Strona 7 z 8

: 27 marca 2014, 09:50
autor: bajbek17
Polakowi wiecznie mało. Nie mamy składu jak inne wielkie kluby w Europie, a mimo to ciśniemy po tytuł pobijając kolejne rekordy. W naszej 11 może mamy 3 bardzo dobrych obrońców, w pomocy jednego dziadka, który czasem coś błyśnie i dwóch środkowych na bardzo wysokim poziomie, solidnych wahadłowych i Teveza w napaści. Nie są znów to piłkarze pokroju Lahma, Krossa, Iniesty, Messiego, CR, Di Marii, Modricia, Hazarda czy innych gwiazd, nie mówiąc już o naszych rezerwowych, a pomimo tego ciśniemy. Mała wpadka w LM się tylko przytrafiła. Niektórym wciąż mało i źle i źle. Moim zdaniem rozgrywamy świetny sezon i będzie on zapamiętany po sukcesach nie po grze jak to zawsze bywa. Dla mnie bomba.

: 27 marca 2014, 10:05
autor: Łukasz
Kończy nam się Pirlo. Już abstrahując od tego, że nic nie gra, to to, co zrobił w 38 minucie to kryminał. Najpierw, zamiast grać lewą do boku do Asamoaha, przy pressingu napastników Parmy dograł do Buffona, a potem stracił otrzymaną od niego piłkę, prokurując setkę Dobrze, że Marchionni nie wiedział, co zrobić.

Obrona Parmy przy pierwszej bramce Teveza rozstąpiła się niemal jak Morze Czerwone przed Mojżeszem.

Molinaro w Niemczech nie nauczył się wrzucać
;)

: 27 marca 2014, 10:09
autor: Adrian27th
bajbek17 pisze: W naszej 11 może mamy 3 bardzo dobrych obrońców, w pomocy jednego dziadka, który czasem coś błyśnie i dwóch środkowych na bardzo wysokim poziomie, solidnych wahadłowych i Teveza w napaści. Nie są znów to piłkarze pokroju Lahma, Krossa, Iniesty, Messiego, CR, Di Marii, Modricia, Hazarda czy innych gwiazd,
Modric może co najwyżej czyścić Buty Pirlo jak ładnie poprosi, a obok Vidala to nawet nie stał.

Lichstainer jest top 5 na swiecie na prawej obronie, a nasi obrońcy wszyscy znajduja sie w 20 najelpszych na świecie z czego Chiellini to zapewne Top 5 świata.

Parma nie przegrała od 17 meczy, a wczoraj w 1 połowie zostali pojechani jak beniaminek. Gdyby nie nasze rozkojarzenie i niemoc LLorente który powinien skończyć mecz sytuacja sam na sam, to mysle ze nie było by tego LEDWIE.

Płacze że Tevez nie jedzie do Neapolu, po prostu płacze.

: 27 marca 2014, 10:12
autor: wloski
ewerthon pisze:Drugi raz z rzędu zawodnik drużyny przeciwnej wylatuje po faulu na Chiellinim. Mówcie co chcecie, ale dla postronnego kibica ta kartka była przesadzona. Sam Chiellini wielokrotnie dopuszczał się równie chamskich fauli, a dostawał tylko żółte. Coraz bardziej irytuję mnie ten zawodnik i nie chodzi o wczorajszą sytuację.
Za to Ty każdy łokieć w twarz przyjmujesz jak przystało na dżentelmena. Nie mam nic do zarzucenia sędziemu, atak łokciem na głowę należy do tych z kategorii najgroźniejszych i nie ważne czy to jest smyru smyru czy na prawdę mocne uderzenie. Gdyby puszczano takie faule za to, że nie doszło do czegoś groźniejszego, gdzie sędzia kartkuje za próbę, a nie za wynik całego zamieszania to może byśmy mieli mniej kartek, ale takich sytuacji w spotkaniach byłoby więcej, a chyba każdemu zależy, żeby zawodnikom swojej ukochanej drużyny dopisywało zdrowie.

Tak jak wyżej ktoś wspomniał, od 60 minuty kolejne spotkanie piknik, ale za to zmiany jak przystało na normalnego trenera rozpoczęły się w odpowiednim czasie, ale znając życie to raczej warto zapisać to zachowanie Conte w kalendarzu bo się długo nie powtórzy jak pokazuje przeszłość.

: 27 marca 2014, 10:20
autor: Adrian27th
wloski pisze:gdzie sędzia kartkuje za próbę
Niektorzy sie wiecznie zastanawiają czemu dostał kartke jak lecial dwoma nogami ale go nie trafił.

