Strona 7 z 8
: 20 stycznia 2008, 20:54
autor: Slyboots
Napastnik? Są pilniejsze potrzeby. Z dwójką pomocników Nocerino-Zanetti daleko nie zajdziemy. Najlepszym zawodnikiem dzisiaj był najstarszy Nedved...Jednak Iaquinta i tak musiał schodzić na skrzydło. Defensywa jest ok jak wszyscy się wyleczą. Trzeba nam autentycznego lidera drugiej linii i prawego skrzydłowego. I przydałby się młody, szybki napastnik. Mamy dwie wieże i Alexa, a Palladino nigdy nie będzie zawodnikiem na miarę Juventusu..
: 20 stycznia 2008, 21:12
autor: Mr Cezary
Nie przeczę, że Ranieri zrobił źle wpuszczając Iaquintę, jednak uważam, że Del Piero, swoim doświadczeniem i sprytem, przydałby się w końcówce meczu. Wiadomo, że potrafi się jak mało kto podłożyć pod faul, a nuż by z wolnego przemierzył w okienko, albo jakiegoś karnego wymusił.. ale to już tylko gdybanie.
: 20 stycznia 2008, 22:02
autor: shnatyk
Szkoda, że Juve nie wygrało i szkoda, że Del Piero ściągnął, Iaquinte powinien co 2 mecz wystawiać bo co 2 dobrze gra.
Inter na razie przegrywa;)(74 min)
: 20 stycznia 2008, 22:18
autor: Adi10
shnatyk pisze:Inter na razie przegrywa;)(74 min)
88min karny, gol Ibry i niestety 2:2
90min Ibra raz jeszcze 3:2
jak widac, nie mamy szans na dogonienie Interu ...
: 20 stycznia 2008, 22:21
autor: Pilekww
kropek pisze:delpierofan pisze:Ale żenada. Jeden z lepszych na boisku, Alex, schodzi po 45 minuatch. Ranieri ma nasrane pod czerepem. Iaquinta nie dorastał do pięt Alexowi. Był słaby jak cholera. Zawsze broniłem Claudio, ale to co dziś zrobił w głowie się nie mieści. Ja chcę Lippiego, bo przez Ranieriego skończymy na 10 miejscu. Nie dość,że nie chce transferów, to jeszcze popełnia kardynalne błędy taktyczne.
Zgadzam sie w 100% wcale sie nie dziwie ze wywalili Ranieriego z Valencii... on sie poprostu nie zna na pilce:/
Ta typowo polskie podejście, w naszej lidze w połowie sezonu (pare lat temu) zostało wymienionych kilkunastu trenerów a np: ManU miał w swojej historii 10 trenerów. Ludzie gośc popełnił jakiś błąd, nie widziałem meczu na tyle żeby powiedzieć że fatalny, są głosy ze mimo nietrafnej (powtarzam nietrafnej a nie fatalnej) zmiany gra zespołu i tak się zmieniła, bo odpuścili. Po co zmieniać trenera, człowieku z druzyną sie pracuje i układa bardzo długo. Jak będziemy tak żonglowali to wyjdziemy na poziom polskiej ligi... Popatrzcie ile on zrobił dla Juve, mamy niezłe miejsce w tabeli, a skład taki sobie, gość zbudował drużynę praktycznie od zera a Wy po pół roku wołacie 'on się nie zna na piłce. Lippi wróć' ' Jak to nazwać, pochopność, naiwność, głupota, impulsywność ???
