Strona 594 z 927

: 10 stycznia 2016, 12:02
autor: Vimes
annihilator1988 pisze:A w Niemczech policja pałuje protestujących przeciwko multikulti :ahsisi:
Nawet nie chce myśleć, co by było, gdyby po wygrało wybory :afraid2:
Doskonale wiadomo, co by było: "Wojsko pacyfikuje Polaków i broni... uchodźców. Taki scenariusz ćwiczono za poprzedniej ekipy".

Rząd Platformy Obywatelskiej był de facto filią rządu niemieckiego w Polsce. Jakby Merkel powiedziała Kopacz "Ewa pałuj ich" to Ewa wykonałaby rozkaz. Niemcy tracą kontrolę nad Polską, którą traktowali jak swoje państwo kolonialne i to ich boli.

: 10 stycznia 2016, 12:18
autor: Lucas87
Makiavel pisze:@Lucas87 Nie wstyd Ci? Ja bym się tak nie zeszmacił nawet za duże pieniądze, a Ty pewnie robisz to za darmo.

No przecież wspomniałem o drugiej wersji. :redface: :co?:
I również, za darmo - moi "koledzy i koleżanki" doktoranci - uznali, że Kaczyński nie ma kręgosłupa moralnego i przez niego wybuchnie wojna domowa!

Wczorajsza wypowiedź Kukiza.

http://telewizjarepublika.pl/kukiz-kome ... 28212.html

uuu, w Zgierzu finał WOŚP - bez ochrony.
http://wiadomosci.onet.pl/lodz/zgierski ... kaz/jd0wm8

:jaw:

: 10 stycznia 2016, 13:51
autor: Karowiew
Raj "multi-kulti" ciąg dalszy: http://www.deutschlandfunk.de/fluechtli ... _id=567795

Niemiecka policja odmawia wszczęcia śledztwa: http://www.welt.de/politik/deutschland/ ... stigt.html

"Obyś żył w ciekawych czasach" ;)

: 10 stycznia 2016, 14:50
autor: Makiavel
@Lucas87 To pochwal się na jakim uniwersytecie są same tak wybitne jednostki wśród doktorantów.
Swoją drogą szczypki, smoki i gregory i inni tacy powinni się na Ciebie obrazić za to, że traktujesz ich jak skończonych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> wrzucając taką fotkę z komentarzem normalną czcionką a potem dopiskiem malutkim o tym, że to MOŻE być prowokacja korwinowców.

Vimesie, widzę, że postanowiłeś dopasować się poziomem do swoich owieczek: niezalezna.pl; filia rządu niemieckiego w Polsce. Gratuluję. Rozumiem, że brak odpowiedzi na mój post w ramach merytorycznej dyskusji oznacza, że merytoryczne argumenty już Ci się skończyły.

http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/poslanka ... 09119.html Dziwne, że o tym milczycie. Te "nowe elity" spod starego, dobrze znanego hasła "mierni ale wierni" (niestety chwilowo nie są bierni, bo ochoczo wykonują rozkazy prezesa).

: 10 stycznia 2016, 18:22
autor: Vimes
Makiavel pisze:http://www.tvn24.pl/wroclaw,44/poslanka ... 09119.html Dziwne, że o tym milczycie. Te "nowe elity" spod starego, dobrze znanego hasła "mierni ale wierni" (niestety chwilowo nie są bierni, bo ochoczo wykonują rozkazy prezesa).
"Studiowała, ale dyplomu nie zdobyła", czyli dokładnie tak samo jak Aleksander Kwaśniewski, którego uważasz za najlepszego prezydenta Polski. Co zabawne posłanka tłumaczy się tak samo głupio jak Olek. Zresztą komu teraz potrzebne formalne wykształcenie? Martin Schulz nie posiada nawet matury, a został przewodniczącym Parlamentu Europejskiego. Chociaż nawiasem mówiąc jemu bardziej niż dyplomu brakuje elementarnej kultury.

