Strona 7 z 7

: 22 maja 2007, 23:33
autor: Tharp
a tam ma racje. Ja zostawałem z tyłu. Co prawda, z kryciem były lekkie problemy, i się momentami plątałem pod nogami, ale "trening czyni mistrza".

: 23 maja 2007, 07:19
autor: Martin
Spokojnie panowie. Wiadomo, że gra na całym boisku wygląda inaczej ale też i podejście jest inne. Przecież wszyscy nie pobiegną do przodu bo nikomu sił nie starczy na takie ciągłe bieganie :smile:
Poza tym na pełnowymiarowym, albo prawie pełnowymiarowym powinien już jednak obowiązywać podział na poszczególne strefy...
Już ja się tym zajmę :dance:

: 23 maja 2007, 08:28
autor: juveluck
Martin pisze:Spokojnie panowie. Wiadomo, że gra na całym boisku wygląda inaczej ale też i podejście jest inne. Przecież wszyscy nie pobiegną do przodu bo nikomu sił nie starczy na takie ciągłe bieganie :smile:
Będziemy stali z przodu to sie nie zmęczymy :P

Martin pisze:Już ja się tym zajmę :dance:
Nie strasz :wink:

: 23 maja 2007, 23:04
autor: Pawciosss
Proponuję boisko przy śródce. Pełnowymiarowe, sztuczna trawa. Full serwis :lol:

: 23 maja 2007, 23:07
autor: adi130
to jest dobre miejsce pelnowymiarowka ze sztuczną :) chociaz preferuje nawierzchnie trawiaste :) ;)

: 23 maja 2007, 23:16
autor: Dziadek25
Jak co ja mogl bym zorganizowac mecz w Warszawie,na moim klubowym boisku,ktore naprawde bardzo dobrze sie prezentuje.

: 23 maja 2007, 23:17
autor: damianeq
jak zagramy na duzym boisku to bedziemy musieli miec z 13 - 14 osob na zmiane bo watpie zeby ktos wytrzymal caly mecz no chyba ze bramkarz :P
do tego nie wiem ale wedlug mnie to bedzie kopanina na calego w tym momencie kazdy bedzie biegal gdzie bedzie chcial.
jak ktos pobiegnie pod bramke to bedzie kolowal spowrotem na obrone przez pol meczu :D

: 23 maja 2007, 23:18
autor: adi130
Dziadek25 pisze:Jak co ja mogl bym zorganizowac mecz w Warszawie,na moim klubowym boisku,ktore naprawde bardzo dobrze sie prezentuje.

załatwisz transport darmowy jestem :P

: 23 maja 2007, 23:22
autor: damianeq
ja tez bym pojechal :P

: 23 maja 2007, 23:25
autor: Dziadek25
damianeq pisze:jak zagramy na duzym boisku to bedziemy musieli miec z 13 - 14 osob na zmiane bo watpie zeby ktos wytrzymal caly mecz no chyba ze bramkarz :P
do tego nie wiem ale wedlug mnie to bedzie kopanina na calego w tym momencie kazdy bedzie biegal gdzie bedzie chcial.
jak ktos pobiegnie pod bramke to bedzie kolowal spowrotem na obrone przez pol meczu :D
Spokojnie o moja kondycje sie nie martw,bo juz dobrych kilka latek sie trenuje :wink: ,a z ta kopanina to przesada,mozna by sie porozmieszczac na pozycjach i jako by sie gralo.

: 23 maja 2007, 23:51
autor: Martin
Powstał wstępny plan rozegrania meczu z Wiarą Lecha na pełnowymiarowym boisku. Szczegóły wkrótce w nowym temacie.

: 24 maja 2007, 20:45
autor: El Nino
Gratuluje wygranej Panowie! ;) jak tak dalej pojdzie to bedzie trzeba zoorganizowac lige kibicow ;D

sory ze nie wpadłem ale takiego pecha jak ja to ma mało kto..
pojechałem na turniej piłkarski z rana siedze sobie pod drzewem i nagle mnie ugryzlo jakis blizej nieznany owad.. miałem bable na całym ciele i zostałem w szpitalu na 3 dni ;/
wiec ani nie pograłem na turnieju ani z Wami ;/

juz sie nie moge doczekac ewentualnej potyczki z Wiara Lecha ;)

AHA i moze napiszecie kto strzelił bramki jaki był skład ;)

: 25 maja 2007, 10:20
autor: Tasak
Oj Wojtek, Ty to masz pecha do owadów, pamiętasz jak wracaliśmy ze zlotu, tez jakiś owad Cie uwalił, i całe plecy miałeś spuchnięte ;P A skład był raczej optymalny... Hm, co do pozycji na boisku to praktycznie były dwie: bramkarz i reszta :P Może zacznę od reszty:
:ball: Martin- jak zwykle pewny punkt naszego zespołu, solidne podania to Jego atut...
:ball: Pawciosss- świetny w ataku strzelił pare bramek, co w głównej mierze dało nam zwycięstwo...
:ball: Damianeq- Wespół z Pawciosssem rozklepywali obronę Warty...
:ball: Juveluck- Nigdy nie odstawia nogi, w obronie radził sobie bardzo dobrze...
:ball: Venomik- Ogólnie filar naszej obrony, zamiatał z tyłu większość piłek, świetna komunikacja z bramkarzem :lol:
:ball: Tharpenio- Grał najczęściej z tyłu, szło Mu bardzo dobrze, a to jaki z Niego walczak obrazuje Jego złamany nos :P
:ball: Diego- myślę, że sprowadzenie do do Juve jest dobrym pomysłem, w środku polu wymiatał, głównie świetnie podawał, marnuje się chłopak w tej bundeslidze :P
:ball: Oskar- Jak na prawdziwa gwiazdę przystało chwilę spóźniony, ale oczywiście z taką grą można Mu to wybaczyć... :-D no i doszliśmy tym sposobem do pozycji bramkarza ;P Tu cały mecz broniłem Ja... Zdarzyły się dwie wpadki, po zmianie stron, ale ogólnie mecz był udany... :dance: