JuvePoland

alina pisze: Nie do końca czaję, co mielibyśmy zyskać na wymianie Q-Pazzini. Bezsens jak dla mnie.

Amen!

W ogóle pozyskanie* Pazziniego w obliczu nazwisk i jakich pisała prasa, oraz wspomniał sam Marotta to jakiś żart w dodatku naprawdę kiepski.


*bez względu na to czy chodzi o wymianę czy też zakup samego zawodnika.


Marrone? Kurde z jednej strony jeżeli szanowny Antoni widzi w nim coś to może mieć rację ale z kolei z drugiej mańki to jego poświęcenie na rzecz Jovetica** wydaje się wyjściem do przeżycia.

**jeżeli już to on ma być tym naszym obiecanym gwiazdorem, choć ja po cichu liczę że to zasłona dymna i pozyskamy jakąś "9" z prawdziwego zdarzenia.

SKAr7 pisze:Ale wciąz uważam, że Marrone w Violi da nam jeszcze więcej, niż w Juve.

No i chyba do tego należy sprowadzić tą dyskusję - ja widzę 2 możliwości.

Conte zostawia Marrone, który byłby prawdopodobnie człowiekiem od zadań specjalnych i wystawia go tylko w przypadku zaistnienia warunków do tego koniecznych (co przełożyłoby się na te kilka meczów w sezonie). Pożytek dla Juventusu? Jak najbardziej, ale czy to nie zahamowałoby rozwoju zawodnika.

Luca ląduje we Fiorentinie na 2 sezony i powtarza się (bądź nie) casus Giovinco, czyli z zapchajdziury dostajemy zawodnika ukształtowanego i ogranego, który zapewnia nam, jak na warunki Serie A, poziom ponadprzeciętny.


Na myśl o Pazzinim w Juve wczorajszej nocy praktycznie nie przespałem. Beppe i ty Conte, nie idźcie tą drogą (do Mediolanu)

deszczowy pisze:Łapka nie boli?

O Lealim nic nie wspominałem

Conte raczej nie da Marrone za dużo pograć. Wolał wystawiać Giaccha albo Pepe w środku a w styczniu koniecznie chciał nowego pomocnika (Padoina), który z marszu stał się pierwszym zmiennikiem MVP.

Teraz do tego wszystkiego dochodzi jeszcze Asamoah, który na pewno zagra więcej niż 5 meczów w sezonie i Isla w przypadku naładowania akumulatora przez Lichtsteinera szukający swoich minut w środku pola. Czarno widzę perspektywy rozwoju naszego młodziaka.

Marchisio lansuje się okładką Fify 13 Swoja drogą chciałbym niedługo zobaczyć tych dwóch Panów w starciu na boisku.

jackop pisze: Na myśl o Pazzinim w Juve wczorajszej nocy praktycznie nie przespałem. Beppe i ty Conte, nie idźcie tą drogą

Łapka nie boli?

Marrone na sezon-dwa we Violi i staje się kimś znaczącym, po czym wraca do nas? W jego miejsce przychodzi do nas Jovetić? JEszcze bardziej

Przyjście Pazziniego ma chyba tylko jeden cel. Drzewostan w Turynie musi się zgadzać. Bo ubytkach w postaci Amauriego i być może Iaquinty, Marotta już latem martwi się o opał do kominka.

Mnie dziwi jedno - każdy powtarza, że najbardziej potrzebujemy top napastnika bo nie ma kto bramek strzelac - pojawia się widmo RvP a połowa z Was? - niee bo za drogi, nie bo za duzo będzie zarabiał, nie bo Buffon ma mniej niż on, nie bo za stary, nie bo 30 bramek w PL to za mało jak na Juve

Pojawia się Jovetic za kasa plus 50% Marrone - nie bo Marrone wyjdzie w meczu z Chievo na 7 minut, a z Pescara na 4 i kto wie może zaliczy asyste...

Powiedzcie Wy chcecie tego napastnika czy nie? Jedyna opcja o którą była bójczuczna walka to ... Pazzini?

Zadajcie sobie to pytanie checie napastnika z topu czy nie??

Zaden 20 letni superstrzelec (nie ma takiego) nie przyjdzie do nas za 0,5 mln będzie zarabiał 1500 złotych i strzelał po 45 bramek w lidze....

Jeżeli chcemy topa to musimy zapłacic bo UWAGA są też inne kluby, które pewnie też mają na takiego chętkę i UWAGA klub w którym gra też frajerem nie chce i nie chce stracic...

A jeżeli nie chcemy to po co ostanie 200 stron?? a jak chcemy Pazziniego to o czym Wy mowicie o jakiej LM? LE to max i też jakiś cwiercfinał....

dobrze, że mamy Mishę na forum, bez niego nie odnaleźlibyśmy się w tym świecie.


Ciekawi mnie, co porabia niejaki Javier 12 mln Martinez, czyżbyśmy rozwiązali z nim kontrakt? Iaquinty też nie widać, gdzie on rdzewieje?

pan Zambrotta pisze:dobrze, że mamy Mishę na forum, bez niego nie odnaleźlibyśmy się w tym świecie.


