Dobra, miałem wczoraj do wyboru Holandia vs Włochy i Naszych z Irlandią. Pokusiłem się na mecz Polski i bardziej niż zwykle przyjrzałem się kadrowiczom.
W końcu do bramki wrócił King Artur. Brakowało mi charyzmatycznego bramkarza w reprezentacji. Nie trawię nieSzczęsnego, mimo dobrych wczorajszych zawodów. Wojtek nie jest w tej formie, w której był w zeszłym sezonie. Dla mnie numerem 1 był i będzie Boruc, co pokazuje swoją grą. Szkoda, że Fornalik nie dał mu pograć całego meczu, ale przez te 45 min zaprezentował się świetnie, szczególnie interwencja chwilę przed utratą gola
Nie rozumiem, jak długo jeszcze będziemy na lewej oglądać Wawrzyniaka...To już nie ma innych zawodników na tą pozycję? W każdym meczu przytrafi mu się kicha, tak jak ta przy stracie gola. Rozumiem, że Boenisch zastąpił nieobecnego Piszczka na prawej, ale na lewej Waldek musi szukać innej opcji niż zawodnik Legii. Swoją drogą ładnie się zaprezentował Boenisch. Glik z kolei zgubił mózg w szatni. Za ten faul czerwona dla niego jak nic, no ale Szpaku twierdził inaczej
Tak, jak lubię Wasyla, tak jego czas już minął w reprezentacji. Nie nadąża za akcją, kiepsko, naprawdę kiepsko zagrał, tylko ciekawe, czy Fornalik to zauważył
Szczególnie wyróżniłbym natomiast Krychowiaka, dla mnie zawodnik meczu. Nie wiem dlaczego, ale grą przypomina mi naszego Vidala :C
Bardzo słabo nasza dwójka z Borussii, szczególnie Lewy. Waldek musi szukać dla niego jakiejś alternatywy. Za pewnie czuje się "nasz najlepszy zawodnik spotkania z Irlandią, wybrany przez internautów"

Nie pokazuje nic z tego, co gra w Dortmundzie. Miał kilka dobrych okazji i nie wykorzystał tego. Mniejsza z tym, bo mecz towarzyski, ale jak z Ukraińcami zmarnuje jedyną taką sytuację w meczu to też będzie przepraszał i mówił, że się stara, ale coś nie siada? Jakoś w Niemczech nie ma tego problemu.
Kolejny na minus to Obraniak. Nic nie wnosi do gry, prócz stałych fragmentów, które trzeba przyznać ma bardzo groźne. Nie rozumie co się dzieje na boisku, nie potrafi się z Lewym porozumieć, a przecież ta dwójka powinna stanowić grot naszego ataku. Z kolei Grosik przyzwoicie. Dobrze mieć w zespole takiego "wiatra", szkoda tylko, że mniej myśli przy tych swoich rajdach.
Na podsumowanie co mogę dodać. Pierwsze 45 min dobre w naszym wykonaniu, ale bez skuteczności. Irlandia nie postawiła nam wysoko poprzeczki, ale i tak nasi tego nie wykorzystali, a w drugiej odsłonie pokazała nam się kopia zespołu Smudy. Przed meczem z Ukrainą nie napawa to optymizmem. Liczyć możemy na dobrą formę trójki z Dortmundu i mam nadzieję, że w bramce zobaczymy Artura. Zasługuje, by dać mu szansę w ważnym spotkaniu.
PS: Oglądając mecz w TVP z komentarzem Szpaka, bezpieczniej dla słuchu wyciszyć odbiornik. Gościa nie da się słuchać :doh: