Strona 7 z 8

: 15 kwietnia 2007, 17:42
autor: Venomik
Zdecydowanie nieźle :)

: 15 kwietnia 2007, 17:47
autor: damianeq
bylo jakies 19;10 dla nas czy cos kolo tego :)

: 15 kwietnia 2007, 18:02
autor: adi130
miło się grało :) czekam na rewanż :)

: 15 kwietnia 2007, 18:21
autor: swiergot
Polała się krew? :P

: 15 kwietnia 2007, 18:29
autor: Madzia:)
Oj polała się... ale mieliśmy podręczną apteczkę w postaci "absolwenta" :D

: 15 kwietnia 2007, 18:30
autor: Alexa Del Piero
Damian był tym zachwycony :D


Foty z meczu www.sendspace.com/file/8osmt2 (mało ale miałam słabą baterie)

www.juvepoland.com/martin/JP_vs_wiaralecha.rar

: 15 kwietnia 2007, 18:49
autor: damianeq
<hahahaha> TAAAAAAAAAAAAA:D

: 15 kwietnia 2007, 20:33
autor: Ultras
Alexa Del Piero pisze:Foty z meczu www.sendspace.com/file/8osmt2 (mało ale miałam słabą baterie)
Jak się z tego ściąga? :oops:

: 15 kwietnia 2007, 20:38
autor: damianeq
tam masz na dole taka mala czcionka napisane :) cos tam download JP vc wiara lecha. rar cos takiego :P i tylko tam klikasz

: 15 kwietnia 2007, 20:43
autor: krop
damianeq pisze:tam masz na dole taka mala czcionka napisane :) cos tam download JP vc wiara lecha. rar cos takiego :P i tylko tam klikasz
Na ktorej napisane jest: sendspace is the best file transfer and exchange network, enabling millions of users around the world to transfer large files within their community of friends, family, colleagues, clients and customers. You can upload and download any type of file: family photos, home video and movies, archives, and all other forms of digital media and documents.

We connect files with people. Whether for personal use or business file transfer, sendspace has the power to deliver!


Trzeba czekac az sie zwolni ;/

: 16 kwietnia 2007, 07:53
autor: Martin
Meczyk tak jak juz wiecie zakończył się naszym zwycięstwem 19:10.. Niektórzy twierdzą, że było nawet 20:10, ale co tam...
Spotkanie od początku kontrolowane było przez nas i tak naprawdę Wiara Lecha nie miała nic do powiedzenia. Wystarczy wspomnieć, że po 20 minutach pierwszej połowy było 5:0 i dopiero dwa celne strzały z dalszej odległości tchnęły wiarę w drużynę przeciwną. Na szczęście JP zareagowało szybko i z 5:2 zrobiło się 7:2. Potem ta przewaga oscylowała między 8 a 5 bramkami. Nie pozwoliliśmy im zbliżyć się nawet na 2 bramki.
Gdy robiło się gorąco na boisko wpuszczana była nasza bestia czyli damieneq... Który w drugiej połowie potrafił strzelić cztery czy pięć bramek pod rząd. Dobrze, że nie grał całego spotkania bo na 20 na pewno by się nie skończyło :D

W obronie piękną partię zagrali Fruwak i Venomik, którzy czyścili, tak że mucha nie siada :D W pomocy dryblingami popisywał się pawciosss i Oskar. Diego z adim odegrali rolę dobrych zmienników. Na bramce mimo niskiego wzrostu świetnie zaprezentował się El Nino i trzeba przyznać, że niektóre jego interwencje były na poziomie Buffona
Wiara Lecha już zapowiedziała rewanż, ale dopiero ... za trzy miesiące... Chyba chcą trochę potrenować. :prochno:

A żeby wszystkich utwierdzić, że spotkanie to było poważnie potraktowane przez obie ekipy dodam, że jeden z piłkarzy Wiary Lecha po spotkaniu musiał udać się do szpitala z podejrzeniem złamania ręki. U nas najbardziej ucierpiał damianeq. Krew się lała, ale dzielne dziewczyny za pomocą wysokoprocentowego okładu szybko zaleczyły jego rany :whistle:

: 16 kwietnia 2007, 08:10
autor: swiergot
No a na jakiej pozycji ty grałeś? Czy może stałeś obok boiska zajmując się swoim małym? :prochno:

: 16 kwietnia 2007, 08:35
autor: Martin
swiergot pisze:No a na jakiej pozycji ty grałeś? Czy może stałeś obok boiska zajmując się swoim małym? :prochno:
Jestem na tyle skromną personą, że ocenę moich poczynań pozostawiam innym... Mogę jedynie wspomnieć, że rozpocząłem nasz festiwal strzelecki, mimo że pierwsze pięć minut siedziałem na ławce rezerwowych :whistle:

EDIT:
fotki z serwera JP: www.juvepoland.com/martin/JP_vs_wiaralecha.rar

: 16 kwietnia 2007, 17:05
autor: Dragon
No to wielkie gratulacje, tak ma być :D Juve zawsze zwycięskie! Fajne foty, fajna hala u nas to o takiej można marzyć :smile: chyba słabi byli 8) A co z juveluckiem? Zamiast grać to ćwiczy jogę?? :prochno: Prezes gdzie Twoje kolczyki, ładnie Ci się brew zrosła :wink: Pozdro dla was!

: 16 kwietnia 2007, 17:29
autor: juveluck
Powiedziałem, że nie zagram. Wpadłem głównie po to, żeby rozdać koszulki i karty. A jogi nie ćwiczyłem, spójrz gdzie się patrzy Tasak to może zrozumiesz w czym rzecz :wink: