JuvePoland

Chciałbym jeszcze raz zwrócić uwagę na to, że PiS, jak za dotknięciem magicznej różdżki, zmienił opinię o polskiej gospodarce gdy tylko objął rządy. Nagle okazało się, że jesteśmy stabilnym finansowo, prężnie się rozwijającym gospodarczo państwem i nie trzeba Polski odbudowywać ze zgliszczy.

http://www.tvn24.pl/wideo/z-anteny/18-0 ... t_id=19354

Okazuje się więc, że wyszło na moje, bo przez całą kampanię wyborczą to tutaj pisałem. Wtedy jednak była to "propaganda PO". I te głosy oburzenia, gdy uznawałem te teksty o "zwijającej się gospodarce" i konieczności "odbudowy ze zgliszczy" za propagandę dla ciemnego ludu. Jak widać ciemny lud ją kupił a teraz będzie się ciemnemu ludowi wmawiało, że w trzy miesiące to PiS dokonał tego cudu.

Karowiew pisze: Również tu:

Następnym razem ostrzegaj przed tym co wrzucasz do oglądania. Na szczęście już niedostępne.


E.

Don Mateo bis pisze:Koniec materiału zwieńczyli wypowiedzią jakiegoś profesora, który jakże trafnie rzekł:

"Donald Tusk mentalnie nadal jest w polskiej polityce. Nie potrafił wyzbyć się uszczypliwości, nie zatarł animozji na linii PO-PiS. Wypowiadał się jak członek PO, a nie Prezydent Europy. Nie potrafił stanąć ponad podziałami."

No tak, za to prezydent Duda potrafi :rotfl:

Don Mateo bis pisze:W końcu jakiś rzetelny program informacyjny. Powoli bo powoli, ale idzie normalność.

you made my day :rotfl:

Wczoraj znalazłem trochę czasu i obejrzałem nowe "Wiadomości", i przyznaję, że w końcu wróciła normalność. Pokazali Tuska z Dudą, i pełną (a nie jak w TVN czy Polsacie wygodny wycinek) wypowiedź tego pierwszego. Że zacytuje z pamięci:

"Pan jest miłośnikiem fantastyki, pewnie ostatnio byliśmy na tych samych filmach. Może pora przejść na jasną stronę mocy"?

Druga wypowiedź Donalda:

"My w Europie pracujemy w dzień, nie w nocy".

Riposta "Wiadomości".

"Donald Tusk zapomniał jak w 92 na nocnej zmianie obalał rząd Olszewskiego"

G E N I A L N E !

A dalej pokazali materiał jak "Europa" pracowała nocą w sprawie Grecji.

G E N I A L N E !

Koniec materiału zwieńczyli wypowiedzią jakiegoś profesora, który jakże trafnie rzekł:

"Donald Tusk mentalnie nadal jest w polskiej polityce. Nie potrafił wyzbyć się uszczypliwości, nie zatarł animozji na linii PO-PiS. Wypowiadał się jak członek PO, a nie Prezydent Europy. Nie potrafił stanąć ponad podziałami."

W końcu jakiś rzetelny program informacyjny. Powoli bo powoli, ale idzie normalność.

Jakże mogliby NIE przypomnieć filmu sprzed ponad 20 lat, a właściwie kilkunastu sekund tego filmu, w odpowiedzi na dwa miesiące obrad Sejmu po nocach. Po prostu geniusze zła

Ach, zapewne wiesz, że to to jest film zrealizowany przez Jacka Kurskiego, czyli obecnego szefa TVP, prawda?

Przypomnieli również niedawny materiał i nocnych negocjacjach w sprawie Grecji, panie wybiórczy.

To właśnie mam na myśli pisząc "idzie normalność". Uderz w stół, a czerwony się odezwie. Piękne czasy nastały.

Oczywiście, że wiem, iż autorem dokumentu "nocnej zmiany" jest Semka i Kurski. Z chęcią zapoznam się z dokumentem z czerwonej barykady.

"Chcieli nas zdemaskować, odebrać emerytury, faszyści!!!" rozbrzmiałoby pewnie w wielu domach...

-----------------------------------------------------------------------------------

deszczowy pisze: Ach, zapewne wiesz, że to to jest film zrealizowany przez Jacka Kurskiego, czyli obecnego szefa TVP, prawda?

I? Juz wtedy wiedzial, ze po 20 latach bedzie go mogl w ten sposob wykorzystac jako szef TVP? :rotfl:

Alex96 pisze:

deszczowy pisze: Ach, zapewne wiesz, że to to jest film zrealizowany przez Jacka Kurskiego, czyli obecnego szefa TVP, prawda?