Merytorycznych argumentów w Twoim poście to było tyle co kot napłakał. Wspominałeś o wyludniających się Niemczech Wschodnich, które potrzebują imigrantów. Jeżeli nie zauważyłeś to przypomnę Ci, że nikt nie kwestionuje prawa Niemców do robienia w ich państwie tego czego chcą. Problem w tym, że Niemcy chcą narzucać swoją wolę wszystkim państwom członkowskim Unii Europejskiej. Tak jak powiedział Viktor Orban: "Wszystkie państwa mają prawo decydować, czy chcą mieć dużą liczbę muzułmanów u siebie. My nie chcemy i mamy prawo podjąć taką decyzję. Nie podobają nam się konsekwencje istnienia dużych muzułmańskich społeczności, jakie widzimy w innych krajach". Jeżeli Niemcy chcą zaludniać swoje terytoria agresywnymi muzułmanami nieposiadającymi kwalifikacji zawodowych i nieznającymi języka to niech to robią, ale nie mają prawa zmuszać do tego innych państw.

Nawiasem mówiąc ostatnio mnie trochę rozbawiło, że Niemcy chyba zaczynają żałować ustanowienia aż siedmioletniego okresu przejściowego w dostępie do ich rynku pracy dla obywateli nowych państw członkowskich UE w 2004 roku. Ludzie z Europy Wschodniej przez siedem lat zamiast do Niemiec jechali do Wielkiej Brytanii lub Irlandii: "Na samym końcu, korzystając z maksymalnej długości okresu przejściowego, otwierają się na pracowników z nowych krajów UE Niemcy i Austriacy. Dołączyli do nich Szwajcarzy, którzy co prawda nie są w UE, ale podobnie jak Islandia respektują większość dyrektyw Unii. Dziś część ekspertów przestrzega, że odwlekanie decyzji o otwarciu rynku pracy to zgoda na gorszych pracowników napływowych. Bo młodzi i wykształceni Polacy albo są jeszcze w Wielkiej Brytanii i innych państwach Unii, albo niedawno wrócili do domów i nie chcą znów pakować walizek".
Makiavel pisze:Podawanie USA jako przykładu w tekstach przeciwko imigracji to już nie absurd, ale idiotyzm. Przecież Stany Zjednoczone to kraj, który swoją potęgę zbudował na imigrantach. Zaplecze intelektualne zapewniali im europejscy Żydzi, Polacy, Włosi, Japończycy a inni Polacy, Włosi oraz Irlandczycy i Meksykanie budowali im za pół darmo, sprzątali, robili remonty, etc..
Jak widać nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Nikt nie podawał USA jako przykładu przeciwko imigracji tylko twierdził, że imigranci byli przez Amerykanów naprawdę bardzo ostro selekcjonowani:
Ellis Island (...) - stacja emigracyjna, która w latach 1892-1954 przyjęła kilkanaście milionów przybyszów, głównie z Europy. To tu decydowała się ich przyszłość: to, czy zostaną wpuszczeni do ziemi obiecanej, czy odrzuceni - z uwagi na biedę, analfabetyzm, fizyczną bądź psychiczną chorobę, amoralność, wywrotowe poglądy polityczne.

Ellis Island była miejscem potwornym, czyśćcem, w którym w ciągu kilku sekund decydował się los przerażonych, umęczonych podróżą ludzi. Jej personel musiał dokonywać "selekcji" - wszyscy nie mogli zostać przyjęci. Jednak składał się w większości z ludzi ogarniętych misją, którzy rozumieli, że ich zadaniem jest przysparzanie Ameryce nowych, "adoptowanych" dzieci. Czynił to często wbrew naciskowi opinii publicznej skłonnej widzieć w przybyszach jedynie Obcych zagrażających porządkowi i dobrobytowi.

Optymizmem napawa rzecz tak banalna jak elastyczność stosowanych na Ellis Island procedur. Gdy na wyspie rozpoczęto stosowanie testów na inteligencję, liczba odrzucanych emigrantów gwałtownie wzrosła, ale personel wcale nie był z tego zadowolony. Czy nie grzeszy wobec Ameryki nazbyt mechanicznymi procedurami pozbawiającymi ją przyszłych, wartościowych obywateli? Czy nie wyrządzi krzywdy ludziom, pogrążając ich w rozpaczy?

Źródło
Przez jakiś czas nawet stosowali prymitywne testy na inteligencję. Nie zdałeś to nie wejdzisz do naszego państwa. Zresztą USA cały czas selekcjonują imigrantów, a nie wpuszczają wszystkich jak leci. Kraje rozwinięte bywają nawet oskarżane o drenaż mózgów.

