Strona 7 z 51

: 23 lutego 2012, 18:47
autor: mrozzi
Ibra nie zagra - to wiemy na pewno. Ciężko powiedzieć, jaki wpływ będzie to miało na przebieg spotkania, ale tak czy siak Milan bez niego traci naprawdę bardzo wiele. Dość powiedzieć, że większość bramek to robota Szweda, bez niego to jednak nie to samo.

Ciężko pojąć, o co pretensje mają władze Milanu - 3 kolejki kary to słuszna decyzja (obiektywnie - nawet abstrahując od faktu, że zawieszenie to wyklucza Szweda z gry przeciwko nam).

: 23 lutego 2012, 18:55
autor: Bianconero92
Jestem ciekawy czy to Juve będzie napierać czy też Milan. Póki będzie bezbramkowy remis obawiam się, że obie drużyny będą ostrożne, na czym może ucierpieć cały mecz. Obstawiam remis, który hmm powiedzmy szczerze przy aktualnej formie strzeleckiej Juve to chyba minimum a zarazem maximum.

Jednak cicho liczę na zwycięstwo! :lol:

: 23 lutego 2012, 18:55
autor: zahor
mrozzi pisze: Ciężko pojąć, o co pretensje mają władze Milanu - 3 kolejki kary to słuszna decyzja
Moim zdaniem akurat ich pretensje są uzasadnione. Dwa mecze to standardowe zawieszenie za czerwoną kartkę, ten trzeci to kara za brutalne zagranie. I tutaj faktycznie trochę to tak nie do końca jest logiczne, bo jak by nie patrzeć, zachowanie Ibry raczej nie niosło wielkiego zagrożenia dla zdrowia Aroniki, łba mu nie urwał. A ten trzeci mecz zawieszenia zarezerwowany jest właśnie dla takich fauli, które mogą wyłączyć rywala z gry na długi okres. Być może federacja chciała ukarać Zlatana za recydywę, nie wiem. Dla mnie prościej by było gdyby istniał po prostu taki zapis - każda co druga czerwona kartka danego zawodnika skutkuje przedłużeniem kary o jeden mecz, tzn. za pierwszą czerwoną pauzujesz normalnie, za drugą i trzecią już mecz dłużej, za czwartą i piątą dwa mecze dłużej itd. I wszystko by było proste i jasne.

: 23 lutego 2012, 19:05
autor: mrozzi
zahor pisze:
mrozzi pisze: Ciężko pojąć, o co pretensje mają władze Milanu - 3 kolejki kary to słuszna decyzja
Moim zdaniem akurat ich pretensje są uzasadnione. Dwa mecze to standardowe zawieszenie za czerwoną kartkę, ten trzeci to kara za brutalne zagranie. I tutaj faktycznie trochę to tak nie do końca jest logiczne, bo jak by nie patrzeć, zachowanie Ibry raczej nie niosło wielkiego zagrożenia dla zdrowia Aroniki, łba mu nie urwał. A ten trzeci mecz zawieszenia zarezerwowany jest właśnie dla takich fauli, które mogą wyłączyć rywala z gry na długi okres.
Ibrahimović zrobił to z premedytacją - tak głupie, chamskie zachowania muszą być karane w zdecydowany sposób.

Jak wyglądałoby zawieszenie 2 kolejek za TAKIE zachowanie przy karze dla Krasicia za symulowanie faulu?

: 23 lutego 2012, 19:38
autor: zahor
mrozzi pisze: Ibrahimović zrobił to z premedytacją - tak głupie, chamskie zachowania muszą być karane w zdecydowany sposób.

Jak wyglądałoby zawieszenie 2 kolejek za TAKIE zachowanie przy karze dla Krasicia za symulowanie faulu?
Symulowania do faulu raczej nie da się porównać, stąd ciężko powiedzieć co było gorsze, natomiast jak się tak nad tym zastanowić to przewinienie Zlatana nie było AŻ TAK straszne - gdybyś grał w Serie A to wolałbyś zostać uderzonym przez Zlatana jak Aronica czy też wykoszony np. przez Materazziego tak, że prawie by Ci nogę urwało? Ja bym wybrał bramkę numer jeden - moim zdaniem nie jest to aż takie przewinienie jak agresywny atak na nogi z zamiarem wyrządzenia krzywdy. A Szwed został ukarany tak, jakby się właśnie tego dopuścił. Stąd pretensje Milanu, które mają jednak pewne podstawy.

