Strona 7 z 7

: 22 grudnia 2008, 12:52
autor: kamilu_87
Dragon pisze:... no i mialan sobie postrzelał, ale to co robiła oborna udine, juz dawno nie widzialem takiego amatorstwa... :roll:
Ja widziałem...całkiem nie dawno Juve - Milan 4-2 ;)

Ps. Weź Pontius zamknij sie bo mam odruchy wymiotne jak czytam twoje wypociny, odpowiem ci krótko, Milan - Chievo 1-0, prawidłowo zdobyta bramka? odpowiedz sobie sam... :whistle:

: 22 grudnia 2008, 12:58
autor: stahoo
Pontius21

No Moggi działa, odkryłes wielki spisek. Przyznajemy się, to zasługa Wielkiego Lucka, ze wygralismy z Atalantą. Tylko nikomu nie mów bo wylądujemy w Serie G. Prosze :stop: .

: 22 grudnia 2008, 14:15
autor: ziom99
cenne 3pkt szkoda,że gra nie wyglądała tak przekonywująco, teraz marze tylko o wyprzedzeniu tfu tfu tfu ...interu[/quote]

: 23 grudnia 2008, 01:09
autor: Venomik
Pontius21
Kolega Boro poprosił mnie o przekazanie Tobie tego linku:
http://www.d1g.com/video/show/?id=1927389
z dedykacjami i z prośbą o skomentowanie sytuacji.

: 23 grudnia 2008, 01:34
autor: BoroSJ
dzięki Venom, wreszcie udało mi się zarejestrować :D

jestem teraz szalenie ciekaw wykładni tej sytuacji w wydaniu kolegi Milanisty, bo przecież Inzaghi odniósł korzyść z pozycji spalonej

dla ścisłości: wasza bramka była może i kontrowersyjna, ale moim zdaniem zdobyta absolutnie prawidłowo, więc daruj sobie na przyszłość te durnowate wycieczki pod adresem Starej Damy

: 23 grudnia 2008, 15:27
autor: Pontius21
szczerze mowiac niechce mi sie juz tu pisac , spieliscie sie wszyscy a ja pisalem tylko do osobnika Michala fcj i goscia ktory wyjechal z tekstem : "proponuje wziac sznur" , powiedzialem tylko ze gdyby powiedzieli mi to twarza w twarz tobym tego tak nie zostawil , mam swoj honor , nie bedzie mnie jakis gosc wyzywal od 'znajduchow z mediolanu' za to ze wyrazam swoja opinie.

padlo pytanie to odpowiem :
Venomik pisze:Pontius21
Kolega Boro poprosił mnie o przekazanie Tobie tego linku:
http://www.d1g.com/video/show/?id=1927389
z dedykacjami i z prośbą o skomentowanie sytuacji.
w tej sytuacji Pippo skorzystal ze swojej pozycji , natomiast sedzia nie musial tego gwizdac bo spalony byl minimalny ( w mysl zasady ze jesli spalony nie jest wyrazny to sie go nie gwizdze - korzysc dla druzyny atakujacej )

btw. ja na waszym miejscu tego meczu bym nie przypominal bo wtedy sedzie wypaczyl wynik dyktujac wolny z ktorego padl gol na 3-2 za to :

3:37

Ancelotti zreszto pozniej na konferencji prasowej nazwal to "absurdalnym wolnym"
kamilu_87 pisze: odpowiem ci krótko, Milan - Chievo 1-0, prawidłowo zdobyta bramka? odpowiedz sobie sam... :whistle:

mozliwe ze nieprawidlowo , faul był bo Kaka po meczu powiedzial ze obronca sie przyznal do faulu , kwestia sporna jest czy faul zaczal sie przed czy na linii pola karnego:



poza tym to offtop - ja tu nie staram sie udowodnic kto wiecej skorzystal na pomylkach sedziowskich Milan Juve czy Inter , zaczelem to pod wplywem impulsu po przeczytaniu kilku wypowiedzi typu : "zasluzone zwyciestwo" , "bledy nie wplynely na wynik" itp

