Strona 7 z 26
: 29 października 2011, 14:09
autor: jakku1
mateo369 pisze:
Jeśli nasi nie zlekceważą rywala, to wygramy i to wysoko.
Kurcze, nadal nie wiem, czemu wszyscy (albo prawie wszyscy) maja taki dobry humor przed tym meczem?
Inter moze i jest 16 w tabeli, ale to wciaz bardzo dobra druzyna, ktora po prostu moze Nas ograc, zwlaszcza na wlasnym terenie.
: 29 października 2011, 14:13
autor: Dragon
Od rana mam ten specificzny bol brzucha. Na to się czeka. Obawiam się tego meczu, przyznaję. Szansa na pokonanie interu jest wielka. Nie można patrzeć na tabele i lekceważyć rywala. Musimy zagrać na 110%, duża rola w tym Conte. Takie mecze raczej nam wychodza, jednak kiedy sytuacja byla odwrotna, potrafiliśmy ogrywać inter. Fakt, że jak każdy mecz, ten ten jest za 3 pkt. aczkolwiek od 2006 r. żaden mecz z inter nie jest zwykły.
Dojdzie nam specyficzna magia ,,DPL'' 8) Jedziemy tam po 3 pkt. musimy pokazać swoją wartość. Co do ustawienia i składu się nie wypowiadam, bo Conte jest nieprzewidywalny.
NOI VOGLIAMO QUESTA VITTORIA :!:
: 29 października 2011, 14:25
autor: mateelv
Wygramy, rozbijemy ich, na bank. Czuć to. Ich motywacja na inter jest zawsze największa z możliwych.
Nie mogę się doczekać wieczora.
Ma ktoś jakiś link do transmisji w necie, gdzie zawsze leci Canal +?
: 29 października 2011, 14:43
autor: pablo1503
jakku1 pisze:mateo369 pisze:
Jeśli nasi nie zlekceważą rywala, to wygramy i to wysoko.
Kurcze, nadal nie wiem, czemu wszyscy (albo prawie wszyscy) maja taki dobry humor przed tym meczem?
Inter moze i jest 16 w tabeli, ale to wciaz bardzo dobra druzyna, ktora po prostu moze Nas ograc, zwlaszcza na wlasnym terenie.
Racja, ich drużyna jest całkiem imponujący, ale tylko na papierze.
Moim zdaniem w tym sezonie Inter jest średniakiem pokroju Sieny, czy Chievo.
: 29 października 2011, 14:48
autor: pumex
pablo1503 pisze:Moim zdaniem w tym sezonie Inter jest średniakiem pokroju Sieny, czy Chievo.
Ogólnie szanuję zdanie innych, tak jest też w tym przypadku, ale czy przypadkiem nie przesadzasz?
Czy tylko ja mam ostatnio problem z Veetle i VShare przy okazji spotkań Juve, czy Wam też się to zdarza? Cały czas jakiś problem z połączeniem.
: 29 października 2011, 15:00
autor: Kubba
mateelv pisze:Wygramy, rozbijemy ich, na bank.
Żebyś się nie przeliczył...
Obecnie jesteśmy w lepszej formie, gramy lepiej, ale ludzie... to nadal Inter. Oni też potrafią się zmobilizować na takie mecze. Ranieri i Conte mogą mówić, że to mecz jak każdy inny, ale tak na prawdę dla każdego z piłkarzy, którzy wyjdą dziś na murawę będzie to jeden z najważniejszych pojedynków w tym sezonie.
Nie obchodzi mnie gra, chce 3pkt 8)
: 29 października 2011, 15:04
autor: nynek
szczypek pisze:Corcky pisze:Wytłumaczcie mi jedno - z jakiej racji Quagliarella OD RAZU ma wskoczyć do pierwszego składu? Może najpierw by o to powalczył wchodząc z ławki?
Jest cholernie głodny gry, chce udowodnić swoją wartość. Poza tym Conte sam mówił, że Juventus jest nieprzewidywalny(?).
