Strona 7 z 16

: 20 września 2015, 15:57
autor: MRN
Kogo obchodzi Roma skoro to my musimy wygrywać...na temat tego meczu nie można wiele dobrego napisać poza tym, że bramka dość szczęśliwa mimo, że żadnego zagrożenia nie stwarzaliśmy...jedyny pozytyw tego meczu to Cuadrado, który jest przekozakiem, nie wiem jak on w Chelsea nie wypalił... :shock:
Lemina to jakiś żart, każdy jego kontakt z przeciwnikiem to faul w okolicach pola karnego, niestety naszego...
A Genoa widać taktykę miała prostą - szybki gol i autobus, na szczęście to nie wypaliło i dziś musimy to wygrać dla poprawienia morali...najwyższa pora zdobywać punkty bo niebiesko-czarne pyry odjeżdżają...

: 20 września 2015, 15:58
autor: juventussek
Kurcze irytuje mnie brak zawodników w środku pola, Lemina się miota, Sturaro jak to Sturaro nigdy nic nie da w ofensywie ani nie zagra ciekawej piłki, zostaje sam Pogba w środku i nikogo więcej kreatywnego, jest jeszcze Pereyra osobiscie go bardzo lubie bo w ofensywie moze wiele pokazac tak i w obronie czesto wraca, wybiegany gosc.

Kiedy ma wrócić ten Marchisio i Khedira, bo ciężko się to ogląda.

Nie wiem czy zauważyliście ale bramka padła po pierwszej drużynowej akcji.
Wcześniej to były jakieś próby siłowe przebicia się głupim dryblingiem w pole karne przeciwników.

Może na nowo Juve musi się nauczyć grać drużynowo ale nikt nie zaufa Leminie czy Sturaro.

: 20 września 2015, 15:58
autor: deszczowy
Gol wbity Lamanną pokazuje, że piłkarscy pozoranci są nie tylko w Śląsku Wrocław :prochno:

Jak niskie muszą być notowania Simone Zazy i Paulo Dyabali, jeżeli za kontuzjowanego Moratę wchodzi... Pereyra? No i Cuadrado kocurowato. Najlepszy na boisku.

: 20 września 2015, 15:58
autor: Wojttek
Świetny mecz Pogby, bez niego nie istniejemy.
Cuadrado, Chiellini, Barzagli :facepalm:

: 20 września 2015, 15:58
autor: Kamex22
Jak kilka dni temu wygraliśmy z ManCity to niektórzy sikali z radości. Teraz po 45 min meczu z ciężkim przecwnikiem, który nam nie leży zwłaszcza na wyjeździe, znowu lament.

Gramy coraz lepiej, w przodzie trochę brakuje, ale będzie dobrze.

: 20 września 2015, 15:58
autor: Smok-u
Lemina pierwsze 45 minut w nowej drużynie, od razu zjechany od góry do dołu. Całe JP. Od kilku lat wyjazdy do Nich są trudne, dzisiaj kontrolujemy mecz, widać progres i tak 95% postów to płacz i narzekanie.

: 20 września 2015, 15:58
autor: mrozzi
Początek w naszym wykonaniu kiepski. Genoa zaczęła tak, jak się tego spodziewałem - zaatakowali bez żadnych kompleksów, mając na uwadze postawę i rezultaty Udinese i Chievo w spotkaniach przeciwko nam. Dobrze, że padła ta bramka (na szczęście prawidłowa, choć w pierwszym momencie obawiałem się, że jest spalony), choć Pogba nie zachował się w tej sytuacji najlepiej - miał po prostu szczęście. Zresztą Francuz nadal gra przeciętnie, żeny nie napisać słabo. Wdaje się w pojedynki 1/1, które przegrywa, w dobrych sytuacjach oddaje strzały w kosmos. Mieliśmy przed meczem rację, że Mandżukić obok Moraty to nie był dobry pomysł, Chorwat zresztą wyraźnie pod formą i kopie się w czoło. W prostej sytuacji przy wyprowadzaniu kontry potrafi sobie nawet za daleko wypuścić piłkę, w stylu LLorente...

Podoba mi się podejście Leminy i zdecydowanie Cuadrado. Bardzo bałem się o jego kolano, ale wygląda na to, że wszystko ok. :pray: Wypracował czerwoną kartkę rywala, choć w tej sytuacji powinno być bezpośrednie czerwo - mowa bowiem o miniętym ostatnim obrońcy i Kolumbijczyk miałby wolną drogą do bramki. Dybala i Sandro na boisko - takie jest moje zdanie.

Generalnie nie podoba mi się praca sędziego, bo w sytuacjach stykowych rzadko gwiżdże na naszą korzyść, dla Genoi z kolei gwiżdże wszystko.

Oby to dowieźć, bo bramkę mamy, gramy w 11 na 10 i grzechem byłaby utrata punktów. Cholernie trudny pojedynek na wyjeździe, moim zdaniem błędne decyzje Allegriego (Mandżukić i Morata razem na boisku), dlatego te 3 punkty smakowałyby jeszcze lepiej, gdybyśmy je zdobyli. Potem, w kolejnych spotkaniach ligowych, pewnie byśmy się rozkręcili.

Mam nadzieję, że Moracie nic złego się nie stało i będzie niebawem dostępny do gry.

: 20 września 2015, 15:59
autor: Gandalf8
Straszna nędza a prowadzenie daje nam Smerf Ciamajda, czyli bramkarz Lamanna.

