Strona 7 z 36

: 09 lutego 2011, 19:08
autor: @D@$
Eric6666 pisze:dobra gra? Juve jeżeli wygra to zapewne dlatego ( jak zawsze z wielkimi ), że będzie psuł grę, co automatycznie będzie niszczyło akcje Interu.
Skuteczna gra w defensywie to też dobra gra. Oczywiście z 0:0 cieszyć się nie będę.
M.R. pisze:Bo nasi działacze nie mają jaj żeby się postawić tak jak zrobił to Manchester.
Postawić? Oficjalny termin Fifa, więc się możemy stawiać, jedynie można próbować się dogadać, ale cóż.
Mam nadzieję, że przynajmniej Milos nie będzie grał 90 minut a np. tylko jedną połowę.

: 09 lutego 2011, 19:40
autor: jsduga
Wygramy to :D
Fuksem, bo fuksem, ale to interiści będą rwać włosy z głów po meczu. Może znowu ktoś strzeli w ostatnich sekundach gola na wagę 3 pkt ( jak Grygera w pamiętnym meczu ) :think:
A tak już całkiem na poważnie to chciałbym, by spotkanie z Cagliari nie było optymistycznym przypadkiem, a rzeczywiście zmianą na lepsze. Właśnie mecz z Interem pokaże nasze wszystkie atuty, które może, może odnaleźliśmy w poprzedniej kolejce.
Jedyne, co mnie martwi, to zmęczenie niektórych graczy po sparingach w reprezentacji, ale bądźmy dobrej myśli.
Inter równie dobrze jak my traci frajersko bramki ( przykład Roma chociażby ) i miejmy nadzieję, że z nami również ich defensorzy nie będą w dyspozycji.
Na kogo liczę u nas? Matri :C

: 09 lutego 2011, 19:41
autor: M.R.
M.R. pisze:Bo nasi działacze nie mają jaj żeby się postawić tak jak zrobił to Manchester.
Postawić? Oficjalny termin Fifa, więc się możemy stawiać, jedynie można próbować się dogadać, ale cóż.
Mam nadzieję, że przynajmniej Milos nie będzie grał 90 minut a np. tylko jedną połowę.[/quote]

Trochę mnie poniosło o tej informacji z Vidiciem i napisałem pod wpływem emocji. Wiem, że to oficjalny termin FIFA , ale Milos mógłby zagrać 45 minut i wystarczy. W końcu to mecz towarzyski. A w niedzielę może się przydać i to nawet bardzo.

: 09 lutego 2011, 19:52
autor: bendzamin
jsduga pisze: Fuksem, bo fuksem, ale to interiści będą rwać włosy z głów po meczu. Może znowu ktoś strzeli w ostatnich sekundach gola na wagę 3 pkt ( jak Grygera w pamiętnym meczu ) :think:
Grygera wtedy strzelil gola na 1:1 i takim wynikiem zakonczylo sie to spotkanie.

Rowniez mam przeczucie, ze nie bedzie w tym meczu najgorzej. Na inter nasi musza umiec spiac poslady. Obrone zestawilbym nastepujaco: Grygera - Bonucci - Barzagli - Chiellini. Wg. gazetty na prawej stronie mialby wybiec Sorensen, nie wydaje mi sie, zeby mlody Dunczyk byl optymalnym rozwiazaniem na niedzielny mecz.

: 10 lutego 2011, 10:33
autor: Filip
jsduga pisze:Wygramy to :D
Fuksem, bo fuksem, ale to interiści będą rwać włosy z głów po meczu. Może znowu ktoś strzeli w ostatnich sekundach gola na wagę 3 pkt ( jak Grygera w pamiętnym meczu ) :think:
Bardziej odpowiednim i wartym przypomnienia jest gol Marchisio na 2-1 ;-)

: 10 lutego 2011, 12:45
autor: Łukasz
Buczus_JuveFan pisze: Anyway... 4-3-3 to ciekawa opcja, ale wtedy do tej taktyki pasuje zestawienie Matri, Alex, Toni, a w pomocy Krasic, Melo, Marchisio
Alex tak po prawdzie jest już na skrzydło za wolny, a Matri skrzydłowym nie jest (jego największe atuty to szybkość i spryt, a nie drybling, technika i dośrodkowanie), a już na pewno Krasić nie nadaje się na bok trzyosobowej pomocy - to klasyczny boczny pomocnik grający przy linii, bliżej środka się nie sprawdzi, także dlatego, że niewiele oferuje w destrukcji. Także tego... Bardzo destrukcyjne ustawienie. Autodestrukcyjne.

4-3-3 nie jest złym pomysłem, ale sensowne:

Martinez-Matri-Krasić
Marchisio-Aqua-Melo

: 10 lutego 2011, 12:57
autor: luki1897
Ale miałem dzisiaj koszmar...
Śniło mi się że Juve przegrało z Interem 0:4...

P.S. Sen miałem pod wpływem alkoholu, więc może dlatego był taki straszny

: 10 lutego 2011, 13:26
autor: mnowo
Ku pocieszeniu dusz i zbudowaniu atmosfery...

