Strona 7 z 8

: 29 października 2009, 12:51
autor: Kicek7
Odnośnie tych zmienników na skrzydła. Nie wiem czy dobrze widziałem, ale po wejściu De Ceglie nie graliśmy już 4-2-3-1 tylko coś w stylu 4-3-2-1 z Giovinco i Diego za plecami Treze. Camoranesi, Poulsen i De Ceglie grali trójką niżej. I myślę, że właśnie to ustawieniem powinniśmy grać na wypadek pauzy Camoranesiego. Salihamidzic to jednak nie jest zbyt dobra opcja, a dajmy na to zamiast Camora grałby wtedy Tiago lub Marchisio. Myślę, że to by wypaliło. Za plecami napastnika z powodzeniem mógły grać Del Piero, bo w roli skrzydłowego jakoś go nie widzę.


Marchisio - Melo - Sissoko
-----Diego-----Giovinco---
----------Amauri-----------

: 29 października 2009, 13:53
autor: jaccek24
Tharp

Czy ja napisałem że Melo nie potarfi podać?? napisałem że nie potarfi rozegrać a to są dwie różne sprawy, to że potarfi posłać długą piłkę od czasu do czasu to ja wiem bo widziałem ale nie potafi spokojnie rozegrac i podać, z Momo to samo to że ma ciąg na bramkę to nie znaczy że potrafi rozegrać piłkę - bo jak gramy z klubami stosującymi mocny pressing to się gubi - i to jest powód dlaczego się go Benitez pozbył.

Co do obrońców - to chciałym to zobaczyć w kolejnych meczach i wtedy uwierze, że potarfią

BlackShadow7412


Poglądaj sobie jak grają boczni obrońcy w innych czołowych klubach jak się podłaczają do akcji - to pogadamy, w tym meczu w miarę to robili ale w poprzednich?? jak zagrają 5 tak jak w ostatnim to zmienie zdanie

BlackShadow7412

Co do Momo Melo mi nie chodzi że nie podłaczają się do akcji tylko że zaden z nich nie potafi rozegrać, zorganizować gry być łącznikiem miedzy zawodnikami def a ofens tak żeby Diego nie musiał się non stop wracać bo on traci wtedy bardzo wiele, dlatego nei mozemy grac 3 def pomocnikami bo on wraca się a później nie ma z kim wymienic piłki - a inne zespoły odcinają go od podan

: 01 listopada 2009, 12:46
autor: Simi
Co do tej taktyki mam pewne wątpliwości, do niej potrzeba nam wszechstronnych bocznych pomocników, którzy potrafią atakowac i bronic.

Camoranesi - Melo - Marchisio
---------------Diego-------------

Ostatnio doszedłem do wniosku, że przemęczenie naszych graczy wychodzi głównie z tego że Ci dwaj boczni zasuwają za dwóch, w tą i z powrotem, w pewnych momętach wygląda nasza taktyka :

--------------Melo---------------
Camoranesi----------Marchisio
--------------Diego--------------

Jak widzimy zostaje sam osamotniony Melo który nie jest aż tak szybki żeby asekurowac 2 strony boiska, i wychodzi potem przemęczenie tej trójki z pomocy.

Częśc dalsza mojej refleksji :

Gdy mówiliśmy że nasz drewniany napad działa nie tak jak powinien, gdzie Amauri schodził na boki i zgrywał piłki np, do Diego można było zaobserwowac taktyke 4-3-2-1

Camoranesi - Melo - Marchisio
------Amauri --------Diego-----
--------------Iaquinta-----------

Gdzie w tej roli nie nadaje sie Amauri, który można powiedziec sobie szczerze, ze jest tez lisem pola karnego, a obarczyli go rozegraniem, często mnie to bolało jak zamiast Amauriego, próbował rozgrywac Trezeguet. Można też powiedziec ze idealna pozycja dla Diego jest środek pomocy, a nie strefa przy lini.

W taktyce 4-3-1-2 która czasem przeistaczała sie na jakieś ułamki sekund w 4-3-2-1, Juventus cały czas był przemęczony, w taktyce 4-3-1-2 potrzebni nam są dobrzy obrońcy, którzy wrócą jak i zaatakują z prawej bądz lewej flanki, a Juventus jak narazie takich nie posiada.

: 01 listopada 2009, 13:38
autor: deszczowy
Nie, żebym coś mówił, ale Ferrara chyba zauważył, że 4-3-1-2 nie bardzo nam służy. Możecie do mnie mnie mówić "wasza proroczność", ale tytuł "wasza przebiegłość" też będzie akceptowany :dance:

: 01 listopada 2009, 18:45
autor: Pluto
Ciekawe co będziesz mówił proroku jak Ferrara zauważy, że mamy na te trzy ofensywne pozycje... trzech zawodników :P :twisted:.

: 01 listopada 2009, 18:51
autor: Alfa i Omega
Pluto pisze:Ciekawe co będziesz mówił proroku jak Ferrara zauważy, że mamy na te trzy ofensywne pozycje... trzech zawodników :P :twisted:.
czterech i pół, jeszcze De Ceglie i Hasan od biedy :twisted:

: 01 listopada 2009, 18:51
autor: stahoo
Pluto pisze:Ciekawe co będziesz mówił proroku jak Ferrara zauważy, że mamy na te trzy ofensywne pozycje... trzech zawodników :P :twisted:.
I na co sprzedaliśmy Marco "strzeliłem dzisiaj 2 gole" Marchionniego? :prochno:
Alfa i Omega pisze:
Pluto pisze:Ciekawe co będziesz mówił proroku jak Ferrara zauważy, że mamy na te trzy ofensywne pozycje... trzech zawodników :P :twisted:.
czterech i pół, jeszcze De Ceglie i Hasan od biedy :twisted:
4 3/4- De ceglie, Hasan i Alex 8)

