JuvePoland

@zahor

Elija grał dno już w bundeslidze. Czasami trafiały się mecze na na eurosporcie i był cieniem samego siebie. Transfer zrobiony na siłę do 4-2-4. Porównywanie tych transferów jest co najmniej śmieszne. Gwiazda ligi holenderskiej, o której myślało kilkanaście europejskich klubów vs była gwiazda jednych mistrzostw.

Manu kupiło Zahe za 10 mln funtów, suma ta może wzrosnąć do 15 mln. Za to na naszym forum w pewnej grupie fachofców panuje przekonanie, że Jojo jest wart 10-15 maks 20 mln ojro, a Sureza po nieudanym sezonie Liverpoolu można będzie wyjąć za 30 mln ojro.

Sureza nie ma szans chłopa za 30 nie wyciągniemy taki Bayern może spokojnie 40 dać. PO ZA TYM fcl graja coraz lepiej i luis sie tam swietnie czuje i juz tam dobrze zarabia .

couec pisze:Manu kupiło Zahe za 10 mln funtów, suma ta może wzrosnąć do 15 mln. Za to na naszym forum w pewnej grupie fachofców panuje przekonanie, że Jojo jest wart 10-15 maks 20 mln ojro, a Sureza po nieudanym sezonie Liverpoolu można będzie wyjąć za 30 mln ojro.

Manchester United to nie jest najlepszy przykład do porównywania kwot transferowych. Oni zapłacili 10 mln euro za portugalskiego no-name'a, którego największym osiągnięciem była gra w reprezentacji bezdomnych. 30 melonów za Van Persiego na rok przed końcem kontraktu. 38 milionów za Berbatova, prawie 30 za Carricka... już nawet nie mówię o istnych szaleństwach z transferami Rooneya czy Ferdinanda. Man Utd rzuca sobie po 20 milionów na każdego ligowca jaki im wpadnie w oko. Jak to się ma do Juventusu czy ogólnie ligi włoskiej w tej chwili?

Równie dobrze można porównać Joveticia z transferem Pastore i powiedzieć, że Czarnogórzec jest wart co najmniej 50 milionów.

Zalatuje hipokryzją. Nie tak młodzi Thuram i Nedved przychodzili za 41 mln, Buffon za ponad 50 mln, niejaki Zenoni za 16 mln, Salas za 25 mln, Di Vaio 26 mln, Emerson 28 mln .. Amauri 23 mln, Diego 28 mln.
Nie o to mi jednak chodziło, bo fakt, że w historii Juve nigdy szczędziło grosza na transfery jest niezaprzeczalny. Chodzi mi o to, że rynek generuje takie, a nie inne cenny i jeśli chcemy sprowadzić talent czystej wody czy też topa, nieunikane będzie głębsze sięgnięcie do kieszeni. Zaś na forum większość chciała Verrattiego, ale wydać na niego ponad 10mln, to już przesada.

Alfa i Omega pisze:

rufi8 pisze: Czyli M'Vila to taka piłkarska prostytutka.

Łoooo, rozmach niezły. Uzasadnij?

Już uzasadniam: M'Vila został okrzyknięty swego czasu niesamowitym talentem, media prześcigały się w informacjach jaki będzie jego następny klub, Arsenal, Milan, QPR ( zawsze to Premier League, jest możliwość wypromowania się do lepszego zespołu), parę zespołów jeszcze by się znalazło jakby dobrze poszperać. Ale nie M'Vila wybiera ostatecznie... Rubin Kazań, bo tam przytuli 5 baniek rocznie. No litości, ja szacunku dla takich piłkarzy nie mam.
Weźmy na tapetę takiego Sissoko z Tuluzy, gość uparł się, że zagra w Premier League, aż został zawieszony przez prezydenta klubu i odesłany do rezerw, jednak ostatecznie dopiął swego, bo Tuluza odwrotnie niż Bilbao w przypadku Llorente wolała na nim choć trochę zarobić niż stracić go w lecie za darmo. Moussa zgodził się nawet na obniżkę kwoty za podpisanie kontraktu, aby tylko dołączyć do francuskiej koloni w Newcastle. System podatkowy we Francji jest tak skonstruowany, że nie dziwi co roczny odpływ najlepszych zawodników z tamtej ligi.
Jestem mocno zdegustowany postawą M'Vili, który pozostanie dla mnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurtyzana. Według mnie czasem warto jest zrezygnować z powiedzmy jednego miliona Euro by zagrać w lepszym klubie. Ale skoro Yann uważa inaczej to jego sprawa. Rozmieni się na drobne w tej Rosji, takie jest moje zdanie.

couec pisze:Zalatuje hipokryzją. Nie tak młodzi Thuram i Nedved przychodzili za 41 mln, Buffon za ponad 50 mln, niejaki Zenoni za 16 mln, Salas za 25 mln, Di Vaio 26 mln, Emerson 28 mln .. Amauri 23 mln, Diego 28 mln.
Nie o to mi jednak chodziło, bo fakt, że w historii Juve nigdy szczędziło grosza na transfery jest niezaprzeczalny. Chodzi mi o to, że rynek generuje takie, a nie inne cenny i jeśli chcemy sprowadzić talent czystej wody czy też topa, nieunikane będzie głębsze sięgnięcie do kieszeni. Zaś na forum większość chciała Verrattiego, ale wydać na niego ponad 10mln, to już przesada.

