JuvePoland

Dzisiaj to chyba nie był Juventus
Chciało im się biegać przez prawie cały mecz, wydaje mi się że drużyna niestety wygląda lepiej bez Pirlo...
Morata jak było widać nie radzi sobie nawet z ogórkami których każdy robi jak trampkarzy, karnego strzelił ale to chyba nie jest powód do ekstytacji jego osobą.
Giovinco pokazał że jednak jest coś wart, przy takim ustawieniu drużyny wydaje się być bardziej wartościowy. Myśle że opłacałoby się zostawić go jednak w drużynie, dużego hajsu i tak za niego nie dostaniemy a coś tam gra.
Pepe zaskoczył dość pozytywnie, spodziewałem się kompletnego drewna tym czasem zagrał nawet niezły mecz.
Coman dawał wrażenie lekko zamotanego jednak ten gol to mistrzostwo świata

Kurcze, fajny ten Pepe. Ja wiem, że nasi oponenci zagrali dziś katastrofalnie, ale miło zobaczyć Simone, który śmiga sobie z niezłym powodzeniem po prawej flance. Może warto mu dać szansę do końca sezonu - jak rezerwowy rzecz jasna.
Coman też fajnie. Bolało tylko, że prowadzaliśmy czterema bramkami, a Allegri i tak zwlekał z wpuszczeniem młodego kocura.
Morata mi się nie podobał.

Bardzo fajne zwycięstwo, fakt rywal mało wymagający ale z takimi też trzeba umieć wygrywać.
Zauważyłem mądrą gre Pereyry który nie woził niepotrzebnie piłki a umiejętnie zwalniał i przyśpieszał grę. Co do Comana chłopak chyba zacznie częściej pojawiać się na boisku. W sumie to chłopak zagrał 9 meczów i to nie jakieś śmieszne ogony. Myślę, że bez problemów dobije do tych 20 spotkań.

Wojttek pisze:Kogo ten miernotta nasprowadzał, żeby tak męczyć się z drużyną na poziomie Stomilu Olsztyn... Prawda jest tak, że powinno być jakieś 63:0. Fatalny mecz Dżiowinko, Marchisio nie było na boisku chyba, Storari za stary. Za mało młodych grało. Widizałem puste miejsca na stadionie, a na stronie piszą, że wszystkie bilety wyprzedane ;/ Zarząd kłamcy i tyle, Zezol OUT, Allegro OUT.
A, no i boli brak DEL PIERO ;(

Słabo

Coman to perła, co za bramka :!: Jakie on ma przyspieszenie, drybling. Jak nie dostanie w najbliższym czasie jakiejś sensownej szansy, chociaz 45min w lidze, to Allegri ma chyba do niego jakies uprzedzenie.

Piękny mecz, piękny czwartkowy wieczór. Oby w niedziele było to samo.
Pogba dzisiaj klasa.
Pepe jakby kontuzji nie miał.

ALE Hellas dzisiaj niczym A klasa
No i dobrze dzisiaj Gio, pójdzie za więcej moze

Przyjemność 8) 40 piętek Tradycyjnie stracony gol Każdy zagrał bardzo dobrze....prócz Moraty. Nie da się ukryć, że nie wyszedł mu mecz.
Gol Comana wisienka. W niebieskich strzelamy aż miło. Oby kontuzja Ogbonny nie była poważna. W niedzielę liczę na skromniejszą powtórkę.

Sorensen, kiedyś dawał u nas radę przeciwko Eto'o w szczycie formy. Dziś nasi go przemielili, zrobili taki wiatrak, że do niedzieli się jeszcze nie odkręci :-D

Coman jest po prostu piekielnie szybki, wyprzedzał tych obrońców Hellasu na jednym metrze. Oby wszedł z ławki w lidze kosztem Ll/Moraty.
Uwielbiam takie wesołe mecze, w Serie A już dawno byłoby oszczędzanie sił itp, a tu każdy chce sobie pokopać

Z Moratą to dziwny przypadek. Jego reakcja po golu (a właściwie jej brak) może podsuwać przypuszczenia, że chłopak po prostu jest w dole i nie może zrzucić presji z siebie. Dzisiaj wszyscy, łącznie z Comanem i Mattiello grali na luzie, a Morata wydawał się taki jakiś strasznie spięty. Nie wiem, jak to dokładnie określić.

