Strona 7 z 18
: 06 maja 2005, 14:10
autor: wErOn
UlTrAs pisze:tak, tak z Montero w środku obrony na pewno wiele zdziałamy

już widze te jego fantastyczne interwencje, gdy przed polem karnym znajdzie się Shevchenko z piłką :x
Sezon temu powstrzymał Tottiego w meczu z roma :rotfl: Skosil go równo z murawą
@Zdun > naprawdę wierzysz, że Capello postawi na Kapo ? :roll:
: 06 maja 2005, 14:40
autor: aleksander1986
Milan zarówno jak i Juve wiedzą o co walczą.Ten mecz może zapewnić którejś z tych 2-óch drużyn mistrzostwo.Po meczu Milanu z Juve obie ekipy mają łatwy w miare terminarz do końca rozgrywek.Dlatego też ten mecz dla obu tych drużyn jest jednym z najważniejszych w tym sezonie albo i nawet najważniejszy.Juve jednak ma poważne problemy ze składem.Nie wiadomo czy zagra DP i Thuram.Nie może grać Blasi,Tacchinardi,Zlatan,Montero.Trezeguet nie jest do konca przygotowany,podobnie jak Emerson.Tak patrząc na to , to jestesmy skazani na pozarcie.Jednak w piłce jest wszystko możliwe.PSV omal nie wyeliminowalo Milanu w LM.Jedno jest pewne piłkarze obu ekip będą grali do upadłego.Liczę na dobry wystep Nedveda i Camora.Mam nadzieje że Alex zagra od 1 minuty.Nie jestesmy bez szans przed niedzielnym meczem.Niektorzy tu przewiduja wygrana Milan.Fakt faktem są faworytami gdyż grają u siebie i nie maja takich problemow jak my.
Nasi chlopcy powinni ruszyc od pierwszej minuty i zastosowac pressing,tak aby Kaka czy tez Shevchenko nie mogli sie rozegrac.Najlepiej dla nas byloby strzelic szybko gola.Najlepiej w pierwszych 2-och kwadransach.Jest to mozliwe ,przeciez oborna Milanu i Dida to nie są ponadludzie.PSV udowodnilo iz szybkie rozgrywanie pilki i efektowne akcje skrzydlami rozbijaja oborne Milanu.Jestem ciekaw jak Capello wykorzysta zmeczenie Milanu po meczu w LM.Napewno kondycja i siła bedzie po naszej stronie.Jestem pewien remisu bramkowego.1:1 lub 2:2,który da nam przy rownej ilosci punktow na koncu sezonu mistrzostwo.
FORZA JUVE!!!!!!!!!!!!NIE PODDAMY SIĘ!!!!!!!!!!!!!!
MEDIOLANIE DRŻYJ!!!!!!!!!!!!!!!!!
: 06 maja 2005, 14:46
autor: juve21
Ja się nie łudze..przegramy i to wyraźnie.Milan nie jestw najwższej formie,ale my jesteśmy jeszce słabsi,trzeba to sobie jasno powiedzieć.Tylko najwięksi optymści mogą sądzić że coś ugramy..
: 06 maja 2005, 15:12
autor: Wojtom
juve21 pisze:Ja się nie łudze..przegramy i to wyraźnie.Milan nie jestw najwższej formie,ale my jesteśmy jeszce słabsi,trzeba to sobie jasno powiedzieć.Tylko najwięksi optymści mogą sądzić że coś ugramy..
Jeśli Milan gral dobrze przeciwko Violi, i dwukrotnie przeciwko PSV, to my gralismy bosko przeciwko Bologni choćby. Nie ma co dramatyzować. Na pewno nie dostaniemy 3-0. Nie ma takiej opcji. Co wiecej, ja wierze ze wygramy i nie obchodzi mnie czy Collina nam w tym przeszkodzi, czy tez pomoże. W koncu trzeba coś pokazać 8)
: 06 maja 2005, 15:19
autor: juve21
Wojtom pisze:
Jeśli Milan gral dobrze przeciwko Violi, i dwukrotnie przeciwko PSV, to my gralismy bosko przeciwko Bologni choćby. Nie ma co dramatyzować. Na pewno nie dostaniemy 3-0. Nie ma takiej opcji. Co wiecej, ja wierze ze wygramy i nie obchodzi mnie czy Collina nam w tym przeszkodzi, czy tez pomoże. W koncu trzeba coś pokazać 8)
Nawet nie wiesz jak bardzo chce aby wygrali.Ale w tym sezonie Juve gralo już kilka "ważnych "meczow ,takich ktore mogły ustawić cały sezon i niestety ,w każdym z nich zawodzilo.Dlaczego teraz ma być inaczej??
: 06 maja 2005, 15:23
autor: Wojtom
juve21 pisze:Wojtom pisze:Jeśli Milan gral dobrze przeciwko Violi, i dwukrotnie przeciwko PSV, to my gralismy bosko przeciwko Bologni choćby. Nie ma co dramatyzować. Na pewno nie dostaniemy 3-0. Nie ma takiej opcji. Co wiecej, ja wierze ze wygramy i nie obchodzi mnie czy Collina nam w tym przeszkodzi, czy tez pomoże. W koncu trzeba coś pokazać 8)
Nawet nie wiesz jak bardzo chce aby wygrali.Ale w tym sezonie Juve gralo już kilka "ważnych "meczow ,takich ktore mogły ustawić cały sezon i niestety ,w każdym z nich zawodzilo.Dlaczego teraz ma być inaczej??
Może właśnie dlatego, ze juz wczesniej polegli ze słabiakami i dali sie Interowi w 90 minutach ? Własnie dlatego powinni wygrac ten najważniejszy dla nich mecz sezonu, jakim niewątpliwie bedzie mecz na San Siro. Jesli jednak przegramy, w co nie wierze, to moze zdarzyc sie sytuacja, ze Milan potknie sie gdzies jeszcze, a jesli wygramy my, to tez gdzies mozemy sie potknąc. Jeszcze nic nie jest przesądzone. Wygrana albo remis, nic innego mnie nie zadowala

