JuvePoland

Idealne ustawienie na ten mecz. Przez BBC nikt się nie przebije tak łatwo, Markiz w formie, Vidal w formie, Evra w formie, Tevez w formie, Morata w formie... zwycięstwo i półfinał! Forza!!

Buffalo pisze:Forza, bo do Berlina też chce mi się pojechać :!:

Nie byłeś ostatnio w 2012 tutaj przy okazji sparingu z Herthą? Coś mi tak świta ale możliwe, że się mylę.

Mehehehe pisze:#Juventus starting XI: Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Marchisio, Evra, Tevez, Morata.

352, BBC, MVP, FTW

o i git. Na dziś chciałem właśnie 3-5-2 jak i chciałem występu Pirlo od pierwszej minuty który potrafi fajne piłki rzucać, co robił też w ostatnim meczu

btw, nie chciałeś tam napisać "WTF"?


ech i ach.... jak fajnie być tam gdzie należymy :!: Pojedynek z BVB był podróżą sentymentalną, z Monaco też mieliśmy fajne starcie w przeszłości, z Barceloną, Realem czy Bayernem również... Jesteśmy. I będziemy.

MCL pisze:

btw, nie chciałeś tam napisać "WTF"? Smile

ftw=for the win

Aaaach, świetne! No to FTW!

Babinicz pisze:Właśnie,to mnie martwi,że Borussia miała słabiutką obronę,o czym wspominali nawet jej fani.Monaco wręcz przeciwnie,szalenie trudno jest im strzelić gola,co pokazał pierwszy mecz-sami dobrze wiemy,że nasz gol był nieco naciągany,a z akcji nic nie wpadło.Tego się obawiam,że dojdzie do dogrywki,albo wypunktują nas 2:0.Nie wiem... jeżeli nie strzelimy dziś gola,odpadniemy.

Skoro pierwszy mecz pokazał, że szalenie trudno jest strzelić gola Monaco, to co mamy powiedzieć o swojej obronie, która nie wpuściła żadnego gola?!
Jeżeli my nie strzelimy gola, to im potrzebny jest jeden, by przynajmniej doprowadzić do ewentualnej dogrywki, co oznacza, że ich zaprosimy na naszą połóweczkę, a Tevez i Morata wybiją im z głowy półfinał. 2:0? Tak, ale prędzej dla nas.

Mehehehe pisze:#Juventus starting XI: Buffon, Barzagli, Bonucci, Chiellini, Lichtsteiner, Vidal, Pirlo, Marchisio, Evra, Tevez, Morata.

No i gitarrra!

btw, nie chciałeś tam napisać "WTF"? Smile

ftw=for the win

A w sporcie TVP cała historia wczorajszych meczy, pełna ekstaza meczem Real- Atletico. Natomiast o naszym meczu ani słowa. Ciekawe czy jakbyśmy wygrali LM to ktoś o tym by wspomniał

W ostatnim czasie te wydawałoby się trudne wyjazdy wygrywaliśmy po 3-0, może dziś będzie podobnie? W sumie czemu nie, jeśli strzelimy do przerwy na 1:0 to Monaco będzie musiało zaryzykować a wtedy 2/3 dobre kontry i mamy pogrom ;D lecz do szczęścia dziś wystarczy mi nawet przegrana 1:2, 2:3 itp.

FORZA JUVE!!!

Uciekam na studio! Mamy się dzisiaj nie kłócić,ale wręcz modlić o ten awans.Będzie o nas głośno,jeżeli dziś damy radę.Forza Juve Per Sempre!!!

jackop pisze:

klous17 pisze:Spójrzmy wiem na sprawę logicznie co dziś jest rzeczą ważniejszą gola strzelić czy nie stracić? Oczywiście to drugie węc po tym wnioskuje zagranie meczu na 0-0.

O_O :shock: :roll: oczywiście, że najważniejsze jest STRZELIĆ. Nie rozumiem porównań do meczu z BVB bo sytuacja jest diametralnie inna. Dziś jeden gol różnicy daje nam awans nawet jeśli przegramy 2-1, 3-2 etc.

Pilnowanie 0-0 to najbardziej <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> taktyka, jaką można w tej sytuacji obrać.

Jak wspominali wcześniej koledzy, jak nie strzelimy, to nie awansujemy, bo to nie głaskanie się po pupkach z Atletico w fazie grupowej.

To co mówisz jest wbrew matematyce, awans daje nam już sam brak straconej bramki, nic strzelać nie musimy gol jedynie nam ułatwi mocno sprawę awansu.
Nie taktyka, a strategia i nie prawda gdyż mamy drużynę która potrafi kontrolować mecz na 30m bez piłki co już pokazała w meczach z Romą, BVB i w meczach w których uzyskiwała szybkie prowadzenie np ostatnio z Lazio. Dla mnie gra na 0-0, nie zakłada z góry takiego wyniku jest on celem minimalnym, a nie maksymalnym.

Przechodząc do samego meczu Monaco-Juve.

Widzę, iż wybiegamy 3-5-2 może dowodzić moim domysłom "po pierwsze nie stracić". Uważam, że Monaco będzie stosowało ostry pressing na całym boisku w drugiej połowie jeśli wynik będzie nie korzystny zapewnie wprowadzą Berbatova na co my odpowiemy LL, jeśli Juve zachowa spokój będzie szło pewnie po pierwszy półfinał od 12 lat, bo co jak co ale oni dzisiaj grają w naszą grę Forza Juve!!!Czarny scenariusz: nie zakładam. Mój typ: 0-3

W robocie miałem lajcik, bo nie myślałem o meczu, a teraz 3 godziny dziele na minuty i sekundy.. Stresik rośnie. Martwi mnie czy aby nie zbyt defensywnie wychodzimy. Ważne pierwsze strzelić bramkę i wtedy mogą murować do końca. Kurde! To tylko Monaco a My jedziemy po swoje!

Ja jak cala reszta...denerwuje sie od rana...daj BOze polfinal...z fartem Panowie. FORZA!!!

15 minut do meczu, a mnie już teraz potrzebna jest maska tlenowa.

Znając szansę, jaka stoi przed nami jestem obsrany za wszystkich - za siebie i za zespół, więc przynajmniej niech oni nie mają kupy w majtkach. Moja wystarczy

Cóż mogę powiedzieć... FORZA JUVE!.

Czemu w grafice przed meczowej Marchisio nie jest wsród zagrożonych zółtą?

klous17 pisze:Nie taktyka, a strategia i nie prawda gdyż mamy drużynę która potrafi kontrolować mecz na 30m bez piłki co już pokazała w meczach z Romą, BVB i w meczach w których uzyskiwała szybkie prowadzenie np ostatnio z Lazio.

Sorry, ale nadal mam odruch wymiotny na myśl o Stambule i Superpucharze z Napoli.

Strzelić w pierwszej połowie i zabić mecz. Forza Juve!

Tyrael pisze:Ja jak cala reszta...denerwuje sie od rana...daj BOze polfinal...z fartem Panowie. FORZA!!!

A ja za to jakiś dzisiaj taki spokojny i wszystko co robiłem przebiegało bez żadnych nerwów tak po prostu na spoko. Nawet żadnych spin w domu nie było co czasami się zdarza gdy człowiek trochę się zdenerwuje Panowie powinno być dobrze!!! Po walce, ale wydrzemy ten awans!!! Postawiłem na Moratę jako strzelca bramki dla nas, ale coś czuję, że maestro może dzisiaj ukąsić.

FORZA JUVE!!!