Strona 7 z 9

: 22 lutego 2009, 08:59
autor: meloo
Spoko, wygralismy ale nie popadałbym w taki optymizm jak co niektorzy bo jesli mecz z chelsea zaczniemy tak samo to po 5 minutach bedziemy juz mogli zapomniec o dobrym wyniku. Z reszta gdyby wczoraj palermo wykorzystało chociaz jedna sytuacje z poczatku meczu to wydaje mi sie ze nie cieszylibysmy sie z kompletu pkt. Dobrze ze przed meczem z chelsea wygralismy na dosyc trudnym terenie, w miare przekonywujacym stylu i na zero z tyłu... to powinno podniesc nieco morale. Co do samych piłkarzy.. swietny Sissoko i Chielini, wreszcie dobry mecz Buffona, cieszy powrot Treze i coraz lepszego Camora, swietna zmiane dał Amauri ktory w srode powinien z Treze tworzyc nasz atak. I szkoda tylko ze oprocz nich mamy jeszcze w druzynie Grygere, Molinaro, Marchionniego... :roll:
Zwyciestwo cieszy... szkoda tylko ze przez poprzednie spotkania moze sie okazac bez znaczenia :roll:
Lypsky pisze: Iaquinta słabo, samolubnie, niedokładnie, coraz ciekawsza wydaje mi się perspektywa zakupu Cassano, w tym wypadku Vicenco mógłby odejść.
Cassano raczej nie zniosl by roli rezerwowego...

: 22 lutego 2009, 09:53
autor: Corcky
jt10 pisze:. Jednocześnie chciałbym zobaczyć Iaquintę w pierwszym składzie - jest niezłym napastnikiem i na pewno będzie gryzł trawę, żeby z mazać plamę z ostatniego meczu ligowego z jego udziałem. Trezeguet - standardowo, cały mecz może być zupełnie niewidoczny,
Dzisiaj akurat Trezeguet był częściej w grze niż Iaquinta i Franzcuz zagrał też o wiele lepiej niż Włoch. Te kocie ruchy :) , zaangażowanie, umiejętność przewidywania sytuacji, jak zwykle na wysokim poziomie. Pisałem to, ale napiszę jeszcze raz - bardzo się cieszę , że David wrócił.

Ktoś tu napisał, ze zagraliśmy najbardziej dojrzały mecz w tym sezonie. Na pewno jeden z bardziej dojrzałych.
Bardzo dobra gra dwójki Tiago - Sissoko, natomiast sama bramka Momo poezja :D Może z Chelsea powinien wybiec w pierwszej linii ? :wink:
Podobał mi się Chiellini. Czyścił większość sytuacji.
Co najmniej dobry mecz Nedveda. Warto to zaznaczyć, bowiem do tej pory po niemal wszystkich meczach w tym roku zbierał na forum mocno negatywne recenzje. Dzisiaj był lepszy od Camora. Mauro widać, że nie jest jeszcze optymalnie przygotowany fizycznie, to też nie może pokazać pełni swoich możliwości. Zastanawia mnie jak spisze się z Chelsea ?

O Treze pisałem. Iaquinty słabo. Amauri dobrze, że zaliczył asystę, bo inaczej ta zmiana byłaby zła. Miał więcej strat, niż udanych zagrań.

W pewnym momencie Palermo nas przycisnęło i nie potrafiliśmy wyjść z własnej połowy. Z czego to wynikało ? Napastnicy trochę za rzadko wychodzili po piłkę, zgasł Camor. W tej sytuacji Ranieri postawił na Amauriego, który z reguły górne piłki świetnie przyjmuje, a że zaczęliśmy coraz bardziej odciążać środek pomocy z rozegrania piłki to ta zmiana wydawała się słuszna.

: 22 lutego 2009, 10:15
autor: Franek1897
goly pisze:
Franek1897 pisze:
goly pisze:(...) oprócz tradycyjnie Grygery i minimalnie lepiej spisującego się od niego Molinaro.(..) Z
Napisz mi co takiego złego zrobił Moilnaro, że piszesz iż zagrał tylko troszke lepiej od Grygery?
No właśnie co zrobił? Bo mi w pamięć wbiło się tylko to jak dostał piłką po klacie :doh: Szczerze doliczyłem się tylko jednego dośrodkowania przez cały mecz z jego strony, ale co tam, Molinaro świetne zawody! Oby tak dalej! Lippi czeka...