: 06 maja 2005, 18:13
autor: wErOn
Milan poinformował dziś oficjalnie, że wszystkie bilety na mecz z Juventusem zostały już sprzedane. Na trybunach zasiądzie w niedzielę 78 749 widzów. Wśród nich znajdzie się 52 673 posiadaczy karnetów oraz 26 076 kibiców, którzy bilety nabyli w wolnej sprzedaży. 7 400 wejściówek nabyli kibice Juventusu. Łączny dochód ze sprzedaży biletów wyniósł 1 696 204,63 euro.
Acmilan.pl
:shock:
78 749 widzów. :shock:
Będzie się działo

A podobno naszych jest dużo w Mediolanie i Rzymie

7 tys. to trochę mało jak na takie spotkanie, ale to już standard, że nasi zawodzą :płaczę:
: 06 maja 2005, 18:16
autor: aleksander1986
Można pozazdościc Milanowi kibicow.Szkoda że na mecze Juve tylu kibicow nie przychodzi.Niezłe piekło nam szykują.Nasi piłkarze muszą być mocni psychicznie.Rzeczywiscie 7 tys. ludzi to malo przy 71 tysiacach kibicow Milanu.
: 06 maja 2005, 22:47
autor: Bad_Magick
"17 vs. 27" - ten mecz prawdopodobnie zadecyduje kto ustrzeli kolejną bramkę w tym odwiecznym pojedynku. Prowadzimy w nim znacząco, co nie znaczy, że możemy odpuścić, szczególnie w tym sezonie. A jest to sezon szczególny, mamy 20 drużyn. Po 34 kolejkach, czyli po tylu w ile normalnie wyłaniało się mistrza dwa zespoły mają po 76 punktów. A trzeba pamiętać , że czasem i kilkanaście punktów mniej dawało tytuł. Świadczy to o ogromnej dominacji tych zespołów nad resztą stawki. I może zaakcentuję te słowa: tych zespołów. Bo niestety nie wszyscy tutaj chyba znają układ tabeli. Niektórym się wydaje, że albo mamy tych punktów mniej, albo nasze 76 jest mniejsze od ich 76, albo zdobyliśmy je w jakiś inny sposób niż Milan. Może nasi piłkarze nie biegali przez 90 minut w 34 spotkaniach ? Może nie mieliśmy jednej z najlepszych pass w historii klubu, po której wydawało się, że dogonienie nas nie jest możliwe. A Milan ? Dobrze, że jest silny Milan. Konkurencja na krajowym boisku zmusza nas do robienia wzmocnień, któe procentują w Europie. Odpadliśmy z LM , to prawda, ze "słabym Liverpoolem". Ale to z nimi odpadła nowa maszyna do wygrywania stworzona przez Mourinho i nikt nie powiedział , że nie polegnie im także wszechpotężny Milan.
Tak narzekacie na pustki na Delle Alpi. Wole, żeby było tam pusto niż gdybycie to Wy mieli się tam pojawić. Milan wtedy czułby się jak u siebie. Zróbcie zamówienia na nowe wyjazdowe koszulki, jak wiadomo - będą czerwone.
Dośc już jednak tych wynurzeń, czas napisać coś o piłce.