: 27 marca 2014, 10:23
autor: Lucas87
Znów można było zaobserwować nerwową końcówkę meczu (pomimo osłabienia Parmy przez czerwoną kartkę), zamiast wcześniejszego dobicia rywala.
I okazało się, że Parma nawet w 10-tkę jest na tyle silnym zespołem, żeby powalczyć dość ostro o wyrównanie, niewiele zabrakło im do powodzenia...
Molinaro wyszedł strzał życia. Jednak zgodnie z tym co napisał bajbek17 - nie ma większego sensu tak bardzo narzekać na postawę naszych Juventini.

To normalne zjawisko, że drużyna bijąca się o trofea na (co najmniej) dwóch frontach (jak na chwilę obecną my), której zawodników nie omijają kontuzje lub kartki, a przede wszystkim mająca zbyt krótką ławkę rezerwowych i delikatnie mówiąc średnich zmienników - musi od czasu do czasu odpuścić. Nie ma zespołu, który dałby rade non-stop bić wszystkich po 5 lub 8 do zera i jeszcze grając jednym składem. Najważniejsze jest, że udaje nam się dowozić do samego końca - pomyślne rezultaty w meczach z niewygodnymi rywalami pokroju Parmy.

Wczoraj kolejny popis Carlosa :bravo: A mógł strzelić jeszcze więcej. Jak ja sobie przypomnę te wszystkie dyskusje o tym, że Tevez się nie sprawdzi bo nie kosztuje 30 baniek jak Jovetic, lub 40 jak Higuain... :rotfl:
Korona strzelców mu się po prostu należy jak chłopu - ziemia :ok:

: 27 marca 2014, 11:15
autor: elpueblo
ja się obawiam jedynie tego ze Antek zajezdzi najważniejszych zawodników, VIdala,Pogbe,Teveza
wychodzi teraz bokiem brak rotacji w 1 części sezonu a zmienników jak na włoskie realia nie mamy złych, przykładem może być nasz Ursus,Isla, jeśli Conte daje im więcej pograć to nie zawodzą,taki sam postęp mógłby zrobić Ogbonna .
Każdy dobrze wie,żeby liczyć się w europie potrzeba mieć 18-19 piłkarzy na odpowiednim poziomie, a my mamy maksymalnie 14 takich i do tego jeszcze zawodników na rezerwie i tam powinno być miejsce np Padoina,Peluso,Fabio,Rubinho

: 27 marca 2014, 12:59
autor: AdiJuve

Jeżeli ktoś ma jakieś wątpliwości co do kartki Amauriego, to tutaj wszystko widać jak na dłoni od 1:19, szczególnie powtórka wszystko wyjaśnia.
Co do meczu, ważne 3pkt, Parma przegrała w lidze pierwszy raz od 17 spotkań, ich seria była 3 w Europie w silnych ligach po Bayernie i Juve :)

: 27 marca 2014, 13:06
autor: pan Zambrotta
Molinaro to mógł nam wczoraj hattricka załadować :prochno: on, amauri, marchionni, na ławce palladynho... demony przeszłości :prochno: tym bardziej docenić trzeba kunszt siwego, z takim szrotem dojechać do 2. i 3. miejsca i pokonać real w grupie :ok: po tych dwóch sezonach zamiast mu podziękować i zatrudnić jakiegoś trenera z najwyższej półki, postawiono na ferrarę... do dziś uważam to za największy błąd zarządu w erze post-calciopoli.

: 27 marca 2014, 13:30
autor: pumex
pan Zambrotta pisze:Molinaro to mógł nam wczoraj hattricka załadować :prochno: on, amauri, marchionni, na ławce palladynho... demony przeszłości :prochno: tym bardziej docenić trzeba kunszt siwego, z takim szrotem dojechać do 2. i 3. miejsca i pokonać real w grupie :ok: po tych dwóch sezonach zamiast mu podziękować i zatrudnić jakiegoś trenera z najwyższej półki, postawiono na ferrarę... do dziś uważam to za największy błąd zarządu w erze post-calciopoli.
Widzę trzy większe błędy:
1. Olanie sugestii trenera w konsekwencji czego pożegnanie się z Deschampsem
2. Zatrudnienie po Ferrarze Alojza Del Neriego vel Martineeeeez
3. Powierzenie transferów w ręce Secco

Na pewno dobrym posunięciem było wywalenie Ranieriego. Obsadzenie Ferrary w roli szkoleniowca okazało się głupim wyborem, ale widzę kilka mini-pozytywów z jego panowania (choćby całkiem efektowna gra systemem 4-2-3-1 z ofensywnym tercetem Giovinco-Diego-Camoranesi), w przeciwieństwie do czasów Del Neriego/Zaccheroniego. Brrryyy, aż mnie dreszcze przechodzą... Obrazek

Odnośnie meczu - po raz kolejny rozgrzeszam minimalistyczną postawę naszych. Bywało wiele momentów, kiedy można było ganić takie podejście, ale nie teraz, gdy przed nami jest Napoli i arcyważny dwumecz z Lyonem. Wygraliśmy, więc trzeba się cieszyć i liczyć, że nasi będą potrafili wyplewić ze swoich łbów mentalność minimalistów gdy nadejdzie taka konieczność.

