JuvePoland

Msiek mnie nie docenił, cham jeden, więc zabieram wam sprzed oczu moją piękną próbkę naśladowania Szpaka i zamykam się w sobie. O!

(TU BYŁ TEKST)

Mam nadzieję, że nasi wicemistrzowie Europy będą potrafili zneutralizować Torresa, Matę i Hazadra. Zatrzymanie obu skrzydłowych i odcięcie Torresa od podań (czyli w istocie - od Lmpsa) to klucz do ewentualnej wygranej. Oby Lichy i Asa poradzili sobie z presją. Oby Mirko i Gio mieli dobry dzień.

A w ogóle, to witam was, mikroby, po chwili nieobecności.

EDYTA:

Supersonic pisze:

deszczowy pisze:Czy może być lepsze otwarcie? Tak. Otwarcie wygrane. Dla nas.

Moze tez byc gorsze otwarcie. Otwarcie przegrane. Przez nas.
Brakowalo nam Twoich glebokich madrosci

Tak to już jest, przyjacielu, że jak się samemu wiele mądrego do powiedzenia nie ma, to się liczy na innych

deszczowy pisze:Mecz z posmakiem.

Taa. Wraz z przedsmakiem w szatni.

deszczowy pisze: Czy może być lepsze otwarcie? Tak. Otwarcie wygrane. Dla nas.

Moze tez byc gorsze otwarcie. Otwarcie przegrane. Przez nas.
Brakowalo nam Twoich glebokich madrosci

deszczowy pisze: Zatrzymanie obu skrzydłowych i odcięcie Torresa od podań (czyli w istocie - od Lmpsa) to klucz do ewentualnej wygranej.

Tu sie zgadzam, zatrzymanie Hzrda i Mty jest kluczowe.

stahoo pisze:

fazzi pisze:Alex bla bla Alex :płaczę:

Z całym szacunkiem fazzi, ale to temat o meczu z Chelsea, a nie o lidze Australijskiej...

Zalosny jestes z tym wyszukiwaniem jakichkolwiek wzmianek o DP na forum i pokazywaniem jaki jestes alternatywny i oswiecony przez negowanie wszystkiego co dobre, a co z nim jest zwiazane. Ile juz razy pisales skonczcie z tym Aleksem? 10?20? Serio, daj juz spokoj i przyjmij do wiadomosci, ze dla niektorych to najwazniejszy pilkarz jakiego w zyciu widzieli, byc moze nawet idol, wzor do nasladowania. Wiecej niz plakat w dzieciecym pokoju.
Po co to besztac? Oni nie pisza o nim "pod publiczke", Ty to robisz afiszujac sie z niechecia do niego. To jest forum Juve, o czym tu mamy pisac, o balotellim? Sorensenie i Muminkach?

Przysypiam na real - City, chce juz jutro :twisted:

kapuśniaczkowy chciał napisać coś fajnego, jednak znowu coś nie zatrybiło. Może w papie nie zatrybiło i nie nauczył się wszystkiego jak powinien, może ma problem z wyrażaniem swoich myśli, a może znowu chciał pokazać swój luz godny celebryty z połkniętym kijem od szczotki.

deszczowy pisze:[1]Mecz z posmakiem. [2]Mecz, który bardzo wiele nam wyjaśni i pokaże, w jakim jesteśmy naprawdę punkcie po minionym sezonie. [3]Juve wraca do LM po okresie nieobecności i na starcie walczy z ubiegłorocznym triumfatorem tych rozgrywek.[4] Czy może być lepsze otwarcie? Tak. Otwarcie wygrane. Dla nas.

Ależ dramat. tylko 5 zdań, tragedia w czterech aktach:
[1] na początku musi być niezły rozpiernicz, trzęsienie ziemi, poruszenie całej akcji. Typuję to zdanie jako jeden z hitów otwierającego się sezonu 12/13. Hasło rozpiernicz, hasło "z posmakiem" deszczowych mądrości.
[2] Jeden z typowych epejsodionów spod ręki naszego wieszcza, nacechowanych jedną rzeczą - głupotą, bo jeden mecz nic nie może pokazać nam, gdzie leżymy na mapie piłkarskiej Europy. Takie coś pokazuja cała faza grupowa, a nie jedna zmienna losowa w postaci meczu.
[3] Wzniosły stasimon - hymn kapitana oczywistego, albo nasz przyjaciel nie miał już co napisać więc wkleił notkę prasową z tele-magazynu
[4] epilog w postaci złotych mądrości, które nie są ani złote, ani mądre