: 23 lutego 2012, 19:47
autor: Pan Mietek
Co do kary dla ibry to wiadomo, że jakby zawieszenie było na 2 mecze to w zasadzie nikt nie powinien się czepiać. Ale zdecydowanie można było Szweda odsunąć od 3 spotkań, choćby za to, że w przeszłości też nieraz się podobnie zachowywał. Nauczki i tak mu to nie da bo koleś od zawsze był uparty i zapatrzony w siebie ale trzeba tępić takie zachowania nawet biorąc pod uwagę to, że jego zachowanie jest mało szkodliwe.

Uważam, że przy takim obrocie spraw, obydwie strony mają takie same szanse na zwycięstwo.

: 23 lutego 2012, 20:07
autor: pumex
Moggi specjalnie powiedział, że 'ułaskawią' Ibrę, bo wiedział, że Ci zrobią dokładnie odwrotnie poprzez wzgląd na jego słowa :prochno:

Zlatan to bez wątpienia świetny zawodnik ale Milan ma taką ofensywę, że bez niego również dają radę.

: 23 lutego 2012, 21:29
autor: Pałlo3
Gdybym był kibicem Juve raczej bym się nie jarał brakiem Ibry... Szwed ma swoje plusy, ale też minusy. Rok temu też był zawieszony i jakoś dawaliśmy radę ( m.in. wygrana 3-0 w derby).

Akurat o atak za bardzo bym się nie martwił, nawet jeśli zabraknie również Boatenga.

Robinho chyba się obudził, wraca Pato ( choć nie wiadomo czego się po nim spodziewać), Urby Emanuelson ostatnio zaskakuje, Lopez radzi sobie solidnie... No i ten El Shaarawy, który fajnie się rozwija i kiedyś będzie z niego duży pożytek...

Bardziej się boję o nastawienie zespołu, bo jeśli zagramy tak jak w pierwszym meczu ( na stojąco) to i Ceseny czy inne Parmy by nas ograły. Jeśli będzie więcej ruchu w środku pola nie powinno być tragedii.


Wiele zależy też od Bommela - jeśli dobrze zaopiekuje się Pirlo to Andrea pogra sobie jak w ostatnich latach w Milanie - kółeczka i niecelne górne balony do napastników. A bez dobrego Pirlo Juve może być w tarapatach.


Ogólnie zadowoli mnie remis, niby Milan w gazie, ale w meczach z czołówką lubimy gubić punkty...


A co tego incydentu z tą pseudo dziennikarką - nie wiem czy ona i jej koledzy to fani Juve, ale widocznie w tym Turynie chyba nie wiedzą, ze do łażenia jest chodnik. A ten paluszek co sobie bidula stłukła to faktycznie masakra i trzeba było wzywać pogotowie ( jeszcze będzie sądzić Zlatana :rotfl: ). No i te jej kilka wersji co do zawodu: zaczęło się na dziennikarce, a potem okazało się, że to zwykła fryzjerka :D

Co do żałosności tych teorii spiskowych - Te teorie o telewizji Berlusconiego, która przyczyniła się do zawieszenia Krasicia :lol:

I takie zagrywki też nie są "żałosne": http://lol24.com/fotki/napisy/inter-jes ... erdzi-3088

:-D

W swoim oku belki nie widzisz, w cudzym drzazgę dostrzegasz..." :)

: 23 lutego 2012, 21:33
autor: @Maras@
Paolo#3 pisze:Ogólnie zadowoli mnie remis, niby Milan w gazie, ale w meczach z czołówką lubimy gubić punkty...
A my właśnie z tymi zespołami gramy najlepiej ;) dlatego liczę na dobry wynik (remis też nie będzie tragedią)...

: 23 lutego 2012, 21:43
autor: LordRahl
zahor pisze:
mrozzi pisze: Ibrahimović zrobił to z premedytacją - tak głupie, chamskie zachowania muszą być karane w zdecydowany sposób.

