Strona 566 z 869

: 17 lutego 2015, 22:17
autor: Basiek
Cabrini_idol pisze: Podobnie rzecz ma sie w lidze hiszpanskiej z ta roznica ze tam zamiast fizycznosci domonuje technika i drybling, tam byle leszcz typu elche itd idzie na wymiane ognia z tymi lepszymi, nawet biorac pod uwage posiadanie Barcy z tymi slabszymi na poziomie 65-75 %. To w czasie tych 25 % czasu posiadania przez tych wlasnie slabeuszy jest wykorzystywane na hurra ataki, które koncza sie kontrami i wynikami po 5 : 0 - 5 :1.
Skoro już tak porównujemy Primera z Serie A, warto zwrócić uwagę na samą grę obronną w Hiszpanii. Ja tutaj szukałbym przyczyn ogromnej ilości bramek Messiego i Ronaldo. Pomijając oczywiście ich niewątpliwy kunszt, zwróćcie kiedyś uwagę, jak ustawia się obrona 90 procent drużyn hiszpańskiej ligi, kiedy naciera Messi czy Cristiano. Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi, dając masę miejsca i pozwalając się rozpędzić. Obserwuję to od dawna i nigdy nie potrafiłem tego zrozumieć. We Włoszech obrońcy raczej "siedzą" na napastnikach. Zresztą tak samo jest w Premiership i Bundeslidze. Atakujący nie ma takiej swobody, gra obronna zaczyna się bardzo wysoko. Defensywa nigdy nie była domeną Hiszpanów, co lepsi grają już dawno w czołowych ekipach. Poziom pozostałych linii obronnych(poza Atletico i Sevilla) jest mierny.

: 17 lutego 2015, 23:26
autor: BlackJacky
PaoloRossi-1982 pisze:bramkarza, obrone i pomocników mamy świetnych, na światowym poziomie
Noo, pokazali weltklasse w meczu z Cesena :roll:
Pocisk na Morate masz wiekszy, niz ja :smile: Boli mnie te 20mln. ale jak juz jest i musi zostac, to niech gra najlepiej jak potrafi. Obada sie.
tenAntek pisze:Ech bo było to tak... od kilkunastu lat corocznie dostawał piękną kartkę na Walentynki od tajemniczej wielbicielki lecz w tym roku jej jednak nie dostał, a kilka miesięcy temu zmarła mu babcia... :)
<brzydkie słowo ( ͡° ͜ʖ ͡°)> suchar. Prawie sie najadlem.
Basiek pisze:Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi,
No ja mam jakies takie wrazenie, ze nasi miszczowie obrony robia dokladnie to samo. Naciera taki jeden z drugim napadzior, a nasze baranki truchtaja do tylu plecami do bramki... Moze poza Barzą. Ale on jest oldschool.

Zamiast pakowac grube miliony ojro w nowych pilkarzy, zainwestowalbym w podkradniecie skautow Udine.

: 18 lutego 2015, 08:43
autor: AdiJuve
Jacky pisze:Zamiast pakowac grube miliony ojro w nowych pilkarzy, zainwestowalbym w podkradniecie skautow Udine.
Tylko co nam po tych scoutach jak owi gracze przez nich wyszukani i tak graliby i tak gdzieś na wypożyczeniach i większość jeżeli nie wszyscy by zniknęli, takie coś tylko jakby Juventus B grał chociaż w tej SerieC.
Inna sprawa, to szkolenie młodzieży, przez ostatnie kilkanaście lat jedynym graczem z primki,który wskoczył na stałe do pierwszej 11 był Markiz to trochę słaby wynik, to musi się poprawić, miejmy nadzieję,że to się zmieni w najbliższym czasie.

