JuvePoland

AdiJuve pisze:aczkolwiek nie wiem czy tych 30-40 baniek nie lepiej byłoby przeznaczyć na Depaya czy Lacazzetta.

Orientuje się ktoś jaki jest rekord transferowy Eredivisie? Mi się wydaje, że kwota transferu za zawodnika z ligi holenderskiej nigdy nie przekroczyła 30 mln E. Od strony finansowej raczej nas stać na kupno Depaya, kwestia tego czy w ogóle się nim interesujemy i czy chcemy grać skrzydłami. Moim zdaniem odpowiedź na oba pytania brzmi: nie. A szkoda...

Ploteczki o Pastore? Ten pomysł ma ręce i nogi. Piłkarz teoretycznie wchodzi w najlepszy dla zawodników wiek, potrafi rozgrywać i grać zarówno jako środkowy pomocnik, jak i na skrzydłach, czy podwieszony pod napastnikami więc gwarantuje uniwersalność przy wysokiej jakości. Na Verrattiego nas nie stać, a PSG nie ma interesu w jego sprzedaży.

Chyba Ruud van Nistelrooy do United za około 29 mln euro. Potem Huntelaar, Sneijder i Suarez w granicach 27 mln.

Depay + Willems to moje marzenie w Juve. Praktycznie we dwójkę ciągną PSV. Tylko nie wiem, czy United już Depaya nie zaklepało.

szymken pisze:Tylko nie wiem, czy United już Depaya nie zaklepało.

"Są po słowie z klubem i agentem". Po słowie byliśmy też w sprawie Verrattiego, a gdzie ostatecznie skończył każdy wie i nad tym ubolewa...

Pełna zgoda. Tylko mam wątpliwości( i tu też się zgadzam), czy my myślimy o graniu trójką z przodu. Depay+ Berardi to skrzydła z którymi można myśleć o przyszłości i ja jeśli chodzi o Europę bym szedł w taki system. Czego natomiast chce Allegri i na co mu zarząd pozwoli to druga sprawa.

Jak byśmy chcieli Depaya, to to musi być zdecydowany run po niego. Inaczej ktoś go sprzątnie.

Ja coś czuje, że bardziej się ślinimy do Dybaly. Do niego samego nic nie mam. Po prostu wolę Depaya. Problem w tym, że Beppe chętnie patrzy we wszystkie strony, tylko nie na Eredivisie . Eriksena do dziś przeboleć nie mogę, a teraz byłby jak znalazł.

Też mi się marzą Depay z Willemsem, ale mam wrażenie, że Marotta będzie szukał raczej zawodników już ogranych w Seria A i Europie. Transfer z Eredivisie to chyba dla niego za duże ryzyko, że grajek się nie sprawdzi we włoskich realiach. Dlatego zainteresowanie Pastore z naszej strony wcale mnie nie dziwi i jeśli PSG rzeczywiście jest skłonne go sprzedać za jakieś 20-22 mln E to pewnie będziemy chcieli go sprowadzić.
Wydaje mi się, że nieprzypadkowo szukamy zawodników uniwersalnych, takich jak Pastore właśnie, gdyż gwarantują oni grę w różnych systemach, czyli w Serie A możemy grać tak jak obecnie czyli 4-3-1-2 lub 3-5-2 a w Lidze Mistrzów bardziej po europejsku czyli 4-3-3. Taki De Bruyne to też byłoby kapitalne rozwiązanie dla nas. Ale jego transfer jest tak samo realny jak Depaya z tych samych przyczyn, do których dochodzi jeszcze cena, która jednak może nie byłaby aż takim problemem w przypadku sprzedaży Pogby.

Jak by nasi sprzedali Llorente i Vidala łącznie za jakieś 55/60 baniek euro to byłby to prawdziwy majstersztyk tylko czy ta kasa poszła by na wzmocnienia?
Włoskie zespoły nigdy nie dokonywały drogich transferów, byliśmy wyjątkiem po sprzedaży Zidana ale pozatym nie wydawaliśmy krocie na nowych graczy a 60 mln euro to też nie kosmos kwota w obecnych czasach.

Mi się marzy by wróciły czasy Moggiego. Jak robił zakupy to konkretne i przez 2-3 lata był spokój i nie trzeba było ciągle robić przebudowy.
Teraz nasza drużyna to zagadka. Zwłaszcza atak. Llorente gra dno, Coman nie gra wcale, Matri odejdzie, Tevez jeszcze rok, Morata...któż to wie co z nim będzie. Na obronie Barzagli pogra jeszcze pewnie z 2 lata i koniec. Chiellini zalicza najwięcej kluczowych podań w drużynie przeciwnika. W pomocy nie lepiej - zapewnienia żadnego zawodnika, że zostanie poza Marchisio nie ma. Przy durnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ta drużyna może się rozlecieć choćby po tym sezonie.

sebatiaen pisze:Włoskie zespoły nigdy nie dokonywały drogich transferów, byliśmy wyjątkiem po sprzedaży Zidana

Od 1952 do 2000 rekordy transferowe biły z 4 wyjątkami wyłącznie włoskie kluby. Milan potrafił wydać w jedno okno ok 130 mln - sami Rui Costa z Inzaghim to był wydatek ok. 80 mln euro. Lazio potrafiło wydać dwa okna z rzędu 100 mln kupując Crespo, Mendiete, Stama czy Lopeza. Moratti pakował pełno kasy w Inter - kupując Vieriego za 49 milionów bił wówczas transferowy rekord świata.

sebatiaen pisze:Włoskie zespoły nigdy nie dokonywały drogich transferów, byliśmy wyjątkiem po sprzedaży Zidana ale pozatym nie wydawaliśmy krocie na nowych graczy a 60 mln euro to też nie kosmos kwota w obecnych czasach.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Jakie brednie :shock:

Zamiast wydawać 10/15/20 czy 25mln na Dybały Berardich czy Zazów kupić Cracka w postaci Cavaniego i święty spokój. Gra dla Palermo czy Sassuolo to nie to samo co gra dla Juve. Nakupimy młodych tracąc sporą część funduszy i okaże się po czasie, że pieniądze wydane w błoto. Bo i tak może być. Nie szarżował bym z młodymi zdolnymi.