Czyli Ty oceniasz bocznych obrońców tylko po ilości wrzutek? No to gratuluje..

: 22 lutego 2009, 10:33
autor: goly
Franek1897 pisze:
goly pisze:
Franek1897 pisze:


Napisz mi co takiego złego zrobił Moilnaro, że piszesz iż zagrał tylko troszke lepiej od Grygery?
No właśnie co zrobił? Bo mi w pamięć wbiło się tylko to jak dostał piłką po klacie :doh: Szczerze doliczyłem się tylko jednego dośrodkowania przez cały mecz z jego strony, ale co tam, Molinaro świetne zawody! Oby tak dalej! Lippi czeka...

Czyli Ty oceniasz bocznych obrońców tylko po ilości wrzutek? No to gratuluje..
Masz racje, pomyliłem się. Jak mogłem oceniać bocznych obrońców na podstawie ich dośrodkowań. Boczny obrońca i dośrodkowania? To tak jak ogień i woda. Oddaje ci racje, Molinaro z całym szacunkiem zasługuje na miano bohatera spotkania :bravo:
Tak na marginesie dodam, iż nigdzie nie napisałem, że oceniam bocznych obrońców tylko i wyłącznie na podstawie dośrodkowań, ale co niektórym nawet nie chce się do końca przeczytać posta. Na to nic nie poradzę.
Nie wiem czego się sapiesz do mnie :think: Dla mnie po Grygerze to właśnie Molinaro był najsłabszym zawodnikiem z pierwszej jedenastki. Dla ciebie może to być np. Camor czy Tiago, ale czy nie możemy mieć różnych zdań na ten sam temat?

: 22 lutego 2009, 12:02
autor: Arbuzini
Powiem tyle. Jedziecie po Molinaro z przyzwyczajenia.

: 22 lutego 2009, 12:26
autor: Alfa i Omega
juvelook pisze:
Lypsky pisze: Iaquinta słabo, samolubnie, niedokładnie, coraz ciekawsza wydaje mi się perspektywa zakupu Cassano, w tym wypadku Vicenco mógłby odejść.
Cassano raczej nie zniosl by roli rezerwowego...
jeśli już Cassano byłby kupiony, to tylko w letnim okienku, będąc alternatywą dla Del Piero. tego Del Piero, któremu w tym roku wybije 35 wiosenka. także czy byłby rezerwowym? takich napastników kupuje się raczej tylko na pierwszy skład.

: 22 lutego 2009, 12:27
autor: pawełek89
Mecz bardzo ciekawy.Walka po obu stronach.uff szczęście,że Palermo nie wykorzystało dwóch pierwszych dogodnych sytuacji do zdobycia gola 8)
Mecz dosyć wyrównany ale wygrał zespół skuteczniejszy :wink: .Bardzo dobrze zagrał Nedved :P szkoda,ze nie strzelił bramki tak nie wiele mu brakowało.Bezbarwna gra Iaquinty nie wiem po co tyle Ranieri trzymał go zamiast wpuścić Giovinco!.Ładny rajd i gol Sissoko :bravo: cieszy zwycięstwo Juve .Teraz czas na LM ciekawie będzie w tych angielsko-włoskich pojedynkach.Życzę powodzenia :!:

: 22 lutego 2009, 12:37
autor: szczypek
Szkoda, że nie mogłem tego meczu zobaczyć wczoraj. Ze skrótu wywnioskowałem, że mieliśmy trochę szczęścia, ale bez niego to nikt nic nie osiągnie (patrz. mecz z Sampdorią). Jeśli chodzi o formę zespołu na Chelsea, to moim zdaniem, jest dobrze. Jeśli defensywa zagra w tym spotkaniu dobrze, to mamy szansę na odniesienie korzystnego rezultatu.

Wracając do tematu spotkania z Palermo. Buffon zamknął wczoraj usta tym, którzy go krytykowali za ostatnie występy i tych, którzy pragnęli powrotu Manningera na bramkę. Buffon udowodnił wczoraj swoją wielkość, ale ja szczerze wolałbym,aby nie musiał tego tak często robić.
Podobała mi się także akcja i bramka Sissoko. Miał już kilka takich rajdów do przodu we wcześniejszych spotkaniach, ale nigdy nie zakończył ich w taki sposób.
Forza Juve!