: 18 lutego 2015, 11:19
autor: Michael900
Basiek pisze: Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi, dając masę miejsca i pozwalając się rozpędzić.
Zawsze jest jedna rzecz kosztem drugiej. Jeśli zostaliby za bardzo z przodu to by ich z tyłu zabrakło i jednym podaniem lub ograniem napastnik byłby na czystej pozycji - tak zdaje się myślą trenerzy.

Jednak ja mam podobne zdanie co ty Basiek Messi i Ronaldo mająteż dużo bramek dlatego, że strzelają karne. Ale przecież w Lidze Mistrzów też dużo mają goli.

: 18 lutego 2015, 12:38
autor: Basiek
Jacky pisze:
Basiek pisze:Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi,
No ja mam jakies takie wrazenie, ze nasi miszczowie obrony robia dokladnie to samo. Naciera taki jeden z drugim napadzior, a nasze baranki truchtaja do tylu plecami do bramki... Moze poza Barzą. Ale on jest oldschool..
Polemizowałbym, uważam, że przez zdecydowaną większość sezonu nasza gra obronna była dość dobrze zorganizowana. A na pewno nie zostawiała tyle miejsca, ile zostawiają obrońcy w Hiszpanii swoim słynniejszym kolegom z RM i FCB. Może mówisz przez pryzmat ostatniego meczu z Ceseną, tam faktycznie wyglądali jak dzieci we mgle. Niemniej sens mojej wypowiedzi był taki, że średni zespół z Serie A lepiej ustawia swoją linię defensywną, niż średni zespół z Primera. Gorzej z pozostałymi formacjami.

Jacky pisze:Zamiast pakowac grube miliony ojro w nowych pilkarzy, zainwestowalbym w podkradniecie skautow Udine
Nie wiem, czy widziałeś kiedyś na Juvepoland zestawienie dotyczące wydatków na scouting. Udinese, jeśli dobrze pamiętam, wydaje na swoją sieć więcej, niż wszystkie pozostałe zespoły Serie A razem wzięte. Ale idzie za tym całe zaplecze, a przede wszystkim posiadanie przez Pozzo innych drużyn w czołowych ligach, gdzie może sobie eksperymentować. Zgadzam się jednak, że to bardzo dobry wzorzec.

: 18 lutego 2015, 14:03
autor: BlackJacky
AdiJuve pisze:
Jacky pisze:Zamiast pakowac grube miliony ojro w nowych pilkarzy, zainwestowalbym w podkradniecie skautow Udine.
Tylko co nam po tych scoutach jak owi gracze przez nich wyszukani i tak graliby i tak gdzieś na wypożyczeniach i większość jeżeli nie wszyscy by zniknęli, takie coś tylko jakby Juventus B grał chociaż w tej SerieC.
Inna sprawa, to szkolenie młodzieży, przez ostatnie kilkanaście lat jedynym graczem z primki,który wskoczył na stałe do pierwszej 11 był Markiz to trochę słaby wynik, to musi się poprawić, miejmy nadzieję,że to się zmieni w najbliższym czasie.
Candreva, Cuadrado, Benatia, Sanchez... Ktos ich musial wypatrzec i dziwnym trafem okazuje sie, ze to wlasnie byli skauci Udine. Owszem, wzieli tez duzo szrotu, ale koniec koncow nie sa przez to pod kreska, bo te najwieksze gwiazdy sprzedawali za dobre hajsy.
Szkolenie mlodziezy w Juve od zawsze uwazalem za kalekie i zdania nie zmieniam. Pogba, to ewenement, talent czysciutkiej wody. Szkoli sie sam.
Basiek pisze:
Jacky pisze:
Basiek pisze:Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi,
No ja mam jakies takie wrazenie, ze nasi miszczowie obrony robia dokladnie to samo. Naciera taki jeden z drugim napadzior, a nasze baranki truchtaja do tylu plecami do bramki... Moze poza Barzą. Ale on jest oldschool..
Polemizowałbym, uważam, że przez zdecydowaną większość sezonu nasza gra obronna była dość dobrze zorganizowana. A na pewno nie zostawiała tyle miejsca, ile zostawiają obrońcy w Hiszpanii swoim słynniejszym kolegom z RM i FCB. Może mówisz przez pryzmat ostatniego meczu z Ceseną, tam faktycznie wyglądali jak dzieci we mgle. Niemniej sens mojej wypowiedzi był taki, że średni zespół z Serie A lepiej ustawia swoją linię defensywną, niż średni zespół z Primera. Gorzej z pozostałymi formacjami.
Najmniej straconych bramek w lidze mowi samo za siebie. W przekroju sezonu obrona widac spisuje sie dobrze. Natomiast w pojedynczych rajdach przeciwnika na nasza bramke, kojarzy mi sie obrazek biegnacego do tylu przed przeciwnikiem Bonuca czy Chielona... Na nasze szcescie nie padaly z tego bramki.
Basiek pisze:
Jacky pisze:Zamiast pakowac grube miliony ojro w nowych pilkarzy, zainwestowalbym w podkradniecie skautow Udine
Nie wiem, czy widziałeś kiedyś na Juvepoland zestawienie dotyczące wydatków na scouting. Udinese, jeśli dobrze pamiętam, wydaje na swoją sieć więcej, niż wszystkie pozostałe zespoły Serie A razem wzięte. Ale idzie za tym całe zaplecze, a przede wszystkim posiadanie przez Pozzo innych drużyn w czołowych ligach, gdzie może sobie eksperymentować. Zgadzam się jednak, że to bardzo dobry wzorzec.
Udine ma schemat taki: szukamy talenciaka -> kupujemy za milion ojro -> sprzedajemy za 15mln. Chcialbym, zeby u nas odbywalo sie to bez tej ostatniej stacji, mianowicie zeby taki drugi Sanchez, drugi Benatia kupieni przez nas za smieszne kwoty zostawali w Juve na dlugie lata i zapewniali nam swietne wystepy. Obecnie to wyglada tak, ze jak Juve pyta o byle lebka z Brazylii, to padaja kwoyy 8, 10, 14mln. euro... No Panie, z czym do ludzi...

: 18 lutego 2015, 16:14
autor: Shadow Marshall
Zamparini nadal sypie żartem. Ceny za Vasqueza i Dybale wywołują uśmiech politowania. Ten pan chyba nadal myśli, że ktoś jego gadkę weźmie na poważnie. Wole rozbić bank dla Oscara niż rzucić 25mln lub więcej za 25 letniego randoma, który gra sezon życia w słabym Palermo. Co do newsów na temat Berardiego to mam nadzieje, że to zwykły trolling i chłopak po sezonie znajdzie się w Juve bo gorszego marnotrawstwa sobie nie wyobrażam, a 14 mln za nie to nic w porównaniu do tego, że pierwsza połówka poszła za grosze. Zaza może być. Dojrzewający płód jest z pewnością bardziej ruchliwy od Llorente. Wolę Zaze bo na nikogo lepszego nas nie stać. Niestety.

: 18 lutego 2015, 16:29
autor: Szilgu
Shadow Marshall pisze:Zamparini nadal sypie żartem. Ceny za Vasqueza i Dybale wywołują uśmiech politowania. Ten pan chyba nadal myśli, że ktoś jego gadkę weźmie na poważnie. Wole rozbić bank dla Oscara niż rzucić 25mln lub więcej za 25 letniego randoma, który gra sezon życia w słabym Palermo. Co do newsów na temat Berardiego to mam nadzieje, że to zwykły trolling i chłopak po sezonie znajdzie się w Juve bo gorszego marnotrawstwa sobie nie wyobrażam, a 14 mln za nie to nic w porównaniu do tego, że pierwsza połówka poszła za grosze. Zaza może być. Dojrzewający płód jest z pewnością bardziej ruchliwy od niego.
Nigdy nie mogłem zrozumieć hejtu na Zampariniego. Przecież póki co jego polityka się sprawdza.
Jeśli mam 1kg jabłek i sprzedam je na targu za 1000zł to zrobiłem dobry interes. Fakt, jeśli krzyczałem, że chcę tysiąc złotych, nie znalazłem kupca, a w międzyczasie jabłka zgniły-ok, mój błąd. Tylko, że ten drugi przypadek Zampariniemu się jeszcze nie zdarzył, a ten pierwszy owszem.

