JuvePoland

Milanisti na forum: jak tam jest z tym "Pyrlo"? Pozbiera się chłopak do kupy i przedłużą mu kontrakt? Czy też raczej więcej mówi się o odejściu? Szkoda by było, zasługuje na zakończenie kariery w ACM. Ale Albertini też zasługiwał...

jarmel pisze:W tym wypadku zgodzę się w 100% z zahorem.
Giovinco to zwykły grajek jakich we Włoszech sporo, a kibice Juve na siłe chcą oszukać siebie i wszystkich wokół, że to nie wiadomo jaki talent.

Takim zwykłym, przeciętnym grajkiem to jest Palladino. Giovinco to jednak, jeśli chodzi o potencjał, półka wyżej. Aczkolwiek zahor ma rację, że niektórzy go przeceniają. Niemniej jednak - mimo, że takie mecze jak z ACM mu się zdarzają - w tym sezonie jest czołowym zawodnikiem Parmy i grając regularnie pokazuje, że umiejętności ma i przy obecnej posusze pośród włoskich ofensywnych piłkarzy zasługuje na grę w reprezentacji.

zahor pisze:nikt nie wpiera (na szczęście) że taki np. Lanzafame to wielki, młody talent, który jest konsekwentnie gnojony przez trenerów, ale ma szansę stać się następcą Del Piero, tylko niepotrzebnie został wypożyczony itp.

Oj, byś się zdziwił. Jest tu taki jeden.

zahor pisze:

Mietson pisze: Pirlo nie przedłużył jeszcze kontraktu, może o niego powalczymy?

Myślę że jak usłyszy ile jakie to szalone pieniądze ma mu do zaoferowania Marotta, przy jednoczesnych perspektywach gry w, kto wie, może nawet Lidze Europy, to przybiegnie z Mediolanu nawet na bosaka żeby tylko zagrać w Juventusie

No w sumie masz rację ale piłkarz w takim wieku i tak utytułowany niekoniecznie będzie szukał kolejnych trofeów. Najprędzej (jeśli nie zostanie w Milanie) to on się do Chelsea przeniesie ale czemu nie spróbować?

Tylko po co on Chelsea?
I również nie wydaje mi się, że Andrea zrobiłby to swoim fanom i przeszedł do jednego z największych wrogów.

Prosze bardzo, Marotta mam nadzieje rozwial watpliwosci co do tego czy chcial Cassano czy nie. Dodatkowo jeszcze sie osmieszyl z Pazzinim.
http://juvepoland.com/news.php?id=18207

Pluto pisze:Prosze bardzo, Marotta mam nadzieje rozwial watpliwosci co do tego czy chcial Cassano czy nie. Dodatkowo jeszcze sie osmieszyl z Pazzinim.
http://juvepoland.com/news.php?id=18207

Ten tekst tylko utwierdza w przekonaniu, że Marotta to człowiek, który nie nadaje się do Juventusu.

O tak, kolejka sedziowania pod zespoly z medjolanu, podczas, gdy nam zabiera sie karnego Szkoda, ze w Lidze Mistrzow, gdzie sedziowie nie chca pomagac juz im tak rozowo nie idzie :roll:

beka pisze:
O tak, kolejka sedziowania pod zespoly z medjolanu, podczas, gdy nam zabiera sie karnego Szkoda, ze w Lidze Mistrzow, gdzie sedziowie nie chca pomagac juz im tak rozowo nie idzie :roll:

Ciekawe, ciekawe. To zdaje się wszystko tłumaczyć. Ktoś zaraz mi napisze, że "odkryłem Amerykę" ale jednak to napiszę. Nie było Calciopolli, nikt sędziów nie kupował, po prostu są oni stronniczy i mają swoich faworytów, tak sądzę. A, żeby pokazać, że tak nie jest to znaleziono kozła ofiarnego i myśleli (władze Ligi), że to wszystko załatwi. Ale z kolejki na kolejkę, te niedopatrzenia stają się coraz bardziej ewidentne. To już nie są błędy sędziów bo w wielu sytuacjach jest to zbyt oczywiste. Sędziowie po prostu udają, że czegoś nie widzą.

O tak, kolejka sedziowania pod zespoly z medjolanu,

Pierwsza kolejka od dawna, gdy sędzia popełnia błąd na korzyść Milanu i wielkie halo. Zapomniało już sie jak kilka lat temu Cannavaro bawił się w siatkarza i wybijał piłkę rękoma w meczu z Milanem?