Co do samego meczu to szkoda bo można było spokojnie wygrać. Marco w tej sytuacji zrobił coś czego wielu by nie potrafiło. Mógł strzelić to każdą częścią ciała...
Nie jesteśmy druzyną pewną która gra konsekwentnie. Jest to po prostu brak formy. Może w końcu ją znajdziemy/wypracujemy bo ona nas chyba nie.
Narazie miejscem w tabeli się nie martwię bo zostało 19 meczy i może dużo się zdarzyć. Walka o Scudetto będzie arcytrudna, widac je przez gęstą mgłę. Może skupmy się na Romie, no i na sobie oczywiście
Pozdrawiam
FORZA JUVENTUS
: 20 stycznia 2008, 22:26
autor: krop
Pilekww pisze:
Ta typowo polskie podejście, w naszej lidze w połowie sezonu (pare lat temu) zostało wymienionych kilkunastu trenerów a np: ManU miał w swojej historii 10 trenerów. Ludzie gośc popełnił jakiś błąd, nie widziałem meczu na tyle żeby powiedzieć że fatalny, są głosy ze mimo nietrafnej (powtarzam nietrafnej a nie fatalnej) zmiany gra zespołu i tak się zmieniła, bo odpuścili. Po co zmieniać trenera, człowieku z druzyną sie pracuje i układa bardzo długo. Jak będziemy tak żonglowali to wyjdziemy na poziom polskiej ligi... Popatrzcie ile on zrobił dla Juve, mamy niezłe miejsce w tabeli, a skład taki sobie, gość zbudował drużynę praktycznie od zera a Wy po pół roku wołacie 'on się nie zna na piłce. Lippi wróć' ' Jak to nazwać, pochopność, naiwność, głupota, impulsywność ???
FORZA JUVENTUS
Ok fajnie, niech Ranieri dalej kupije 18 i 16 latkow i wypozycza ich a my bedziemy grali salihamidzicem w pomocy i obronie bo birindelli nie ma sily grac 2 polowy a grygera za slaby. Aha i jeszcze nie zpaomnij o naszym bajecznym rozgrywaniu akcji i tych mega wrzutkach na pole karne :] pozatym w dziesiejszym emczu zawodnicy zamiast walczyc to strzelili focha na caly swiat i tylko faulowali a ranieri nic z tymn ie zrobil...
: 20 stycznia 2008, 22:30
autor: Lizard
Mecz spokojnie był do wygrania, Bianconeri sami do siebie mogą mieć tylko pretensje z powodu takiego, a nie innego wyniku. Już w pierwszej połowie mogliśmy rozstrzygnąć ten mecz. Zawiodła słaba skuteczność i brak szczęścia, bo sytuacji było bez liku, więc do Ranieriego nie mam żadnych zarzutów.
Początek meczu bardzo obiecujący, Marchionni, który w świetnym stylu wkręcił na lewym skrzydłe przeciwnika i dośrodkował. Duża aktywność całego zespołu i wydawało się, że bramka wisi w powietrzu. Aż żal było potem patrzeć na to, co zrobił Marco przy tym dośrodkowaniu Nedveda....
Trezeguet w ciągu bodajże 5 minut mógł miec 3 gole

