: 14 czerwca 2012, 15:16
A kto powiedział, że da radę?alina pisze: Skoro Giovinco da radę zagrać box-to-boxa, to czemu nie na lewej?
A kto powiedział, że da radę?alina pisze: Skoro Giovinco da radę zagrać box-to-boxa, to czemu nie na lewej?
Bartek88zoff pisze:A kto powiedział, że da radę?alina pisze: Skoro Giovinco da radę zagrać box-to-boxa, to czemu nie na lewej?
Sorry, że tak późno odpisuję ale przymelanżowałem po sesjialina pisze:To źle czy dobrze? Można mieć różne zdanie o poprawności politycznej, ale ona po prostu idzie w parze z kulturą polityczną. Coś mi się zdaje, że w Anglii po takim czymś polityk byłby skończony. We Włoszech jak widać niekoniecznieMietson pisze:Włochy to chyba jedyny kraj na zachodzie gdzie można sobie na takie teksty pozwolić. A Cassano to jedyny piłkarz, który ma jaja, żeby to powiedzieć na głosW Anglii już by był zrujnowany.
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów Pirlo dobitnie oznajmi swój powrót i barcelońscy gimnazjaliści przekonają się, że nie samym Xavim człowiek żyje.Jest pazerny na władzę na boisku. Stephan Lichtsteiner z Juventusu opowiadał o zdarzeniu z meczu przygotowawczego z ubiegłego sezonu. Pirlo prosił go o piłkę, ale Szwajcar widząc, że wokół Włocha jest cały tłum rywali, wolał sam przeprowadzić akcję.
- Podszedł do mnie pod koniec meczu i powiedział, że jeżeli prosi o piłkę, to choćby wokół niego było pięciu przeciwników, mam mu ją dać - opowiadał Lichtsteiner. W Juventusie i w reprezentacji wszyscy to wiedzą. - Jeżeli przeżywamy trudności na boisku, zawsze szukamy jego. Gwarantuje nam spokój - mówi jego kolega z drużyny i kadry Claudio Marchisio.
Źródło
Rafał Stec.Vimes pisze:po meczu z Chorwacją, ktoś napisał, że Włoch "odpalił Pirlotechnikę"![]()
.
Ładny gest. Ale czego oczekujemy po naszych, skoro Smuda nawet nie chce oddać premii zdobytej dzięki ustawionemu meczowi jego podopiecznych? :lol:Vimes pisze:"Piłkarze reprezentacji Włoch zrezygnowali z premii za mistrzostwo Europy" - Włosi przewyższają naszych nie tylko klasą sportową, ale po prostu klasą.
Prandelli solidnie przygotował kadrę do tego systemu i - jak widać - efekty są znakomite. 4-3-1-2 pasuje dla włoskiej reprezentacji. Klasowych skrzydłowych można tam ze świecą szukać. Ale osobiście ten system bardzo źle utarł mi się w pamięci po sezonie z Ciro :?Skibil pisze:Mi natomiast coś innego rzuciło się na oczy: gra środkowych pomocników. Nigdy nie podobała mi się formacja 4-3-1-2 z Montolivo, ale teraz widzę, że to ma sens. Wymienność pozycji wśród tych zawodników jest doskonała (Niemcy mieli wyraźny problem z połapaniem się, o co chodzi w środku pola). Sam Monto może jakoś nie błyszczy, ale cała ta czwórka gra naprawdę wyśmienicie i bardzo mi się podoba ten pomysł.
Dziękuję Ci, Ty mój prawdziwy heteroseksualny fanatyku Juventusku. Mój pypek ;*.szczypek pisze:De Rossi z banem, nie powiem, moja to zasługa też. Dla dobra ogółu, bo nie lubię takich bezpłciowych kibiców całej ligi włoskiej. Ciao.
Bonucciego doceniła nawet dzisiejsza Gazeta Krakowska. Wg nich wartość Leo wynosi 13.5 mln euro, natomiast Chielliniego tylko 10 mln euroDe Rossi pisze:Przychodzę tu, aby pochwalić Bonucciego.
Chyba wg. FM'afrancois pisze:Bonucciego doceniła nawet dzisiejsza Gazeta Krakowska. Wg nich wartość Leo wynosi 13.5 mln euro, natomiast Chielliniego tylko 10 mln euroDe Rossi pisze:Przychodzę tu, aby pochwalić Bonucciego.
3-5-2 tez pasowało, tylko atak miał problem z wykańczaniem akcji.francois pisze:Prandelli solidnie przygotował kadrę do tego systemu i - jak widać - efekty są znakomite. 4-3-1-2 pasuje dla włoskiej reprezentacji. Klasowych skrzydłowych można tam ze świecą szukać. Ale osobiście ten system bardzo źle utarł mi się w pamięci po sezonie z Ciro :?Skibil pisze:Mi natomiast coś innego rzuciło się na oczy: gra środkowych pomocników. Nigdy nie podobała mi się formacja 4-3-1-2 z Montolivo, ale teraz widzę, że to ma sens. Wymienność pozycji wśród tych zawodników jest doskonała (Niemcy mieli wyraźny problem z połapaniem się, o co chodzi w środku pola). Sam Monto może jakoś nie błyszczy, ale cała ta czwórka gra naprawdę wyśmienicie i bardzo mi się podoba ten pomysł.
E E E ! Ja tylko mowilem, ze bedzie nadawal sie za wejscie za Marchisio jako ofensywny pomocnik jak to kiedyś czynił Dżakerrinio (tak to sie wymawia ?! bo szpaku troche niewyraznie mowil ) a wyscie b2b ochrzcili :palina pisze:Bartek88zoff pisze:A kto powiedział, że da radę?alina pisze: Skoro Giovinco da radę zagrać box-to-boxa, to czemu nie na lewej?![]()
Vimes pisze:Z okazji EURO dyżurni fanboje hiszpańskiego klepania piłki przypomnieli sobie, a być może z racji wieku dopiero odkryli istnienie kogoś takiego jak Andrea Pirlo. Ze zdziwieniem stwierdzili, że na świecie istnieją jeszcze inni rozgrywający poza Xavim. Chociaż na razie mają jeszcze problem z przetrawieniem faktu, że ktoś może być co najmniej równie dobry, a nawet lepszy od Hiszpana, czego wyraz dali w tytule. Jednak w samym artykule jest ciekawa wypowiedź Lichtsteinera o Maestro, więc wrzucam fragment:
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów Pirlo dobitnie oznajmi swój powrót i barcelońscy gimnazjaliści przekonają się, że nie samym Xavim człowiek żyje.Jest pazerny na władzę na boisku. Stephan Lichtsteiner z Juventusu opowiadał o zdarzeniu z meczu przygotowawczego z ubiegłego sezonu. Pirlo prosił go o piłkę, ale Szwajcar widząc, że wokół Włocha jest cały tłum rywali, wolał sam przeprowadzić akcję.
- Podszedł do mnie pod koniec meczu i powiedział, że jeżeli prosi o piłkę, to choćby wokół niego było pięciu przeciwników, mam mu ją dać - opowiadał Lichtsteiner. W Juventusie i w reprezentacji wszyscy to wiedzą. - Jeżeli przeżywamy trudności na boisku, zawsze szukamy jego. Gwarantuje nam spokój - mówi jego kolega z drużyny i kadry Claudio Marchisio.
Źródło
A tak przy okazji, bardzo spodobał mi się jeden nagłówek po meczu z Chorwacją, ktoś napisał, że Włoch "odpalił Pirlotechnikę"![]()
.
WojtinhoFCJ pisze:Vimes pisze:Z okazji EURO dyżurni fanboje hiszpańskiego klepania piłki przypomnieli sobie, a być może z racji wieku dopiero odkryli istnienie kogoś takiego jak Andrea Pirlo. Ze zdziwieniem stwierdzili, że na świecie istnieją jeszcze inni rozgrywający poza Xavim. Chociaż na razie mają jeszcze problem z przetrawieniem faktu, że ktoś może być co najmniej równie dobry, a nawet lepszy od Hiszpana, czego wyraz dali w tytule. Jednak w samym artykule jest ciekawa wypowiedź Lichtsteinera o Maestro, więc wrzucam fragment:
Mam nadzieję, że w przyszłym sezonie Ligi Mistrzów Pirlo dobitnie oznajmi swój powrót i barcelońscy gimnazjaliści przekonają się, że nie samym Xavim człowiek żyje.Jest pazerny na władzę na boisku. Stephan Lichtsteiner z Juventusu opowiadał o zdarzeniu z meczu przygotowawczego z ubiegłego sezonu. Pirlo prosił go o piłkę, ale Szwajcar widząc, że wokół Włocha jest cały tłum rywali, wolał sam przeprowadzić akcję.
- Podszedł do mnie pod koniec meczu i powiedział, że jeżeli prosi o piłkę, to choćby wokół niego było pięciu przeciwników, mam mu ją dać - opowiadał Lichtsteiner. W Juventusie i w reprezentacji wszyscy to wiedzą. - Jeżeli przeżywamy trudności na boisku, zawsze szukamy jego. Gwarantuje nam spokój - mówi jego kolega z drużyny i kadry Claudio Marchisio.
Źródło
A tak przy okazji, bardzo spodobał mi się jeden nagłówek po meczu z Chorwacją, ktoś napisał, że Włoch "odpalił Pirlotechnikę"![]()
.
To z Lichtsteinerem i Pirlo ciekawe. I szczerze, nie spodobało mi się. Jasne że są zasady i jakaś taktyka, ale oddawać piłkę rozgrywającemu nawet jak jest całkowicie otoczony? No, to nie jest zbyt dobre rozwiązanie, nawet jeśli gracz jest najwyższej klasy. Są sytuacje na boisku że nikt sobie nie poradzi.