: 22 lutego 2009, 12:37
autor: KeRmit19
Alfa i Omega pisze:
juvelook pisze:
Lypsky pisze: Iaquinta słabo, samolubnie, niedokładnie, coraz ciekawsza wydaje mi się perspektywa zakupu Cassano, w tym wypadku Vicenco mógłby odejść.
Cassano raczej nie zniosl by roli rezerwowego...
jeśli już Cassano byłby kupiony, to tylko w letnim okienku, będąc alternatywą dla Del Piero. tego Del Piero, któremu w tym roku wybije 35 wiosenka. także czy byłby rezerwowym? takich napastników kupuje się raczej tylko na pierwszy skład.
Tylko czy wtedy Del Piero znioslby to, ze bylby alternatywa Cassano? Przyjscie Antonio w letnim okienku moim zdaniem mogloby pogorszyc atmosfere w zespole, a przede wszystkim relacje miedzy napastnikami. Jest dobrze jak jest teraz. Mamy Iaquinte, ktory godzi sie na bycie rezerwowym, zarazem (4?)napastnikiem. Jest Amauri, Treze, Del Piero - gdzie tu miejsce dla Cassano? Alex bedzie mial 35 ale to nie powod zeby od razu wzmacniac atak. Wystarczy spojrzec na reszte naszego skladu. Jest jeszcze Giovinco. Kupmy lepiej godnego nastepce Nedveda takiego jak Silva badz Ribery, a do tego obronce(ow), zamiast zabijac sie kolejnymi napastnikami swiatowego formatu jak niegdyś Real. Mamy ich odpowiednia ilosc i nie robmy balaganu.

: 22 lutego 2009, 12:50
autor: Mr Cezary
Brawo Juve! Bardzo dojrzały futbol zaprezentowali wczoraj nasi chłopacy. I choć pierwsze 5 minut spowodowało u mnie lekki szok, to gdy przetrzymaliśmy tą burzę, byłem spokojny że coś wpadnie dla nas. Rozgrywaliśmy się z minuty na minutę. Piłka między Camorem-Momo-Tiago-Nedvedem chodziła jak sznurek. Dla wszystkich wielkie brawa, w szczególności dla Nedveda, który pokazał wszystkim, że potrafi się jeszcze w sobie zebrać. Obrona wreszcie zagrała na zero, Buffon coraz lepszy, Chiellini na poziomie, Legro raz czy dwa dał się ograć, poza tym bez zarzutu, Molinaro nawet nieźle, z przodu mniej aktywny niż zwykle, ale za to dośrodkował 2x dobrze :prochno: Grygera stanowczo nie powinien grać przeciwko Chelsea - on nie ma jaj, z agnolami trzeba się będzie wpie***** ostro po PIŁKĘ, a nie w nogi przeciwnika, tak jak wczoraj. Natomiast co do napastników, to słabo Iaquinta, za bardzo egoistycznie. Treze za to bardzo głodny gry, wrócił się nawet za obrońcą na własną połowę! Niesamowicie inteligentnie grający napastnik.

Co do zmian, MM za Camora - wiadomo, Camor nie wytrzyma jeszcze pełnych 90 minut. MM bez rewelacji, jak zresztą ostatnio cały czas. Amauri za Iaquintę - wprowadził dużo ożywienia z przodu, nie bał się minąć rywala 1 na 1, potrafił się zastawić, zgrać piłkę głową, no i podać, tak jak przy bramce na 2-0. Del Piero cały mecz na ławce dobrze zrobi. Jestem pewien, że w środę wybiegnie wypoczęty na Stamford Bridge i coś pokaże.

Cieszą 3 pkt, cieszy styl, cieszy czyste konto, wspaniały gol Momo. Szkoda tylko, że wciąż 9 pkt dzieli nas od Interu.. Gdyby tak wcześniej nasi grali..

: 22 lutego 2009, 12:51
autor: pan Zambrotta
Arbuzini pisze:Powiem tyle. Jedziecie po Molinaro z przyzwyczajenia.
To miłe, jeśli ktoś dostrzega, że Christian nauczył sie już przyjmować piłkę i celnie podać do Nedveda z odległości 5 metrów. W końcu robi postępy :lol: .
Niestety zapomina się, że w klubie pokroju Juventusu od bocznych obrońców wymaga się znacznie więcej niż pozwalają umiejętności Molinaro. On wciąż raz na 5 dośrodkowań wceluje w pole karne, a w obronie zamiast blokować dośrodkowania to tańczy jakiegoś dziwnego kankana :prochno:
Niemal każdą akcję Juventusu hamuje, bo Nedved zamiast biec z piłka, najpierw przez pół godziny musi opanowywać piłkę od Christiana, gdyż ten nie potrafi celnie podać po ziemi.
Uciążliwe stawianie na Molinaro to policzek w historię naszego klubu, w którym grali świetni boczni obrońcy. Troche brzmi pompatycznie, ale taka jest niestety prawda.

