JuvePoland

Manchester zagrał prawie tak jak niegdyś Juventus ze Sieną. Pierwsza połówka świetna natomiast druga fatalna. Kto by się spodziewał, że Bayern tak daleko zajdzie? Należą się gratulacje za awans dla Bayernu a w szczególności za to, że nie odpuścili.

znowu sędzia "pomógł" szwabom;/ no, ale z drugiej strony, gdyby nie wykorzystali takiej sytuacji to no i pozdro dla Fergusona, że trzymał tak długo zmiany widząc jak Niemcy przycisnęli ManU i bramka była kwestią czasu.

No, to teraz ciekawie zapowiada się kwestia finału.
Barcelona ma już w nim miejsce niemal zapewnione, natomiast ciekawi mnie jak Lyon poradzi sobie z tak dobrze zorganizowanym Bayernem.
Tak czy inaczej puchar chyba i tak znów powędruje do Hiszpanii.

Ależ mecz na Old Traffod! Emocje ogromne, świetny szybki mecz z gradem goli... Takie mecze chce się oglądać. Po pierwszych dziesięciu minutach myślałem, że już nie będzie co zbierać po Bayernie. Pierwsze 45min to ogromna przewaga ManU... Szczerze, to nawet przez myśl mi nie przeszło, że to Niemcy awansują, myślałem, że Czerwone Diabły w drugiej połowie dobiją bawarczyków i pewnie wejdą do półfinału. Stało się całkowicie co innego, to Bayern cisnął od początku drugiej części gry. Wydaje mi się, że mimo groźnych ataków przyjezdnych piłkarze Fergusona jakoś dadzą radę i się wybronią, może i tak by było, ale czerwona dla Rafaela zadecydowała na korzyść Bayernu. Dziwią mnie natomiast późne zmiany trenera Manchersteru. Berbatov zdecydownie za późno wszedł na boisko...

Gratulacje dla Bayernu. Z Lyonem myśle, że sobie spokojnie poradzą.

Finał Barca(no bo przecież nie Inter? :roll: ) - Bayern?! Byłoby ciekawie


Co do drugiego meczu. Myślałem, że "Bordo" odegra się za pierwszy mecz w Lyonie, stało się całkiem co innego. Trudno. Ważne, że są emocje!

Portfel pisze:No, to teraz ciekawie zapowiada się kwestia finału.
Barcelona ma już w nim miejsce niemal zapewnione, natomiast ciekawi mnie jak Lyon poradzi sobie z tak dobrze zorganizowanym Bayernem.
Tak czy inaczej puchar chyba i tak znów powędruje do Hiszpanii.

kocham nienawistnych fanów w stosunku do interu:) myślę, że pewniejszy jest Bayern z Lyonem, niż Barca- Inter z powodu, że inter poleci do Serie B i będą chcieli coś ugrać, bo już pewnie po spadku ciężko będą mieli coś zdobyć, biorąc pod uwagę, że na 100% połowa składu im odleci łącznie z trenerem

Ehh...Man utd odpada :x Barca ma prostą drogę do wygrania LM i znów bracik będzie się cały czas chwalił jak to barca nie jest :płaczę:

Gdyby nie gol Olica i czerwona kartka to mecz by tak nie wyglądał...Po bramce Robbena man utd miało jeszcze ponad 15 minut żadnej dogodnej okazji WHY ?

PS. Cudowny też był gol Naniego na 2:0 cud miód malina i Robbena też ciężko wybrać który lepszy

Eric myślisz, że Inter ogra Barcę w takiej dyspozycji z fenomenalnym Messim ?

Ja tam w bajki nie wierzę, męczyli się z CSKA i grali nudny mecz - Barca gra ładną piłkę i zmiotą ich w tym półfinale.
Tego jestem bardziej pewien niż Lyon-Bayern.

Barca-Lyon ? Ciekawy finał byłby.

Świetnie, teraz już nikt Barcelony nie zatrzyma...
Szkoda, chciałem aby w finale doszło do pojedynku Messiego z Rooney'em. Podoba mi się gra młodego anglika i mam nadzieje, że jak nie w Premiership to na MŚ pokaże po raz kolejny na co go stać.