------------------------------------------------------------

Taki artykuł w liberalnym mainstreamie:
The underlying controversy here is not a new one. For decades conservatives on both sides of the Atlantic have warned that Europe&#8217;s generous immigration policies, often pursued in defiance of ordinary Europeans&#8217; wishes, threaten to destabilize the continent.

The conservatives have made important points about the difficulty of assimilation, the threat of radicalization, and the likelihood of Paris-style and Cologne-style violence in European cities.

(...)

If you believe that an aging, secularized, heretofore-mostly-homogeneous society is likely to peacefully absorb a migration of that size and scale of cultural difference, then you have a bright future as a spokesman for the current German government.

You&#8217;re also a fool. Such a transformation promises increasing polarization among natives and new arrivals alike. It threatens not just a spike in terrorism but a rebirth of 1930s-style political violence. The still-imaginary France Michel Houellebecq conjured up in his novel &#8220;Submission,&#8221; in which nativists and Islamists brawl in the streets, would have a very good chance of being realized in the German future.

This need not happen. But prudence requires doing everything possible to prevent it. That means closing Germany&#8217;s borders to new arrivals for the time being. It means beginning an orderly deportation process for able-bodied young men. It means giving up the fond illusion that Germany&#8217;s past sins can be absolved with a reckless humanitarianism in the present.

It means that Angela Merkel must go &#8212; so that her country, and the continent it bestrides, can avoid paying too high a price for her high-minded folly.

Źródło
Angela Merkel powinna odejść to dobra konkluzja.

: 10 stycznia 2016, 20:55
autor: Lucas87
Makiavel pisze:@Lucas87 To pochwal się na jakim uniwersytecie są same tak wybitne jednostki wśród doktorantów.
Na UŁ. Myślę, że słuchaliby Cię z dużym zainteresowaniem.
Makiavel pisze:Swoją drogą szczypki, smoki i gregory i inni tacy powinni się na Ciebie obrazić
No chyba za dużo czytania i oglądania Lisa, więc coś dziwnego się ze mną dzieje. :prochno:

Od niej też się można trochę nauczyć, w tych sprawach...


-------------------------------------------
Weszła w życie nowelizacja usprawniająca komornicze dyscyplinarki.
Usprawnienie i przyspieszenie spraw dyscyplinarnych komorników przewiduje nowelizacja ustawy o komornikach sądowych i egzekucji, która w sobotę weszła w życie. Zgodnie z ustawą w samorządzie komorniczym niebawem pojawi się rzecznik dyscyplinarny.
http://finanse.wp.pl/kat,1033781,title, ... omosc.html
:o

: 10 stycznia 2016, 23:26
autor: Makiavel
@Vimes Mnie jej wykształcenie nie obchodzi. Pawłowicz ma doktorat z habilitacją a poziom intelektualny przekupy z targu. Duda doktorat z prawa a wszyscy prawnicy w Polsce łapią się za głowę, jak miernym jest prawnikiem. Chodzi o to, że ta pani bezczelnie kłamała. 20 lat po sprawie Kwaśniewskiego. Jeśli nie kłamała tym gorzej dla niej, bo to świadczy, że jest idiotką. Na tej zasadzie to ja jestem już doktorem, choć nie obroniłem jeszcze pracy.

Po wtóre Amerykanie tak selekcjonowali uchodźców, że właściwie każda z nacji stworzyła swoją mafię (Polacy raczej działali dla innych) a w stosunku do liczby ludności przyjmowali znacznie więcej imigrantów niż UE obecnie. To raz. Po wtóre nie tylko wschodnie landy potrzebują imigrantów. Potrzebują je całe Niemcy. Szanujesz prof. Gomułkę, znajdź sobie jego opinię na ten temat. To tylko jedna z wielu. Niemcy chcą by wszystkie państwa partycypowały w przyjmowaniu UCHODŹCÓW. Nie wiem czy zauważyłeś, ale Niemcy tych ludzi nie przywożą do Europy, sami przychodzą i przypływają.

