Strona 57 z 76
: 04 czerwca 2017, 12:16
autor: kamil-8853
Szkoda drugiej połowy.... Kocham ich i jestem z nich dumny. W przyszłym roku znów powalczymy o LM !!! Forza Juve
: 04 czerwca 2017, 12:18
autor: wilins
prawda jest taka , że wygraliśmy SerieA jedynie z uwagi na wpadki czołówki ze słabszymi rywalami , nie pokazaliśmy prawdziwej siły na stadionie silnego rywala
Napoli i Roma pobiły w tym sezonie swoje rekordy jeśli chodzi o zdobyte punkty w lidze. Jakbyśmy nie zdobyli mistrzostwa przy 91 punktach byłby to historyczny sezon. Jeśli chodzi o mecze z najlepszymi:
Lazio - 2 zwycięstwa,
Roma - zwycięstwo i porażka,
Napoli - zwycięstwo i remis,
Milan - zwycięstwo i porażka
Inter - porażka i zwycięstwo
Wygraliśmy chociaż jeden mecz z każdym z czołówki. Przegrywaliśmy tylko dlatego, że mogliśmy, bo i tak nikt nam nie zagrażał. Jestem pewien, że gdyby nacisk rywali w tabeli był większy to zdobylibyśmy nawet i 100 punktów i wygrali.
Rozumiem po porażce jest duży smutek ale nie przekłamujmy rzeczywistości, że jesteśmy na poziomie Romy czy Napoli i za rok nie mamy czego szukać w LM. Prawda jest taka, że zagraliśmy jedną słabszą połowę w pucharach i za to zapłaciliśmy. Taka jest Liga Mistrzów, jeden mecz może przesądzić o wszystkim ale nie znaczy to, że Dybala nigdy nie będzie najlepszym piłkarzem na świecie czy, że w naszej obronie mógłby grać Pazdan z Dąbrowskim, bo i tak nie było różnicy. Dalej jesteśmy drugim zespołem w Europie i za rok wrócimy.
: 04 czerwca 2017, 12:21
autor: wojczech7
Spójrzcie prawdzie w oczy i przestańcie pisać o tym, że taktyka zawiodła.
Popatrzcie na kadrę Realu (25cio osobową kadrę), a póżniej na naszą...
Allegri dokonał wielkich rzeczy dochodząc do finału z Mandżukiciem na skrzydle i kompletnym brakiem alternatyw w przodzie. Łatał, jak mógł, ale wystarczyło, że Dybala zgasł i nie było gry.
W Realu James Rodriguez, od którego Allegri w Juventusie rozpoczynałby ustalanie składu na ten finał, nie załapał się do kadry meczowej...
Przecież ich kadra to jest jakiś kosmos... :shock:
Owszem, wielkie nadzieje pokładaliśmy w taktyce (bo wszystko inne wskazywało na Real), ale królewscy w tym sezonie byli równie świetnie poukładani i trzeba im to oddać.
Jest pole do rozwoju i trzeba budować dalej, a nie poddawać się, jak co poniektórzy tutaj. Rozumiem Was, chłopaki, ale nie przeginajcie z tym "końcem". Trzeba zakasać rękawy i robić swoje.
Regularne meldowanie się w półfinale to podstawa, żeby w końcu podnieść ten puchar, dlatego czekam na okienko i liczę, że pod tym kątem nasi włodarze podejdą do tematu wzmocnień.
Forza!
: 04 czerwca 2017, 12:23
autor: karrrrrrro
@Virgil
a kto tanczyl na linii ? Kapitan Dudek ! Obejrzyj powtorke i zobacz ze ma opaske ... Byc moze po meczu dal Stefanowi G. Nie wiem nie pamietam to bylo dawno 17 lat temu bodaj
: 04 czerwca 2017, 12:24
autor: LukaszG / DLuGi
Racja z tą kadrą. Max zmienił ustawienie zespołu mimo tego, że średnio ma pod tą taktykę skład.
: 04 czerwca 2017, 12:25
autor: wojczech7
Wolf05 pisze:Adrian27th pisze:Wolf05 pisze:
Taaa, wygraliśmy 4-1, przez przypadek...
Naprawdę pokaż mi nieprzypadkowe bramki do czerwonej kartki która jak zwykle podarował wam sędzia.
Tylko bramka Cristiano na 3:1 była nieprzypadkowa.
1 rykoszet, a druga to już dramatyczny rykoszet gdzie Casemiro nie trafił by nawet w światło bramki.