8)

: 10 lutego 2011, 14:34
autor: Ouh_yeah
W sumie gdyby był jeszcze Legro, albo jakiś inny stoper [nie, nie, nie Sorensen] to można by Barzagliego ustawić na boku. Ta asysta z Cagliari pokazała, że gra ofensywna nie jest mu obca [swoją drogą nie mam zielonego pojęcia co on jako środkowy obrońca robił w tej strefie boiska w 84 minucie przy wyniku 2-1 dla Nas].

: 10 lutego 2011, 15:17
autor: @D@$
M.R. pisze:ale Milos mógłby zagrać 45 minut i wystarczy. W końcu to mecz towarzyski. A w niedzielę może się przydać i to nawet bardzo.
Prorocy czy co? :) Akurat zagrał właśnie 45 minut.
beka pisze:Rowniez mam przeczucie, ze nie bedzie w tym meczu najgorzej. Na inter nasi musza umiec spiac poslady. Obrone zestawilbym nastepujaco: Grygera - Bonucci - Barzagli - Chiellini. Wg. gazetty na prawej stronie mialby wybiec Sorensen, nie wydaje mi sie, zeby mlody Dunczyk byl optymalnym rozwiazaniem na niedzielny mecz.
Trudno stwierdzić co wymyśli Del Neri, ale idąc tym tropem rozumowania, Zdenas też nie jest optymalnym rozwiązaniem. Fakt, podoba mi się jego zaangażowanie ostatnio, ale umiejętności mu brak. Wolę Duńczyka, on ma jeszcze szansę się rozwinąć, pytanie tylko czy trener zaryzykuje wystawienie go na tak trudny mecz, niemniej Grygera dla mnie większym "pewniakiem" nie jest.
Ciekawe na jakiej pozycji zagra Chiellini (bo chyba zagra?), jeśli na stałe zajmie lewą obronę, może się okazać, że latem nie będziemy mieli wzmocnień na tej pozycji bo zamiennie będą tam grać Chiellon z De Ceglie...
Niemniej odszczekuje to co mówiłem wcześniej, Giorgio nie do końca przekonuje (na lewej), nie jest zwrotny jak na "boczniaka".
luki1897 pisze:Ale miałem dzisiaj koszmar...
Śniło mi się że Juve przegrało z Interem 0:4...
Spoko, też mi się lanie śniło parę dni temu, ale mi się na szczęście sny nie sprawdzają :]
Ouh_yeah pisze:W sumie gdyby był jeszcze Legro, albo jakiś inny stoper [nie, nie, nie Sorensen] to można by Barzagliego ustawić na boku. Ta asysta z Cagliari pokazała, że gra ofensywna nie jest mu obca [swoją drogą nie mam zielonego pojęcia co on jako środkowy obrońca robił w tej strefie boiska w 84 minucie przy wyniku 2-1 dla Nas].
Hehe, może Sorensen przeszedł na chwilę do środka (bo się zmęczył?). Z resztą była to kontra, więc leciał ten co miał najbliżej. Chiellini też miewał takie wypady w innych meczach (gdy grał na środku), taki Pepe (z Realu) czy Lucio też mają czasem takie pomysły.

: 10 lutego 2011, 15:45
autor: Ouh_yeah
@D@$ pisze:Chiellini też miewał takie wypady w innych meczach (gdy grał na środku), taki Pepe (z Realu) czy Lucio też mają czasem takie pomysły.
No Lucio z tego słynie od zawsze. Pepe strzelił Realowi kiedyś hat-tricka w LM z tego co pamiętam. Chiellini jest kozak i też często idzie do przodu. Ale taki Barzagli? Kiepsko grający w Wolfsburgu ostatnio, debiutujący w barwach Juve? Przy korzystnym wyniku dla Nas? Dziwne to było.

: 10 lutego 2011, 15:51
autor: -10-
mnowo pisze:Ku pocieszeniu dusz i zbudowaniu atmosfery...

8)
Jakbyś mnowo podał jeszcze tytuł tej pieśni byłbym wdzięczny! :D

: 10 lutego 2011, 16:01
autor: Dragon
Ouh_yeah pisze: to można by Barzagliego ustawić na boku. Ta asysta z Cagliari pokazała, że gra ofensywna nie jest mu obca [swoją drogą nie mam zielonego pojęcia co on jako środkowy obrońca robił w tej strefie boiska w 84 minucie przy wyniku 2-1 dla Nas].
Asystował Del Piero.

: 10 lutego 2011, 16:09
autor: Łukasz
Dragon pisze: Asystował Del Piero.
Przy golu Toniego - Barzagli. Też nie mam pojęcia, co tam robił.

: 10 lutego 2011, 16:14
autor: bendzamin
Z tego co pamietam, poszla kontra. Mial chlopak duzo sily to ruszyl do przodu, jego pozycje z pewnoscia zabezpieczyli w tym czasie pozostali trzej obroncy - Sorensen, Chiellini i Bonucci.

Gazzetta awizuje jednak Marchisio w pierwszym skladzie na inter. Czyli znow raczej nie bedzie to klasyczne 4-4-2, co mnie osobiscie cieszy.