Shadow Marshall pisze:Mi się marzy by wróciły czasy Moggiego. Jak robił zakupy to konkretne i przez 2-3 lata był spokój i nie trzeba było ciągle robić przebudowy.
Teraz nasza drużyna to zagadka. Zwłaszcza atak. Llorente gra dno, Coman nie gra wcale, Matri odejdzie, Tevez jeszcze rok, Morata...któż to wie co z nim będzie. Na obronie Barzagli pogra jeszcze pewnie z 2 lata i koniec. Chiellini zalicza najwięcej kluczowych podań w drużynie przeciwnika. W pomocy nie lepiej - zapewnienia żadnego zawodnika, że zostanie poza Marchisio nie ma. Przy durnych <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> ta drużyna może się rozlecieć choćby po tym sezonie.

dokładając Buffona który ma już swoje lata i pomoc w której lada chwila może nam zniknąć Pogba(transfer) Pirlo wiek, Vidal (też może być ciężko zatrzymać ) to zostaje nam Bonucci i Marchisio
aż tak katastrofalnie nie patrzmy, na pewno nie my pierwsi odkryliśmy że drużynę trzeba powoli kompletować od nowa, albo przynajmniej przygotowywać się do zmiany pokoleniowej. Z średnią wieku 29,1 2 miejsce we Włoszech i pierwsze wśród tegorocznych uczestników Ligi Mistrzów !!

Trochę mnie poniosło, były czasy kiedyś takie o jakich piszecie co nie zmienia faktu że przez 10, więcej ostatnich w ostatnich latach włoski nie sprowadzają graczy poza za cene powyżej 25 mln euro.


Anderson znowu daje czadu, gdyby nasi sprzedali Vidala to on mógłby podnieść jakoś tego zespołu tylko ten Lotito:(

Dla mnie właśnie Anderson lub Mata byli by idealnie.

sebatiaen pisze:Anderson znowu daje czadu, gdyby nasi sprzedali Vidala to on mógłby podnieść jakoś tego zespołu tylko ten Lotito:(

Tak, tak. Bo Lotito od Nas chciałby 40mln, a innym sprzedałby za połowę tego. Zawoła pewnie około 30 baniek. Kto mu tyle da, ten dostanie Andersona. Nie ważne czy to będzie Juve, czy Real. Nie rozumiem skąd wzięło się to przekonanie, że od Juve dają, jak mogą.

sebatiaen pisze:Dla mnie właśnie Anderson lub Mata byli by idealnie.

O Matę można byłoby powalczyć. Nie ma zbyt mocnej pozycji w Manchesterze, a jak dostaje szanse, to nie zawsze pokazuje swoje możliwości. Nie zmienia to faktu, że jest fantastycznym piłkarze i chętnie zobaczyłbym go w Juve.
Mata/Pastore/Anderson. Chciałbym któregoś z tych zawodników w Juve.
tryb marzyciela on: Sprzedajemy Pogbe i kupujemy Coentrao, Pastore i Cavaniego. Chociaż jeszcze lepsze byłoby zostawienie Pogby i ściągniecie Pastore tudzież Maty. tryb marzyciela off.

AdiZ pisze:

sebatiaen pisze:Włoskie zespoły nigdy nie dokonywały drogich transferów, byliśmy wyjątkiem po sprzedaży Zidana ale pozatym nie wydawaliśmy krocie na nowych graczy a 60 mln euro to też nie kosmos kwota w obecnych czasach.

:rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl: :rotfl:
Jakie brednie :shock:

Zamiast wydawać 10/15/20 czy 25mln na Dybały Berardich czy Zazów kupić Cracka w postaci Cavaniego i święty spokój. Gra dla Palermo czy Sassuolo to nie to samo co gra dla Juve. Nakupimy młodych tracąc sporą część funduszy i okaże się po czasie, że pieniądze wydane w błoto. Bo i tak może być. Nie szarżował bym z młodymi zdolnymi.

Dodałbym tylko, że zakup cracka wiąże się z kolejną korzyścią - czysto marketingową. Budujmy markę klubu-potentata, a nie żebraka.

Widzę, że wiele osób chciało by u nas Andersona z Lazio lub Dybale. Obaj to koszt 20-25mln (no chyba, że faktycznie Pan Z. uprze sie jak osioł na te chore 40mln) i to ich pierwszy dobry sezon.
My mamy na wyciągnięcie ręki rok młodszego Berardiego, który ma drugi udany sezon. W tym sezonie lekko przygasł, ale to tak jak cały zespół.
Strasznie chciałbym zobaczyć w przyszłym sezonie atak Tevez, Morata, Berardi. Oby też Marotta zajął sie bokami obrony!

Kiedyś psioczyłem na tego Andersona, ale ciągle mnie zaskakuje. Koleś jak już wskoczy na obroty to jest praktycznie nie do zatrzymania. Ciekaw tylko jestem ile Lazio by za niego chciało...pewnie ze 30 mln i to nie jest kwota do zaakceptowania dla Juve choć w sumie Agnelli coś tam mówił, że na poważnie LM zaatakują po tym sezonie więc może coś tej kasy więcej będzie.