belial pisze:stawianie w jednym szeregu Einsteina tak jak ktos wczesniej podal i polityka jest jakims nieporozumieniem... historia nie raz pokazala ze aby zostac politykiem wcalne inteligencja grzeszyc nie trzeba.
Einstein był tutaj podany jako przykład do tezy, jednak nie był on rasistą, nie wiem więc dlaczego wspominasz o nim w tym miejscu, skoro jego nazwisko pojawiło się przy okazji czego innego niż przytaczania JEDNEGO inteligentnego rasisty.
: 21 kwietnia 2009, 22:38
autor: skwarkowsky
@belial: pierwszy z brzegu - Churchill. I nie mów mi, że żeby zostać premierem ZJ.K. nie trzeba być inteligentnym
Na świecie są setki tysięcy doktorów, profesorów i innych 'wykształciuchów', którzy są rasistami. I nic w tym dziwnego - każdy ma swoje osobiste poglądy, ci inteligentni również.
: 21 kwietnia 2009, 22:48
autor: Łukasz
skwarkowsky pisze:Na świecie są setki tysięcy doktorów, profesorów i innych 'wykształciuchów', którzy są rasistami. I nic w tym dziwnego - każdy ma swoje osobiste poglądy, ci inteligentni również.
Wykształconych idiotów nie brakuje, to fakt.
A propos tej całej dyskusji - tak mi się przypomniało.
Niggars Family:
(od 1:36)
Polecam.
: 21 kwietnia 2009, 23:04
autor: Lypsky
belial pisze:Lypsky: zabolalo?
Co ma mnie zaboleć? Nie bardzo rozumiem do czego pijesz, nadal twierdze, że mówienie rasizm=<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, inteligencja=tolerancja jest totalnym bełkotem. Ty walcz o prawa czarnych, żółtych i zielonych, mam to gdzieś.
: 21 kwietnia 2009, 23:11
autor: belial
Lord_ Juve: dlatego pisze, iz jest to glupi przyklad
skarkowsky pisze:@belial: pierwszy z brzegu - Churchill. I nie mów mi, że żeby zostać premierem ZJ.K. nie trzeba być inteligentnym
1) Realia w ktorych zyl Churchill w pewien sposob go usprawiedliwiaja - zyl w czasach swietnosci apartheid'u, ktory dzieki temu ze ludzie wreszcie zrozumieli pewne rzeczy zostal zniesiony.
2) Jak widac nawet zeby zostac prezydentem USA nie trzeba grzeszyc inteligencja. (B. Clinton, G. Bush)
Podajac przyklady z przeszlosci, rownie dobrze mozecie pisac ze palenie niewiernych na stosie jest OK bo wszystkowiedzacy najlepiej kosciol katolicki to praktykowal. mowimy o tu i teraz, jestesmy cywilizowanym spoleczenstwem, ktore chyba powinno umiec odroznic dobro od zla. Po raz ostatni to pisze - czepianie sie kogos dlatego ze ma inny kolor skory to GLUPOTA, z tego wzgledu ze osoba ta nie ma na to zadnego wplywu.
Prosciej sie nie da, jezeli ktos teraz nie zalapal, to teza moja jak i poprzednikow piszacych o tym ze trzeba byc prostakiem aby byc rasista tylko sie potwierdza.
Lypsky pisze:nadal twierdze, że mówienie rasizm=<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, inteligencja=tolerancja jest totalnym bełkotem
: 21 kwietnia 2009, 23:15
autor: Gherrick
belial pisze:Lord_ Juve: dlatego pisze, iz jest to glupi przyklad
[quote="skarkowsky"@belial: pierwszy z brzegu - Churchill. I nie mów mi, że żeby zostać premierem ZJ.K. nie trzeba być inteligentnym
1) Realia w ktorych zyl Churchill w pewien sposob go usprawiedliwiaja - zyl w czasach swietnosci apartheid'u
2) Jak widac nawet zeby zostac prezydentem USA nie trzeba grzeszyc inteligencja.
Podajac przyklady z przeszlosci, rownie dobrze mozecie pisac ze palenie niewiernych na stosie jest OK bo wszystkowiedzacy najlepiej kosciol katolicki to praktykowal. mowimy o tu i teraz, jestesmy cywilizowanym spoleczenstwem, ktore chyba powinno umiec odroznic dobro od zla. Po raz ostatni to pisze - czepianie sie kogos dlatego ze ma inny kolor skory to GLUPOTA, z tego wzgledu ze osoba ta nie ma na to zadnego wplywu. Prosciej sie nie da, jezeli ktos teraz nie zalapal, to teza moja jak i poprzednikow piszacych o tym ze trzeba byc prostakiem aby byc rasista tylko sie potwierdza.[/quote]
Palenie na stosie? Zły przykład. Ja np. żałuję że to nie jest praktykowane, ale nie chodzi mi o palenie niewiernych. Jednak spalenie dużej grupy bezmózgich dresów, bandytów, zbrodniarzy, terrorystów + żałosnych emo, różowych panienek i całego tałatajstwa któremu brak rozumu, byłoby z korzyścią dla ludzkości. Patrząc zwłaszcza na polskie społeczeństwo które powodowane jest trendami, albo tym co usłyszą w TV lub po prostu ignorancją lub <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, myślę że z 50% z nich można by odstrzelić w kosmos albo zesłać na wyspę pełną dzikich ludożerców zupełnie bez szkody dla reszty. To taka dygresja. Żeby nie było że jestem rasistą, bo obrażania ludzi o innym kolorze skóry nie pochwalam ale mówię raz jeszcze: nie ma znaczenia że ma on inny kolor skóry, gdyby był pochodzenia Belgijskiego i był biały - oberwałby tak samo od kiboli !
: 21 kwietnia 2009, 23:22
autor: paku
A czy śpiewania "Nie ma czarnego Włocha" jest rasistowskie ? Teraz mnie naszła taka myśl
Przecież równie dobrze można zaśpiewać "Nie ma białego Nigeryjczyka". To też będzie rasizm ?
Gherrick pisze:różowych panienek
W życiu nie raz będziesz chciał się zabawić z taką różową panienką
: 21 kwietnia 2009, 23:29
autor: Juve Master
skwarkowsky pisze:@belial: pierwszy z brzegu - Churchill. I nie mów mi, że żeby zostać premierem ZJ.K. nie trzeba być inteligentnym
Mógłbyś jaśniej? Piszę pracę o roli Churchilla w ustalaniu granic polskich i przeczytałem na ten temat kilka książek, zaliczając do nich 2 biografie tego Pana i jedną nazwijmy to autobiografię zatytułowaną "The Second World War" (Fragmentami oczywiście) i nigdzie ale to nigdzie nie natknąłem się na żadne przejawy dyskryminacji na tle rasowym. Wiem o sufrażystkach, laburzystach, komunistach, nazistach, ale o tym, że Churchill był rasistą ?
Proszę o niezwłoczne oświecenie.
: 21 kwietnia 2009, 23:30
autor: Gherrick
paku pisze:A czy śpiewania "Nie ma czarnego Włocha" jest rasistowskie ? Teraz mnie naszła taka myśl
Przecież równie dobrze można zaśpiewać "Nie ma białego Nigeryjczyka". To też będzie rasizm ?
Gherrick pisze:różowych panienek
W życiu nie raz będziesz chciał się zabawić z taką różową panienką
Raczej wątpliwe... ^^ Miałem kilka razy okazję, i ani raz nie poczułem takiej potrzeby xd Gardzę takimi... lepsza żadna niż taka, wolę poczekać na normalną, mądrą, inteligentną dziewczynę niż różową blacharę.
A co do rasistowskich śpiewów, to kolejny przykład na polityczną poprawność :doh: Z jednej strony rozumiem obostrzenia, z drugiej.... czy Ci co dają te wyroki, naprawdę nie widzą co czynią?
: 21 kwietnia 2009, 23:34
autor: belial
Gherrick pisze:Z jednej strony rozumiem obostrzenia, z drugiej.... czy Ci co dają te wyroki, naprawdę nie widzą co czynią?
o zgrozo! stawiaja czarnego czlowieka na rowni z bialym! skandal!
: 21 kwietnia 2009, 23:36
autor: Gherrick
belial pisze:
Gherrick pisze:Z jednej strony rozumiem obostrzenia, z drugiej.... czy Ci co dają te wyroki, naprawdę nie widzą co czynią?
o zgrozo! stawiaja czarnego czlowieka na rowni z bialym! skandal!
Gdyby był Rosjaninem/Belgiem/Szwedem z pochodzenia... i tak samo by mu śpiewali, to też poleciałby z płaczem do mediów? Wątpię. Oni są po prostu nadwrażliwi.
: 21 kwietnia 2009, 23:38
autor: Lypsky
belial pisze:
2) Jak widac nawet zeby zostac prezydentem USA nie trzeba grzeszyc inteligencja. (B. Clinton, G. Bush)
Na początek ubiegaj się o urząd prezydenta RP, drugiego tak inteligentnego nie znajdziemy na całym świecie.
Jeśli na podstawie stosunku do czarnoskórych (czy żółtych) potrafisz ocenić inteligencję człowieka to gratuluję sprytu.
