Strona 7 z 13
: 31 stycznia 2010, 21:43
autor: Goofy
hmmm..dominujemy w tym meczu...Lazio nie stwarza większych zagrożeń...myślę, że można to wygrać
Gramy jakoś inaczej..lepiej...mecz trochę nudny...ale widać, że Ciro nie ma na ławce

wg Zac ma pomysł...póki co może nie widać, bo co można zrobić będąc zaledwie kilka dni w klubie...ale jest na plus...
Sissoko do przodu leci jak nigdy...

Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
Diego ciągnie tą grę jako jedyny...jak wejdzie Seba to ugramy coś...
Liczę na zwycięstwo !
: 31 stycznia 2010, 21:43
autor: Monte Cristo
Do wejsca szykuje sie Caceres. Moim zdaniem dobry ruch, zyskamy i na defensywie i ofensywie.
: 31 stycznia 2010, 21:43
autor: Brutalo
Jak narazie pozytywnie, ale nie takie już historie widzieliśmy. Widać chęć gry u zawodników. Zac przy lini w pierwszej połowie wykrzyczał chyba więcej niż Ciro przez pół roku...
SISSOKO LALALALLAA SISSOKO LALALALLAA
: 31 stycznia 2010, 21:43
autor: Gregor_09
Wrażenia po 1 połowie:
Gra może się podobać, gramy wysokim pressingiem.
Candreva i Grygera masakra
Mamy okazje, choć trochę brakuje szczęścia w wykończeniu.
Diego najlepszy na boisku :-D
Ogólnie dla mnie mecz na 0:0
: 31 stycznia 2010, 21:46
autor: *Ki$iEL*
Niby gra nie najgorzej, ale brakuje wykończenia.. Jestem dobrej myśli przed 2 połową. Im szybciej wejdzie Gio, a zejdzie Amauri tym lepiej.
Candreva mógł się postarać celniej uderzyć w końcówce.
Alex niestety już nie daje rady w próbach minięcia zawodnika oraz w starcie do piłki.
Widać różnice, że bardzo wysoko gramy i obrońcy się częściej włączają. Elegancko Sissoko oraz Diego, Canna w obronie też ładnie.
Ooo Ooooo Oooo...FINO ALLA FINE..FORZA JUVENTUS!!
: 31 stycznia 2010, 21:46
autor: Brutalo
Goofy pisze:
Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak

: 31 stycznia 2010, 21:48
autor: Goofy
Brutalo pisze:Goofy pisze:
Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak

nie nie nie ....skoro nie strzelił nic od nie wiadomo kiedy to czemu mamy dać mu znowu szanse...na kolejne minuty?
tak, Paolucciego bym widział na jego miejsce !
: 31 stycznia 2010, 21:49
autor: Madara
Brutalo pisze:Goofy pisze:
Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak

Nie wiem na co liczysz.
Dla mnie ten gracz jest już skończony.
Rozumiem, że zawodnik Juve może mieć gorszy okres...ale ten trwa na dobra sprawę jakiś rok chyba...a gra praktycznie w każdym meczu.
: 31 stycznia 2010, 22:37
autor: Buri
niestety nowy trener nie = 3pkt. Gramy tak jak wczesniej wiadomo... i cieżko naprawde ciezko bedzie wygrzebac sie z tego bagna
: 31 stycznia 2010, 22:37
autor: risto
Mauri strzelil nam bramke A mauri nie strzelil.
Juz bym wolal Rasiaka u nas w skladzie.
: 31 stycznia 2010, 22:39
autor: Brutalo
Madara pisze:Brutalo pisze:Goofy pisze:
Amauri do zmiany...zresztą jak zawsze
I kto za niego ? Paulocci ? Jak na ostanie występy Amauri gra... lepiej. Wychodzi mu zgrywanie piłek na przykład... Niech zostanie, strzeli coś, przełamie się chłopak

Nie wiem na co liczysz.
Dla mnie ten gracz jest już skończony.
Rozumiem, że zawodnik Juve może mieć gorszy okres...ale ten trwa na dobra sprawę jakiś rok chyba...a gra praktycznie w każdym meczu.
Liczę na piątą bramkę Amauriego w tym sezonie. Z takim argumentem, że dla Ciebie/Was jest skończony nie chce mi się polemizować. Rok temu to Amauri (najskuteczniejszy wówczas w Juve) złapał kontuzję i w tamtym sezonie do końca praktycznie nie grał. W tym sezonie rzeczywiście ma bardzo słabą skuteczność, ale z drugiej strony jest jedynym sprawnym napastnikiem.
Konieczność gry w każdym meczu niestety nie pomaga...
Dziś Amauri na oko osiem razy zgrywał piłkę klatą/głową/penisem. Myślisz że chociaż raz udało by się to Paolucciemu ? Sorry, wątpię. Karny podyktowany również po zgraniu Amauriego. Ale spoko, Michaele też by tak zgrał :roll:
-----------------------------
Szkoda wyniku. Juventus w przebiegu całego meczu był lepszą drużyną
Ps. Znowu coś płonie...
Ps2. Już od dawna nie miałem okazji śledzić relacji live. Świetne są 8)
: 31 stycznia 2010, 22:39
autor: fazzi
Z przebiegu całego meczu zasłużylismy na 3pkt, jednak w obliczu naszych ostatnich wyczynów 1pkt to też nie tak źle

Lekki pozytyw to fakt, że przynajmniej nie byliśmy żenujący... Kołcz musi tylko jeszcze popracować nad psychiką graczy bo wyraźnie widać było ich irytację po stracie bramki, zamiast dalej spokojnie grać swoje ( swoją drogą to ostatnie wyniki naprawdę źle muszą wpływać na morale.... ).
Aha no i Diego nam się rozkręca

: 31 stycznia 2010, 22:39
autor: Jaro
Niedużo zabrakło, a szkoda byliśmy blisko zwycięstwa, jednak pamiętajmy,że przed dwa dni nie da się zbyt wiele z zawodnikami przećwiczyć. Jest postęp jeśli chodzi o grę, musimy tylko popracować nad skutecznością.
Znowu ogień na stadionie...
: 31 stycznia 2010, 22:40
autor: 098799
Porażka, kompletny brak wykończenia.
Niby cisną nasi, cisną, ale tak do pola karnego, gdzie zawsze im piłkę obrońcy Lazio wybijali. Nasi tymczasem uparcie środkiem, chcieli wejść chyba do bramki...
: 31 stycznia 2010, 22:42
autor: Vimes
Praktycznie przez całe spotkanie mieliśmy przewagę, a gdyby nie karny z kapelusza to byśmy je przegrali. Zupełnie nie rozumiem za co sędzia podyktował ten rzut karny i jeszcze dał żółtą kartkę Diakite, który chyba nawet nie dotknął Del Piero

. Jednak trzeba się cieszyć, wreszcie zdobywamy jakieś punkty :lol:. Wygląda na to, że Liga Mistrzów pozostanie w sferze marzeń. Jeżeli spojrzeć na to z kim gramy na wyjeździe w rundzie rewanżowej, to realistycznie rzecz biorąc w naszym zasięgu są miejsca 6-8 :doh:.