Strona 58 z 84

: 01 stycznia 2012, 16:11
autor: Kędzior
Słuchają Listy Wszechczasów 3-ki ?

: 01 stycznia 2012, 16:49
autor: Łukasz
Kędzior pisze:Słuchają Listy Wszechczasów 3-ki ?
Słuchają. Pomaga.
:)

: 01 stycznia 2012, 20:26
autor: Kędzior
Łukasz pisze:
deszczowy pisze:
lisciozerca pisze:Ano było, Dire Straits tym razem na pierwszym.
To w przyszłym roku będzie Wissh you were here :D
Schodów dawno nie było...
:whistle:
no no...rok temu to przewidziałeś. brawo ; D

: 09 stycznia 2012, 17:50
autor: Mrówa
Nie wiem jak, ale umknęła mi płyta "Oranżada" Końca Świata. Rewelacja :!: Na zachętę:

: 10 stycznia 2012, 00:45
autor: Ein


Nie mój klimat, utwór powinien już koło 1:30 min się skończyć, bo reszta to jedna wielka :prochno:

Ale za to - teledysk. Prodigy vol.2. Jeden z lepszych jakie powstały.

Swoją drogą, jak z fajnej kapeli o wdzięcznej nazwie Pendulum, można zrobić drugi projekt, który nagrywa coś co w większości, brzydko to nazywając, jest po prostu chłamem.

Jeszcze wracając do KNŻ. Mieli sposobność, aby stać się jednym z niewielu polskich kapel, które nie miały słabej płyty. Mogli, ale niestety, kazikowi chyba na prawników kasy zabrakło, że wydali tę płytę.

: 10 stycznia 2012, 10:06
autor: deszczowy
Ein pisze: Jeszcze wracając do KNŻ. Mieli sposobność, aby stać się jednym z niewielu polskich kapel, które nie miały słabej płyty. Mogli, ale niestety, kazikowi chyba na prawników kasy zabrakło, że wydali tę płytę.
A co, nie podchodzi Ci "Bar la Curva"? Czemu?

: 10 stycznia 2012, 11:36
autor: Ein
Bo to już KNŻ nie jest. Gdyby to nagrał Kult, to byłaby to jedna z lepszych płyt wydanych ostatnio przez ten zespół, a tak ?

To już nie jest ten rapcore, nie ma już tak chamskich tekstów politycznych, społecznych. Jedynie dwa kawałki mi się spodobały na tej płycie : Powiedz synku i Bar la Curva.

A tak to niestety pogrywanie starszych panów (Litzy i Kazika) w ostrzejszych rytmach.

: 10 stycznia 2012, 11:49
autor: deszczowy
Ein pisze:Bo to już KNŻ nie jest. Gdyby to nagrał Kult, to byłaby to jedna z lepszych płyt wydanych ostatnio przez ten zespół, a tak ?

To już nie jest ten rapcore, nie ma już tak chamskich tekstów politycznych, społecznych. Jedynie dwa kawałki mi się spodobały na tej płycie : Powiedz synku i Bar la Curva.

A tak to niestety pogrywanie starszych panów (Litzy i Kazika) w ostrzejszych rytmach.
Nie ma polityki? A "Hanna Gronkowiec walczy"? A "Niekomu nie cofam poparcia"? Wg mnie to dobra płyta - fajna, swieza muzycznie, pełna energii, a zarazem jest na niej sporo dobrych piosenek. Takie np. "Plamy na słońcu" bez kłopotów wejdą do kanonu kazikowego.

: 10 stycznia 2012, 12:00
autor: Ein
Ale to już nie są kawałki pokroju 'łysy jedzie do moskwy', 'legenda ludowa', 'tańce wojenne'

wiem, że czasy spokojniejsze. Mimo to brakuje mi takiego ostrego uderzenia, krytykowania tego co się dzieje, śpiewania o życiu społecznym jak np. 'dziewczyny' czy 'tata dilera'.

ja daję tej płycie 2/6. Może kiedyś zmienię zdanie, ale gdyby to był jeden zespół pokroju Armii, która też się zmieniała, ale w międzyczasie Budzy śpiewał tylko solo i innych projektów nie było. Tak w przypadku Kazika, gdzie ma Kult to płyta ta powinna być wydana pod ten zespół.