I? Juz wtedy wiedzial, ze po 20 latach bedzie go mogl w ten sposob wykorzystac jako szef TVP? :rotfl:

:lol:

Makiavel pisze:

:rotfl: Samozaoranie totalne. Puszczać w kółko razem z tekstem poseł Mazurek:

Mamy nadzieję, że wreszcie ta narracja medialna, z którą my się nie zgadzamy, przestanie istnieć.

Mi podobał się Petru i jego wypowiedź o Cesarstwie Rzymskim:

http://www.rmf24.pl pisze:Zaraz, zaraz, ale które imperium upadło w szczycie swej chwały?

Rzymskie.

Rzymskie w szczycie swej chwały?

Oczywiście.

Szczyt chwały Imperium Rzymskiego to jest jakiś 100 r. n.e., a ono upadło w którym? W 476. Był upadek, był podział Cesarstwa Rzymskiego.

PS. Co było w linki zamieszczonym przez Karowiewa?

http://polska.newsweek.pl/zwiazki-preze ... 1,1,3.html

tu też, między wierszami, jest odpowiedź na to, czemu Kaczyński sam nie posiada majątku i nie zależy mu na oficjalnych, wysokich dochodach.

@Wiking Bardzo dawno temu miałem ostatnią lekcję o starożytności, ale jestem pewien, że w roku 100 n.e. nie nastąpił szczytowy moment np. ekspansji terytorialnej Imperium Rzymskiego, a jego realny upadek to nie symboliczna data upadku Cesarstwa zachodniorzymskiego ale czas rozpadu czyli prawie 100 lat wcześniej. Tak więc w porównaniu do tego, że Szydło nie wie kiedy weszliśmy do UE i kiedy wprowadzono euro, do tego, że Piotrowicz wciąż żyje w PRLu, a rzeczniczka PiSu chce likwidować narrację medialną, z którą się nie zgadza partia, to Rysiek nie palną nic specjalnie głupiego.

Makiavel pisze: @Wiking Bardzo dawno temu miałem ostatnią lekcję o starożytności, ale jestem pewien, że w roku 100 n.e. nie nastąpił szczytowy moment np. ekspansji terytorialnej Imperium Rzymskiego, a jego realny upadek to nie symboliczna data upadku Cesarstwa zachodniorzymskiego ale czas rozpadu czyli prawie 100 lat wcześniej. Tak więc w porównaniu do tego, że Szydło nie wie kiedy weszliśmy do UE i kiedy wprowadzono euro, do tego, że Piotrowicz wciąż żyje w PRLu, a rzeczniczka PiSu chce likwidować narrację medialną, z którą się nie zgadza partia, to Rysiek nie palną nic specjalnie głupiego.

Makiavelu, trzeba być historycznym dyletantem, albo totalnym ignorantem by twierdzić, iż Rzym upadł u szczytu swej chwały. Wiadome jest, że Rzym na długo przed upadkiem zaczął się rozkładać od środka; nie mam w tym momencie książek Kubiaka na poparcie moich tez, ale zdaje się być to wiedzą powszechną.

Tym gorzej, że był to błąd niejako niewymuszony. Mógł rzucić Imperium Timura, Aleksandrem Wielkim, etc.

O ile takiej Szydło jako przedstawicielce 'plebsu' taki błąd mógłbym wybaczyć, o tyle taki tekst z ust przedstawiciela polskiej inteligencji uważam za żenadę (ja, który kontakt z historią starożytną zakończyłem wieki temu w licem).

Jak wrażenia po debacie?


Edit:
Żeby było po równo, Sasin też nieźle odpłynął:

wp.pl pisze:Zmian w ordynacji broni Jacek Sasin z PiS, który przekonuje, że nie jest możliwe, by granicami okręgów wyborczych, doprowadzić do tego, że jedna z partii wygra wybory, a inna przegra

Ciekaw jestem tylko jak brzmiała jego pełna wypowiedź.

