JuvePoland

squinter pisze:Dwie głupie szczęśliwe bramki Napoli...

Szczęśliwe? Napoli stosuje bardzo prosta taktykę. Wciągnąć całe Juve na własna połowę i długa do przodu. Jeśli w obronie graja takie tuzy jak Bonucci i Lucio to w zupełności wystarcza.

Fajnie Gigi wyjął tą piłkę spod nóg Cavaniego. Szkoda, że Lucio nie raczył zablokować dobitki.

Chyba mamy bramkę sierpnia Aż mi się przypomniała bomba Vidala z jego debiutu.

annihilator1988 pisze:

mateelv pisze: Oczywiście Matri bezpłodny, Gio tak samo.

A z czego ma strzelić?
Na plus Lichy, Asa, Buffon. I to tyle :shock:

Z buta?

Panowie, piszcie co chcecie, ale to nasza najlepsza pierwsza połowa zagrana przeciwko Napoli od 2 lat

Maly pisze:może mi ktoś wytłumaczyć dlaczego Barzagli gra na lewej a Bonucci na prawej? bo chyba coś się tu komuś pomyliło...

Bonu gra środek w 3 osobowym środku obrony, a Barza półlewego.

Maly pisze:ps. też oglądaliście taką transmisję, w której na czas gola włączyli reklamy? :shock:

Tak <wtf>


<Fap_time>Szkoda, że Bonu nie zawiesili, tak przynajmniej do przerwy byłby remis.

Nie czarujmy się, ten mecz wygra Napoli. Ja obie bramki bym zaliczył na konto Lucio - przy pierwszej poszedł na "raz" a przy drugiej gdzie on był jak akcja szła jego stroną (asekuracja na poziomie okręgówki) ale należy dodać też że technika Pandeva i spryt Cavaniego pierwsza klasa.

mateelv pisze:

Kimi pisze:

zakiii pisze:Wy się martwiliście o błędy Lucio a tu wraca stary dobry Bonucci.

No i mieliśmy rację, bo przy pierwszej bramce, po tym jak Buffon dał nam jeszcze nadzieję wybijając piłkę Cavaniemu to Lucio zamiast pobiec prosto na Cavaniego to pobiegł gdzieś przed niego zupełnie bez sensu...

Nie bez sensu a pomagał Buffonowi. To Lichy spieprzył stojąc i patrząc się na Cavaniego, dopiero po interwencji Gigiego zajarzył, że warto jednak się wrócić :doh:

No i właśnie wtedy jedynym, który mógł cokolwiek zrobić był Lucio, zatem on spieprzył gdy miał szansę na dupę uratować :roll:

Oprócz tego błędu i zagrywania długich piłek to Bonucci gra dobrze. Pirlo bardzo niewidoczny. Dziwne że Lucio zaczął na lewej i poszedł an prawą stronę obrony. 1 gol to za wysokie wyjście całej obrony. A co do transmisji to na ruskim kanale było tak że szła akcja Napoli ujęcie na kibiców, róg ujęcie na kibiców, znowu kibice, urywek z początku meczu, strzał i bramka Asamoah i znowu kibice. Chyba w Chinach mieli problemy techniczne.

Niema obrony, atak też słabo. Asamoah najlepszy! Zmiania Vucninc<->Matri i jedziemy!!
FORZA JUVE!

Posiadanie piłki mamy dużo większe niż Napoli. Pod tym względem ich miażdżymy. Niestety jak to zazwyczaj bywa przy tak głęboko cofniętej obronie mamy problem ze stwarzaniem sytuacji. Brak konkretów. Przy takiej pogodzie trzeba próbować. Zrobił to Asamoah i padł piękny gol. Wrzucał pod koniec połowy Vidal i o mało nie padł gol. Kuriozalny, ale by padł. Trzeba próbować i optyczną przewagę sukcesywnie przekłuć w korzystny wynik.

Grajmy swoje, choć bardziej skoncentrowani w obronie, bardziej zdecydowani w ataku i będzie dobrze.

Najgorsze jest to, że Napoli po raz drugi z rzędu całkowicie zdominowało tercet MVP a szczególnie Pirlo, który wydaje się być w słabej formie, a przypominam, że ów tercet to nasza największa siła
Czy może być lepiej po przerwie bez suszarki Conte?

a na dodatek podczas bramki dla nas jakies smieszne reklamy

Reg pisze:

squinter pisze:Dwie głupie szczęśliwe bramki Napoli...

Szczęśliwe? Napoli stosuje bardzo prosta taktykę. Wciągnąć całe Juve na własna połowę i długa do przodu. Jeśli w obronie graja takie tuzy jak Bonucci i Lucio to w zupełności wystarcza.

Fajnie Gigi wyjął tą piłkę spod nóg Cavaniego. Szkoda, że Lucio nie raczył zablokować dobitki.

Chyba mamy bramkę sierpnia Aż mi się przypomniała bomba Vidala z jego debiutu.

Oczywiście, że szczęśliwe. Pierwsza bramka przez głupi błąd naszej obrony, za wysoko wyszliśmy, a druga to geniusz Bonucciego, który niestety musiał dzisiaj znowu sie objawić. Przez większość meczu Napoli w ogóle nie istniało.

Bonucci swoją drogą ale Pirlo mógłby czasem zagrać szybką piłkę po ziemi do przodu. Bo już czasem mnie irytuje to utrzymywanie się z nią do tyłu kiedy ktoś na niego wywiera pressing a on podaje w ostatniej chwili. Co on kolegom nie ufa?

Musimy zaryzykować, przejąć środek pola i zacząć grać szybciej. Niech Vucinic wejdzie za Matriego, zagra kombinacyjnie z Gio i innymi a i może być też najbardziej wysuniętym napastnikiem. Matri i tak nic nie gra.

pumex pisze:Najgorsze jest to, że Napoli po raz drugi z rzędu całkowicie zdominowało tercet MVP a szczególnie Pirlo, który wydaje się być w słabej formie, a przypominam, że ów tercet to nasza największa siła

Szkoda, że zamiast Padoina nie ma Pogby, mógłby zmienić oblicze meczu, hę?

Vucinic na boisko zamiast Giovinco i jedziemy.

Brak kreatywnego i przede wszystkim rosłego napstnika. Mamy Giovinco, który jest bardzo kreatywny, ale niestety jest mikrobem i każdy go powala. Mamy Mtriego, który jest rosły, ale z kreatywnością u niego na bakier.

Napoli za to ma takiego Cavaniego... :roll:

Coś czuję, że będzie 3-2...