Przy pierwszej bramce nawet bez rykoszetu byłaby bramka , bo Buffon był źle ustawiony. Bramka Casiego trochę z pomocą to fakt. Stworzyliśmy sobie odpowiednie sytuacje i je wykorzystaliśmy. Jeśli uważasz, że faktycznie wygraliśmy przez przypadek to faktycznie nie mamy o czym dyskutować.
Stary, zrozum nasze rozgoryczenie i nie dolewaj oliwy do ognia niepotrzebnie. Byliście lepsi, wygraliście 3 raz w ciągu 4 lat i jesteście zdecydowanie najlepszą drużyną w historii futbolu. Naprawdę potrzebujesz się dowartościowywać przekonując tutaj, w tym momencie (!), do swoich racji?
Po co? :confused2:
: 04 czerwca 2017, 12:27
autor: Pluto
Fawek pisze:Kod: Zaznacz cały
https://twitter.com/cambiasjoel/status/871102955222683648
Zostawię to tutaj, dla wszystkich tych, którzy uważają, że Ramos to świetny piłkarz, ale człowiek z niego marny

No i co tam niby widać? Podniósł nogę i postawił mu z premedytacja stempel? Zamachnął się i go kopnął? Być może był jakiś kontakt ale nie widac żeby Cuadrado zrobił cokolwiek celowo. A ten się rzuca, tural w jedną storn, potem w drugą, sędzia sięga do kieszeni a Mercelo podbiega i gratuluje koledze. Sytuacja godna Neymara czy Suareza, jestescie pod tym względem warci siebie. Zawsze mówiło się o Włochach, że to cwaniaki i prowokatorzy ale takich bezwstydnych numerów w ich wykonaniu nie pamiętam.
: 04 czerwca 2017, 12:32
autor: Adrian27th
Wolf05 pisze:Adrian27th pisze:Wolf05 pisze:
Taaa, wygraliśmy 4-1, przez przypadek...
Naprawdę pokaż mi nieprzypadkowe bramki do czerwonej kartki która jak zwykle podarował wam sędzia.
Tylko bramka Cristiano na 3:1 była nieprzypadkowa.
1 rykoszet, a druga to już dramatyczny rykoszet gdzie Casemiro nie trafił by nawet w światło bramki.
Przy pierwszej bramce nawet bez rykoszetu byłaby bramka , bo Buffon był źle ustawiony. Bramka Casiego trochę z pomocą to fakt. Stworzyliśmy sobie odpowiednie sytuacje i je wykorzystaliśmy. Jeśli uważasz, że faktycznie wygraliśmy przez przypadek to faktycznie nie mamy o czym dyskutować.
Bez by jej nie było bo Gigi miał to w zasięgu.
Wystarczy że napisałeś o bramce Casemiro jako tej z 'mała' pomocą i uważasz ze nie była przypadkowa

Gościu wali w henhy i magicznym rikoszetem strzela bramke na 2:1.
Fart pozwolił Realowi zyskać niezbędną przewagę w postaci Gola po którym musieliśmy sie otworzyć. Proste.
Zaraz powiesz że sędzia nie pomógł i czerwona zasłużona.
: 04 czerwca 2017, 12:32
autor: LordJuve
wojczech7 pisze:
Regularne meldowanie się w półfinale to podstawa, żeby w końcu podnieść ten puchar, dlatego czekam na okienko i liczę, że pod tym kątem nasi włodarze podejdą do tematu wzmocnień.
Forza!
Masz rację, ale co z tego? Do tej pory nasza polityka transferowa była układana pod ciułanie punktów w Serie A. Dom udanej starości (Evra, Alves), półśrodki (Lemina, Sturaro), osłabianie głównych przeciwników w Serie A (Higuaín, Pjanic) i sprzedaż największych gwiazd. Jeśli dołączymy do tego aksjomat o balansowaniu budżetu, dżentelmeńskie umowy z piłkarzami (chcesz odejść, spoko, droga wolna) i niechęć Elkanna do sypnięcia kasą (teraz jest na to najlepszy moment, bo albo wskoczymy na kolejny poziom i ograniczymy skutki starości naszych mistrzów, albo skład straci na jakości w kolejnych latach) to się okaże, że znów nam braknie czegoś do tego "poziomu Realu".
: 04 czerwca 2017, 12:37
autor: Virgil
karrrrrrro pisze:@Virgil
a kto tanczyl na linii ? Kapitan Dudek ! Obejrzyj powtorke i zobacz ze ma opaske ... Byc moze po meczu dal Stefanowi G. Nie wiem nie pamietam to bylo dawno 17 lat temu bodaj
To jak nie wiesz to się nie wypowiadaj Gerrard od 2003 był kapitanem również w finale LM. I był to przykład co 2 takim momencie robi kapitan nke zwiesza głowy a Buffon juz po pierwszej bramce spuścił głowę.
