JuvePoland

Jezusie i maryjo święta, ale to będzie małpiarnia. Zbigniew "Już-nigdy-nikt-przez-tego-pana-życia-pozbawiony-nie-będzie", Tonio Macieras i Waszczyk, z którym Amerykanie nie chcą rozmawiać... I Mario Kamiński na dokładkę. Gość, którym ma być koordynatorem służb specjalnych a nie ma nawet poświadczenia bezpieczeństwa i dostępu do informacji niejawnej, bo akurat ma proces.

Jezujezu. Będzie cyrk.

Historia zweryfikowana: http://legnica.caritas.pl/index_news.php?p=261&max=406.

O Kamińskim: "W 1981 r. jako szesnastolatek trafił do poprawczaka za zbezczeszczenie Pomnika Wdzięczności Armii Czerwonej. W 1983 roku aresztowano go podczas demonstracji opozycji za stawianie czynnego oporu milicji, w areszcie przesiedział do lipca i relegowano go z liceum. Na studiach na Uniwersytecie Warszawskim działał w podziemnym Niezależnym Zrzeszeniu Studentów - był członkiem zarządu. W 1989 r. brał udział w podstoliku Okrągłego Stołu jako przedstawiciel niezależnych organizacji studenckich. Za działalność w NZS w 2010 r. został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego. W 1993 r. powołał Ligę Republikańską, która miała być reakcją na powrót postkomunistów do władzy, był jej przewodniczącym. Był też współtwórcą Fundacji "Pamiętamy" dążącej do przywrócenia pamięci o żołnierzach antykomunistycznego podziemia".

"Starotestamentowy gniewny sprawiedliwy": http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka ... riusz.read.

Na ostatnio opublikowanych taśmach Kulczyk powiedział, że gdyby Tusk wcześniej wyrzucił Kamińskiego z CBA to nie ujawnionoby trzech afer.

Napisałem kiedyś tutaj, że Mariusz Kamiński to współczesny Brudny Harry o wyglądzie stereotypowego nerda, nieprzekupny, niezłomny i bezlitosny dla złoczyńców. Czasem działający na granicy prawa, ale zawsze sprawiedliwy.



Właściwy człowiek na właściwym miejscu.

Przestępca, który stosuje metody przywołujące najgorsze skojarzenia ( sterujący instytucją stosującą je, by być precyzyjnym) to nie jest właściwa osoba do rządu.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9932,title, ... &_ticrsn=3

Zauważyliście, kto krytykuje Kamińskiego? Deszczowy, który kiedyś kandydował z listy SLD, potem przerzucił się na Platformę, a obecnie może jest zwolennikiem Nowoczesnej i Makiavel, wielbiciel majora Zygmunta Baumana, odznaczonego przez komunistów Krzyżem Walecznych za zwalczanie polskiego podziemia niepodległościowego.

Nie wszyscy widzieli ale ex prezydent również pojawił się u Papieża

Skazał go sędzia urodzony w 1977 roku, czyli pewnie donosił na kolegów w przedszkolu i szkole podstawowej. Nie kompromituj się.
Skazał go niezawisły sąd, ten sam sędzia, który był chwalony przez prasę, która narzuca Ci poglądy, za skazanie policjanta, który został uwieczniony na filmiku z Marszu Niepodległości. Partia, którą popierasz miała w swoich szeregach, i to w randze v-ce ministra sprawiedliwości, Andrzeja Kryże, który skazał, m.in. Komorowskiego za obchodzenie święta niepodległości. Widzisz tę, niezbyt subtelną, różnicę: sędzia, który skazał Kamińskiego, skazał policjanta, który pobił demonstranta, a pisowski v-ce minister skazał demonstrantów. To raz. Po wtóre prokurator ten składał oświadczenia lustracyjne, w których oświadczył, że nie współpracował i sąd uznał, że nie skłamał. Po trzecie szanuje Zygmunta Baumana, jako jednego z czołowych myślicieli i socjologów przełomu wieków, naukowca o światowej sławie. Nie ma to nic wspólnego, z jego działalnością w młodości.

A tutaj coś o innej gwieździe tego rządu:

Skazał go sędzia urodzony w 1977 roku, czyli pewnie donosił na kolegów w przedszkolu i szkole podstawowej. Nie kompromituj się.

Tylko, że jemu chodziło o prokuratora, a nie sędziego ;] a może ja źle widzę...

Piotrowska również olewała szczyty...

http://parezja.pl/minister-piotrowska-o ... e-szczyty/

Tak, to było ironiczne nawiązanie do tej "informacji" (jak się okazuje, według sądu, nieprawdziwej) , żeby oszczędzić Vimesowi poszukiwań haków na sędziego.

Jak olewała, skoro jej ministerstwo było tam reprezentowane, przez v-ce ministra, prawnika , bardzo dobrze orientującego się w sprawach imigrantów? Gdzie jest powiedziane, że musiała uczestniczyć w nich osobiście? Czy na grudniowym szczycie był Grabarczyk? Czy jeśli na kwietniowym był Schetyna to dwóch przedstawicieli Polski w randze ministrów było koniecznych?

