Strona 58 z 101
: 17 marca 2015, 23:34
autor: Antek666
Wiedziałem, że Kießling to spartaczy
pablo1503 pisze:Te mecze w 1/8 dostarczały wieeeele emocji i niespodzianek.
Mnie się też podobały

Ale z tymi niespodziankami to aż tak bym się nie zapędzał, ok jak już to małe. Finaliści z zeszłego roku byli blisko odpadnięcia, nie taki ten Madryt piłkarsko boski jak go malują... :roll:
Ciekawe czy Maksiu potrenował mocniej z chłopcami rzuty karne
Babinicz pisze:PSG to klub z tradycjami...
Pamiętam Patrice Loko z ich ataku, Brazylijczyka Rai i czarnoskórego bramkarza Bernarda Lame który na pewien czas musiał później zawiesić karierę za palenie marihuany

: 17 marca 2015, 23:45
autor: Vojtimar
No i Monaco zdołało awansować, ale po takiej grze to w 1/4 za wiele oni nie pokażą, nie można tak dać się zepchnąć do defensywy i skupiać się niemal na samym wybijaniu piłki. Moim zdaniem na tym etapie zakończy się ich przygoda z LM w tym sezonie, są słabsi od całej reszty drużyn które awansowały i tych które dołączą jutro. Fajnie byłoby na nich trafić jak uda nam się wyeliminować Borussie.
Co do Atletico - Bayer, to nie wiem jak można tak zepsuć karne jak zrobili to piłkarze Leverkusen. Ostatni Kiesslinga to jeszcze, po prostu nietrafiony, ale dwa poprzednie, strzelane przez tych Turków, to jakaś masakra.
Antek666 pisze:Ciekawe czy Maksiu potrenował mocniej z chłopcami rzuty karne

Takie karne nie są do końca to samo, bo nie ma tej presji i tego zmęczenia jak po 120 minutach meczu pucharowego. Owszem, można zrobić taką zwykłą serię karnych od czasu do czasu na treningu, ale moim zdaniem dobrym pomysłem byłoby też wymyślenie czegoś co nada trochę presji w takiej treningowej serii karnych.
Ciekawa metoda to też np. jeden karny strzelany przez każdego piłkarza pod koniec serii treningowej aż do meczu pucharowego, czyli przykładowo w przypadku Juve przez 3-4 dni pomiędzy spotkaniem z Palermo a rewanżem z Borussią.
: 18 marca 2015, 00:00
autor: Wojtek
Podczas karnych sobie wyobraziłem, że Juve je strzela...jestem pewnien, że wykonywalibyśmy podobnie do Bayeru :roll: Widać było jak dużo zalezy od podejscia do karnego. Niektorzy podchodzili tak jakby im wgl nie zależało
Arsenal jak zwykle, przegrywa na Emirates, goni na wyjeździe i brakuje jednego gola do awansu

: 18 marca 2015, 00:03
autor: Smok-u
Ale my strzelaliśmy podobnie karne i to nawet nie tak dawno temu

. Nie spodziewałem się, że tak wyrównana będzie ta runda. Jutro pewnie też nie zabraknie emocji. Jeżeli Juve przejdzie, to ominąć Bayern, Barce i Real bo pewnie złapią formę i może uda się dojść do półfinału

.
: 18 marca 2015, 00:29
autor: joy
Szacunek dla Arsenalu. Tak jak wcześniej pisałem lubią hokejowe wyniki w różną stronę, więc nie skreślałem ich po pierwszym spotkaniu. Na dodatkową pochwałę zasługuje postawa sędziego, który wg mnie świetnie prowadził zawody, chociaż te 5 minut to była lekka przesada. Mam nadzieję, że nie poszło info z góry żeby co najmniej jedna angielska drużyna zagrała w 1/4

: 18 marca 2015, 10:34
autor: pumex
Nie wiem czy potrafiłbym opanować złość będąc na miejscu trenera Leverkusen i widząc to, co zrobili przy swoich karnych Calhanoglu i ten drugi jegomość. Ja naprawdę rozumiem potężny stres, nerwy i zmęczenie, ale obaj podchodzili do piłki jak narkoman do sali odwykowej, a tego już nie jestem w stanie pojąć. W zasadzie karny Calhanoglu był chyba najsłabiej wykonanym karnym jaki kiedykolwiek widziałem na oczy. Przebił i Montero z 2003 roku i Chielliniego z Napoli i nawet samego Alexa z któregoś sparingu.
: 18 marca 2015, 12:15
autor: Kucharius1
joy pisze:Szacunek dla Arsenalu. Tak jak wcześniej pisałem lubią hokejowe wyniki w różną stronę, więc nie skreślałem ich po pierwszym spotkaniu. Na dodatkową pochwałę zasługuje postawa sędziego, który wg mnie świetnie prowadził zawody, chociaż te 5 minut to była lekka przesada. Mam nadzieję, że nie poszło info z góry żeby co najmniej jedna angielska drużyna zagrała w 1/4

