ForzaItanimulli3vujcm pisze:Tak samo uważam z Bayernem, gdzie szkielet od lat tworzą Niemcy, plus Robben, Ribery - przyzwyczajeni do gry innym stylem. Tak jakby teraz Barcelonie z Messim, kazać nagle grać Catenaccio.

Czy ty właśnie próbujesz komuś wkręcić, że najważniejszymi postaciami ekipy z Bawarii są w tym sezonie Robben i Ribery?
Wnioski, które wyciągasz byłyby na czasie, gdybyśmy byli w trakcie debiutanckiej kampanii Pepa w Bayernie. Wtedy to mówiło się, że powinna nastąpić skuteczna kontynuacja wizji Heynckesa. Może po 3 latach włączyłeś któryś mecz Monachijczyków i jesteś zdziwiony, że grają coś innego niż podczas triumfalnego marszu po Puchar Europy. Idąc za Twoją pokręconą logiką musisz się zgodzić, że taktyka Van Gaala jest "wynaturzeniem", bo nie gra tego samego co United za SAF'a.
"Sztuka dla sztuki". Jak można pisać takie dyrdymały o jednej z najlepiej poukładanych drużyn w Europie tego sezonu:
- bilans w lidze 14-1-1; u siebie 9-0-0 bramki 32:3
- jedna porażka (3 stracone pkt.) w tej edycji Ligi Mistrzów
- dwaj najlepsi strzelcy zespołu odpowiednio 23 i 20 goli w 24 spotkaniach
+
- Lewandowski, który otarł się o TOP3 Złotej Piłki
- genialne wprowadzenie w zespół Comana i Costy
Wszystko w "samolubnej, wmuszanej zawodnikom na siłę" taktyce Guardioli, którą rozjeżdża (prawie) wszystkich jak walec. Gdzie wielokrotnie jego ekipa w kilkanaście minut zaprezentowała taki 'kosmos', że przeciwnicy marzyli tylko i wyłącznie o zejściu do szatni.
Też mi się przez lata zdarzyło palnąć nieraz głupotę na forum, ale czytając Twoje wywody na temat piłki nożnej mam wrażenie, jakbym słuchał Świadków Jehowy, albo Wróżbity Macieja. Włącz TV albo odpal streama, pooglądaj trochę europejskiej piłki, żeby mieć jakąś skalę porównawczą do Starej Damy. Później weź się za komentowanie spraw, o których na tą chwilę masz wyraźnie ograniczone pojęcie.
Żeby nie było. Jeśli cały skład będzie ciężko pracował, kontynuował progres w wielu elementach gry, da radę podnieść swoją formę i w najlepszej możliwej dyspozycji przystąpi do dwumeczu z Niemcami, to wtedy będzie można pisać o racjonalnych podstawach i awansie do 1/4.
W tym momencie (przy porównaniu Juventus vs Bayern) mogę wierzyć, że choć w jednym meczu uratuje nas znany tu powszechnie dzień konia czy strzał życia. Sorry, ale nie jestem jeszcze ślepy, więc wybaczcie, że nie będę już teraz zaklinać rzeczywistości jak niektórzy.
ForzaItanimulli3vujcm pisze:U nas Allegri nie robi czegoś wbrew zwyczajom zawodników.
Marchisio na regiście. Morata na lewym skrzydle. Barzagli i Padoin na prawej obronie. Asamoah w środku pomocy. Jak przypomni mi się coś jeszcze to dam znać
Gdzie jest nasz korespondent z Berlina Antek666? 