Wiem - Zamparini denerwuje, ale z tymi określeniami wyglądacie jak typowy forumowicz realmadrid.pl.
Gdy dziecko na stronie Realu napisze coś na zasadzie 'Pismaki wymyślają kosmiczne kwoty, taki Pogba wart góra 30mln euro, Isco go bije na głowę!!11' to macie polewę.

: 18 lutego 2015, 16:58
autor: wloski
Jabłka to trefny przykład, bo mają krótki okres przydatności, ale możemy tak powiedzieć o czekoladzie, którą przepakujemy do innego opakowania i powiemy, że jest wyborna i dowalimy za nią porządną kwotę i każdy bogacz jest nam w stanie w to uwierzyć. Bo bogaci mają to do siebie, że tanich rzeczy nawet nie zauważają.

Taki jest Zampa, ma piłkarzy lepszych i gorszych, ale tych którzy się wybili potrafi sprzedać za bardzo dobry hajs. Potrafi wsadzić do sreberka gówno i powiedzieć, że jest to trufla. Hejtują go tylko Ci których nie stać na jego towary.

: 18 lutego 2015, 17:11
autor: Shadow Marshall
wloski pisze:Hejtują go tylko Ci których nie stać na jego towary.
Bo wiedzą, że te jego "towary" nie są warte takich pieniędzy więc + do świadomości. Z jednej strony chwała Panu, że Juventus nie bawi się w taki gierki i nie daje się naciągać i mam nadzieje, że to się nie zmieni.

: 18 lutego 2015, 17:11
autor: blackadder
Shadow Marshall pisze:Zamparini nadal sypie żartem. Ceny za Vasqueza i Dybale wywołują uśmiech politowania. Ten pan chyba nadal myśli, że ktoś jego gadkę weźmie na poważnie. Wole rozbić bank dla Oscara niż rzucić 25mln lub więcej za 25 letniego randoma, który gra sezon życia w słabym Palermo.
A ja bym wolał dać 25mln za tego randoma z 7 bramkami i 9 asystami, niż wykupywać Pereyrę, nawet gdyby miał nas kosztować 10mln. Zampa jest dobry w tym co robi i znajdzie kogoś kto mu te pieniądze zapłaci.
Myślisz że sprawdzonego, skutecznego gracza na tę pozycję kupimy za 25mln? Jak się nie ma pieniędzy to trzeba umieć ryzykować.
Shadow Marshall pisze: Co do newsów na temat Berardiego to mam nadzieje, że to zwykły trolling i chłopak po sezonie znajdzie się w Juve bo gorszego marnotrawstwa sobie nie wyobrażam, a 14 mln za nie to nic w porównaniu do tego, że pierwsza połówka poszła za grosze
Ja się właśnie obawiam że poświęcimy Berardiego. To że nasi za dużo o nim nie mówią może świadczyć o tym że nie bardzo nam on pasuje. Może niezbyt pasuje do taktyki? Może mamy na stole ciekawą ofertę?

: 18 lutego 2015, 17:50
autor: sebatiaen
Dlaczego tak piszecie o Zampie?
przecież my to samo robimy.

: 18 lutego 2015, 17:57
autor: wloski
Shadow Marshall pisze:
wloski pisze:Hejtują go tylko Ci których nie stać na jego towary.
Bo wiedzą, że te jego "towary" nie są warte takich pieniędzy więc + do świadomości. Z jednej strony chwała Panu, że Juventus nie bawi się w taki gierki i nie daje się naciągać i mam nadzieje, że to się nie zmieni.
Nie są warte i nas na nie nie stać, dlatego jest grono hejtujących, prosta sprawa. Jednak on osiąga swój główny cel. Nie jest nastawiony na osiąganie wyników i z tego kasę gdzie potrzebował 10 lat, żeby wejść na poziom na jakim on sprzedaje swoich zawodników i na nich zarabia. Okres 10 lat to mniej więcej tyle ile można osiąść w pucharach, zbudować renomę, zachęcić kibiców do częstszego odwiedzania stadionu i zwiększenia profitów z TV.

: 18 lutego 2015, 18:25
autor: Szilgu
Shadow Marshall pisze:
wloski pisze:Hejtują go tylko Ci których nie stać na jego towary.
Bo wiedzą, że te jego "towary" nie są warte takich pieniędzy więc + do świadomości. Z jednej strony chwała Panu, że Juventus nie bawi się w taki gierki i nie daje się naciągać i mam nadzieje, że to się nie zmieni.
Nadal nie rozumiem hejtu. Moze goscia sprzedac za 25mln, ale powinien souscic z ceny, bo odstaje od rynkowej?

: 18 lutego 2015, 19:15
autor: zahor
Jacky pisze:]Udine ma schemat taki: szukamy talenciaka -> kupujemy za milion ojro -> sprzedajemy za 15mln. Chcialbym, zeby u nas odbywalo sie to bez tej ostatniej stacji, mianowicie zeby taki drugi Sanchez, drugi Benatia kupieni przez nas za smieszne kwoty zostawali w Juve na dlugie lata i zapewniali nam swietne wystepy. Obecnie to wyglada tak, ze jak Juve pyta o byle lebka z Brazylii, to padaja kwoyy 8, 10, 14mln. euro... No Panie, z czym do ludzi...
Poprawka - Udine ma schemat taki: kupujemy całą bandę talenciaków, dajemy im się ogrywać w Serie A kosztem wyników, tego jednego czy dwóch którzy się rozwijają sprzedajemy za grube pieniądze, resztę nadającą się do pchania karuzeli opychamy byle komu. Taką politykę powinien prowadzić Juventus?
Szikit pisze:Nadal nie rozumiem hejtu. Moze goscia sprzedac za 25mln, ale powinien souscic z ceny, bo odstaje od rynkowej?
Oczywiście, wtedy cieszyłby się na JuvePoland opinią twardo stąpającego po ziemi człowieka i poważnego rzeczoznawcy rynku transferowego, a to chyba cenniejsze niż te kilka czy kilkanaście baniek.
Basiek pisze:Pomijając oczywiście ich niewątpliwy kunszt, zwróćcie kiedyś uwagę, jak ustawia się obrona 90 procent drużyn hiszpańskiej ligi, kiedy naciera Messi czy Cristiano. Nikt nie skraca im pola i nie próbuje podejść, a wszyscy cofają się strefą razem z nimi, dając masę miejsca i pozwalając się rozpędzić. Obserwuję to od dawna i nigdy nie potrafiłem tego zrozumieć.
Nie jestem pewien czy dobrze zrozumiałem - sugerujesz że obrona zespołu z dołu tabeli powinna się ustawić gdzieś na 40. metrze? Przeciwko takiemu Realowi, który dzięki swoim skrzydłowym za sto baniek każdy gra najlepszą kontrę na świecie? Toż to co drugi mecz kończyłby się dwucyfrową różnicą.
Basiek pisze: We Włoszech obrońcy raczej "siedzą" na napastnikach.
A to jest akurat ciekawe, bo z reguły usprawiedliwieniem indolencji strzeleckiej Juventusu na tym forum jest zarzut, że wszyscy przeciwko Starej Damie się murują, nie próbują grać w piłkę i wyjść poza własne pole karne.