Dobra, co do meczu to wszyscy się napalają na piękne zwycięstwo, zupełnie jak przed finałem Euro. A wystarczy Hazard, Torres i Mata do rozklepania naszej obrony. Najbardziej się obawiam o Chielliniego, że da się obiec jak dziecko. Dlatego mam nadzieje, że Awsemoah i Vidal będą zapierniczali równo. Im dalej w głąb bramkę Chelsea tym powinno być łatwiej. Liczę że Luiz znów zagra na swoim "legendarnym poziomie" i sprezentuje Mirko parę okazji. Trudno jednak będzie wywieźć 3 pkty ze Stamford, ale to byłby klucz do szybkiego awansu i niepotrzebnej spiny pod koniec fazy grupowej. idealnie by było po meczach z Nord..... mieć zapewniony awans. Tym bardziej, że wyjazd do Doniecka będzie również arcytrudny.

EDIT:
@Supersonic, dostrzegam Twój ból powracającego Polaka po drugiej zmianie wykładania towaru na pólki w UK, muszącego czytać gorzkie słowa prawdy o gwiazdorze który będzie kopał się po czołach z kangurami. Widzę ten butthurt, ale widzę i walkę. Walkę o dobre słowo i honor wielkiego plakatu Alexa, który pewnie sobie przyczepiłeś do ściany w swoim domu na obczyźnie. Co to za ujęcie? Strzelam, że czasy jak Alex miał dłuższe włosy i koszulka Soniaka. Pewnie biegnie celebrować jakąś bramkę. W tle pędzą do niego sam Zidane, Davids, Ferrara, cały piłkarski świat chce ująć właśnie Alexa, pewnie chcesz ująć go i Ty, powąchać swojego idola, pogratulować mu tej pięknej bramki na plakacie, ale lepiej się obudź, bo jutro znowu do roboty.

Nasz miły pluszak nie przestaje mnie zaskakiwać.

Skąd u Ciebie taka znajomość budowy greckich przedstawień? Albo masz tak dobrą pamięć, w co nie wierzę, albo odgrzebałeś zeszyty. Ale to jeszcze mniej prawdopodobne. W każdym razie - nie jest źle. Ale nie doceniłeś jak ładnie poleciałem "szpakowszczyzną" i tu jestem zawiedziony

Liczymy na Gio, tak jak parę lat temu?

PS. Ani słowa celebrytach, bo to Ty spieprzyłeś sprawę i już na LJ'u się wyprzytykałeś, tetrachordziarzu! Ty Także: cicho-sza!

Supersonic pisze:

stahoo pisze:

fazzi pisze:Alex bla bla Alex :płaczę:

Z całym szacunkiem fazzi, ale to temat o meczu z Chelsea, a nie o lidze Australijskiej...

Zalosny jestes z tym wyszukiwaniem jakichkolwiek wzmianek o DP na forum i pokazywaniem jaki jestes alternatywny i oswiecony przez negowanie wszystkiego co dobre, a co z nim jest zwiazane. Ile juz razy pisales skonczcie z tym Aleksem? 10?20? Serio, daj juz spokoj i przyjmij do wiadomosci, ze dla niektorych to najwazniejszy pilkarz jakiego w zyciu widzieli, byc moze nawet idol, wzor do nasladowania. Wiecej niz plakat w dzieciecym pokoju.
Po co to besztac? Oni nie pisza o nim "pod publiczke", Ty to robisz afiszujac sie z niechecia do niego. To jest forum Juve, o czym tu mamy pisac, o balotellim? Sorensenie i Muminkach?

Spodziewałem się, że ktoś mnie za to zaatakuje, choc spodziewałem sie innej osoby. Ja Del Piero szanuję, wbrew temu co starsz się tutaj zasugerować. Przyjmuję, że dla wielu Del Piero to idol, najważniejszy piłkarz itp. itd. jak dla mnie Buffon i Nedved. Ale też proszę o przyjęcie do wiadomości, że w temacie o meczu z Chelsea, wylewanie takich żali jest co najmniej śmieszne. Jest temat o Alexie, mozna tam wrzucać sweet/smutne kompile, bramki, cieszynki. Bramka Del Piero z Realem, sprawiła mi wiele radości, bo oglądałem te mecz z 2 madridistami, którzy wróżyli skromne 4-0 na Bernabeu. Ale czy to powód żeby wrzucac ja do tematu o meczu z Chelsea? Może zaraz ja powrzucam w kilku postach gole Nedveda z Realem, obrony Buffona, woleje Treze, kiwki Poulsena, przewrotki Amauriego, wślizgi Bomsounga . Zaśmieci się temat, no ale to moi/czyiś 'idole', mogę?