Działania funkcjonariuszy CBA były prowadzone w interesie publicznym i służyły jedynie walce z korupcją. Były to działania legalne i prowadzone za zgodą Prokuratora Generalnego i Sądów.

Z takim poglądem zgodziły się inne składy tego samego Sądu Rejonowego, który następnie nas skazał. Uprzednio, w 2012 roku Sąd uniewinnił mnie i moich współpracowników, umarzając to postępowanie z powodu braku cech przestępstwa. Również Sądy orzekające już dwukrotnie w sprawie afery gruntowej, skazując Piotra Rybę na 2,5 roku bezwzględnego więzienia, stwierdzały, że działania CBA były legalne i uzasadnione.

Ponadto, sprawa ta była przedmiotem kilkuletnich badań Sejmowej Komisji Śledczej, tzw. „komisji naciskowej”. W komisji tej większość mieli posłowie PO i PSL, a pomimo to komisja ta nie znalazła dowodów na łamanie prawa przez CBA.

Pełny tekst oświadczenia: http://telewizjarepublika.pl/oswiadczen ... 24864.html

Mariusz Kamiński musiał pół roku czekać na pisemne uzasadnienie wyroku przez sędziego Łączewskiego, który zwlekał z jego napisaniem do okresu wyborczego. Do tekstu uzasadnienia "dotarła" i opublikowała "Wyborcza" jeszcze zanim dostał je najbardziej zainteresowany. Wyrok jest nieprawomocny i Kamiński już się od niego odwołał. Apelację pewnie wygra, bo wyrok był kuriozalny i dowiódł, że w III RP karze się policjanta za ściganie korupcji, a nie złodzieja za branie w łapę. Kwintesencja rządów Platformy.

no fajnie, fajnie tak się kimś wyręczać...natomiast na szczycie maltańskim podobno wyręczy nas...inne państwo ;]

Oby Węgry nas reprezentowały na Malcie.

Lucas87 pisze:no fajnie, fajnie tak się kimś wyręczać...natomiast na szczycie maltańskim podobno wyręczy nas...inne państwo ;]

Nie pierwszy i nie ostatni raz. Takie rzeczy są dość stosunkowo często praktykowane, a sam szczyt to tylko deklaracje polityczne.

No ale najwazniejsze zrobic z błahej sprawy spory cyrk, niech nieswiadomi uwazaja ze "za granico" jest wstyd i nie glosujmy za pisem!!!111
Ale to juz sie nie uda.

Vimes pisze:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,9932,title, ... &_ticrsn=3

Zauważyliście, kto krytykuje Kamińskiego? Deszczowy, który kiedyś kandydował z listy SLD, potem przerzucił się na Platformę, a obecnie może jest zwolennikiem Nowoczesnej i Makiavel, wielbiciel majora Zygmunta Baumana, odznaczonego przez komunistów Krzyżem Walecznych za zwalczanie polskiego podziemia niepodległościowego.

Może najpierw zapoznaj się z orzeczeniem sądu? A przynajmniej z jego jawną częścią, czo? Och, i oczywiście jestem pewien, że potrafisz podać definicję operacji specjalnej, co do której przesłanek niezawisły (jeszcze...?) sąd wyraził słuszne zastrzeżenia? Zakładam, że tak uczony człowiek jak Ty zna się wyśmienicie na niuansach prawa oraz przesłankach, upoważniających co podjęcia takich działań, jak gra operacyjna? Wiesz czym są czynności operacyjno-rozpoznawcze, jakie są ich formy i metody? A także potrafisz wyrecytować z pamięci artykuły i paragrafy ustaw, które dają spec-służbom możliwości prowadzenia operacji specjalnych, oraz wyłuszczyć w przekonujący sposób aspekty dowodowe operacji specjalnej? A nade wszystko wykazać najczęściej popełniane błędy, podczas przeprowadzania przed sądem dowodów, pochodzących z operacji specjalnych?

Jeżeli tak, to zrób to. Jeżeli masz dostęp do niejawnej części orzeczenia, bądź przedstawisz mi poświadczenie bezpieczeństwa, uprawniające Cię do wglądu w część niejawną - oczywiście przyznam Ci rację i zakrzyknę "ach, jakim niegodziwcem jest sędzia Łączewski!"


ALE JEŻELI TEGO NIE POTRAFISZ TO MORDA W ZIEMIĘ I NIE KIEŁKUJ!

A teraz wracaj na wPotylice.pl, żałosny kałozjadzie.

deszczowy pisze:A teraz wracaj na wPotylice.pl, żałosny kałozjadzie.

Tabloidowy redaktorek oderwał się od grzebania w śmietniku Marty Kaczyńskiej i zdobył się na wypowiedź na miarę swojego poziomu :lol:. Pozdrawiam cię Łukaszku :*.

Poczekamy do wyniku apelacji.