: 10 stycznia 2012, 12:11
autor: deszczowy
Ein pisze:Ale to już nie są kawałki pokroju 'łysy jedzie do moskwy', 'legenda ludowa', 'tańce wojenne'

wiem, że czasy spokojniejsze. Mimo to brakuje mi takiego ostrego uderzenia, krytykowania tego co się dzieje, śpiewania o życiu społecznym jak np. 'dziewczyny' czy 'tata dilera'.
Masz np. "Plamy na Słońcu" - też komentatorską piosenkę, opisującą aktualną rzeczywistość, ze świetnym riffem prowadzącym. Masz sporo osobistych refleksji Kazelota ("Mój drogi synku"). I ona naprawdę jest rozpolitykowana! Oczywiście, to nie jest Las Maquinas... ale to nadal dobry album.
Ein pisze:ja daję tej płycie 2/6. Może kiedyś zmienię zdanie, ale gdyby to był jeden zespół pokroju Armii, która też się zmieniała, ale w międzyczasie Budzy śpiewał tylko solo i innych projektów nie było. Tak w przypadku Kazika, gdzie ma Kult to płyta ta powinna być wydana pod ten zespół.
Ja ją wyceniam na solidne 4 - 4,5. JEst skondensowana, dobrze nagrana, nieźle zaśpiewana. Litza fajnie szarpał druty, Gohes na bębnach dawał radę.

: 10 stycznia 2012, 12:13
autor: Bartek88
inne ich piosenki tez polecam, chodz troche techniawe ;)

: 10 stycznia 2012, 13:53
autor: Pan Mietek
Postanowiłem ostatnio zgłębić twórczość zespołu Toto, znanego z takich hitów jak Rosanna i Hold The Line a przede wszystkim Africa i się nie zawiodłem. Polecam płytę "The Best of Toto".

: 16 stycznia 2012, 00:16
autor: Ein
Wiem, że stary post, ale odświeżę, bo warto :)
Alfa i Omega pisze:Słuchał ktoś nowego Waitsa? ; )
Bardzo dobra płyta. Muszę przyznać, że kiedyś Waits mi nie podszedł, jednak po wysłuchaniu tej płyty, która jest na prawdę interesująca i można się w niej zauroczyć, jak i płyty Orphans; czuję, że zagłębię się w twórczość Toma głębiej :wink:

: 16 stycznia 2012, 14:04
autor: Alfa i Omega
Mule Variations, Heartattack and Vine, Blue Valentine, Closing Time, Rain Dogs - chyba najlepsze albumy. W takiej mniej-więcej kolejności moim skromnym zdaniem ; )

Jeśli chodzi o Bad as me, to jest tam kilka świetnych kawałków - Chicago, Hell broke Luce, czy Bad as me, ale i kilka gniotów. Gdzie tym niektórym buczącym balladom do waitsowskich pijaczych ballad sprzed 30 lat?



Nawet porównania nie ma.

Waits strasznie stracił na świeżości. Płyta jak dla mnie jest rzemieślnicza dość. Jest niezła, momentami bardzo niezła. Tom chyba już bezpowrotnie utracił tę swoją specyficzną zawadiackość i zadziorność. Gdzieś tam głęboko pobrzmiewa z pierwszego singla. Tak czy inaczej, to dalej dobry album, chociaż pozbawiony tej Bukowsko-Kerouakowskiej duszy. I brak na niej eksperymentów tej miary i skali co Russian dance ( - ta piosenka jest po prostu stworzona do tego, żeby jej użyć w jakiejś interpretacji "Szewców" Witkacego, serio) czy Kommienezuspadt ( )

: 19 stycznia 2012, 17:44
autor: Zdun


Dj Balotelli feat Simone Pepe :)