Strona 7 z 15

: 21 października 2008, 21:41
autor: MaHeR
W dzisiejszym meczu widać jak wiele dla naszych piłkarzy znaczy gra w Lidze Mistrzów. Widać jak potrzebowali potyczki z kims silnym i tak uznanym jak Real. Po prostu "chce im się grać jak nigdy"!(albo raczej jak zawsze powinni) To coś cudownego, mam nadzieję, że w drugiej połowie będzie jeszcze lepiej!
P.S. Cudowny był ten wślizg Alexa pod koniec połowy...świetnie załatwił Sneijdera ;) Forza Alessandro!
Forza Juventus!

: 21 października 2008, 21:42
autor: fazzi
ja obawiam sie ze nie wyciagnelismy dalej wnioskow z poprzednich meczy.... w niejdnym meczu w tym sezonie juz prowadzilismy...

: 21 października 2008, 21:42
autor: Adis
Ktoś potrafi odpowiedzieć co się stało?
Co się stało, że gramy jak nie JUVENTUS - jak nie ten JUVENTUS.
Mamy WIELKI JUVENTUS!

Czekamy z niecierpliwością na drugą połowę.

P.S: Chciałbym zobaczyć Giovinco, choć na grę Pavla nie można narzekać. Co by nie mówić Camora troszkę brakuje z tej prawej strony.

: 21 października 2008, 21:43
autor: kalonji
Łukasz pisze:
Siewier pisze:Nie wiem, na prawdę nie wiem jak oni to robią... chyba cały dotychczasowy sezon się oszczędzali na to spotkanie.
Pomijając bramkę Alexa, cały mecz na pełnych obrotach, nikt nie stoi-każdy walczy, brak straconych piłek, obrońcy idą do ataku a napastnicy cofają się do obrony, coś wspaniałego :)
Dokładnie. Fantazja, odwaga, determinacja...
To jest znowu Juventus! TEN Juventus. Nasz Juventus!!!

Is this REAL?
Nie przesadzajmy, posiadanie piłki to 39%-61% dla Realu. Wynik i gra jak na obecne warunki to istne cudo, jednak pisać, że to jest TO Juve to jednak przesada. ;)

: 21 października 2008, 21:44
autor: juve09
Niasty pisze:No na razie pierwsza połowa bardzo obiecująca...
Bardzo podobała mi się gra Sissoko, który czyści praktycznie wszystko,no naprawdę jestem pod wrażeniem :dance: Real na razie praktycznie nie istnieje ,zagrożenie jest tylko ze strony Van Der Vaarta, no i ten Manninger broni na razie bardzo pewnie.
nie zgodze się z przedmówcą... Połowa nie bardzo obiecująca... nadal nie widać wyraźnego pomysłu na grę... wszystko idzie dobrze do momentu ostatniego podania...potem pod bramką zaczynamy sie gubić...

Sissoko świetnie w destrukcji jednak ma problemy z wyprowadzeniem piłki do przodu. Marchionni - piach :( widać że więcej się leczy niż gra. Nedved bez formy... Według mnie najlepszy na boisku w Juve w pierwszej połowie - Grygera :dance: świetnie w obronie a w ofensywie za Marchionniego zasuwa:)

Real niestety zaczyna się rozkręcać...jednak na razie bez większych konsekwencji teraz przetrzymac te 45 min

: 21 października 2008, 21:44
autor: Siewier
risto pisze:Siewier ale mialem nadzieje ze zamiast Hasana wejdzie Giovinco.
Dobrze się stało, że wszedł właśnie Hasan. Giovinco wg mnie powinien wejść około 70-75 minuty za Nedveda, być może Marchionniego jeśli sytuacja nakaże, ewentualnie za któregoś z napastników. Zobaczymy jak się spotkanie wyklaruje w drugiej połowie.

: 21 października 2008, 21:44
autor: Chiellini3
i nie moge tego ogladac czekalem na ten mecz tyle i nici dziwne ze ligowe i np z BATE ogladalem bez zacinki ale teraz wszyscy ogladaja JUve nagle i obejrze se skroty w TVP1 porażka Juve wygrywa a jestem załamany z tego co czytam to graja dobrze oby tak dalej

: 21 października 2008, 21:47
autor: Moonk
Ja się chyba popłacze... :płaczę: ALEX to jest gość :D
Poprostu całe Juve. to jest to Juve walczące do końca o każdą piłkę...
Mamy jeszcze drugą połowe, ale jeśli zagramy tak samo jak w pierwszej to czapki z głow dla naszych grajków...

: 21 października 2008, 21:50
autor: Łukasz
kalonji pisze: Nie przesadzajmy, posiadanie piłki to 39%-61% dla Realu.
Heinze->Cannavaro(BUU!!!)->Pepe->Canna(BUU!!!)->Ramos

: 21 października 2008, 22:16
autor: Lypsky
proponuję nie podniecać się, jeśli nasza obrona nadal będzie grała w ten sposób dobrze się to nie skończy. Napastnicy Realu mają za dużo miejsca, zero krycia. dłuższy komentarz po meczu.

Amauri to jest gość ;)

: 21 października 2008, 22:22
autor: kalonji
Tak jak myślałem nie zobaczymy dziś Seby na boisku, ciekawe tylko co z Legro, kontuzja? nie daje rady całego meczu po urazie? jak to drugie to po co gram od początku?

: 21 października 2008, 22:36
autor: Łukasz
W drugiej połowie ewidentnie widać było, że od początku nastawiliśmy się na obronę Częstochowy. Odpuściliśmy pressing zostawiając Realowi dużo miejsca, a kluby z Hiszpanii bardzo to lubią. Oprócz minut 81-83 le to wyglądało, ale się udało.
:dance:

: 21 października 2008, 22:37
autor: fazzi
wiem ze wynik idzie w swiat i za chwile wszyscy beda sie tu zachwycac ze pokonalismy real ale prawdemowiac to jak dla mnie mielismy farta bo poza pierwszymi minutami do strzelenia bramki nie gralismy prawie w pilke... zaprezentowalismy cala esencje cattenacio.... co nie duzo brakowalo a skonczylo by sie tragicznie... ( apropo cattenacio to kilka razy juz probowalem wytlumaczyc paru znajomy ze cattenacio umarlo i to dawno...coz bede musial zmienic opinie ).
Ja nie chce ogladac takiego Juventusu...

: 21 października 2008, 22:38
autor: cedzik
Jestem taki szczęśliwy :dance:

: 21 października 2008, 22:41
autor: Ultras
A ja baran, idiota, muł nie wierzyłem! :angry:

Jak ja się cieszę!! :D :D