...jedyny z obrońców, który dziś trzymał poziom to drewienko..
Co to za obrona ? Przy pierwszej bramce też zawinił Gigi bo nie oszukujmy się, to nie był dobry strzał nie do obrony...

Carpi pocisnęło nam dwie bramki, dobrze, że są trzy punkty ale tak być nie może...i Wy z powodu takich siermięgowatych grajków w obronie chcieliście pożegnać Maxa ? Komentator pitolący o powrocie Conte coś z głową ma nie tak...ten beton miałby zastąpić dobrze spisującego się trenera, który mimo wszystko nie boi się podejmowania ryzyka i wyciaga wnioski na podstawie własnych błędów ?
Już samo uparte stawianie na Mandżu i trzymanie na ławce Ruganiego pokazuje, że Max ma jaja i wiedział co robi...Mandżu się rozstrzelał a kilka minut z takim Carpi wystarczyło aby Rugani się zbłaźnił...wiem, że ma potencjał ale niech wchodzi powoli jak Dybala bo Juve to wysokie progi...
Crunny pisze:Ruganiego można usprawiedliwić
Jesteś w błędzie...to tylko Capri i nic go nie usprawiedliwia...chłopak ma być gotowy w każdej chwili a dotychczasowe noty w Empoli słusznie tego od niego wymagają...

: 20 grudnia 2015, 14:53
autor: gawron
Mehehehe pisze:Jakieś video/gif z Allegrim wyskakującym z marynarki? :)
Podbijam, bo to będzie HIT! :)

Dodatkowo bym prosił o video z rykiem na Ruganiego, bo akurat Mama na mnie ryczała kiedy zupę podawać. :D

Dziwny/ciekawy mecz się z tego zrobił. Bonucci głową jeszcze na wigilii, Cuadrado niestety oprócz jednej kiwki mega słabo, Rugani musi trochę ochłonąć. Gdyby nie skuteczność Mario z pierwszej połowy to byłoby dzisiaj kiepsko. Nawet po przebiegniętym dystansie widać, że średnio się starali - prawie zawsze mają przewagę nad przeciwnikiem w kilometrach. Kto nie oglądał, niech żałuje.

edit: Dzięki za linki, chłopaky!