: 04 czerwca 2017, 12:39
autor: juveman7
największym narzędziem manipulacji mas jest religia, polityka, teraz pomału tym łajnem staje się piłka nożna, ogólnie sport
niech jedni płaczą, drudzy się radują
niech powstanie między nimi konflikt
niech będzie wojna
nie długo zaczną ginąć ludzie
dla niektórych piłkarze już są bogami
zachowujcie ludzie czysty umysł
nie dajcie się omamić tej ściemie
tak tak real był lepszy
polityka transferowa, motywacja, trener :rotfl:
jeden wielki układ
szanuj siebie
jesteś inteligentny ? zachowaj czysty umysł
śmiej się z tego jednego wielkiego "układu"
kolejny atak w Londynie,giną ludzie w imię jakiegoś
kibice również się zabijają
łapiesz ?
co za chlew
LordzieJuve, po postach można doczytać żeś inteligentny a rozsiewasz jakieś linki dziwne, po co ?
ps
chyba dostanę czerwo
: 04 czerwca 2017, 12:39
autor: dawid1897
wojczech7 pisze:Spójrzcie prawdzie w oczy i przestańcie pisać o tym, że taktyka zawiodła.
Popatrzcie na kadrę Realu (25cio osobową kadrę), a póżniej na naszą...
Allegri dokonał wielkich rzeczy dochodząc do finału z Mandżukiciem na skrzydle i kompletnym brakiem alternatyw w przodzie. Łatał, jak mógł, ale wystarczyło, że Dybala zgasł i nie było gry.
W Realu James Rodriguez, od którego Allegri w Juventusie rozpoczynałby ustalanie składu na ten finał, nie załapał się do kadry meczowej...
Przecież ich kadra to jest jakiś kosmos... :shock:
Real to Real, tam prawie każdy młodzieniaszek chce grać i idzie tam, dlatego tak wygląda ich ławka. Do Juventusu przychodzą, ale chcą gwarancji gry, co większe nazwisko jeśli grzeje ławę to po sezonie odchodzi. Tego nigdy nie przeskoczymy.
Jednak czy przegraliśmy ławką? Od 40 minuty siedliśmy i patrzyliśmy jak w piłkę gra Real. Coś sie wtedy zmieniło i nie zmieniło się do końca meczu. Nie wiem czy to nie była taktyka Zidana by w pierwszej połowie oddać inicjatywę Juventusowi i czekać na kontry, a w drugiej dokręcić śrubę i zagrać te schematy nad którymi pracowali dwa tygodnie.
Ogólnie w tym meczu nasza obrona nie wyglądała na tak zwartą, za bardzo i za szybko chcieliśmy kontrować Real przez co straciliśmy pierwszą i trzecią bramkę. Należy też przyznać, że Bonucci i Chiellini grali jak z kołkiem w dupie. Nie poznawałem ich, błędy w ustawieniu przy kryciu Ronaldo jak w okręgówce. Co to się porobiło?
Brakowało również gry kombinacyjnej między Dybalą, Higuainem i Alvesem, grali całe nic. Pjanic w drugiej połowie zgasł na dobre. Nie wiem czy to za duża presja, złe przygotowanie, zła taktyka czy Real wszedł od 40 minuty dwa poziomy wyżej. Sie wszystko spieprzyło i od września znowu to samo "it's time"? Ta akcja z "it's time" to w ogóle była jakaś pomyłka, która nałożyła na naszych dodatkową presję. Jedni sobie z nią poradzili, a inni nie i nie było drużyny, tego kolektywu z którego słynęliśmy do wczoraj.
: 04 czerwca 2017, 12:45
autor: JBł
WSZYSTKO (świetne mecze z Barceloną, Monaco i bardzo dobra I połowa z Realem) pękło po rozpoczęciu II połowy... Nie potrafię pojąć co się stało... :shock:
Jest mi po prostu bardzo przykro.

: Forza Juve
: 04 czerwca 2017, 12:50
autor: panlider
Ja nie rozumiem tylko jednej rzeczy. Co się do cholery jasnej z nami stało po przerwie? Jak można było odwalić coś takiego w najważniejszym meczu sezonu? Nie jestem w stanie tego w żaden sposób wyjaśnić, przecież nie zagraliśmy pierwszej połowy aż z taką intensywnością, żebyśmy po przerwie nie mieli już kompletnie sił...
: 04 czerwca 2017, 12:59
autor: [RAF]ErrazoR
czy nasi kibice z juvepoland cali i zdrowi? piazza san carlo dostalo ataku paniki