Jak to jest z tym Terrym? Dostał czerwoną z Barceloną i z tego co wiem, zostało zawieszony na 3 mecze. Pierwszy - Finał CL, drug- Finał Superpucharu Europy, a trzeci - wychodzi, że nasz mecz...

pan Zambrotta pisze:kapuśniaczkowy chciał napisać coś fajnego, jednak znowu coś nie zatrybiło. Może w papie nie zatrybiło i nie nauczył się wszystkiego jak powinien, może ma problem z wyrażaniem swoich myśli, a może znowu chciał pokazać swój luz godny celebryty z połkniętym kijem od szczotki.

deszczowy pisze:[1]Mecz z posmakiem. [2]Mecz, który bardzo wiele nam wyjaśni i pokaże, w jakim jesteśmy naprawdę punkcie po minionym sezonie. [3]Juve wraca do LM po okresie nieobecności i na starcie walczy z ubiegłorocznym triumfatorem tych rozgrywek.[4] Czy może być lepsze otwarcie? Tak. Otwarcie wygrane. Dla nas.

Ależ dramat. tylko 5 zdań, tragedia w czterech aktach

Czy tylko ja mam wrażenie, że ostatnio deszczowy zaczął pisać w miare normalnie, a zambrotta pieprzyć 3 po 3 i dowalać się do byle czego?

Poczytałem komentarze na fanowskich stronach Chelsea i w przeważającej części tychże komentarzy czuć respekt z ich strony do nas (do Juventusu). Spotkanie liderów w krajowych rozgrywkach ligowych. Muszą być emocje w tym meczu.

filippo pisze:a zambrotta pieprzyć 3 po 3 i dowalać się do byle czego?

A czego się spodziewać po człowieku co sika ramie w ramie z kumplem do jednego pisuaru a tego to były Interista :doh:

Jak czytam wypowiedzi piłkarzy i trenera Chelsea to mam wrażenie, że oni bardzo mało o nas wiedzą. Pamiętam jak po losowaniu grup Di Matteo spytany o Juve nie potrafił nic powiedzieć o naszej drużynie i tylko stwierdził, że na rozpracowywanie rywala będzie jeszcze czas. Teraz jego wypowiedzi również w większości mijają się z prawdą. Albo to jest zasłona dymna, albo zwyczajnie nas lekceważą. Intuicyjnie stawiam na to drugie

koki90 pisze:Jak czytam wypowiedzi piłkarzy i trenera Chelsea to mam wrażenie, że oni bardzo mało o nas wiedzą. Pamiętam jak po losowaniu grup Di Matteo spytany o Juve nie potrafił nic powiedzieć o naszej drużynie i tylko stwierdził, że na rozpracowywanie rywala będzie jeszcze czas. Teraz jego wypowiedzi również w większości mijają się z prawdą. Albo to jest zasłona dymna, albo zwyczajnie nas lekceważą. Intuicyjnie stawiam na to drugie

W LM dawno nas nie było. Grali sobie z Bayernami, Barcelonami i innymi wynalazkami, a że na Serie A teraz mało to zwraca uwagę to i nie dziwota. A poza tym - nie zdziwiłbym się, gdyby nas lekceważyli lekko. Wygrali LM, dokopali Barcelonie, która jest już oficjalnie Drużyną-Wszystkiego-a-na-pewno-Millenium. Juve to w sumie jest zagadka dla nich. Jakoś wcale mnie to nie dziwi.

W PS taki skład Juve:
Buffi - Lichy - Bonuc Kielon - De Ceglie - Gio - MVP - Vucinic i Matri.
Nie wiem skąd oni to wzięli, bo takim składem i ustawieniem 4-4-2 to ześmy w tym sezonie nie grali, ale cóz wieczorem się okaze.

A poza tym w dzisiejszym przeglądzie sporo o Juve,więc za chwile zabieram się za czytanie.


Chyba większość polskich mediów ma podobną wiedze co do Juve jak PS.

