deszczowy pisze:Nie ogarniam tego. W Palermo był naprawdę wyróżniającym się stoperem. Poszedł tą samą drogą, co Barza, w Wolfsburgu grzał ławę i... po powrocie do Włoch - zjazd po równi. O co tu chodzi? 0_0
Był taki obrońca co jest w podobnym wieku co Kjaer, wybił się w Bari przez co załapał się do kadry i chciały go najlepsze kluby włoskie, poszedł to zespołu nie ogrszego niż Roma, a teraz kibce równie po nim jadą :] Z resztą co chcesz, Kjaer się wyróżnial i z tego co piszecie po wczorajszym meczu, dalej się wyróżnia

A tak poważniej, zauważ porównując Kjaera do Barzagliego że Włoch jest jednak pare lat starszy, więc tez potrzebował czasu by dojrzeć. Pamiętam jak miał zastępować kontuzjowanego Cannavaro na euro, ale po słabiutkim występie z Holandią Donadoni wolał postawić na potencjlanego prawego obrońcę - Panucciego... Więc tez miał swoje dołowanie, a co do Kjaera to jakoś nigdy się specjalnie nim nie jarałem, na mundialu z tego co pamiętam też co najmniej jednego gola zawalił dosyć spektakularnie.
it doesn't matter pisze:Roma Inter 4:0
Siena Roma 1:0
Siena Inter 5:0 (?)
W sumie to Siena ma niezłe te ostatnie dni: remis w Turynie (co jednak jest dla nich wydarzeniem), wygrana z Napoli w pucharze, teraz Roma. Chyba nie sądzili, że z tymi zespołami zgarną dwa zwycięstwa remis.
Łoles pisze:Roma w tym sezonie gra jak robin hood, odbiera punkty bogatym a oddaje słabszym.
Bardziej Napoli bym tak określił, to niesamowite jak oni grają zgodnie z moimi oczekiwaniami: 4 pkt z Milanem, wygrana z Interem, wyeliminowanie MC a jednak przy tym porażki z sympatyczną Parmą czy innymi z dołu tabeli, no miodzio. Inna rzecz, że ich wyniki w Serie A przypominają trochę zeszłoroczne Juve, choć wtedy do śmiechu mi nie było.
A Roma cóż, od początku pomysł Hiszpana na ławce we Włoszech średnio mi wyglądał, aczkolwiek momentami wydaje się, że coś w tej Romie się jednak buduje, pyanie czy ich zarząd będzie cierpliwy, ale to nie mój problem.