: 11 stycznia 2016, 09:24
autor: Karowiew
Rewelacja, włączcie od 1:48 gość przypomina mi Zagłobę :D :

: 11 stycznia 2016, 19:00
autor: Vimes
Jeżeli chcesz mnie przekonać, że wykształcenie nie ma nic wspólnego z poziomem kultury osobistej to nie musisz się trudzić, bo obserwując prof. Niesiołowskiego czy prof. Senyszyn każdy pewnie doszedł już do takiego wniosku.

Fakt, że w USA powstały mafie może dowodzić co najwyżej niepełnej skuteczności amerykańskich metod selekcji imigrantów. Natomiast faktem pozostaje, że imigranci byli selekcjonowani pod kątem przydatności dla USA, a nie wpuszczani jak leci.

Z jednej strony piszesz, że całe Niemcy desperacko potrzebują imigrantów, nawet tych nieposiadających żadnych kwalifikacji i nieznających żadnego europejskiego języka ze względu na brak siły roboczej w ich państwie, a z drugiej strony Niemcy będące w tej desperackiej potrzebie rąk do pracy chcą, żeby imigrantów przyjmowały też inne państwa. Skąd ta szczodrość? Dlaczego Niemcy w pierwszej kolejności nie zaspokoją swoich potrzeb imigracyjnych na pracowników? Okej, piszesz o uchodźcach, tylko ilu w tej rzeszy ludzi jest prawdziwych uchodźców? Poza tym, dlaczego mamy godzić się na łamanie prawa przez Niemców w tej sprawie vide Konwencja Dublińska? Wiem, że plan był taki, że młodzi imigranci mają pracować na emerytury starzejących się Niemców. Natomiast rzeczywistość będzie taka, że starzejący się Niemcy będą pracować na zasiłki dla młodych imigrantów.

Podstawowym atrybutem państwa jest zdolność do kontrolowania swoich granic. Nawet w przypadku takiego tworu jak Unia Europejska musi on posiadać zdolność do kontroli swoich granic zewnętrznych, więc argument, że imigranci sami przychodzą, więc trzeba ich przyjmować nie jest żadnym argumentem.

--------------------------------------

Kolejny przypadek cenzurowania informacji o przestępstwach popełnianych przez imigrantów: "Szwecja: policja zataiła przypadki molestowania przez imigrantów. &#8222;Względy polityczne&#8221;". Jak widać nie tylko Niemcy mają problem z przestrzeganiem wolności słowa. Makiavelu, z ciekawości zapytam czy popierasz cenzurowanie informacji w tych przypadkach przez Niemcy i Szwecję?

Reportaż angielskiej dziennikarki z Kolonii: "Women say they are too frightened to walk alone through German city".

Transparent polskich kibiców został dostrzeżony: "Protect your women, not our democracy! Polish sports fans protest German EU bully tactics".

Taqiyya w praktyce: "Poradnik IS dla zwolenników w Europie: Noście krzyżyki i golcie brody".

Obrazek

Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nie tylko w Niemczech, ale i w innych państwach europejskich co myślicie o słowach europosła Adama Szejnfelda z Platformy? Wolicie sylwester w Niemczech czy sylwester w Polsce?

: 11 stycznia 2016, 22:49
autor: Makiavel
Vimesie, nie rozgraniczasz dwóch problemów. Jednym są imigranci ekonomiczni, drugim uchodźcy. Jak wiemy, państwa sąsiadujące z Syrią nie mają już właściwie fizycznej możliwości przyjmowania większej ilości uchodźców, gdyż w ich obozach są już ich miliony. Stąd można przyjąć, że część ludzi, którzy docierają drogą morską lub lądową do Europy: do Grecji, do Włoszech, to uchodźcy (zresztą to nie tylko Syryjczycy, także ludność z Afryki). Ci ludzie podejmują dalsze próby migracji, gdyż w greckich i włoskich ośrodkach nie mają warunków do życia. Migrują do Niemiec, Szwecji, tam gdzie mają jakieś rodziny czy obietnicę lepszego życia. Tych ludzi trzeba rozlokować po całej UE. Wśród nich są kobiety z dziećmi, ludzie starsi, którzy nie mają specjalnego potencjału produkcyjnego dla gospodarki w krótkim okresie. Niemcy, jak się domyślam, nie są w stanie przyjąć jednocześnie dziesiątek tysięcy imigrantów ekonomicznych i tysięcy uchodźców. Zakładam, że działania Niemiec mają podłoże poniekąd logistyczne: te 500 tys. rocznie, które im potrzeba musi być dopływem, nad którym są w stanie zapanować: zorganizować im kwaterunek, jakieś kursy językowe, uwierzytelnienie kwalifikacji (nawet jeśli 81% nie ma formalnych kwalifikacji, to zapewne parę procent ma kwalifikacje oscylujące wokół europejskiego stopnia zawodowego inżyniera czy licencjatu albo wyżej. Więc na każde 100 tys. imigrantów to jest pewnie, co najmniej, 5-6 tys. takich ludzi), etc.. Zgadzam się, że nie można się godzić na łamanie prawa przez kogokolwiek. Dlatego Unia Europejska potrzebuje kompleksowej polityki wobec problemu migracji. Takiej polityki, która z jednej strony będzie pomocna dla ludzi, którzy uciekają przed wojną ale też biedą, a z drugiej strony pozwoli zapanować na tą falą. Zresztą mówimy o problemie, który jest znacznie szerszy niż to, jak jest przedstawiany i strasznie go spłycamy. Stąd staram się jednak nie wchodzić w takie dyskusje.