Ciekawi mnie, co porabia niejaki Javier 12 mln Martinez, czyżbyśmy rozwiązali z nim kontrakt? Iaquinty też nie widać, gdzie on rdzewieje?

Horhe Martinez* Javier to w Bilbao

Pewnie brodzi gdzieś w bagnie tańcząc Malakę.


A Jakinte chce Rocky Balboa do Sampy.

SKAr7 pisze:Ślepyś :doh:
Drugi news dnia na głównej angielskiej
http://www.goal.com/en/news/596/exclusi ... vetic-deal

Jak pisałem poprzedniego posta, to na angielskim goal.com jeszcze tego nie było.

SKAr7 pisze:"However, Fiorentina could now accept an offer in the region of €22m plus 50 per cent of the economical rights of Marrone as head coach Vincenzo Montella sees the 22-year-old midfielder as a useful addition to his squad."

Oczywiście między "could now accept" a "zaproponowała" jest spora różnica, krew mi poleciała nie tam gdzie trzeba czytając. Przepraszam za zrobienie większego szumu niż było trzeba :?

No właśnie, o tym pisałem. Pisząc 'zaproponowała' najprawdopodobniej spowodowałeś, że wielu userom już parę godzin temu odpadła ręka. Tymczasem wydźwięk newsa jest ciut inny - mniej fapotwórczy

SKAr7 pisze:Dlatego nawet pumex, który oddałby własną matkę z dziewczyną/narzeczoną/żonę i dorzuciłby kochankę za Joveticia w Juve, ma wątpliwości

Koniec końców i tak chciałbym Joveticia kosztem połowy Marrone, ale tylko w ostateczności. Najlepiej byłoby im wcisnąć Padoina, Pazienzę, Matriego, Quaga, Zieglera, etc

Jakiś angielski szmatławiec (The Telegraph) donosi, że jesteśmy w stanie zaoferować Arsenalowi 20 milionów funtów za Robina, a samemu zawodnikowi 5-letni kontrakt, na mocy którego zarabiałby 190 tysięcy funtów tygodniowo, co daje rocznie ponad 9mln funtów, a w przeliczeniu na euro ~12 mln euro. Więcej pisać nie trzeba

Co do tej propozycji Fiorentiny. 22 mln + 50% Marrone za Jo-Jo to idealna opcja. My zyskujemy świetnego zawodnika, a Viola gracza z dużym potencjałem, który u nas miałby mało szans na grę. Po 2 latach z powrotem wróci (troszkę trzeba będzie sypnąć, tak jak to w było w przypadku Seby) do Juve, już jako ukształtowany zawodnik. Na miejscu Conte nie zastanawiałbym się ani chwili. Ale w tym przypadku też może to być plotka.

pumex pisze:Jak pisałem poprzedniego posta, to na angielskim goal.com jeszcze tego nie było.

Jak rzucałem tym newsem rano brałem to dokładnie z tego newsa, z ang goal.com. Nie władam językiem Italów, by się zapuszczać na włoskiego.

Hmm, mniej fapotwórczy, ale mimo wszystko czuć, że Agrest wierzy, że Jove do nas zawita, że wszystko jest na dobrej drodze i nie ma jakichś wielkich murów między nami a Violą.

Wedlug Calcionews24, Marrone zgodzil sie na pojscie do Florencji na wspolwlasnosc. Mozna wiec powiedziec, ze jestesmy kroczek blizej do JoJo.

Martwi mnie z kolei kwestia naszych sprzedazy. Wiadomo bylo, ze wypchnac takiego Iaquinte czy Martineza bedzie bardzo ciezko, ale Melo i Ziegler rozegrali bardzo udane sezony, a Krasic mimo wszystko pewnie widnieje w notatnikach niektorych menedzerow :roll: Dobrze, ze chociaz Elie sie udalo w miare szybko wypchnac.

Aguerro-Van Persie
Giuseppe Rossi - Jovetić
Vucinić - ktoś kogo kupimy ,pewnie Pazzini

Nie tylko teraz mamy problem ze sprzedażą zawodników. Dzieje się tak od kilku dobrych sezonów i nw dlaczego tak się dzieje. Co do niektórych to się nie dziwie - np taki Amauri. Pachoł niemiłosierny a zarabiał u nas ogromne pieniądze i nie dość, że nikt się o niego bardzo nie starał, to i on sam nie za bardzo rwał się aby odejść.
Natomiast jeżeli chodzi o piłkarzy pokroju Melo/Ziegler//Krasic/Elia (no...ten już sprzedany) to nw czemu tak ciężko idą negocjacje...

W tej chwili Van Persie będzie bardziej przydatnym graczem niż Jovetic ale na dłuższą drogę to czarnogórzec będzie lepszy no i mniej pożre z klubowej kasy.
Szkoda będzie mi Marrone, naprawde polubiłem kolesia no ale jeśli sam się zgodził odejść na zasadzie współwłasności to pewnie dostał gwarancje od Juve/Conte że za rok go wykupimy.

Armero >> Kolarov

Pazzini<->Quag ? To byłoby frajerstwo roku.