Strona 7 z 9

: 28 kwietnia 2014, 23:02
autor: hellspawn
Nasi ogarnęli się w drugiej połowie.
Na plus:
+Buffon (pełna rehabilitacja za pierwszą bramkę)
+Chiellini - rządzi w obronie
+Marchisio - solidny jak zawsze
+Tevez - dwoił się i troił
+Lichtsteiner - dobra zmiana
Na minus:
-Ogbonna - niepewny, ciągle jakiś wystraszony
-Pirlo - masa chybionych rozwiązań i jedna piękna asysta
-Isla - nie pokazał nic godnego pierwszego składu Juve
-Pogba - irytował swoją...irytacją

Ciekawe co na to pan Garcia?
:D

: 28 kwietnia 2014, 23:03
autor: Kruczenzo
To jak beznadziejnie zagrał Ogbonna najlepiej poświadczy fakt, że nawet Conte nie wytrzymał i wpuścił Leo. Gdyby Zaza miał lepszych kolegów to mogłoby nie być za różowo.

Jak Vidal będzie gotowy na 100%, to chce widzieć taką jedenastkę jak kończyła mecz. MVP zdecydowanie Principino :dance:

: 28 kwietnia 2014, 23:04
autor: Arbuzini
szczypek pisze:
Arbuzini pisze:
szczypek pisze: Pogbuś najlepszy?! Wymieniłbym 8 lepszych od niego w tym meczu bez zastanowienia.
Sorry, nie pomylił Ci się z Chibsahem?
Mnie się nie pomylił na pewno, koledze wyżej jak najbardziej.
:ok:
deszczowy pisze:Chyba Arbuzini pytał co z Barzaglim i jak wygląda jego kondycja.

Po jakim czasie nieobecności on wszedł na boisko? Po miesiącu?
Ekhm... po 9 dniach?

: 28 kwietnia 2014, 23:05
autor: Feeps
Świetne zmiany Conte, chociaż zobaczyłbym chyba Gio za LL, no ale nie było już jak. Cieszą 3 punkty, w poniedziałek świętowanie; idealnie gdyby było połączone z awansem do finału, musi!

Bardzo podobały mi się te dwie ekstra akcje Lichego i Pogby; zgrali się w nich ładnie, oby częściej, oby w czwartek!

: 28 kwietnia 2014, 23:09
autor: hellspawn
A czy mi się przypadkiem dobrze nie wydaje, że majstra możemy świętować już w niedzielę? :C

: 28 kwietnia 2014, 23:11
autor: Mehehehe
hellspawn pisze:A czy mi się przypadkiem dobrze nie wydaje, że majstra możemy świętować już w niedzielę? :C
Natomiast laury zwycięzcy zbieramy w pierwszym następnym meczu u siebie - medale i puchar w starciu z Cagliari.

: 28 kwietnia 2014, 23:12
autor: Lucas87
hellspawn pisze:Ciekawe co na to pan Garcia? :D
Ależ oczywiście Sassuolo stanęło na głowie żeby pozwolić złemu Juventusowi (w tej wersji na literę R) dziś wygrać. Zwłaszcza do momentu bramki wyrównującej. Zdaniem Pana Rudiego to z całą pewnością nieprawda, że w przez długi okres meczu, obrona naszych rywali - wyglądała jakby na lepiej poukładaną i spokojniejszą niż w którymkolwiek innym meczu. Ciekawe kto teraz będzie bardziej nerwowy hę? Najśmieszniejsze, że gdybyśmy mieli nieco więcej szczęścia to powinno być z sześć albo siedem goli dla nas, lecz wówczas również zawsze znalazł by się ktoś mówiący, że rywal nam się prawdopodobnie podłożył, lub kupiliśmy mecz i takie tam. Ale właściwie po dawnych popisach niejakiego Zdenka.Z - nic już nas nie powinno dziwić. :ok:

: 28 kwietnia 2014, 23:18
autor: mateelv
ewerthon pisze:
booyak pisze:
ewerthon pisze:Jak zobaczę narzekania jakiegoś malkontenta po tym meczu to nie wiem co zrobię. Zdobyliśmy już w tym sezonie 93 punkty, a marudy narzekają mniej więcej tak jak po sezonie w Ranierim.
Mówisz masz.
To świadczy tylko o tobie. Nie chcę wywoływać bezsensownych kłótni, ale osobiście jest dla mnie idiotyzmem ciągłe narzekanie po wygranych meczach. Wolę marną grę i Scudetto niż piękne klepanie piłki i drugie miejsce.
Myślę, że to bardziej niepokój spowodowany nadchodzącym, czwartkowym meczem z Benficą. Również jakoś specjalnie nie ekscytuję się tym zwycięstwem, bo nasza obrona oraz przez długi czas bezpłodność w ofensywie, nie wydają się być dobrym prognostykiem.