Formalnie Szydło i Petru należą do tej samej klasy - inteligencji. To, że Petru nie jest wielkim erudytą też nie jest specjalnym odkryciem. Chciałem jednak zwrócić uwagę, że posłużył się koronnym przykładem upadku imperium. Oczywiście w chwili rozłamu było nękane przez plemiona barbarzyńskie i zgniłe wewnątrz. Ale trzeba być naprawdę dobrym z historii by wyznaczyć szczyt rozwoju Imperium Rzymskiego, a już na pewno nie będzie to rok, ale przedział czasowy. Ponadto warto też zwrócić uwagę na to, że różne są też kryteria oceny. Czy okres "szczytu chwały" to czas gdy owe imperium było maksymalnie zjednoczone wewnętrznie i silne wobec zagrożeń z zewnątrz czy może okres, gdy osiągnęło już swoje maksymalne rozmiary i jeszcze było wewnętrznie spójne? Tak na końcu to jeszcze mam taką uwagę, że każde imperium zaczyna upadać w chwili, gdy jest u szczytu, z tym, że wiadomo to dopiero z perspektywy czasu. Jednak upadek imperium to nie jest jeden dzień, to proces. Czasem przebiega szybciej, jak w przypadku imperium Aleksandra Macedońskiego, a czasem dłużej, jak w przypadku Imperium Rzymskiego czy ZSRR. Dlatego też uważam, że zwyczajnie się czepiasz.

Co do debaty, to bardzo mocne wystąpienie Timmermans'a, który trafiał raz po raz w punkt. Dodam, choć to formalność, że Szydło znów pokazała PiS'owską logikę odpowiadając mu, dowodząc, że do klasy zwanej inteligencją należy tylko formalnie. Niestety w każdej jej publicznej wypowiedzi widać, że od myślenia w PiS jest Kaczyński, ona jest od mówienia i firmowania swoim nazwiskiem tego, co prezes wymyśli. "Dlaczego PiS wybrał nielegalnie 3 sędziów? B.S: Bo PO wcześniej wybrało dwóch nielegalnych" "Dlaczego nie poczekaliście na decyzję Komisji Wenekciej? B.S: Wy też nie czekaliście" i tak cały czas.

Makiavel pisze:Formalnie Szydło i Petru należą do tej samej klasy - inteligencji. To, że Petru nie jest wielkim erudytą też nie jest specjalnym odkryciem. Chciałem jednak zwrócić uwagę, że posłużył się koronnym przykładem upadku imperium. Oczywiście w chwili rozłamu było nękane przez plemiona barbarzyńskie i zgniłe wewnątrz. Ale trzeba być naprawdę dobrym z historii by wyznaczyć szczyt rozwoju Imperium Rzymskiego, a już na pewno nie będzie to rok, ale przedział czasowy. Ponadto warto też zwrócić uwagę na to, że różne są też kryteria oceny. Czy okres "szczytu chwały" to czas gdy owe imperium było maksymalnie zjednoczone wewnętrznie i silne wobec zagrożeń z zewnątrz czy może okres, gdy osiągnęło już swoje maksymalne rozmiary i jeszcze było wewnętrznie spójne? Tak na końcu to jeszcze mam taką uwagę, że każde imperium zaczyna upadać w chwili, gdy jest u szczytu, z tym, że wiadomo to dopiero z perspektywy czasu. Jednak upadek imperium to nie jest jeden dzień, to proces. Czasem przebiega szybciej, jak w przypadku imperium Aleksandra Macedońskiego, a czasem dłużej, jak w przypadku Imperium Rzymskiego czy ZSRR. Dlatego też uważam, że zwyczajnie się czepiasz.

'Filozujesz' Makiavelu. Kwestia jest prosta, a Ty doszukujesz się piątego dna i prawisz truizmy ("Tak na końcu to jeszcze mam taką uwagę, że każde imperium zaczyna upadać w chwili, gdy jest u szczytu", tutaj ja powinienem się uczepić, że nie w tej chwili, tylko dopiero po niej zaczyna się upadek ), nikt tu się nie spiera o konkretne daty, tylko o to że Rzym, tu cytat "Upadł w szczycie swej chwały".

Równie dobrym przykładem mogło być ZSRR...

A o czym miał wspomnieć Petrus Frankus Inwestycjusz jak nie o Rzymie? :lol: Musiał nawiązać przecież, co z tego, że mało trafnie

Chcę tylko pokazać, że czepianie się takiej wypowiedzi, u człowieka, który nie jest historykiem, to lekka przesada.

Czytam, że Szydło zaorała i nie licząc jakiegoś jednego czy dwóch ziomeczków z innych krajów wszyscy jej przyklasnęli. Prawda to? Nawet na niemieckim onecie można przeczytać, że PiS "wygrał". Ktoś oglądał tę szopkę i ma chwilę by opisać co i jak? Wolałem pójść do kina na "Nienawistną ósemkę", którą polecam, niż zagłębiać się w te dyrdymały.