JuvePoland

Niestety nie, cholerni farciarze

AS Roma - FC Genoa 3:2 (2:0)
1:0 Taddei 14. min
2:0 Vucinić 17. min
2:1 Rossi 58. min
2:2 Leon 59. min
3:2 De Rossi 80. min (karny)

żródło: http://www.futbolnet.pl/news/roma_coraz ... 54978.html

Kimi pisze:Niestety nie, cholerni farciarze

AS Roma - FC Genoa 3:2 (2:0)
1:0 Taddei 14. min
2:0 Vucinić 17. min
2:1 Rossi 58. min
2:2 Leon 59. min
3:2 De Rossi 80. min (karny)

żródło: http://www.futbolnet.pl/news/roma_coraz ... 54978.html

Farta troche mieli, ale trzeba przyznac, ze Boriello zachowal sie jak kretyn . Po jaka cholere on faulowal we wlasnym polu karnym ? Zniweczyl caly wysilek, jaki Genoa wlozyla w odrobienie dwubramkowej straty :doh: .

No to tylko liczyć na porażkę Interu , niech chociaż Roma(nie) zdobędą mistrzostwo. Ale rzeczywiście Roma dzisiaj, tj. wczoraj :? mogła stracić punkty gdyby nie fartowny karny :snooty:

Szkoda , ze Roma nie stracił wczoraj punktów. Trzeba mieć nadzieję , że dzisiaj Inter nie pokona Atalanty co jest całkiem możliwe.
Co do meczu Romy naprawdę szkoda Genoi widać było , że mogli pokonać Romę. Swoją drogą dobrze , ze Boriello nie strzelił bramki (mam nadzieję , że to Trezeguet będzie najlepszym strzelcem w tym sezonie)
Jeśli chodzi o karny to dyskutowałbym z arbitrem.

- skrot mecz Romy z Genoa, ładna bramka Vucinica

Cocostar pisze: Swoją drogą dobrze , ze Boriello nie strzelił bramki

Ja bym sie cieszył jakby Boriello wbił romie hat-tricka.. :roll:

stahoo pisze:

Cocostar pisze: Swoją drogą dobrze , ze Boriello nie strzelił bramki

Ja bym sie cieszył jakby Boriello wbił romie hat-tricka.. :roll:

Tez tak to widze :roll:

Dobra wiadomość Roma-Livorno 1-1 (1:0 Vucinic 53’
1:1 Diamanti 81’), wiec jesli jutro nasze Juve wygra bedzie 5 pkt straty do Romy, jako kibic Juve wierze ze stać na 2 miejsce jeszcze i musimy teraz wykorzystać to potkniecie i wygrać jutrzejszy mecz z Atalantą .

Nadzieję na 2 miejsce trzeba mieć Zostało 5 kolejek, z czego mamy trudniejsze mecze niż Roma, ale wiara czyni cuda

dantroJT pisze:[...]Zostało 5 kolejek, z czego mamy trudniejsze mecze niż Roma[...]

no ta.. ale to może mieć pozytywne skutki ,ponieważ nam zdecydowanie lepiej idzie z silniejszymi przeciwnikami ,a roma straciła punkty u siebie na stadionie z Livorno..
liczę na naszą wygraną z Atalantą i zbliżenie się na 5 punktów do romki.

juventinek123 pisze:Dobra wiadomość Roma-Livorno 1-1 (1:0 Vucinic 53’
1:1 Diamanti 81’), wiec jesli jutro nasze Juve wygra bedzie 5 pkt straty do Romy, jako kibic Juve wierze ze stać na 2 miejsce jeszcze i musimy teraz wykorzystać to potkniecie i wygrać jutrzejszy mecz z Atalantą .

Nadzieje trzeba miec, ale realnie patrzac podium w Serie A chyba bedzie wygladalo tak jak w tej chwili. I Romie i nam ciezko bedzie wskoczyc oczko wyzej :? . Chociaz, pilka jeszcze w grze... . Zobaczymy
Forza JUVE :!:

Nadzieja umiera ostatnia Ale patrząc na terminarz nasz i Romy, jesteśmy w gorszej sytuacji (tzn. trudniejsze mecze przed nami).

Fajnie że Roma stracił punkty, ale szczerze już wątpię aby Totti i spółka oddała nam drugą lokatę. Na pewno powalczymy do końca w każdym meczu o komplet punktów, ale gracze z Rzymu też zapewne te ostatnie mecze zwyciężą. Tym bardziej, ze mają łatwiejszy terminarz od nas. A na koniec coś optymistycznego
W następnym sezonie my będziemy wyżej

Fajnie że Roma stracił punkty, ale szczerze już wątpię aby Totti i spółka oddała nam drugą lokatę.

Sama spółka.
Totti doznał cięższej kontuzji i najbliższe miesiące nie zobaczymy go na boisku.
Wielkie szczęście Romy (jeśli można o czymś takim mówić) to czas kontuzji, kiedy wszystko wydaje się być rozstrzygnięte a w eliminacjach LM nie będą musieli raczej grać.

W Serie A w przypadku takiej samej ilości punktów decyduje bezpośredni pojedynek? (nie wiedziałem w jakim temacie zadac to pytanie wiec pisze tutaj, bo jeżeli Roma "wtopi" 2 mecze w tym 1 remisując zrównamy sie z nimi punktami [jak wszystko wygramy]). 8)