Jak wyglądałoby zawieszenie 2 kolejek za TAKIE zachowanie przy karze dla Krasicia za symulowanie faulu?
Symulowania do faulu raczej nie da się porównać, stąd ciężko powiedzieć co było gorsze, natomiast jak się tak nad tym zastanowić to przewinienie Zlatana nie było AŻ TAK straszne - gdybyś grał w Serie A to wolałbyś zostać uderzonym przez Zlatana jak Aronica czy też wykoszony np. przez Materazziego tak, że prawie by Ci nogę urwało? Ja bym wybrał bramkę numer jeden - moim zdaniem nie jest to aż takie przewinienie jak agresywny atak na nogi z zamiarem wyrządzenia krzywdy. A Szwed został ukarany tak, jakby się właśnie tego dopuścił. Stąd pretensje Milanu, które mają jednak pewne podstawy.

Pomijam powalonych psychicznie ludzi ale agresywnie wejście na nogi wiadomo jest niebezpieczne ale to jednak element gry, a to co zrobił Ibra to czyste hamstwo, wyraźny zamysł brak szacunku, jak dla mnie takie coś i 3 mecze to i tak mało patrząc, że koleś takich zagrywek dopuszcza się nie pierwszy raz. Wiadomo krzywdy Aronice nie zrobil ale mimo wszystko to bezczelność :stop:

: 23 lutego 2012, 22:27
autor: alina
Goal.com uważa, ze powinniśmy wyjść atakiem Q-Matri i tłumaczy dlaczego:

http://www.goal.com/en-gb/news/3276/ser ... against-ac

Mnie też się zdeje, że to najlepsza opcja. Matri cieniuje, ale jeden środkowy napastnik musi na Milan być.

: 23 lutego 2012, 22:45
autor: Arbuzini
Nie sądziłem, że aż tak słabo u nas ze skutecznością. Mam nadzieję, że Conte i Marotta doskonale znają te liczby.

: 23 lutego 2012, 22:45
autor: szczypek
zahor pisze:Dla mnie prościej by było gdyby istniał po prostu taki zapis - każda co druga czerwona kartka danego zawodnika skutkuje przedłużeniem kary o jeden mecz, tzn. za pierwszą czerwoną pauzujesz normalnie, za drugą i trzecią już mecz dłużej, za czwartą i piątą dwa mecze dłużej itd. I wszystko by było proste i jasne.
Właśnie. Gdyby istniał na przykład taki taryfikator nie byłoby problemu. Niemniej jednak mam wrażenie, że na siłę chcesz usprawiedliwić Zlatana. To, co zrobił zasługiwało na takie zawieszenie, dla mnie to zwykłe chamstwo, które należy tępić i cieszę się, że federacja pozostała nieugięta. Nie chodzi o to czy to było agresywne czy nie, chodzi o to, że było to zachowanie godne potępienia. Najlepsze były te próby usprawiedliwienia przez kierownictwo Milanu, tak jakby nic się nie stało.
Paolo#3 pisze:Gdybym był kibicem Juve raczej bym się nie jarał brakiem Ibry... Szwed ma swoje plusy, ale też minusy. Rok temu też był zawieszony i jakoś dawaliśmy radę ( m.in. wygrana 3-0 w derby).
Dobra dobra. Gdyby nie był zawieszony to grałby w podstawowym składzie a nikt w Milanie nie płakałby z tego powodu więc daruj sobie.

: 23 lutego 2012, 22:49
autor: rad
Niech ktoś wyśle mail Antoniemu z adresem do powyższej strony , może jakoś się do tego odniesie ;)

A na poważnie, propozycja godna rozpatrzenia. Czyżby znowu możemy spodziewać się 352 ? ;>