Oby problem leżał w graniu na 50%. Oby. :wink:

: 28 kwietnia 2014, 23:22
autor: mrozzi
Juventus praktycznie mistrzem! :bravo: Brakuje nam 2 punktów, ale nie ma co - w meczu z Atalantą u siebie nasi powinni to rozstrzygnąć i to bez problemu - świętowanie kibiców, naładowanie piłkarzy.

Początek fatalny, zresztą ogólnie graliśmy dzisiaj bardzo przeciętnie, żeby nie napisać słabo, ale liczą się 3 punkty. Dobrze, że ten 1 gol gospodarzy nie wpłynął negatywnie na końcowy wynik - bramka na konto Buffona, ogólnie był dzisiaj bardzo niepewny i jakoś sztywny. Podobało mi się zachowanie Zazy, który po bramce strzelonej najprawdopodobniej swojemu przyszłemu klubowi zbytnio się nie radował (przynajmniej tego nie okazywał). :smile:

3 bardzo ładne brameczki, szkoda tej poprzeczki Teveza. 8)

Teraz w pełni koncentrujemy się na Benfice i oby był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu w sezonie.

"Chi non salta giallorosso" i skaczący kibice Sassuolo.
:bravo:

Garcia, wierzysz? :smile:

: 28 kwietnia 2014, 23:37
autor: Adrian27th
Zaza swietnie zaprezentował sie na tle Swojego pracodawcy.

Ogbonna.. straciłem nadzieje. Ałt.


A najbardziej to chciałbym podreślić, do kończącego się sezonu, że naszemu duetowi Llorente-Tevez brakuje 3 bramek do przekroczenia 40 na sezon.

To wiecej niz wszyscy nasi napastnicy w zeszłym sezonie razem wzięci.

A to wszystko kosztem połowy Giovinco, 2/3 Matriego/Vucinica.

Gratulacje Marotta. Gratulacje.

: 29 kwietnia 2014, 00:25
autor: Buffalo
Poprosiłbym o jakies video po ostatnim gwizdku. Głownie chodzi mi o trybuny

: 29 kwietnia 2014, 00:39
autor: mrozzi
Warto zwrócić uwagę na fakt, że tym razem możemy świętować mistrza... 5 maja. 8) Piękne by to było. 8) Roma swój mecz rozgrywa jednak dzień wcześniej w niedzielę i jakakolwiek strata punktów klubu z Rzymu oznacza automatycznie, że mistrzem stalibyśmy się właśnie tego dnia. Teraz skupiamy się rzecz jasna na LE (oby ten czwartek był dla nas szczęśliwy), a potem najpierw będziemy chcieli pobić rekord wszech czasów jeśli chodzi o ilość zdobytych punktów (inter - 97) i rzecz jasna pobić magiczną granicę 100 oczek..

Scudetto + LE :pray:

: 29 kwietnia 2014, 01:47
autor: vitoo
Adrian27th pisze:A najbardziej to chciałbym podreślić, do kończącego się sezonu, że naszemu duetowi Llorente-Tevez brakuje 3 bramek do przekroczenia 40 na sezon.
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 3722_n.jpg
Na jakiej podstawie bramkę Teveza zaliczono jako samobója? Nie wydawało mi się, żeby ten rykoszet był aż tak istotny. Kolejny spisek :prochno:

: 29 kwietnia 2014, 02:21
autor: wojokamil
Jeśli brama Teveza to swojak, to Zazy brama powinna być na koncie Ogbonny.

: 29 kwietnia 2014, 03:08
autor: Tobor
vitoo pisze:
Adrian27th pisze:A najbardziej to chciałbym podreślić, do kończącego się sezonu, że naszemu duetowi Llorente-Tevez brakuje 3 bramek do przekroczenia 40 na sezon.
https://fbcdn-sphotos-a-a.akamaihd.net/ ... 3722_n.jpg
Na jakiej podstawie bramkę Teveza zaliczono jako samobója? Nie wydawało mi się, żeby ten rykoszet był aż tak istotny. Kolejny spisek :prochno:
Też mnie to zdziwiło, ale na oficjalnej stronie Serie A jest, że brama Teveza to samobój.

Nie wiem, czy dobrze myślę, ale jako samobój określany jest strzał, który bez pomocy nie leciałby w światło bramki. A jak przyjrzeć się powtórkom widać, że strzał Carlitosa mógł być chybiony, gdyby nie stopa obrońcy.