Co więcej? Caceres dalej podaje tak, że połowa rywali przejmie piłkę i wyjdzie z sytuacją jeden na jednego. To samo Pirlo, który poza pojedynczymi zagraniami dobrego meczu nie zagrał chyba od pół roku.

: 27 marca 2014, 13:59
autor: juvemaroko
Koniec sezonu wyraznie widac zmeczenie przez brak rotacji.
Niestety jak sie ma tylko 14 badz 15 dobrych pilkarze w tym 2 bramkarze to nie ma mowy seby zagrac na kilku frontach.

: 27 marca 2014, 17:55
autor: Dragon
Musimy się cieszyć, ale mankamentów jest niestety zbyt dużo. Scudetto nam nikt nie zabierze ale w LE z taką formą nie powojujemy :/
Po pierwsze pewnym już jest, że to co nas cechowało przez 2 pierwsze sezony Conte (czyli gaz w końcówce sezonu), teraz zupełnie znikło. Nie do końca widzę tu winę w braku rotacji, bo tej nie było aż tak mało. Ponadto rozegraliśmy tyle samo meczów co w poprzednim sezonie, tam nawet 2 dodatkowe w CI.

Klasa Teveza :bravo: Nie mogę sobie wytłumaczyć jak po raz 3ci grając przez 30 min. w przewadze nie strzelamy nawet gola, ba rozpaczliwie się bronimy :shock: Gdzie był wczoraj Isla przy tym młynie z 90 min.? :evil: Jego zawodnik oddawał strzał.
Kolejny ex juventino strzela nam gola. Tak, to on!

Jestem przerażony postawą Llorente :shock: Obciąć mu głowę i nie ma piłkarza!

Nie martwi mnie brak Teveza, w Neapolu już wkalkulowałem stratę pkt. Jak wywieziemy 1 pkt. to będzie jak zwycięstwo. Ważniejszy jest wyjazdowy mecz z Lyonem.

: 27 marca 2014, 18:15
autor: Marat87
że to co nas cechowało przez 2 pierwsze sezony Conte (czyli gaz w końcówce sezonu)
Jakiż to rzekomo gaz był w poprzednim sezonie w okresie marzec-kwiecień?

: 27 marca 2014, 18:23
autor: ahojekk
Dragon pisze:Gdzie był wczoraj Isla przy tym młynie z 90 min.? :evil: Jego zawodnik oddawał strzał.
Jak ogladam tą sytuacje to myślę, że bardziej tam był winny Caceres, który sam chyba nie wie gdzie ma być i Isla musiał zbiec do zawodnika, przy którym powinien być Caceres. Zobacz, że Isla jest sam na 2 piłkarzy Parmy i tak naprawdę to doskoczył do tego do którego powinien.
Niestety ale z Martina, mimo że go lubie to marne zastępstwo Barzagliego, każde wyprowadzenie piłki przez Urugwajczyka to panika, a i objeżdżać się daje łatwo, trochę taka tykająca bomba.

: 27 marca 2014, 21:27
autor: Dragon
Marat87 pisze:
że to co nas cechowało przez 2 pierwsze sezony Conte (czyli gaz w końcówce sezonu)
Jakiż to rzekomo gaz był w poprzednim sezonie w okresie marzec-kwiecień?
W 27 kolejce remis z napoli, który pozamiatał, nastepnie 9 zwycięstw z rzędu, w tym po 8 zapewnione Scudetto. Wygrane na San Siro z interem, w rzymie z lazio, derby z toro u nich i u nas ograny milan. Samo się wygrało? W tych meczach absolutnie dominowaliśmy i nie pamiętam broniącego się rozpaczliwie resztkami sił Juventusu.

Nie będę wspomniał o 1szym sezonie Conte bo tam była istna kanonada z naszej strony.
ahojekk pisze:
Dragon pisze:Gdzie był wczoraj Isla przy tym młynie z 90 min.? :evil: Jego zawodnik oddawał strzał.
Jak ogladam tą sytuacje to myślę, że bardziej tam był winny Caceres, który sam chyba nie wie gdzie ma być i Isla musiał zbiec do zawodnika, przy którym powinien być Caceres. Zobacz, że Isla jest sam na 2 piłkarzy Parmy i tak naprawdę to doskoczył do tego do którego powinien.
Niestety ale z Martina, mimo że go lubie to marne zastępstwo Barzagliego, każde wyprowadzenie piłki przez Urugwajczyka to panika, a i objeżdżać się daje łatwo, trochę taka tykająca bomba.
Może masz rację, przeanalizuję to jeszcze. Do Martina nie mam pretensji, to naprawdę solidny obrońca, ma wolę walki, którą obdzieliłby kilku, niestety też ma skłonności do ,,grania z rywalami''.

Ta wczorajsza strata Pirlo to był kosmos :shock: :lol: