JuvePoland

Maly pisze:stało się inaczej ale jak już mówiłem nic was to nie nauczyło i teraz apokalipsy spodziewacie się po odejściu Maksia

To ja zapytam inaczej i bardzo proszę o odpowiedź. Mamy w tym sezonie ogromny sukces. Wyobrażasz sobie, że może być jeszcze lepiej? To znaczy co miałoby być lepiej w związku ze zmianą trenera? Czy nie większe ryzyko byłoby jednak upadku, jakiejś porażki, braku sukcesu po takiej zmianie niż utrzymanie statusu zwycięzcy?

I drugie pytanie, czy nie chodzi tu tylko i wyłącznie o Mandzukicia, który u Allegriego gra pierwsze skrzypce i będzie grał w kolejnych latach, o ile Max z nami zostanie?

Wiadomix, że jeśli wygramy potrójną, to kolejny sezon będzie gorszy. Inaczej się, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, nie da. Koniec komunikatu.

Maly pisze: musiałeś czegoś nie zrozumieć, wg was po Conte miała nadejść apokalipsa i mieliśmy nawet mistrza nie obronić ;] wielu modliło się o choćby awans do LM... stało się inaczej ale jak już mówiłem nic was to nie nauczyło i teraz apokalipsy spodziewacie się po odejściu Maksia

Przecież wyraźnie to napisałem w wypowiedzi:

"Allegri nie zastąpił Conte. Allegri go przewyższył i daje nam tylko kopa w jaja że żeśmy w niego wątpili. "

Ty natomiast uciekasz teraz od stwierdzenia że trener to dodatek idąc w 'jest życie po'.

Prawda jest taka ze Max okazał się genialnym trenerem,to kwestia szczęścia i nosa działaczy - a nie tego że Max dostał 'samograj'.

Czy Tutaj naprawdę toczy się dyskusja o tym, że Allegri jest dodatkiem w obecnym Juventusie?

Facet, który w trzy sezony zdobył 3 dublety i dwukrotnie doszedł do finału LM. Faktycznie, niezły dodatek...

Najzabawniejsze, że o mocarnej kadrze, co to wygrałaby wszystko bez pomocy trenera, pisze Mały, który gardzi Mandżukiciem, a i zasadność transferu Igły podważał wielokrotnie...

:hellyes:

szczypek pisze:Mamy w tym sezonie ogromny sukces. Wyobrażasz sobie, że może być jeszcze lepiej? To znaczy co miałoby być lepiej w związku ze zmianą trenera?

LordJuve pisze:Wiadomix, że jeśli wygramy potrójną, to kolejny sezon będzie gorszy. Inaczej się, <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)>, nie da. Koniec komunikatu.

błąd, jeśli teraz wygramy 3 trofea to za sezon będziemy mogli wygrać... 6 czyli może być lepiej?

poza tym zasadność przedłużania kontraktu z Allegrim podważałem przed dwumeczem z Barcą kiedy to pisałem, że to było bez sensu w tamtym momencie bo tak jak mogliśmy wygrać mogliśmy się także skompromitować a porażka z tak słabą Barcą byłaby dla mnie znakiem, że nie ma sensu ciągnąć dalej tej współpracy... później już nigdzie nie podejmowałem tego tematu więc nie wiem skąd u was przekonanie, że chciałbym jego odejścia, ja tylko twierdzę, że nawet jeśli by odszedł udałoby się go zastąpić bo nikt nie jest Messim wśród trenerów a Marotta jest ogarniętym kolesiem i na pewno ma już alternatywę jeśli po sezonie rozmowy o przedłużeniu umowy zakończą się fiaskiem

wojczech7 pisze:zasadność transferu Igły podważał wielokrotnie...

pokaż no to palcem (gdzie choć raz podważałem jego transfer) niech uwierzę, że śnię ;]

szczypek pisze:czy nie chodzi tu tylko i wyłącznie o Mandzukicia

póki nie gra na ataku nie przeszkadza mi aż tak bardzo, po prostu gówniany z niego napastnik więc jak mógł mi nie przeszkadzać grając na szpicy?