Wszedłem tu z innego powodu. Polecam lekturę. Portal naprawdę prestiżowy i znaczący https://www.foreignaffairs.com/articles ... cy-problem

: 12 stycznia 2016, 14:38
autor: Ouh_yeah
Vimes pisze:Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nie tylko w Niemczech, ale i w innych państwach europejskich co myślicie o słowach europosła Adama Szejnfelda z Platformy? Wolicie sylwester w Niemczech czy sylwester w Polsce?
Najbardziej to bym wolał sylwestra w kraju, w którym na europosła nie wybiera się faceta, który pociska takie kawałki, że nawet w "Kawie na ławie" w TVN24 wielokrotnie prawie sami jego koledzy (każdy kto obejrzał przynajmniej dwa programy, wie w jakiej to się odbywa atmosferze i jak pięknie się różnią Kłopotki z Czarzastymi i takie tam inne) z redaktorem Rymanowskim na czele nie mogli wytrzymać tych kilku minut bez parskania śmiechem.
Ale w sumie, debaty w PE też są na podobnym pułapie, więc z drugiej strony, właściwy człowiek na właściwym miejscu.

: 12 stycznia 2016, 15:28
autor: fazzi
Generalnie zgadzam się z Makiavel-em w kwestii uchodźców, jednak jak dla mnie trochę dziwna jest kwestia syryjczyków w sile wieku, uciekających przed wojną. TO kto ma bronić ich kraju ???? Rozumiem przyjmowanie kobiet i dzieci, ale 20-30 letnich mężczyzn?

: 12 stycznia 2016, 16:02
autor: Cabrini_idol
fazzi pisze:Generalnie zgadzam się z Makiavel-em w kwestii uchodźców, jednak jak dla mnie trochę dziwna jest kwestia syryjczyków w sile wieku, uciekających przed wojną. TO kto ma bronić ich kraju ???? Rozumiem przyjmowanie kobiet i dzieci, ale 20-30 letnich mężczyzn?
Dokładnie o to mi również chodzi. Uchodźcy ? OK możemy przyjąć kobiety i dzieci, które są tak na prawdę niczemu winne. Ale 75 % tych uchodźców to mężczyźni w sile wieku, którzy powinni bronić i walczyć o normalne państwo Syryjskie.

: 12 stycznia 2016, 22:43
autor: Don Mateo bis
Vimes pisze:Biorąc pod uwagę ostatnie wydarzenia nie tylko w Niemczech, ale i w innych państwach europejskich co myślicie o słowach europosła Adama Szejnfelda z Platformy?
Określenie "Głupi jak Szejnfeld" nie wzięło się znikąd. Kuluary/korytarze sejmowe pełne są właśnie takich określeń. Pan Adam swoją tępotą w pocie czoła pracował na taki zaszczyt.

: 13 stycznia 2016, 11:12
autor: Makiavel
Rząd planuje dewastację systemu emerytalnego ale o swoich zadbać potrafi

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-p ... Id,1953256#

przy okazji hołd złożony mitowi wspaniałego rządu Olszewskiego.