JuvePoland

@Maly: kontrakt Ronaldo nie kosztuje nas 60 mln, bo nie płacimy za niego 50% podatku, tylko dużo mniej z uwagi na nowe przepisy.

Przecież przepisy obowiązują od 2019 roku a on przyszedł w 2018. Skąd pomysł/info, że to prawo działa wstecz?

"The report notes that the club pays a gross salary for the 36-year-old worth 58 millions"
https://www.juvefc.com/report-reveals-h ... er-season/

Maly pisze: ↑07 maja 2021, 10:52 "Za rok go nie będzie, a LM być może." - a co to oznacza wg ciebie i ma coś wspólnego z tym o czym piszę?

Walczymy o udział w LM, bo narazie może jej nie być, stąd Szczypek stwierdził że ona Być może, co pasuje do Kwoty 70 milionów - min jakie zgarniamy od x lat.

Twierdzenie że zwrot 'a LM być może.' oznacza zwycięstwo w tym turnieju jest po prostu durne.

No niestety nic tu mi nie pasowało i nadal nie pasuje:
"Za rok go nie będzie, a LM być może" - Za rok nie będzie Ronaldo (czyli od lata 2022 rozumiem), LM być może - kiedy może być? chyba tez za rok czyli w sezonie 2022/23 ale jaki wpływ ma na to obecność Ronaldo w przyszłym sezonie?

Jeśli jest tak jak piszesz i "LM być może" oznacza nasz awans do LM na następny sezon co może potwierdzać kolejny post szczypka to po mam wrażenie, że się ze szczypkiem nie zrozumieliśmy co do finansów o których piszę i mam nadzieję, że wyżej to wyjaśniłem.

Dobra, za duży skrót myślowy chciałem i pomyliłem spójniki.

Maly pisze: ↑07 maja 2021, 10:52Najlepszy byłby scenariusz 3 czyli awans do LM i odejście Ronaldo bo wtedy rzeczywiście mamy kasę z LM, której nie przeje jeden zawodnik swoją pensją ale w to ciężko uwierzyć.

Właśnie o ten scenariusz 3 mnie chodziło. Tylko nie na nadchodzący sezon a za rok, gdzie Ronaldo odejdzie i tak i tak.

Jeśli nie będzie awansu do LM teraz i Ronaldo odejdzie to nie wyjdziemy na zero i nie wiem dlaczego tak uparcie trwasz przy tym stwierdzeniu. Mieć takiego zawodnika a nie mieć to różnica. Też chciałbym jego odejścia już teraz, ale nie za wszelką cenę, bo to głupie.

szczypek pisze: ↑07 maja 2021, 21:31Mieć takiego zawodnika a nie mieć to różnica.

To jest już kwestia oceny jego przydatności i wpływu na drużynę. Swoją opinię wyrażałem wiele razy.

Zdajecie sobie sprawę z poziomu absurdu tej dyskusji? Co poniektórzy poczytajcie siebie jak wam zejdzie to co bierzecie.
Forza Juve !!!

W meczu z Milanem Kristjano nie istniał...ale spoko. Odbije sobie na Sassuolo. Pierdyknie hattricka i "siuuuu" będzie się niosło po pustych trybunach.

PietroBosman pisze: ↑09 maja 2021, 23:56 W meczu z Milanem Kristjano nie istniał...ale spoko. Odbije sobie na Sassuolo. Pierdyknie hattricka i "siuuuu" będzie się niosło po pustych trybunach.

Sassuolo to zrobi nam z dupy jesień średniowiecza.

Prawda jest taka że ludzie narzekający na chłopa który nam strzelił 27 goli, trzymając przy życiu nadzieje na LM mają nierówno.

W tym pseudoJuventusie Pana farmera Pirlo nawet DE LIGT wygląda jak leszcz.

Drużyna jest w totalnej dupie, Crisu nie dostał pół dobrej wrzutki w ostatnim meczu, a co pokazuje mecz z Udine, wystarczy mu jedna słaba żeby strzelić gola.

Jeżeli CR7 odejdzie do np. PSG to zacznie tam katować rywali i będzie płacz.

Jako jedyny z Chiesa schodził zły po ostatnim gwizdku, bo chłop nienawidzi przegrywać.
On wie że farmer Pirlo to nie rozwiązanie, bo nawet nie ma honoru po wyłapaniu 0:3 u siebie na rezygnacje.

Obejrzyj wczorajszy mecz jeszcze raz i zwróć uwagę ile Ronaldo miał niewymuszonych stratz niechlujnych podań, nieudanych strzałów, dryblingów. Zdecydowanie najgorszy na boisku. W momencie kiedy potrzebujemy go najbardziej on się obraża i jest regularnie nassym najsłabszym graczem.

W pewnym sensie gramy beznadziejnie od kiedy Ronaldo gra beznadziejnie. Wcześniej graliśmy słabo lub bardzo słabo ale od kiedy CR7 złapał dołek formy wszystko się posypało. Niestety - tak jest gdy masz zawodnika, który musi grać a który kopie się po czole. Nie możesz go zdjąć, więc wszystkie mecze grasz w 10. Każdy inny zawodnik z jego formą po prostu siadłby na ławce i się z niej nie podnosił a drużyna miałaby szanse wygrywać.

Poprawcie mnie ale nasz jedyny dobry mecz w ostatnim czasie to 3-1 z Lazio, gdy Ronaldo postanowił odpocząć przed LM i dał pograć innym.

Pluto pisze: ↑10 maja 2021, 09:07 Obejrzyj wczorajszy mecz jeszcze raz i zwróć uwagę ile Ronaldo miał niewymuszonych stratz niechlujnych podań, nieudanych strzałów, dryblingów. Zdecydowanie najgorszy na boisku. W momencie kiedy potrzebujemy go najbardziej on się obraża i jest regularnie nassym najsłabszym graczem.

do 10 minuty miał dwie czy trzy fatalne straty, aż mu koledzy przestali podawać piłkę. (i słusznie)

Cała drużyna gra piach. Tam się nic nie zazębia. Kompletnie nic. Oni są teraz w "ruchomych piaskach" -> dopóki ktoś im nie poda gałęzi dopóty będzie taka kaszana. LM odjeżdża i nie ma się co łudzić -> Inter nam wpier, Atalanta jedzie z nami jak z karą gnoju. Ugramy 4 punkty, w 3 meczach.