Quagliarella jest głodny gry? Pomyśl sobie o Amaurim. Ten to dopiero chce grać. W końcu został by pomóc drużynie. To byłby dopiero nieprzewidywalny ruch.
W tak ważnym meczu wpuszczenie Quagliarelli to ruch pokroju Motta na prawej, Iaquinta z Amaurim w ataku, a na deser Marrone w środku
Uczepiliście się tego niegrającego od 1410 r. zawodnika (po ciężkiej kontuzji) jak rzep psiego ogona

Podobno też nie przykłada się do treningów

: 29 października 2011, 15:10
autor: mateelv
Kubba pisze:mateelv pisze:Wygramy, rozbijemy ich, na bank.
Żebyś się nie przeliczył...
Aha.
Stary... "to nadal inter". Co to za inter? Nie widzisz, że wiszą tuż nad spadkiem, są w kompletnym bałaganie, a Ranieri to nie jest spec od motywacji. Powinniśmy wykorzystać ich już ostatnio permanentne słabe chwile i wydoić 3 pkt. Jeśli nie, to chociaż widzieć walkę na 200%, jak to ma miejsce w sumie co każde derby d'italia. Na boisku muszą zostawić serce, a że nasz trener to pod tym względem wariat, o wynik jestem spokojny.
: 29 października 2011, 15:20
autor: pablo1503
pumex pisze:pablo1503 pisze:Moim zdaniem w tym sezonie Inter jest średniakiem pokroju Sieny, czy Chievo.
Ogólnie szanuję zdanie innych, tak jest też w tym przypadku, ale czy przypadkiem nie przesadzasz?
Czy tylko ja mam ostatnio problem z Veetle i VShare przy okazji spotkań Juve, czy Wam też się to zdarza? Cały czas jakiś problem z połączeniem.
Może troszkę mnie poniosło, ale Inter w tym sezonie kompletnie nic nie pokazuje. Jest o kilka klas niżej od Juventusu, a przypominam, że my też nie jesteśmy jacyś wybitni. IMO Inter jest średniak. Przynajmniej jak na razie.
: 29 października 2011, 15:28
autor: Kubba
mateelv pisze:
Stary... "to nadal inter". Co to za inter? Nie widzisz, że wiszą tuż nad spadkiem, są w kompletnym bałaganie, a Ranieri to nie jest spec od motywacji. Powinniśmy wykorzystać ich już ostatnio permanentne słabe chwile i wydoić 3 pkt. Jeśli nie, to chociaż widzieć walkę na 200%, jak to ma miejsce w sumie co każde derby d'italia. Na boisku muszą zostawić serce, a że nasz trener to pod tym względem wariat, o wynik jestem spokojny.
A my od dwóch sezonów to niby co graliśmy? Praktycznie taki sam piach jak obecnie czarno-niebiescy. A jakoś na Inter wychodziliśmy z podniesioną głową i graliśmy na maksa. Głównie o to mi chodzi. Inter też potrafi się zmotywować do gry, szczególnie w tak prestiżowym meczu.
Rozwalają mnie komentarze, w stylu "rozbijemy ich, wygramy 3-0, będzie 12312*3242 - 0 dla Juve".
: 29 października 2011, 15:30
autor: Giovani
mateelv pisze:Kubba pisze:mateelv pisze:Wygramy, rozbijemy ich, na bank.
Żebyś się nie przeliczył...
Aha.
Stary... "to nadal inter". Co to za inter? Nie widzisz, że wiszą tuż nad spadkiem, są w kompletnym bałaganie, a Ranieri to nie jest spec od motywacji. Powinniśmy wykorzystać ich już ostatnio permanentne słabe chwile i wydoić 3 pkt. Jeśli nie, to chociaż widzieć walkę na 200%, jak to ma miejsce w sumie co każde derby d'italia. Na boisku muszą zostawić serce, a że nasz trener to pod tym względem wariat, o wynik jestem spokojny.