Meczu tego nie da się przeanalizować przed jego rozegraniem. To nie CL z Realem, gdzie wszystko można było rozrysować, zapisać, wykonać. Spotkanie zupełnie oderwane od reszty piłkarskiej rzeczywistości. Niemal jak mecz sezonu 02/03. Wygra ten, któremu bardziej będzie na tym zależało. Jeśli Juventini naprawde bardziej chcą tytułu niż RossoNeri to nie przeszkodzą im w tym braki kadrowe, zła atmosfera na zewnątrz, kibice na San Siro, Pan z gwizkiem , czy nawet fart Milanu.
Wystarczy żeby Juventus był Juventusem, tym prawdziwym, z charakterem, takim jak zapamiętali go bracia Agnelli. Wszak jak mówią nam liczby z początku posta, nie ma we Włoszech drużyny, która mogłaby się wtedy z nami równać.
: 06 maja 2005, 23:16
autor: tomcatmi6
Ja się nie łudze..przegramy i to wyraźnie.Milan nie jestw najwższej formie,ale my jesteśmy jeszce słabsi,trzeba to sobie jasno powiedzieć.Tylko najwięksi optymści mogą sądzić że coś ugramy.
Najlepiej to juz przestan kibicowac...bo Milan lepszy...bo nie wygramy...bo juz wogole koniec swiata sie zbliza... po co wierzyc? Bez sensu, lepiej sie wybrac na spacer w niedzielne popoludnie bo i tak nie bedzie co ogladac...po co kibicowac i wierzyc w druzyne... w sumie i tak i tak przegraja... po prostu
UWIELBIAM takie podejscie. Polozyc sie i lezec bo i tak juz wiadomo bylo tydzien temu ze dostaniemy i przegramy.
Moze sie zalozymy ? Jak przegra Juve to wpisze w opis to co Ty wymyslisz, dam tez awatarka ktory Ty wybierzesz. Jak Juve wygra to Ty zrobisz to samo analogicznie? To samo do innych niedowiarkow.
Nawet nie wiesz jak bardzo chce aby wygrali.Ale w tym sezonie Juve gralo już kilka "ważnych "meczow ,takich ktore mogły ustawić cały sezon i niestety ,w każdym z nich zawodzilo.Dlaczego teraz ma być inaczej??
Ale ten mecz jest decydujacy, bo gramy z besposrednim konkurentem do Scudetto. Milan gral tez kilka waznych meczy i jakos im sie nie udalo wyjsc zdecydowanie na prowadzenie (a mieli okazje, chociazby sytuacja gdy byly 2 pkt straty a oni dostali). Wszystko jest mozliwe.
ale to już standard, że nasi zawodzą Płaczę
Owszem, nasi zawodza, rowniez w Polsce...wystarczy zobaczyc na niektore posty wyzej -_- .
Można pozazdościc Milanowi kibicow.Szkoda że na mecze Juve tylu kibicow nie przychodzi.
Jesli maja takie podejscie jak niektorzy wypowiadajacy sie w tym topicu to ja sie nie dziwie ze nie przychodza...
Wystarczy żeby Juventus był Juventusem, tym prawdziwym, z charakterem, takim jak zapamiętali go bracia Agnelli. Wszak jak mówią nam liczby z początku posta, nie ma we Włoszech drużyny, która mogłaby się wtedy z nami równać.
AMEN.
podpisuje sie pod postem Bad_Magicka (niech banan bedzie z Toba