Szkoda, ze w Lidze Mistrzow, gdzie sedziowie nie chca pomagac juz im tak rozowo nie idzie Rolling Eyes

Może nie różowo, ale przynajmniej wyszli z grupy mając Tottenham, Real Madryt czy Ajax zamiast Lecha czy Salzburga

edit: Ale przyznaję ( w przeciwieństwie do kolegów z pewnej drużyny, która też strzeliła w kontrowersyjnych okolicznościach), że zwycięstwo nam się nie należało. Ogólnie mając taką kadrę Allegri daje ciała, a Milan gra na jakieś 40% możliwości. Samo wystawianie piłkarzy typu Gattuso/MVB obok siebie to kpina.

Jestem za grą jednym toporem i dwoma bardziej kreatywnymi piłkarzami.
Na chwilę obecną Boateng-MVB-Emanuelson. Ambro wraca i zastępuje MVB i byłoby git. Z tym, że Allegro to kolejny włoski trener trzymający sie dziwnych zasad i piłkarzy, którzy grają za zasługi...

Paolo#3 pisze:Zapomniało już sie jak kilka lat temu Cannavaro bawił się w siatkarza i wybijał piłkę rękoma w meczu z Milanem?

Nie wiem jak inni ale ja w zasadzie nie piję do Milanu tylko do tego kto ustawił Calciopolli. I do włoskich sędziów, ogólnie. Juventus też był faworyzowany, nie zaprzeczam a teraz faworyzowani są inni. A Juventus częściej występuje w roli pokrzywdzonego.

Paolo#3 pisze:Pierwsza kolejka od dawna, gdy sędzia popełnia błąd na korzyść Milanu i wielkie halo.

A to jest jakis limit kolejek, w ktorych sedzia moze sie pomylic na korzysc danej druzyny w sezonie? I inna sprawa nie zauwazyc minimalnego spalonego czy dac sie oszukac symulujacemu pilkarzowi, a inna nie chciec widziec dlugiej reki butnego murzynka, wyciagnietej po pilke.

Paolo#3 pisze:Może nie różowo, ale przynajmniej wyszli z grupy mając Tottenham, Real Madryt czy Ajax zamiast Lecha czy Salzburga

Odpowiedziales co najmniej, jakby na koncu mojej wypowiedzi staly dopisane slowa 'nie to, co nam'.

A to jest jakis limit kolejek, w ktorych sedzia moze sie pomylic na korzysc danej druzyny w sezonie?

Bardziej idiotycznego pytania nie mogłeś zadać?

I inna sprawa nie zauwazyc minimalnego spalonego czy dac sie oszukac symulujacemu pilkarzowi, a inna nie chciec widziec dlugiej reki butnego murzynka, wyciagnietej po pilke.

Skąd wiesz, że sędzia to zauważył? Akcja toczyła sie szybko, piłka wylądowała na przedramieniu Robinho. O wiele łatwiej to zauważyć siedząc w fotelu, oglądając mecz w TV i pić piwo niż być na boisku pośród 22 kolesi. Sędzia był w tym meczu żenujący, czasami nie panował nad sytuacją. Myślę, że to nie jest problem żadnych calciopoli i innych Waszych wywodów rodzących sie z powodu żenującej postawy Juve w tym sezonie, tylko beznadziejnych arbitrów, którzy rażą amatorszczyzną.

Juventus też był faworyzowany, nie zaprzeczam a teraz faworyzowani są inni. A Juventus częściej występuje w roli pokrzywdzonego.

Z tego co pamiętam po calciopoli był jeden z sezonów w którym Inter miał z górki dzięki arbitrom, a Milan w tych wirtualnych tabelkach też był w roli pokrzywdzonego. Takie wahadło. Kolejny problem Włochów poza starzejącymi się stadionami i pracą z młodymi piłkarzami.

beka pisze:
O tak, kolejka sedziowania pod zespoly z medjolanu, podczas, gdy nam zabiera sie karnego Szkoda, ze w Lidze Mistrzow, gdzie sedziowie nie chca pomagac juz im tak rozowo nie idzie :roll:

A znasz Ty w ogóle przepis o ręce? W oficjalnych zasadach FIFA znajduje się taki zapis:

Handling the ball involves a deliberate act of a player making contact with the ball with his hand or arm.