Na prawde.. nie napalaj się tak, bo w przypadku remisu tudzież porażki zaraz zaczniesz krzyczeć "Conte Out" - a jest to bardzo prawdopodobne.
Przypominam, że to są derby, które żądzą się własnymi prawami. rok temu, to my byliśmy ligowymi średniakami, a inter był o dwie klasy wyżej od nas i to my wygraliśmy. Easy, mateelv, easy.
Aczykolwiek, ja sam, uważam że jesteśmy faworytem tego spotkania. Chociaż nie zdziwiłaby mnie porażka lub remis w tym spotkaniu.
: 29 października 2011, 15:46
autor: szczypek
pablo1503 pisze:Moim zdaniem w tym sezonie Inter jest średniakiem pokroju Sieny, czy Chievo.
Zdaniem bukmacherów ta Twoja drużyna "pokroju Siena czy Chievo" jest nawet minimalnym faworytem meczu. Kpią se z nas?
nynek pisze:Quagliarella jest głodny gry? Pomyśl sobie o Amaurim. Ten to dopiero chce grać. W końcu został by pomóc drużynie. To byłby dopiero nieprzewidywalny ruch.
Z tą różnicą, że gdy "żegnaliśmy" Q to z płaczem, a Amauriego - z radością. Nie ma go też wśród powołanych, a słyszałem, że powołani zostali wszyscy zawodnicy Juventusu z wyjątkiem kontuzjowanego Giaccherniego.
Nie przyczepiłem się, po prostu uważam, że należy mu się szansa. Skoro nie dostaje jej z ogórkami to niech dostanie ją z Interem, tyle.
: 29 października 2011, 15:58
autor: Sky-Yu
pumex pisze:
Czy tylko ja mam ostatnio problem z Veetle i VShare przy okazji spotkań Juve, czy Wam też się to zdarza? Cały czas jakiś problem z połączeniem.
Mam właśnie ten sam problem tnie się ostatnio cały czasy nie wiem dla czego zawsze bez problem miałem włączony meczyk i jeszcze coś z sieci pobierałem pełnym łączem, a teraz lipa nic nie pobiera, a transmisja słaba. Ostatnio też tak w meczu Napoli-Udinese miałem i przez Sopcast'a po rumuńsku musiałem oglądać.
: 29 października 2011, 15:59
autor: M.R.
@nynek, porównywanie dania szansy Quagliarelli do wpuszczenia na boisko Motty, Amauriego bądź Iaquinty jest co najmniej niesmaczne. Piszesz że "podobno nie przykłada się do treningów" ? Skąd to wiesz ? Jakieś źródła ? Fabio zasługuję na swoją szansę, może nie od razu cały mecz, ale te kilkanaście minut mógłby dostać. Chociażby dziś. Mam nadzieję że Juve zagra dziś z Interem tak jak Arsenal z Chelsea i wywiezie w równie pięknym stylu 3 punkty z Mediolanu

Chociaż z wyniku 0-1 też będę się cieszył jak dziecko.
: 29 października 2011, 16:04
autor: jackop
Aż do dzisiaj byłem spokojny (nie mylić z optymistycznie nastawiony) o wynik derbów. W tym momencie czuje już mrowienie w całym ciele i lekkie zdenerwowanie. Głównie za sprawą meczu Chelsea-Arsenal, gdzie zespołowi Wengera (cieniującemu na wszystkich frontach) udało się wygrać 5-3.
Kurczę, mam nerwy napięte jak struna. Co jeśli któryś z naszych zawali? Co, jeśli zabraknie koncentracji jak w dwóch poprzednich spotkaniach? Co jeśli Wes się obudzi? Czy Conte znów będzie tak długo zwlekał ze zmianami? Kogo wprowadzi (w moim mniemaniu jego rotacje składem podczas meczów są nietrafione)?
Takie i inne pytania kłębią się w głowie. Musimy pokazać na boisku, że jesteśmy Juventusem. Musimy wygrać.
FORZA JUVE !!!!!!