: 22 lutego 2009, 13:01
autor: Majos
Po obejrzeniu wczorajszego meczu jestem umiarkowanie zadowolony. Były okazje, w całym meczu oddaliśmy 8 strzałów na bramkę z czego wszystkie były celne, w tym dwie bramki z nich padły. To dobry prognostyk przed środową potyczką z Chelsea Londyn, ponieważ z nimi nie będziemy mieli tylu okazji do zdobycia bramki. Bramka Sissoko przepiękna, fajnie, że trafił Trezeguet, być może zagra od początku w meczu z graczami z Londynu.

: 22 lutego 2009, 13:15
autor: Alfa i Omega
KeRmit19 pisze: Tylko czy wtedy Del Piero znioslby to, ze bylby alternatywa Cassano? Przyjscie Antonio w letnim okienku moim zdaniem mogloby pogorszyc atmosfere w zespole, a przede wszystkim relacje miedzy napastnikami. Jest dobrze jak jest teraz. Mamy Iaquinte, ktory godzi sie na bycie rezerwowym, zarazem (4?)napastnikiem. Jest Amauri, Treze, Del Piero - gdzie tu miejsce dla Cassano? Alex bedzie mial 35 ale to nie powod zeby od razu wzmacniac atak. Wystarczy spojrzec na reszte naszego skladu. Jest jeszcze Giovinco. Kupmy lepiej godnego nastepce Nedveda takiego jak Silva badz Ribery, a do tego obronce(ow), zamiast zabijac sie kolejnymi napastnikami swiatowego formatu jak niegdyś Real. Mamy ich odpowiednia ilosc i nie robmy balaganu.
źle interpretujesz moją wypowiedź, napisałem "jeśli już" ; ) oczywiście, masz rację.

ale tak czy siak, jeśli Giovinco nie będzie się rozwijał tak, jak tego oczekujemy, najpóźniej za półtora roku trzeba będzie szukać kogoś na miejsce Alexa. bynajmniej, wierzę w tego naszego Sebka i trzymam kciuki.

: 22 lutego 2009, 13:39
autor: eslk
Tylko, ze Molinaro naprawde gra niezle - popatrzcie zresztą na oceny z ostatnich 3, 4 spotkan (z goal.com, czy wloskiej prasy). Wczoraj grał bardzo poprawnie z tyłu. Powtorze to jeszcze raz: JEGO JEST BARDZO TRUDNO MINĄC Z PIŁKĄ.

Większosc akcji Palermo tworzyło po stronie Grygery - wiedzą, że to Nasz slabszy punkt.

Przestancie najezdzac na Molinaro, bo to robi się juz smieszne. A co do wrzutek, to ja przypominam sobie jedno dosrodkowanie Christiana - ale całkiem celne i mocno bite, o dziwo (z 1 polowy).

: 22 lutego 2009, 13:41
autor: preclix
pawełek89 pisze:Mecz bardzo ciekawy.Walka po obu stronach.uff szczęście,że Palermo nie wykorzystało dwóch pierwszych dogodnych sytuacji do zdobycia gola 8)
Mecz dosyć wyrównany ale wygrał zespół skuteczniejszy :wink: .Bardzo dobrze zagrał Nedved :P szkoda,ze nie strzelił bramki tak nie wiele mu brakowało.Bezbarwna gra Iaquinty nie wiem po co tyle Ranieri trzymał go zamiast wpuścić Giovinco!.Ładny rajd i gol Sissoko :bravo: cieszy zwycięstwo Juve .Teraz czas na LM ciekawie będzie w tych angielsko-włoskich pojedynkach.Życzę powodzenia :!:
Czy Ty, aby na pewno jesteś "Romanista" ? :)

A co do kilku ostatnich meczy - można zauważyć pewną systematyczność co do formy naszej defensywy - potrzebują około 10 minut na rozegranie się na 100%. Mecz z Sampdorią gol stracony w pierwszych minutach, wczoraj to samo - 2 setki dla Palermo w pierwszych 10 minutach i dużo by takich przykłądów dawać - dlatego uważam, że jeżeli przetrwamy z Chelsea pierwsze 10 minut, później może być już tylko lepiej :D