Zapewne masz mnie za rasistę, gdyż wyraziłem swoje zdanie, a raczej nie zgodziłem się z tym, że murzyni są biedni, a rasiści to kretyni zamieszkujący jaskinie :lol:
pozdro 600
ps.
nie uważam, że rasizm jest dobry :*
: 21 kwietnia 2009, 23:42
autor: skwarkowsky
Juve Master pisze:Mógłbyś jaśniej? Piszę pracę o roli Churchilla w ustalaniu granic polskich i przeczytałem na ten temat kilka książek, zaliczając do nich 2 biografie tego Pana i jedną nazwijmy to autobiografię zatytułowaną "The Second World War" (Fragmentami oczywiście) i nigdzie ale to nigdzie nie natknąłem się na żadne przejawy dyskryminacji na tle rasowym. Wiem o sufrażystkach, laburzystach, komunistach, nazistach, ale o tym, że Churchill był rasistą ?
Proszę o niezwłoczne oświecenie.
to tylko wierzchołek góry lodowej, nie chce mi sie szukac po ksiazkach, bo bym poznajdywał ciekawe fragmenty, ale po prostu mi sie dzisia nie chce
: 22 kwietnia 2009, 00:02
autor: belial
Gherrik pisze:Gdyby był Rosjaninem/Belgiem/Szwedem z pochodzenia... i tak samo by mu śpiewali, to też poleciałby z płaczem do mediów? Wątpię. Oni są po prostu nadwrażliwi.
A co mieli spiewac wtedy? Rosjanin nie bedzie Wlochem? Belg nie bedzie Szwedem? Nie bardzo rozumiem twojego toku myslenia... Co innego jakby zaspiewali "Balotelli - nigdy nie bedziesz Wlochem" - wtedy mozna od biedy bronic tezy ze nie o kolor skory im chodzi, tylko o korzenie. Bo w tej chwili we wloszech pewnie jest sporo czarnoskorych ludzi, ktorych rodzice od wielu pokolen zyja we Wloszech. I co teraz, nie sa Wlochami?
Lypsky pisze:Jeśli na podstawie stosunku do czarnoskórych (czy żółtych) potrafisz ocenić inteligencję człowieka to gratuluję sprytu.
czytales moja przedostatnia wypowiedz? nawet dla ulatwienia podkreslilem i pogrubilem o co mi chodzi, i dlaczego uwazam tak a nie inaczej. jesli masz w tej kwesti jakis kontr-argument to z przyjemmnoscia przeczytam.
Lypsky pisze:
nie uważam, że rasizm jest dobry :*
i tu sie zgadzamy
: 22 kwietnia 2009, 00:03
autor: Pontius21
Kamex22 pisze:Jak tak czasem czytam forum to tutaj polowa powinna "siedziec" za rasizm (uklony w strone juvelucka )
a co , on już siedział ? bo powinien za propagowanie treści faszystowskich , pomijając aspekt moralny to po prostu niezgodne z prawem .
trochę strasznie się czyta ten temat , widzę gości deklarujących gotowość do rasistowskich zachowań w razie gdyby Balotelli "zasłużył swoim zachowaniem " , ale tak w ogóle to co on takiego zrobił ? Oglądałem mecz na żywo i wtedy nie zauważyłem nic złego w jego zachowaniu , dopiero dzisiaj znalazłem w necie gorzkie żale sfrustrowanego Legro że go dwa razy kopnął i kiwał Tiago przy aucie ( TO WSZYSTKO ?! , o to całe oburzenie ? o sytuacje których jest na pęczki przez cały sezon ? ) .
Nawet jeśli naprawdę by zasługiwał swoim zachowaniem na jakieś ubliżanie , banda oszołomów nie ma prawa jechać mu po kolorze skóry na który nie ma wpływu i odmawiać mu prawa do identyfikowania się z krajem w którym żyje od najwcześniejszych lat dzieciństwa i z którego ma kochających rodziców którzy go przygarnęli i wychowali we włoskiej kulturze i mentalności. Balotelli jest 100 % - owym Włochem niezależnie czy to się podoba nazi - genetykom jak np ten zbanowany Abdul , czy nie. On tylko wygląda inaczej niż większość Włochów , wyróżnia się na tej zasadzie jak wyróżnia się rudy Włoch albo blondyn , a o jego przynależności do narodu świadczy tylko wychowanie i jego wewnętrzne poczucie tej przynależności.
Porównywanie jego sytuacji do np Rogera świadczy o głupocie , i nie ma sensu w to wnikać .
Na koniec dodam że podobały mi się jego słowa " jestem bardziej Włochem niż kibice Juve " , może to właśnie one są najlepszym dowodem popierającym moje zdanie.
P.S. zapomniałem o jednym wątku , gołym okiem widać że jad toczony przez niektórych na temat Balotelliego który tak naprawdę nic takiego nie zrobił ma swoje źródło w rozczarowaniu i frustracji tym meczem , tym sezonem , tą sytuacją itp ... piłakrze zaczęli , kibice podchwycili