JuvePoland

stahoo pisze:

it doesn't matter pisze:Nie. Genoa ma do nas 7 punktów straty.

A Napoli?

żeby grać w LE wystarczy zająć 7 miejsce, bo w finale CI gra roma z interem, więc automatycznie jedno miejsce do LE się zwalnia

białas pisze:właśnie zapewniliśmy sobie start w przyszłorocznej edycji LE. gdybym latem zeszłego roku pomyślał, że będę się z tego cieszył, to wyśmiałbym samego siebie.

Dokładnie

Mecz jak wiele w tym sezonie,bez ładu,bez składu(dosłownie)...

Sytuacja w której DP był sam na sam z bramkarzem... była hmm demotywująca :doh:

Zac kombinuje jak koń od górę,z Bari zagrali dobrze,to nie trzeba coś zmienić bo by było za pięknie,2 mecze wygrane z rzędu,Boże co to by był za wyczyn :!:

Transfery! z Rafą na czele.

mateo369 pisze:

stahoo pisze:

it doesn't matter pisze:Nie. Genoa ma do nas 7 punktów straty.

A Napoli?

żeby grać w LE wystarczy zająć 7 miejsce, bo w finale CI gra roma z interem, więc automatycznie jedno miejsce do LE się zwalnia

Aaa
No 7 to możemy stracić tylko przez totalne frajerstwo, czyli... trzeba uważać 8)
Gigi dziś pięknie też zagrał. Wybronił wszystko co mógł. Nie wyobrażam Go sobie w innym klubie.

Brutalo pisze:Aaa
No 7 to możemy stracić tylko przez totalne frajerstwo, czyli... trzeba uważać 8)

nie możemy stracić 7 miejsca, no chyba że Genoa w 2 ostatnich meczach zdobędzie 7 pkt

Marchisio i Buffon dzisiaj najlepsi, zdziwiłem się jak Kielon kilka razy sobie nie poradził z przeciwnikiem, trochę to nie w jego stylu, no ale to tylko wypadek przy pracy

Ja to widzialem tak:
1. Tylko trzech zawodników ofensywnych Diego, Iaquinta, Alex
2. Alex na emeryturke.
3. Faul na Melo przy bramce catani.
4. Cannavaro jeszcze nie na emeryturke bo gra genialnie.
5. Diego do zmiany wczesniej bo nie miał sił.
6. Camoranesi lub Candreva powinnien grac od poczatku zamiast jednego z śrd. pomocników.

no cóż... mecz takich jakich wiele, mój apel: przestańmy krytykować, bo wszyskim nam przewijają się te same słowa, ktore już chyba nie powinny być wypowiadane(czy napisane) mam na 100% LE, nowego trenera, nowy zarząd, patrzymy z optymizmem w przyszłość, wszystko w tej materii :!:

Zero szacunku dla zarządu, trenera i większości piłkarzy. Banda złamasów.
Gdyby ja miał brać tyle kasy za pare treningów i odpuszczanie meczów.... to bym sobie na owych meczów żyły wypruwał.
JUVE NIE ZAGRA W LIDZE MISTRZÓW!!!!!! Ja chyba śnię, co oni zrobili z Wielkim Juventusem?

Wielki szacunek należy się za to dla Cannavaro, bo większość z jego ostatnich występów to naprawdę solidny football.

Mdli mnie jak na boisko wchodzi Sali, jest równie przydatny co Amauri.
W ogóle dzisiejsze zmiany to totalna patologia. Candreva powinien wejść dużo wcześniej za Melo, który co chwile kopał jakiegoś balona w aut. Może robi to specjalnie, żebyśmy go sprzedali? Pewnie ma nadzieje, że go Wenger wykupi .

Jedyny szacunek należy się nam, kibicom. Za to, że jeszcze nie osiwieliśmy patrząc na to co oni w tym sezonie wyprawiają.


Jedyne o co chcę zapytać to jak można nie strzelić w takiej sytuacji jaką miał Alex w pierwszej połowie?

Nie mam już na to wszystko nerwów, dobrze, że sezon się już kończy... odpoczniemy przed następnym.