Najpierw gdy jego uderzenie minimalnie minęło prawy słupek bramki, a potem gdy piłka odbiła się od niego i zostałą wybita z linii bramkowej. I na koniec strzał w poprzeczkę...
Łudziłem się, że później coś z tych zmian wyniknie i wpłynie to na nasze konto bramkowe (Alex blado w pierwszej połowie). Iaquinta szarpał, walczył, ale nie miał klarownej sytuacji by coś ustrzelić. W pewnym momencie myślałem, że dostaje drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę

Wcześniej realizator pokazał, że pierwszy kartonik Vincenzo dostał po agresywnym, lecz czystym wślizgu przy linii autowej, a następnie po geście w stronę arbitra po innym faulu. Tak jednak nie było, i całe szczęście
Żal tych straconych 2 pkt, mecz był do wygrania i obrona tym razem zagrała solidnie, a Sampa tylko z początku nam zagrażała. Szkoda też że sędzia doliczył tak mało czasu do końcowych 90, bo te przerwy wynikające z opatrywania zawodników Sampy zajęły chyba więcej niż doliczone przez arbitra 5 minut...
: 20 stycznia 2008, 22:34
autor: Pilekww
kropek pisze:Pilekww pisze:
Ta typowo polskie podejście, w naszej lidze w połowie sezonu (pare lat temu) zostało wymienionych kilkunastu trenerów a np: ManU miał w swojej historii 10 trenerów. Ludzie gośc popełnił jakiś błąd, nie widziałem meczu na tyle żeby powiedzieć że fatalny, są głosy ze mimo nietrafnej (powtarzam nietrafnej a nie fatalnej) zmiany gra zespołu i tak się zmieniła, bo odpuścili. Po co zmieniać trenera, człowieku z druzyną sie pracuje i układa bardzo długo. Jak będziemy tak żonglowali to wyjdziemy na poziom polskiej ligi... Popatrzcie ile on zrobił dla Juve, mamy niezłe miejsce w tabeli, a skład taki sobie, gość zbudował drużynę praktycznie od zera a Wy po pół roku wołacie 'on się nie zna na piłce. Lippi wróć' ' Jak to nazwać, pochopność, naiwność, głupota, impulsywność ???
FORZA JUVENTUS
Ok fajnie, niech Ranieri dalej kupije 18 i 16 latkow i wypozycza ich a my bedziemy grali salihamidzicem w pomocy i obronie bo birindelli nie ma sily grac 2 polowy a grygera za slaby. Aha i jeszcze nie zpaomnij o naszym bajecznym rozgrywaniu akcji i tych mega wrzutkach na pole karne :] pozatym w dziesiejszym emczu zawodnicy zamiast walczyc to strzelili focha na caly swiat i tylko faulowali a ranieri nic z tymn ie zrobil...
No wiesz nasze możliwości finasowo-transferowe są ograniczone. Czy to aż taki zależy od Ranieriego nie jestem pewnien. Myslisz ze on by nie chciał, sciągneliśmy paru zawodników (transfery udane (Iaquinta) i nie i udane ( :lol: ) ). Chyba kogoś jeszcze sciągniemy bez paniki.
Co do tych fochów to powiedź co miał zrobić, albo co by zrobił trener Twoich marzeń wbiegł by na boisko? Myślisz ze on poprosił zawodników zeby 'strzelili focha' i faulowali. Poczekajmy. Proszę :-D
Inter wygrał 3-2, Ibra karny '88 i '90 czekajcie, czekajcie kto to mówił ze takich zawodników się nie sprzedaje, przynajmniej to bezpośredniego przeciwnika, tak tak znacie go... :lol:
: 20 stycznia 2008, 22:54
autor: Łukasz
Slyboots pisze:Trzeba nam autentycznego lidera drugiej linii i prawego skrzydłowego.
Z tym prawoskrzydłowym to nie przesadzaj...
: 20 stycznia 2008, 23:03
autor: SiemQa
Trudno,że remis,bo mecz trzeba było wygrać i tyle...Najbardziej dzisiaj wkurzyło mnie to,że ten wynik był jedynym,który mi nie wszedł ehhh.... Nie najeżdżajmy tak na Iaquinte ,bo każdemu zdarzają sie gorsze chwile..wiadomo,a dzięki niemu awansowaliśmy do dalszej rundy w pucharach:) Myślę realnie i w tym sezonie możemy już zapomnieć o Scudetto,ale pierwsza trójka jak najbardziej! Forza Juve
EDIT:
Slyboots pisze:Jeśli już zmieniać trenera to tylko na The Special One.

Zapraszamy Panie Lippi,zapraszamy

: 20 stycznia 2008, 23:03
autor: Slyboots
Z tym prawoskrzydłowym to nie przesadzaj...
Salihamidzic tylko jako obrońca , marchionni nie na pierwszy skład a camora przesunąć do środka. Ale fakt, lewoskrzydłowy potrzebniejszy.
Nie ma się co czepiać Ranieriego. Na razie. Ostatnie jego decyzje taktyczne i personalne mnie jednak trochę niepokoją. Jeśli już zmieniać trenera to tylko na The Special One.

: 21 stycznia 2008, 00:40
autor: Tharp
SiemQa pisze:
Slyboots pisze:Jeśli już zmieniać trenera to tylko na The Special One.