: 23 lutego 2012, 23:01
autor: zahor
szczypek pisze: Właśnie. Gdyby istniał na przykład taki taryfikator nie byłoby problemu. Niemniej jednak mam wrażenie, że na siłę chcesz usprawiedliwić Zlatana. To, co zrobił zasługiwało na takie zawieszenie, dla mnie to zwykłe chamstwo, które należy tępić i cieszę się, że federacja pozostała nieugięta. Nie chodzi o to czy to było agresywne czy nie, chodzi o to, że było to zachowanie godne potępienia. Najlepsze były te próby usprawiedliwienia przez kierownictwo Milanu, tak jakby nic się nie stało.
Nie chodzi mi o usprawiedliwianie Zlatana jako takiego, bo chyba wszyscy jakoś subiektywnie czujemy że te trzy mecze kary mu się należą. Chodzi mi że argumenty Milanu, który chciał redukcji zawieszenia też nie są z palca wyssane, bo jeżeli ten trzeci mecz kary został nałożony za przewinienie, którego akurat Zlatan się nie dopuścił.
Żeby Ci to dobrze zobrazować, wyobraź sobie że w pewnej miejscowości grasuje pewien włamywacz, który notorycznie okrada ludziom domy. Co chwile jest łapany przez policję, ale niestety miejscowe prawo za kradzież z włamaniem przewiduje tylko tydzień w areszcie. Sędziów szlag trafia i za którymś razem postanawiają wsadzić go do pierdla za włamanie i rozbój, bo za to już jest, dajmy na to, dziesięć lat. Miejscowa ludność uważa że taka kara dla tego recydywisty jest odpowiednia, ale jego prawnicy odwołują się od niej argumentując to że przecież żadnego rozboju nie dokonał. Sędzie orzeka że może nie dokonał, ale i tak jest sprawiedliwie. Trochę bez sensu, nie?
Dlatego nie podoba mi się naciąganie istniejącego prawa na potrzeby zaistniałej sytuacji. Jeżeli federacja uważa że chamskie zachowania względem rywala typu uderzenie, kopnięcie, spoliczkowanie, oplucie, pokazanie środkowego palca itp. powinny być karane surowiej, to niech zmodyfikuje przepisy i następnym razem ukarze Zlatana zgodnie z obowiązującymi regułami - nie będzie żadnych niedomówień ani podstaw do odwoływania się. Aczkolwiek ja postuluję żeby w takim przypadku zwiększyć też kary dla boiskowych rzeźników, bo oni stanowią większe niebezpieczeństwo.
rad pisze:
Niech ktoś wyśle mail Antoniemu z adresem do powyższej strony , może jakoś się do tego odniesie ;)

A na poważnie, propozycja godna rozpatrzenia. Czyżby znowu możemy spodziewać się 352 ? ;>
Kolega alina lubi analizować piłkę nożną pod kątem liczb, ale on przynajmniej zwraca trochę uwagę na to, czego w statystykach nie ujęto, natomiast autor tego artykułu - ani trochę. Na podstawie tego co tam jest napisane naprawdę ciężko stwierdzić czy gość widział chociaż jeden mecz Juventusu, czy też gapiąc się w cyferki wydumał po prostu wniosek "skoro średnio najwięcej goli pada kiedy gra Matri z Quagliarellą, to znaczy że oni powinni zagrać w tym meczu". Już pomijam że wyciąganie średniej z JEDNEGO meczu brzmi nieco śmiesznie, ale najbardziej wali po oczach zupełne oderwanie od tego jak najbliższy mecz będzie wyglądać - to może być najtrudniejsze spotkanie sezonie, w którym będziemy się bronić jak nigdy wcześniej. Ustawienie 3-5-2 najpewniej będzie przechodzić momentami w 5-3-2, a Vidal z Marchisio zdecydowanie mocniej pracować będą w destrukcji niż w konstrukcji. I autor postuluje żeby tak ustawionemu zespołowi dać do przodu dwóch wysuniętych napastników? Egzekutorów? Gości od wykończenia? Toż to przecież będzie wyglądać jak Italia w RPA w 2010 - czterdziestometrowa luka między De Rossim a jakimś wysuniętym napastnikiem typu Gilardino. Jak te ataki mają niby wyglądać? Pirlo będzie rzucać długie piłki przez pół boiska w pole karne? Fajnie, tylko przed meczem trzeba schlać Thiago Silvę do nieprzytomności. Jak dla mnie w tym meczu obecność Vucinicia/Alexa/Pepe/jakiegokolwiek łącznika pomocy z atakiem jest niezbędna - to co postuluje autor artykułu sprawi że nasza gra ofensywna może wyglądać tak, jak Milanu w Turynie.
alina pisze:Matri cieniuje, ale jeden środkowy napastnik musi na Milan być.
No to jeden będzie - Quagliarella. Gdzie problem?