Słowo deliberate, które jest tutaj kluczowe, znaczy tyle co celowy, rozmyślny. A zatem na podstawie zdjęcia, które wrzuciłeś nie da się ocenić, czy sędzia się pomylił. Widać jedynie tyle, że piłka dotyka ramienia, ale nie wiemy czy zagranie to było rozmyślne, a jest to tutaj kluczowe.
Piszę o tym, bo zauważyłem że znakomita większość ludzi nie ma pojęcia co przepisy mówią na temat ręki i kieruje się jedynie zasadami podwórkowymi. A w tej konkretnej kwestii przepisy są jasne i klarowne. Jeżeli nawet piłkarz powstrzyma ręką piłkę niechybnie zmierzającą do bramki, ale zagranie będzie przypadkowe, to ręki w myśl przepisów nie ma.

zahor pisze:Jeżeli nawet piłkarz powstrzyma ręką piłkę niechybnie zmierzającą do bramki, ale zagranie będzie przypadkowe, to ręki w myśl przepisów nie ma.

Taa, no i wez tutaj w ciagu sekundy sie domysl czy zagranie bylo umyslne czy nie...


Niektorym sugeruje kubel zimnej wody na glowe. Szukacie tutaj jakis konspiracji jakby to mnostwo takich malych pomylek nie bylo w ciagu kazdego meczu pilkarskiego, ale rozumiem ze robi sie z nich wielki problem gdy ma to miejsce w sytuacjii decydujacej o meczu. Kazdy sedzia sie myli i mysle ze wcale to nie jest wiecej czy mniej na korzysc druzyny X (lecz jak juz Milanista wyzej wspomnial, Inter mial naprawde ulatwione zadanie w sezonie 07/08 ), ale jesli sie szuka i doczepia do kazdego szczegolu to oczywiste jest to ze sie znajduje problemy.

To na takiej samej zasadzie jak myslenie ze jakas liczba cie przesladuje - wszystko mozesz do tej liczby dopasowac bo TEGO CHCESZ i w to wierzysz.

zahor pisze:W oficjalnych zasadach FIFA znajduje się taki zapis:

Handling the ball involves a deliberate act of a player making contact with the ball with his hand or arm.

Słowo deliberate, które jest tutaj kluczowe, znaczy tyle co celowy, rozmyślny. A zatem na podstawie zdjęcia, które wrzuciłeś nie da się ocenić, czy sędzia się pomylił. Widać jedynie tyle, że piłka dotyka ramienia, ale nie wiemy czy zagranie to było rozmyślne, a jest to tutaj kluczowe.
Piszę o tym, bo zauważyłem że znakomita większość ludzi nie ma pojęcia co przepisy mówią na temat ręki i kieruje się jedynie zasadami podwórkowymi. A w tej konkretnej kwestii przepisy są jasne i klarowne. Jeżeli nawet piłkarz powstrzyma ręką piłkę niechybnie zmierzającą do bramki, ale zagranie będzie przypadkowe, to ręki w myśl przepisów nie ma.

Według mnie, klarowne zagranie przypadkowe jest wtedy, gdy zawodnik blokując strzał, chowa ręce za plecy. W takiej sytuacji ma zadziałać interpretacja sędziego, a to pojęcie jest dla mnie zupełną abstrakcją, bo przepisy powinny być jasne i klarowne, bez możliwości różnego rozpatrywania takiej samej sytuacji.

Trzeba by to było jasno określić w końcu.

zahor pisze: A znasz Ty w ogóle przepis o ręce? W oficjalnych zasadach FIFA znajduje się taki zapis:

Handling the ball involves a deliberate act of a player making contact with the ball with his hand or arm.

Słowo deliberate, które jest tutaj kluczowe, znaczy tyle co celowy, rozmyślny. A zatem na podstawie zdjęcia, które wrzuciłeś nie da się ocenić, czy sędzia się pomylił. Widać jedynie tyle, że piłka dotyka ramienia, ale nie wiemy czy zagranie to było rozmyślne, a jest to tutaj kluczowe.
Piszę o tym, bo zauważyłem że znakomita większość ludzi nie ma pojęcia co przepisy mówią na temat ręki i kieruje się jedynie zasadami podwórkowymi. A w tej konkretnej kwestii przepisy są jasne i klarowne. Jeżeli nawet piłkarz powstrzyma ręką piłkę niechybnie zmierzającą do bramki, ale zagranie będzie przypadkowe, to ręki w myśl przepisów nie ma.

Widzisz, zamiast gimnastykowac sie, szukac po stronach przepisow i informowac mnie o przepisach, ktore znam, mogles sobie poszukac na YT powtorki tej bramki i rozwiac swoje watpliwosci. Lepiej widze jednak udawac madrego