: 10 lutego 2008, 22:51
A niby dlaczego Camor nie moglby od czasu do czasu grac jako rozgrywajacy? W Serie B mu to bardzo dobrze wychodzilo.swiergot pisze:Raczysz żartować. W posłaniu na boisku Iaquinty nie było nic błyskotliwego, to była, za przeproszeniem, oczywista oczywistość. Co więcej, powinien był wejść znacznie wcześniej. Ustawienie po zmianie Nocerino->Palladino to już w ogóle parodia. Każde dziecko wie, że Camoranesi po prostu nie może grać w środku pomocy. A Sissoko? Na ćwierć etatu go zatrudniliśmy?m-a-t-t-e-o pisze:Na pewno pochwalić należy Ranieriego za dobre zmiany.
Ranieri to najgorszy trener od czasów Ancelottiego. Nie pokazał u nas jeszcze nic, kompletnie nic. Jeżeli zaraz nie wyleci, to obawiam się, że o europejskich pucharach możemy zapomnieć, bo takiego farta jak dzisiaj wiecznie mieć nie będziemy.
Mecz - coz niestety nie widzialem (pierwszy mecz w tym sezonie ktory przegapilem). Z tego co czytam to nic sie nie zmienilo od meczu z Cagliari. Ale coz...
Sissoko? Co on tutaj na stazu?
Jedno mnie cieszy - nareszcie strzelilismy jakiegos gola z dosrodkowania (akurat tutaj to byl staly fragment gry, ale coz).