Ale od kiedy transfer zawodnika A do klubu B decyduję o wartości zawodnika C?

rufi8 pisze: Jestem mocno zdegustowany postawą M'Vili, który pozostanie dla mnie http://pl.wikipedia.org/wiki/Kurtyzana. Według mnie czasem warto jest zrezygnować z powiedzmy jednego miliona Euro by zagrać w lepszym klubie. Ale skoro Yann uważa inaczej to jego sprawa. Rozmieni się na drobne w tej Rosji, takie jest moje zdanie.

A co w tym takiego niemoralnego, że M'vila nie podchodzi do piłki nożnej jak do powołania, ale jak do normalnej pracy?

Hoffman pisze: Ale od kiedy transfer zawodnika A do klubu B decyduję o wartości zawodnika C?

Nie chodzi mi o odnoszenie się do poszczególnych przykładów i ich rozpatrywanie, ale jako globalny trend. Przy tak dużym napływie szejków i innych oligarchów do futbolu nieuniknione jest wydawanie większej kasy na medialnie gwiazdy czy też młode talenty.

bramek pisze:Elija grał dno już w bundeslidze.

W HSV był świetny, nie wiem skąd wziąłeś te brednie :shock:

oglądałem kilka meczów z jego udziałem i raczej nigdy nie błyszczał. Zwłaszcza ostatnie pół sezonu, zdarzało się nawet że schodził w przerwie z powodu słabej gry

@rufi8
Ja jako gówniarz też uważałem tak jak ty. Lecz teraz zdałem sobie sprawę z tego, że kariera piłkarza nie trwa wiecznie i już za jakieś 12-15 lat M'Vila skończy karierę. O to mi chodzi, że piłkarz to zawód i trzeba się jak najlepiej ustawić by po zakończeniu kariery żyć na poziomie. Taki Eto też jest dziwką? Remy też, bo wolał kasę w QPR? Pamiętaj, że piłkarze też mają na utrzymaniu rodziny.

DiaVolO pisze:

bramek pisze:Elija grał dno już w bundeslidze.

W HSV był świetny, nie wiem skąd wziąłeś te brednie :shock:

Kiedy grał świetnie? W sezonie poprzedzającym przejście Juventusu miał tylko przebłyski, ale generalnie grał słabo. Jak nie wierzysz mi to statystyki nie kłamią. Skrzydłowy, który zalicza 3 asysty i strzela 2 bramki w 24 meczach świetny? Raczej średni/mierny.

Elia się ciekawie zapowiadał jedynie w reprezentacji, na mistrzostwach, szybki, dobrze dryblował, miał kilka niezłych wrzutek, a potem po prostu przygasł.

DiaVolO pisze:

bramek pisze:Elija grał dno już w bundeslidze.

W HSV był świetny, nie wiem skąd wziąłeś te brednie :shock:

Śmieszne, bo ty napisałeś największą brednie na stronie. Murzyn błyszczał trochę w Eredivisie. Generalnie zawsze był marny. Czekano aż wystrzeli i się nie doczekano. Aż przyszedł zezol i dał za niego pieniądze

rufi8 pisze:

Alfa i Omega pisze:

rufi8 pisze: Czyli M'Vila to taka piłkarska prostytutka.

Łoooo, rozmach niezły. Uzasadnij?

Już uzasadniam: M'Vila został okrzyknięty swego czasu niesamowitym talentem, media prześcigały się w informacjach jaki będzie jego następny klub, Arsenal, Milan, QPR ( zawsze to Premier League, jest możliwość wypromowania się do lepszego zespołu), parę zespołów jeszcze by się znalazło jakby dobrze poszperać. Ale nie M'Vila wybiera ostatecznie... Rubin Kazań, bo tam przytuli 5 baniek rocznie. No litości, ja szacunku dla takich piłkarzy nie mam.

To już tam Twoja sprawa do kogo masz szacunek a do kogo nie, tylko mi jeszcze sensownie uzasadnij co jest dziwkarskiego w kibicach Rubina, jego działaczach i w samej rosyjskiej lidze, bo nie rozumiem. Z kim M'Vila będzie miał sypiać?

Bo chyba musi komuś wystawiać tyłek. Jeśli ma tylko grać w piłkę, to - rozczaruję Cię! - w Milanie i Arsenalu też tylko to by musiał robić by wypełnić kontrakt.