Kompletny brak pomocy w naszej drużynie. Lemina, na którego tak liczyłem gra fatalnie w obronie i bardzo słabo w ataku, Sturaro i Pogba też przegrywają walkę o panowanie w środku pola.

Gol to zasługa Pereyry (wszedł za Moratę, który nie grał nic i do tego kontuzja :/ ). Co prawda podał mu Lemina, ale to Argentyńczyk wypracował całą akcję a Pogba prawie ją zmarnował - na szczęście u rywali broni Lamanna a nie Perin.

Cuadrado jest najlepszy :dance2: . Chociaż jak się przewrócił w 29 minucie to powiedziałem: "Helena mam zawał" mimo, że żadnej Heleny obok nie było :P Na szczęście chyba jest z Kolumbijczykiem wszystko w porządku.

Gramy drugą połowę w przewadze, czyli Genoa wyrówna a potem będziemy bić głową w mur...

Trzeba kogoś do rzutów wolnych, bo to tragedia jest...

: 20 września 2015, 15:59
autor: bajbek17
Mandzu nie tak słabo jak Morata. Nie rozumiem jak "9" może grać na tym lewym ataku i gdy schodzi to Dybala już się tam nie nadaje :doh: Z Lichta, który do nas dołączył nie zostało już nic. Szybko biega i na tym koniec. Lemina sobie chodzi po boisku, a Sturaro dalej w słabej formie. Mamy farta i tyle.

: 20 września 2015, 16:00
autor: jarmel
eastsider pisze: Najbardziej wkurza mnie ta niepodarność przy wolnych.
Dokładnie, żal patrzeć. A była to jedna z naszych najgroźniejszych broni ostatnich lat :placze:

: 20 września 2015, 16:00
autor: pumex
Smok-u pisze:Lemina pierwsze 45 minut w nowej drużynie, od razu zjechany od góry do dołu. Całe JP.
Po pierwsze - nie widzę żadnych hardkorowych pojazdów po nim. Po drugie - Twoja logika nakazuje chwalić kogoś, kto aktualnie gra słabo/przeciętnie?

: 20 września 2015, 16:01
autor: Principino
Aaaa kto podawał do Pereyry gdy asystował? niby nic ale jednak Lemina ;)

: 20 września 2015, 16:01
autor: BlackJacky
Robaku pisze:Lemina, powinien mieć 1,5 zółtej kartki widać, że nie trzyma ciśnienia w swoim pierwszym oficjalnym meczu.
Albo to, albo po prostu jest za slabym pilkarzem. Odpuszcza przegrane pojedynki z przeciwnikiem, a w najlepszym przypadku po prostu kosi. Rowniez jak wielu bardzo liczylem na tego goscia. Niestety w porownaniu z naszym sprzedanym Pitbullem (Vidal), Lemina to Yorkshire Terrier. Moze wraz z uplywem sezonu i iloscia meczow, w jakich wezmie udzial to sie nam rozegra.
Drugi "kozak", to "ziomek" Leminy, czyli PolPo... Co chlopak wyczynia, to jest tragedia. Niepotrzebne kiwki, dajace tylko straty zwody, kiepskie strzaly - byl bardzo bliski uratowania Genoy od utraty bramki :lol: nie jest to zawodnik, ktory pociagnie gre Juve. On musi miec obok siebie kogos od czarnej roboty (Vidal) i kogos, kto bedzie posylal super passy (Pirlo), zeby moc blyszczec.
Sturaro, to tylko przecinak. Nic wiecej.
Jak patrze na Cuadrado, to geba mi sie cieszy. Nasz najlepszy transfer, bez kitu. Myslalem, ze chlop to tylko szybki biegacz, ale to naprawde inteligenty pilkarz.
Cieszy tez, ze na lewym skrzydle ataku calkiem dobrze wyglada Pereyra. Powinien tam czesciej wystepowac.

Genoa siadla po czerwonej kartce, wiec watpliwe ze stracimy punkty w tym meczu.

PS.
Ile tam dzisiaj stopni maja?

: 20 września 2015, 16:01
autor: Robaku
deszczowy pisze:Gol wbity Lamanną pokazuje, że piłkarscy pozoranci są nie tylko w Śląsku Wrocław :prochno:

Jak niskie muszą być notowania Simone Zazy i Paulo Dyabali, jeżeli za kontuzjowanego Moratę wchodzi... Pereyra? No i Cuadrado kocurowato. Najlepszy na boisku.
tyle, ze Morata grał na jakimś boku ataku, często się cofał i sypnięcie tam Zazy to byłby jakiś duży zart. Wydaje mi się, że po kontuzji Alvaro, Maxiu podjął decyzje o zmianie taktyki.

: 20 września 2015, 16:02
autor: Smok-u
pumex pisze:
Smok-u pisze:Lemina pierwsze 45 minut w nowej drużynie, od razu zjechany od góry do dołu. Całe JP.
Po pierwsze - nie widzę żadnych hardkorowych pojazdów po nim. Po drugie - Twoja logika nakazuje chwalić kogoś, kto aktualnie gra słabo/przeciętnie?
Nie. Po pierwsze nie gra jakoś gorzej od reszty Naszych asów, po drugie zagrał 45 minut a tutaj płacz jakby 4 mecz z rzędu kopał się po czole.