: 23 grudnia 2008, 16:44
autor: BoroSJ
Pontius21 pisze:( w mysl zasady ze jesli spalony nie jest wyrazny to sie go nie gwizdze - korzysc dla druzyny atakujacej )
czyli jest luka w tej interpretacji, hmm :think: :rotfl: spalony to spalony, a jak nie znasz przepisów i ich wykładni to na nie się nie powołuj, bo one nie mówią o "wielkości" spalonego, tylko o tym by w razie jakichkolwiek wątpliwości rozstrzygać sytuacje na korzyść drużyny atakującej (swoją drogą MM był bliżej ostatniego obrońcy niż wasz "nasz były" piłkarz, więc gdzie tu jakakolwiek logika), ale tak by oddać sprawiedliwość faktom: ten mecz doskonale pamiętam, a zwłaszcza próby niektórych userów acmilan.pl przekonania mnie, że również bramka Hasana została zdobyta w sposób urągający przepisom

kolego nie ma meczu byście nie uskuteczniali oryginalnej kazuistyki, która ma bądź to uzasadnić każde potknięcie arbitra na waszą korzyść lub deprecjonować jego pracę, jeżeli coś było nie po Waszej myśli

: 23 grudnia 2008, 16:56
autor: matekkuba
BoroSJ pisze:
Pontius21 pisze:( w mysl zasady ze jesli spalony nie jest wyrazny to sie go nie gwizdze - korzysc dla druzyny atakujacej )
czyli jest luka w tej interpretacji, hmm :think: :rotfl: spalony to spalony, a jak nie znasz przepisów i ich wykładni to na nie się nie powołuj, bo one nie mówią o "wielkości" spalonego, tylko o tym by w razie jakichkolwiek wątpliwości rozstrzygać sytuacje na korzyść drużyny atakującej (swoją drogą MM był bliżej ostatniego obrońcy niż wasz "nasz były" piłkarz, więc gdzie tu jakakolwiek logika), ale tak by oddać sprawiedliwość faktom: ten mecz doskonale pamiętam, a zwłaszcza próby niektórych userów acmilan.pl przekonania mnie, że również bramka Hasana została zdobyta w sposób urągający przepisom

kolego nie ma meczu byście nie uskuteczniali oryginalnej kazuistyki, która ma bądź to uzasadnić każde potknięcie arbitra na waszą korzyść lub deprecjonować jego pracę, jeżeli coś było nie po Waszej myśli
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...

: 23 grudnia 2008, 17:02
autor: BoroSJ
matekkuba pisze:Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
ale jakoś nie dostrzegam organicznej wręcz niechęci Juventinich do przyznania się do faktu, iż nasz pierwsza bramka w meczu z Atalantą padła z naruszeniem przepisów :-D

: 23 grudnia 2008, 17:07
autor: matekkuba
BoroSJ pisze:
matekkuba pisze:Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia...
ale jakoś nie dostrzegam organicznej wręcz niechęci Juventinich do przyznania się do faktu, iż nasz pierwsza bramka w meczu z Atalantą padła z naruszeniem przepisów :-D
Bo pierwsza padła ze spalonego i tego nikt nie kwestionuje, natomiast wg kolegi Pontiusa trezeci gol też padł ze spalonego. :lol: A te jego stwierdzenia, że wystarczy mieć mozliwość dobitki wystarcza, aby być na spalonym to mi przypomina oświadczenie Hans Franka na zajętych ziemiach polskich: czyn usiłowany będzie traktowany jako dokonany :smile:

: 24 grudnia 2008, 10:31
autor: January
Pontius21 pisze:w tej sytuacji Pippo skorzystal ze swojej pozycji , natomiast sedzia nie musial tego gwizdac bo spalony byl minimalny ( w mysl zasady ze jesli spalony nie jest wyrazny to sie go nie gwizdze - korzysc dla druzyny atakujacej )
Inzaghi był na takim samym spalonym jak Marchionni (taka sama odległość od obrońcy), więc twierdzisz, że oba gole zostały zdobyte prawidłowo? Czy może odwrotnie? A może sam już się pogubiłeś w tym co piszesz?

Minimalny spalony to jest jak napastnik lekko wystaje przed obrońcę, a nie stoi cały przed obrońcą ostatnim...

Oto wq Ciebie minimalny spalony :whistle:

http://img300.imageshack.us/my.php?imag ... uu2rg6.jpg
Pontius21 pisze: 3:37

Ancelotti zreszto pozniej na konferencji prasowej nazwal to "absurdalnym wolnym"
Ancelotti mógł to nawet nazwać "rewia na lodzie". Piłkarz Juventusu został przewrócony przez piłkarza milanu. To się w piłce nożnej nazywa faul.