: 01 listopada 2009, 18:58
autor: Pluto
To juz chyba wolałbym tam Melo zobaczyć ;p.

edit: zreszta to jest niezly pomysl - z tylu by juz tak nie partaczyl a dzieki sile, przebojowosci i technice bylby lepszym rozwiazaniem w ofensywie niz te protezy, ktore wymieniliscie ;]. I nikt by juz nie mial tylu pretensji o proby efektownych czy ryzykownych zagran.

edit2: no to jest w ogole genialny pomysl, zaprawde zaprawde powiadam wam - przekwalifikowanie Melo do ofensywy to bedzie strzal w dziesiatke; teraz trzeba tylko o tym intensywnie myslec w trybie dokonanym i bedziemy mieli wielkie powody do radosci :happy:

: 01 listopada 2009, 19:03
autor: deszczowy
To jest zadziwiające. Facet, który u nas grał jak totalna łamaga, po zmianie otoczenia zaczyna strzelać bramki. Nawet 2 w meczu. Świat staje na łbie. Jaką perłę im oddaliśmy?? :angry:
Jack pisze: widocznie jestem ślepy bo ja sie nie doszukałem..
A przyjrzyj się jeszcze raz :wink:

: 01 listopada 2009, 19:05
autor: Jack
Żadna perła,zwykła łamaga która odżyła pod skrzydłami swojego ulubionego trenera.W każdym innym klubie grałby tak jak u nas.Jeszcze napisz ze załujesz ze odszedł to pekne ze śmiechu.
Arbuzini pisze:A ja w poście deszczowego doszukałem się ironii ;P.

widocznie jestem ślepy bo ja sie nie doszukałem..

: 01 listopada 2009, 19:14
autor: Arbuzini
A ja w poście deszczowego doszukałem się ironii ;P.

: 29 listopada 2009, 20:04
autor: Pluto
http://www.tuttosport.com/calcio/serie_ ... ocare+Melo

Jak mozna wyczytac z nieudolnego tlumaczenia google, juz nawet Prandelli daje Ciro pewne podpowiedz, bo zdaje sie, ze wszyscy pozna naszym treneiro widza dokladnie najwieksze bolaczki naszego zespolu. I zauwaza to co sam od jakiegos czasu powtarzam - Melo, zawodnik, ktory swego czasu gral z powodzeniem w ataku nie jest i nigdy nie bedzie dobrym rozgrywajacym czy ostatnim pomocnikiem. Prandelli a teraz Dunga nie maja problemu ze odczytaniem charakterystyki tego zawodnika. Ferrara kaleczy go jeszcze bardziej niz robi to z Diego.
Co do jego zwolnienia to nie widze sensu czekac na dwa kluczowe spotkania - w Serie A i LM. Nawet jesli oba uda sie wygrac to nie dlatego, ze Ciro nagle po tylu spotkaniach przejrzy na oczy ale po usmiechu losu albo jednorazowym, nadzwyczajnym zaangazowaniu. Na fali takich zwyciestw mozna co najwyzej rozegrac dwa nastepne spotkania.

: 30 listopada 2009, 10:56
autor: Corcky
Powiedz mi, gdzie Ferrara kaleczy Diego?

: 30 listopada 2009, 11:26
autor: eslk
Corcky pisze:Powiedz mi, gdzie Ferrara kaleczy Diego?
W wypowiedzi Pluto, akurat w 100% zgadzam się z wątkiem o Melo. Ferrara powinien ustalic 2 pary srodkowych pomocnikow; Tiago z Sissoko i Marchisio z Melo. Jeden z tych pilkarzy powinien grac bardziej z tylu i rozgrywac pilke (Marchisio/Tiago), a drugi odpowiadalby za pressing.

Zreszta, Ciro popelnia wiele prosty bledow w ustawieniu i przypisaniu roli poszczegolnym graczom na boisku. Wczoraj widzielismy Claudio na lewej pomocy, kosztem De Ceglie i Giovinco. W meczu z Bordeaux Del Piero gral lewego pomocnika i mial za zadanie powstrzymywanie atakow rywala razem z jeszcze wolniejszym od Niego Grosso.

: 30 listopada 2009, 12:06
autor: Maly
Corcky pisze:Powiedz mi, gdzie Ferrara kaleczy Diego?
dokladnie, nie mozna kaleczyc kaleki, prehistoryczny zawodnik wymusza na nas gre jakimis glupimi taktykami i eksperymentowanie ustawieniem tylko po to by on mogl grac i sie pokazac, ile to asyst zaliczyl ten mistrz asyst w tym sezonie? ile na prawde dobrych strzalow, wrzutek, meczow? latwiej byloby grac 442 z nim jako drugim napastnikiem niz mieszac ustawienia co dwa mecze, DP juz kiedys gral na lewej i gowniano mu to wychodzilo, teraz jest nie inaczej, marchisio sprawdzal sie na pozycji lewego cofnietego majacego przed soba i diego i lewego napastnika a nie nie majac przed soba nikogo... camor tez nie wie co ma z pilka zrobic, diego tez nie wie, drewniany amauri nie potrafi sie wystawic do podania, zagrac klepki, wczoraj nie potrafil nawet przyjac, jedyne co w tym ustawieniu jest dobre to gra giovinco bo chlopak ma tyle miejsca ile potrzebuje, tylko co z tego jak nie ma na kogo wrzucic bo jedyny grajacy glowa amauri jest jaki kazdy wie... przez lata nie mielismy zadnego brazylijczyka i trzeba bylo te 75mln wydac chyba na inna nacje... albo chociaz przedatawicieli