Jedyny plus z tego meczu jest taki że jesteśmy w LE (a już myślałem że sie nie dostaniemy ) a tak to same minusy raczej

Jest na forum ktoś taki, kto wytłumaczy mi fenomen zawodnika Paolo De Ceglie? Co on potrafi? Gdy wracał ze Sieny do Juventusu liczyłem na azyl dla moich oczu oglądając jego wrzutki i mając w pamięci crossy Molka, tymczasem jest równie tragiczny w tym aspekcie gry co nasz zawodnik na eksporcie. Nawet już nie o to chodzi tylko o jakieś jego plusy. Potrafi bronić? Grać głową? Uderzyć z daleka? Chyba tylko szybko biegać, ale sprowadzić latawca to nie jest problem.

niech sie konczy ten piepszony sezon dobrze ze ida zmiany oby w nast sezonie Juventus walczyl o powrot na wlasciwe miejsce

Buffon - świetny występ
Zebina - co ten człowiek robi w Juve..?
Cannavaro - świetnie zagrał jak za dawnych lat , popisał sie paroma przechwytami
Chiellini - dzisiaj słabo
De Ceglie - te jego wrzutki ...
Poulsen - zrypał bramke i co tu dalej można powiedzieć
Melo - 2 straty 4 odbiory 2 faule nie było tak zle , widać że jak straci piłke to od razu biegnie żeby odzyskać nie to co inni
Marchisio - biegał , dryblował no i strzelił gola
Diego - próbował coś zrobić ale za dużo go zawodników kryło bez pomysłu na gre , za bardzo zmęczony był
Iaquinta - zmarnował sytuacje w 6 minucie uderzając obok okienka , słaby występ
Del Piero - gdy zobaczyłem jak nie trafił sytuacji sam na sam złapałem się za głowe ! nie mogłem uwierzyć że to Alex

Vincitore pisze:Jest na forum ktoś taki, kto wytłumaczy mi fenomen zawodnika Paolo De Ceglie? Co on potrafi? Gdy wracał ze Sieny do Juventusu liczyłem na azyl dla moich oczu oglądając jego wrzutki i mając w pamięci crossy Molka, tymczasem jest równie tragiczny w tym aspekcie gry co nasz zawodnik na eksporcie. Nawet już nie o to chodzi tylko o jakieś jego plusy. Potrafi bronić? Grać głową? Uderzyć z daleka? Chyba tylko szybko biegać, ale sprowadzić latawca to nie jest problem.

Też chciałem napisać kilka słów o De Ceglie, ale odpuściłem. Jedyne co można dodać to to, że jego szybkość wcale nie działa na plus. Zazwyczaj biegnie szybciej niż leci piłka i pewnie dlatego co kawałek ją gubi i musi po nią wracać.

Chyba lepiej gdy w pierwszym składzie Juve występowało 3 środkowych obrońców. Nie musieli byśmy patrzeć na wyczyny De Ceglie, Grosso czy Zebiny. Grygery nie wymieniam, bo 'biedak' teraz ma kontuzje.

Stało się to co się miało stać. Nikt chyba nie liczył na cud, nie przy takich okolicznościach. Przynajmniej nie będziemy czytać w wywiadach, że bedziemy walczyć do końca o LM, zostało jeszcze X kolejek. Bo walczyć a wyjść na boisko bez ambicji i woli zwycistwa (poza wyjątkami) to wielka różnica.

Tak na dobrą sprawę to cieszmy się z tej LE, bo w przeciągu całego sezonu średnio zasłużyliśmy na jakiekolwiek puchary :roll: Gdyby nie fajny początek, kto wie gdziebyśmy się znaleźli.

Co do De Ceglie, już po pierwszych kilku meczach spisywałem go na straty, ale część forum widziała w nim przyszlościowego zawodnika :roll: Nie trzeba być specem, żeby stwierdzić, że ten chłopak nie ma talentu i umiejętności aby grać w tak wielkiem klubie, w dodatku wychodzić w 1 składzie to istna paranoja :roll: Chłop nadaje się na średniaka Seria A i mam nadzieję, że nowy trener go sprzeda jak i innych wirtuozów typu Garbaty. Szanujmy klub i jego historię, tacy zawodnicy jej nie tworzą tylko plamią. Koszulka Juventusu to wielki ciężar, który unieść potrafią tylko najlepsi.