Maly pisze:trener to bardzo często dodatek, szczególnie w LM gdzie przypadek ma spore znaczenie, dzień konia, błąd sędziego etc (...) nie ma trenera który zapewnia sukces bo to na takim poziomie bardzo płynna praca, szczególnie w LM

tak napisałem więc nie róbcie gównoburzy z czegoś czego nie powiedziałem - po pierwsze bardzo często to nie zawsze a po drugie (@wojczech7) dubletu nie zdobywa się w LM

Maly pisze: ja tylko twierdzę, że nawet jeśli by odszedł udałoby się go zastąpić bo nikt nie jest Messim wśród trenerów a Marotta jest ogarniętym kolesiem i na pewno ma już alternatywę jeśli po sezonie rozmowy o przedłużeniu umowy zakończą się fiaskiem

Skoro Allegri nie jest Messim wśród trenerów to kto niby nim jest?

Bukol87 pisze:

Maly pisze: ja tylko twierdzę, że nawet jeśli by odszedł udałoby się go zastąpić bo nikt nie jest Messim wśród trenerów a Marotta jest ogarniętym kolesiem i na pewno ma już alternatywę jeśli po sezonie rozmowy o przedłużeniu umowy zakończą się fiaskiem

Skoro Allegri nie jest Messim wśród trenerów to kto niby nim jest?

Nie ma kogoś takiego trener nic nie znaczy, to tylko głupi wymysł by obciążyć klub dodatkowymi kosztami

Maly pisze:Skoro Allegri nie jest Messim wśród trenerów to kto niby nim jest?

Sam Lionel będzie, o ile już nie jest mieszając się we wszystko co dzieje się w klubie?, Messim wśród trenerów jak tylko skończy kopać piłkę

Dyskusja nt wpływu Allegriego na bieżące sukcesy Juve jest jak rozmowa z moją byłą żoną. Można ale po <brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> skoro i tak nie ma sensu bo ona i tak wiedziała swoje najlepiej

nikt nie jest Messim wśród trenerów to chyba oczywiste

skoro jest Messi, Ronaldo i długo nic to jak jakiegokolwiek trenera można porównać do Messiego? wg was jest Allegri i długo nic? bije wszystkich innych o głowę? jest jakikolwiek trener i za nim długo nic?

No w sumie tak. Skoro trener to tylko dodatek, to skala, biorąc pod uwagę jakość piłkarską, jest mniej więcej taka:
Allegri to Mączyński, Guardiola - Jodłowiec, a Moyes to Patryk Małecki

Allegri poinformował na konferencji przedmeczowej, że niezależnie od wyniku starcia z Realem chce pozostać w Juve. Taką podjął decyzję. Musi oczywiście przedyskutować jeszcze tę kwestię z zarządem, ale Marotta w każdym wywiadzie podkreśla, że wszelkie znaki wskazują na kontynuowania współpracy. Max zdaje sobie też sprawę z tego, że klub chce podpisać nowy kontrakt.

Allegri na konfie przed Bologna powiedział, że niezależnie od wyniku w Cardiff podjął decyzję o tym, że zostaje w Juve co najmniej do końca kontraktu. :hellyes: :hellyes: :hellyes:

edit: za późno ważne, że wieści dobre

Jak ja się do tego człowieka pomyliłem... w sygnaturce miałem jego przekreśloną gęburę i byłem jednym z tych, którzy zapowiadali koniec świata dla Juventusu po jego przyjściu. A teraz? Micha mi się jarzy na samą myśl, że zostanie. Bardzo dobra decyzja panie Allegri.

Maksio pisze:Juventus prowadzi właściwą politykę zatrzymywania najlepszych piłkarzy, prawdziwych mistrzów. Kiedy to robisz, nie musisz się przejmować trenerem, bo będziesz miał swoich czempionów.

słuchajcie swojego mentora

Czy Max odejdzie dopiero po następnym sezonie kiedy to dokona historycznej rzeczy czyli obroni puchar LM jako pierwszy w historii :hellyes: Jest dobrze.