Świetny mecz. Bramka Comana po prostu cudowna, oby teraz dostawał więcej szans do gry. Praktycznie każdy zagrał bardzo dobrze. Ciekawe jak pokarzą się w niedziele.

Ja wiem, że Giovinco jest już spalony i nic go nie usprawiedliwia, ale... czy to nie był jego pierwszy mecz po powrocie do Juventusu, gdy zagrał na swojej ulubionej pozycji, na której miał życiówkę w Parmie?

Szkoda, że 4-3-3 będziemy grać od wielkiego dzwonu, bo serio wyglądało to momentami jak w sezonie 11/12 gdy graliśmy chyba najfajniejszą piłkę (choć najmniej efektywną) w ostatnich sezonach.

Całkiem fajny ten Puchar Włoch.

Wojtek1207 pisze:Z Moratą to dziwny przypadek. Jego reakcja po golu (a właściwie jej brak) może podsuwać przypuszczenia, że chłopak po prostu jest w dole i nie może zrzucić presji z siebie. Dzisiaj wszyscy, łącznie z Comanem i Mattiello grali na luzie, a Morata wydawał się taki jakiś strasznie spięty. Nie wiem, jak to dokładnie określić.

Miał się cieszyć jakoś wielce z bramki z karnego na 5:1? Nie doszukiwałbym się tu drugiego dna. Ewentualnie takiego, że przez 60 minut jedyne podanie jakie dostał w okolicy pola karnego to to głową od Marchisio i mógł być trochę niezadowolony z tego, jak jego współpraca z Sebą wyglądała.

Dragon pisze: Sorensen, kiedyś dawał u nas radę przeciwko Eto'o w szczycie formy. Dziś nasi go przemielili, zrobili taki wiatrak, że do niedzieli się jeszcze nie odkręci :-D

Idealnie ujęte, to samo miałem napisać.

pan Zambrotta pisze:pumex, co po takim meczu skrytykujesz? No, brak szans dla Comana już zapodałeś, ale wierzę, że coś jeszcze spłodzisz, stać Cię :*

Podstawowa para naszych stoperow pozwala wbic Veronie gola... :doh:

jarmel pisze:Lepsze to niż przyjmowanie piłki i mocowanie się z obrońcami kto pierwszy padnie..

Czyzbysmy mieli na mysli tego samego, niegrajacego dzisiaj zawodnika?
I podbijam - tez nie mam fb.

Fajnie sobie Pogba pohasal. Gosciu ma niesamowite mozliwosci. Az strach sie bac, co z niego bedzie za 5lat...
Mam nadzieje, ze Pereyra bedzie tak dobrze wygladal w kazdym meczu, wtedy te 15baniek jest do przelkniecia.
Morata, to syf, kiła i mogiła. Ale karny bardzo dobrze wykonany.
Smiac mi sie chcialo, jak praktycznie kazda laga go Giovina, to bylo otwarcie sytuacji bramkowej. Choby na miedzyklasowym na Orliku

Meczu nie oglądałem, ale chciałbym się dowiedzieć jak wygląda sytuacja Angelo? Na co należy się przygotować?
Edit
Dzięx

annihilator1988 pisze:Na co należy się przygotować?

Na razie nikt tego nie wie. Zszedł z bólem, ale nie wiadomo czy to coś poważnego czy po prostu ograniczenie ryzyka ze strony Allegriego.

Dzisiaj był mecz przełamań Giovinco , Pereyra , Coman ,Morata tylko Pepe nie strzelił:)
Lubie takie mecze oglądać