)
pozdr
: 06 maja 2005, 23:45
autor: paku
Na ten mecz czeka się cały sezon, pojedynek gigantów, pojedynek który da niemal na 70% Scudetto. Jak zagra Juventus ? Jaki skład wystawi Capello ? I wkońcu najważniejsze pytanie, kto wygra ? Na to pytanie odpowiadam tylko i wyłącznie JUVENTUS ! Panowie z PSV pokazali jak się powinno grać z Milanem, nie możemy się cofnąc i oddac środek pola Milanowi. Emerson musi zagrać kapitalny mecz, ba cały Juventus musi rozegrac kapitalny mecz. Nie zagra Zlatan, bądz co bądz zawodnik który wpływał w dużej części na gre Juve. Ze strony Milanu prawdopodobnie nie zagra Maldini. Pojedynek dwóch wielkich bramkarzy, pojedynek formacji defensywnych, najlepszych formacji w całej Serie A ! Juventus wygra ze Zlatanem czy bez, z Alexem czy bez, z Thuramem czy bez. Juventus nie moze dopuścic do podań Kaki ze środka pola do Schevy, a zresztą oni o wiele lepiej wiedzą co maja robić.
Ps. Nie rozumiem niektórych. Kibic Juve a nie wierzy w wygraną ? Przypominam wiara czyni cuda ! FORZA JUVE !

: 07 maja 2005, 09:04
autor: Ole(k)Juve!
juve21 pisze:Ja się nie łudze..przegramy i to wyraźnie.Milan nie jestw najwższej formie,ale my jesteśmy jeszce słabsi,trzeba to sobie jasno powiedzieć.Tylko najwięksi optymści mogą sądzić że coś ugramy.
i on sie nazywa kibicem juve, to tak jakby nazywal sie chrzescijaninem, a nie wierzyl w boga. jesli uwazasz tak jak napisales to nie jestes kibicem, nawet jesli nie byloby szans na wygrana (a teraz sa nawet duze), to prawdziwy kibic nadal wierzlby w ta druzyne. owszem wtym sezonie barca grala dobrze, to patrz ile jej sie kibicow namnozylo i napewno czesc z nich nie bedzie im kibicowac juz po kilku niepowodzeniach. wierze ze interesujesz sie pilka, ale z tego co napisales wynika, ze prawdziwym kibicem nie jestes.
: 07 maja 2005, 09:20
autor: mnowo
mnowomiejsky pisze:O stawce tego meczu wiedza wszyscy, troche mnie ciekawi fakt, jaki sedzia poprowadzi to spotkanie... Nie chcialbym na przyklad Colliny. Jakos nie jest to dla nas szczesliwy sedzia..

No i po ptokach. Nie chcialem Colliny, to nam go przydzielili.. :? Coz, nie wiem co o tym myslec, nie jestem zadowolony, mam tylko nadzieje, ze bedzie sedziowal na wysokim poziomie i sprawiedliwie. Czytajac komentarze pod newsem wyraznie da sie zauwazyc dwa obozy- zwolennikow i przeciwnikow Colliny.. Ja moze bym i podpisal sie pod zwolennikami, bo mimo wszystko lubie kiedy sedziuje mecze, ale ze wzgledu na niektore jego fatalne pomylki, miedzy innymi tez w meczach Juve, jakos jestem pelen obaw.

Ale mam nadzieje, ze facet bedzie w porzadku :roll:
: 07 maja 2005, 09:23
autor: Cube - fan Juve
juve21 pisze:Ja się nie łudze..przegramy i to wyraźnie.Milan nie jestw najwższej formie,ale my jesteśmy jeszce słabsi,trzeba to sobie jasno powiedzieć.Tylko najwięksi optymści mogą sądzić że coś ugramy..
Jesteś kibicem Juve? Bo każdy prawdziwy kibic nie napisałby takcih słów... :snooty:
: 07 maja 2005, 10:38
autor: 2MAN
Ole(k)Juve! i Cube - fan Juve , prosze Was i reszte ludzi co chcą pisać podobne posty (chodzi mi o "siadanie" na juve21) :
To że on nie wierzy w zwycięstwo Juve to wcale nie oznacza że nie jest , jak Wy to nazywacie "wiernym"

kibicem Juve - oprócz płonnej nadzieji

może przemawiać za nim ( i nie tylko) realizm ... Ja też twierdze że Juventus przegra - bo podchodze do tego realistycznie - napewno jest we mnie "iskierka nadzieji" bo chyba każdy wierzy,ale nie licze na wiele