Na Twoim miejscu bym się obawiał - przecież to najlepsza liga świata
Arsenal to stan umysłu. Zawsze odpadają i tłumaczą się że mieli pecha. O czymś takim można mówić gdy to zdarzy się raz, a nie gdy od dekady zawodzi się na wszystkich frontach. Kibice potrafią sobie wmówić, że FA Cup to super trofeum
Arsenal niby wielki klub, ale bardziej na zasadzie Romy, Lazio, Werderu niż Juve, Barcy czy ManU. Od prawie dekady traktuje się ich z taką pobłażliwością jak np. Basel "co prawda odpadli, ale walczyli do końca, za co należą się im brawa". Jak drużyna z Turynu odpada z ogórkiem to wszyscy piszą że zawodzą, bo w głowach mają jeszcze te wielkie Juve z przed lat(tak samo Barca czy nawet ManU gdzie nikt nie jest zadowolony a mają podobną pozycję co Kanonierzy). W przypadku Arsenalu czytamy " Monaco wcale nie okazało się takie słabe".
Bayer nic nie pokazał w rewanżu, a podopieczni Simeone są ogólnie lepszą ekipą i bardziej doświadczoną, więc fajnie że awansowali.
: 19 marca 2015, 14:03
autor: rad
Tak sobie przejrzałem różne strony drużyn na które może Juve trafić i generalnie są "zamówienia" na Juve (nie wspominam o Monaco czy Porto). Tak więc ciągle Juve jest postrzegane jako "średniak" w LM i Atletico czy PSG jest wyżej cenione. Ale mam to w poważaniu po wczorajszym meczu

: 19 marca 2015, 14:42
autor: AdiJuve
Tak patrzę na stromnie Real to większość chce meczu Barca-Juve

Sporo osób też finału z Juve i życzą nam Porto lub Monaco

: 19 marca 2015, 15:40
autor: kowal1990
Teraz Barcelona, w półfinale Real. Szkoda tylko że w finale nie spotkamy się z Milanem

: 19 marca 2015, 16:31
autor: MCL
: 19 marca 2015, 17:18
autor: Vanquish
Terminarz ćwierćfinałów jest wiadomy czy poznamy go dopiero jutro po losowaniu?
: 19 marca 2015, 17:30
autor: Adrian27th
Kimi pisze:Terminarz ćwierćfinałów jest wiadomy czy poznamy go dopiero jutro po losowaniu?
14-15 / 21-22 Kwietnia
: 19 marca 2015, 17:35
autor: Dempsej
Juventus faktycznie zagrał wczoraj fantastyczny mecz, przy czym była w tym też wielka zasługa Borussi, która kompletnie nic nie grała. Nie dziwi mnie to że nasi odpowiednicy z innych europejskich klubów chcą rywalizacji właśnie z naszą drużyną, pomijając Porto i Monako które na pierwszy rzut oka odstają od reszty stawki. Jak to jest w zasadach możemy wylosować Atletico
.
: 19 marca 2015, 17:59
autor: Vojtimar
rad pisze:Tak sobie przejrzałem różne strony drużyn na które może Juve trafić i generalnie są "zamówienia" na Juve (nie wspominam o Monaco czy Porto). Tak więc ciągle Juve jest postrzegane jako "średniak" w LM i Atletico czy PSG jest wyżej cenione. Ale mam to w poważaniu po wczorajszym meczu

To tylko świadczy o ignorancji i poziomie wiedzy piłkarskiej takich "kibiców". Juventus może i dopiero wraca do elity, ale zawsze grając w LM zalicza się do grupy drużyn lepszych. Być może młodsi kibice czy jacyś sezonowcy nie znają historii i osiągnięć Juve. Poza tym z ostatnich sezonów mamy ćwierćfinał LM sprzed dwóch lat. W zeszłym sezonie co prawda było odpadnięcie z grupy, ale półfinał LE to też nie jest jakiś słaby wynik. Jak ktoś nazywa Juve średniakiem to wystawia się na pośmiewisko. Jeśli trafimy na kogoś z aktualnych potentatów to mocno z nimi powalczymy i uważam że wszystko jest możliwe, choć będzie ciężko. Z resztą drużyn powinniśmy sobie poradzić, wśród nich najgorzej grałoby się z Atletico i na papierze to dosyć wyrównany dwumecz, ale fajnie byłoby odegrać się za porażkę w grupie.
Osobiście obstawiam Monaco lub właśnie Atletico za naszego rywala w 1/4. Po rewanżu z Arsenalem, nie widzę Monaco dalej niż 1/4, a to przecież dobry wynik. Myślę że poradzilibyśmy sobie z nimi.
Jeśli Atletico to byłby to rywal stojący w tym momencie o półkę wyżej niż Borussia, czyli w myśl zasady krok po kroku do końcowego sukcesu

Runda wyżej to i przeciwnik o poziom lepszy i może to jest dobra metoda? Byłoby to moim zdaniem lepsze niż wylosowanie kogoś ze ścisłej czołówki. W ogóle, w mojej wizji z Bayernem spotykamy się w półfinale a w finale ogrywamy Real