Miejsmy nadzieje, że dzisiaj czegoś więcej o nas się nauczą.

2009-03-10

Azrael pisze:Ja jestem zdania że Seba zagrał dziś świetny mecz i to co czytam na innych forach jak kibice innych zespołów nawet nie wiedzą jak się Giovinco nazywa, a wyrażają się o nim w samych superlatywach to daje do myslenia. Seba pociągnął dziś nasza gre lewą stroną baaardzo mocno, robił mnóstwo zamieszania, biegał chyba najszybciej na boisku.

bolec_juve pisze:Giovinco wymiatał poprostu!!

Bobeknaklo pisze:W bardzo krótkim czasie 3 bądź 4 krotnie ośmieszył zawodników Chelsea uciekając im lub mijając w dziecinny sposób. Poza tym, po faulach na nim, sędzia pokazał londyńczykom dwa żółtka, to też o czymś świadczy. Seba zasługuje, żeby dostać szanse w każdym meczu. Dzisiaj sporo namieszał.

Dobra, ja nie mam wątpliwości. Dzisiaj Seba nas poprowadzi do zwycięstwa. :C

Szlag mnie trafia, taki mecz a ja w robocie będę. Dobrze, że przynajmniej będę miał informatora. Mam nadzieję, że nie przegramy na inaugurację. Jednak Chelsea to obrońca trofeum no i gramy na angielskiej ziemi, tam zawsze gra się nam ciężko. Ale wierzę, że nasza linia pomocy okaże się równie silna jak ma to miejsce w Serie A. Forza Juve !!!

koki90 pisze:Jak czytam wypowiedzi piłkarzy i trenera Chelsea to mam wrażenie, że oni bardzo mało o nas wiedzą. Pamiętam jak po losowaniu grup Di Matteo spytany o Juve nie potrafił nic powiedzieć o naszej drużynie i tylko stwierdził, że na rozpracowywanie rywala będzie jeszcze czas. Teraz jego wypowiedzi również w większości mijają się z prawdą. Albo to jest zasłona dymna, albo zwyczajnie nas lekceważą. Intuicyjnie stawiam na to drugie

Odnoszę dokładnie to samo wrażenie.

Czuję, że Chelsea jest tak przyzwyczajona do LM i pewna siebie po ostatnim finale, że generalnie nie traktują nas zbyt poważnie.
Dla Juventusu z kolei, jest to sprawa o wiele ważniejsza niż kolejny, po kilku latach przerwy, mecz w CL. Mamy coś do udowodnienia. My lubimy grać z faworytami, jesteśmy skromni, pracowici, mam przeczucie, że wygramy to spotkanie.

Jeśli wszystko zatrybi, jeśli w obronie będzie szczelnie, jeśli napad będzie miał swój dzień, a Andrea poczuje zapach najwyższej klasy rozgrywek, wywieziemy z Londynu 3 pkt.

Musimy wykorzystać ich średniawą ostatnio obronę.

Mam nadzieję, że zagramy naszym optymalnym/obecnie najlepszym składem:

Buffon
Barzagli - Bonucci - Chiellini
Lichtsteiner - Vidal - Pirlo - Marchisio - Asamoah
Vucinic - Giovinco


Żyję tym meczem już wiele dni. To już dzisiaj. Hymn, przywitanie i walka o każdy centymetr boiska, wierzę w to.

Forza Juventus!

Ja będę niepoprawnym optymistą i stawiam na wygraną. Siła dzisiejszej Chelsea leży w skrzydłowych, a Conte nie bez powodu oszczędzał w weekend Asa i Lichtsteinera. Jesteśmy w stanie wygrać walkę w środku pola. Terry i Luiz też nie są bezbłędni i liczę na jakieś przebłyski w ataku.
To że gramy pierwszy mecz na Stamford może być naszym atutem.
Obawiam się jedynie występu Bonucciego, jeśli zagra jak w końcówce poprzedniego sezonu to damy radę.

rufi8 pisze:Szlag mnie trafia, taki mecz a ja w robocie będę. Dobrze, że przynajmniej będę miał informatora.

Mam ten sam problem, jestem w pracy od 18 do 2 także nawet na kawałek się nie załapie, a moja żona urządza babski wieczór także i z informatora nici, dlatego takie pytanie, znacie jakieś fajne strony na których będzie dość rzetelna, szczegółowa i bez opóźnień relacja live? bo z telefonu może coś ogarnę ;d