Zapraszamy Panie Lippi,zapraszamy

The Special One to nie Lippi, tylko Mourinho.
Ech, odrobine wiecej szczescia i by moglo byc nawet 3:0...
: 21 stycznia 2008, 07:27
autor: Sapo
Pierwsza polowa nawet ladna, ale brakowalo skutecznosci. Druga baaardzo nudna - pierwszy raz tak sie nudzilem na meczu Juve

jesli spojrzec na nasza sytuacje kadrowa w obronie to nawet nie bylo zle w tym meczu, bylo nawet lepiej niz gorzej. Pomoc taka sobie, podobala mi sie tylko gra Nedveda ktory charowal jak wol caly mecz, reszta nic wielkiego nie pokazala, no moze troche wyroznial sie Marchionni. Atak? Ladne strzaly, poprzeczka Treze i sytuacja w ktorej moim zdaniem pilka byla w bramce, fatalne przestrzelenie Marchionniego po podaniu Nedveda

no, ale nawet najlepszym sie to zdarza. Mogli chociaz jedna bramke strzelic, szkoda ze DP zszedl po gdy wszedl Iaquinta gra stala sie wolna i nudna. O Ranierim szkoda mi gadac - powiem tylko, ze strasznie denerwuje mnie ten jego spokoj :? . Na zakonczenie dodam, ze wedlug mnie kryzys mija i teraz wszystko pojdzie w lepszym kierunku. Do nastepnego meczu

Forza Juve!
: 21 stycznia 2008, 18:09
autor: Dragon
shnatyk pisze:Arsen pisze:
Molinaro - dobry mecz w jego wykonaniu, radził sobie w obronie pokazując tym samym, że nie tylko atakować potrafi
Zgadzam się:D, w dzisiejszym mecz Molinaro przypominał mi Zambrotte, kiedy grał w Juve.Nie tylko zarost;) ale jego gra w ataku i w obronie również.
Nie rozśmieszaj mnie. Fakt, że Molinaro był widoczny w ofensywie, generalnie ma na tę pozycję lepszezadatki niz na grę w obronie, ale ludzie, ile razy w tym sezonie Molinaro celnie dośrodkował? 0...! Jego wrzutki są tragiczne, wszstko idzie po ziemi i pod nogi obrońców rywali... :roll:
Sapo_JuveFan pisze:Na zakonczenie dodam, ze wedlug mnie kryzys mija i teraz wszystko pojdzie w lepszym kierunku. Do nastepnego meczu

Forza Juve!
Na jakiej podstawie to stwierdzasz? :lol:
Nie wiem jak to skomentować. Będę szczery i powiem, że po tym meczu, nawet mój ślepy fanatyzm i niezłomna wiara, zostały przysłonięte, zupełnie zamglone. Scudetto jest poza zasięgiem... nie sądziłem, że napiszę to już na półmetku rozgrywek
Marco nie trafia na pustą bramkę, nastepnie 2 strzały podczas jednej akcji, oba w zawodników stojących w bramce...poprzeczka Treze i tyle. 2 połowa to dno i podsumowanie naszej formy oraz pozostałości po degradacji.
Nas skład powala na kolana, w wyjścowyum składzie zagrali: Biri, Zdenek i Hasan, którzy zazwyczaj grają na prawej obornie :lol: Nas zarząd tylko potwierdza, że nie zasługuje na prowadzenie tak wielkiego klubu jak Juve, nie robiąc żadnych transferów. Poczekajmy jeszcze... przeież na odbudowę Juve wyznaczyli sobie 5 lat :lol: Jak mamy ten zespół budować, skoro nowi zawodnicy nie wypali prócz Iaquinty i Andrade (który zagrał 3 mecze). Przyjdą nowi i trzeba zaczynać od nowa. A czas i cierpliwość kibiców ucieka...
Zlatan....
Boję się 1/4 PW... :roll:
: 21 stycznia 2008, 18:11
autor: Sapo
Dragon pisze:
Sapo_JuveFan pisze:Na zakonczenie dodam, ze wedlug mnie kryzys mija i teraz wszystko pojdzie w lepszym kierunku. Do nastepnego meczu

Forza Juve!
Na jakiej podstawie to stwierdzasz? :lol:
ano na takiej podstawie, ze nasza nieciekawa obrona zagrala naprawde przyzwoicie w spotkaniu z Sampa