I tradycyjnie. Kto eliminuje wcześniej Juventus, gra w Finale chociaz jeszcze Lyonu nie przekreślam

Pajo1906 pisze:I tradycyjnie. Kto eliminuje wcześniej Juventus, gra w Finale

Chelsea grała w finale poprzedniej edycji? Nie wiedziałem.

Pajo1906 pisze:I tradycyjnie. Kto eliminuje wcześniej Juventus, gra w Finale chociaz jeszcze Lyonu nie przekreślam

Tak tak też dokładnie o tym pomyślałem...W 2006 roku Arsenal nas elminował w 1/4 i był w finale w 2005 roku Liverpool w 1/4 wygrana LM
w 2009 roku Chelsea w 1/8 bliska pokonania barcy w 1/2 no i teraz Bayern no i może jeszcze Fulham...

Ja bym tak szybko Interu nie skreślał.. Z Chelsea też mieli dostać po dupsku a jak się skończyło to każdy wie. To już jest inna drużyna... Mourinho ją świetnie poukładał. To będzie bardzo zacięte widowisko.

Ja się cieszę, że angole odpadły. Mimo, że obu drużyn nie darzę sympatią to cieszę się z awansu Bayernu (mimo, że Calcio może na tym stracić). Mam nadzieję, że to będzie początek końca dominacji drużyn angielskich w europejskich pucharach. W finale widzę Bayern z Barcą i będzie to pierwszy przypadek w edycji Ligi Mistrzów, że drużyna zdobędzie trofeum po raz drugi z rzędu. Najbardziej chciałbym, żeby Lyon wygrał obecną edycję Champions League, ale to tak prawdopodobne, jak zdobycie Scudetto przez Juve w tym sezonie...

Feeps pisze:Eric myślisz, że Inter ogra Barcę w takiej dyspozycji z fenomenalnym Messim ?

Ja tam w bajki nie wierzę, męczyli się z CSKA i grali nudny mecz - Barca gra ładną piłkę i zmiotą ich w tym półfinale.
Tego jestem bardziej pewien niż Lyon-Bayern.

Barca-Lyon ? Ciekawy finał byłby.

gra się tak jak pozwala przeciwnik, a Barcy nie powstrzyma ładna piłka, nie szybka gra, dobra technika itd.
Inter musi "psuć" grę i myślę, że Mourinho to wywnioskował z wcześniejszych meczów. Jak zagra twardo, pressingiem, no i bez poważniejszych błędów to Barca może pożegnać się z finałem. Liczyłem, że wczoraj Arsenal pogra twardo itd., no ale cóż...
istnieje jeszcze sprawa ost. skuteczności interu
ale mimo, że są na moim top 1 najbardziej znienawidzonych klubów nie przekreślałbym ich. Dodatkowo grają o to, żeby Juve ewentualnie mogło grać w Lm z 4 miejsca, bo to też nie jest takie pewne.

Marian. pisze:Ja się cieszę, że angole odpadły. Mimo, że obu drużyn nie darzę sympatią to cieszę się z awansu Bayernu (mimo, że Calcio może na tym stracić). Mam nadzieję, że to będzie początek końca dominacji drużyn angielskich w europejskich pucharach. W finale widzę Bayern z Barcą i będzie to pierwszy przypadek w edycji Ligi Mistrzów, że drużyna zdobędzie trofeum po raz drugi z rzędu. Najbardziej chciałbym, żeby Lyon wygrał obecną edycję Champions League, ale to tak prawdopodobne, jak zdobycie Scudetto przez Juve w tym sezonie...

to jest największy plus odpadnięcia Arsenalu, Chelsea i ManU przed półfinałem! Już nie mogłem oglądać jak 3 drużyny wchodzą do półfinału z jednej ligi i to jeszcze nie Serie A więc może skończy się olbrzymia przewaga

<<W@jTEk>> pisze:Gdyby nie gol Olica i czerwona kartka to mecz by tak nie wyglądał...

Gdyby po 7 minutach Manchester nie wygrywał 2:0 to mecz by pewnie tak nie wyglądał.

Dzisiejszy mecz był świetny, były emocje. Cieszę się, że wygrał Bayern. Co z tego, że to zespół z Niemiec. Mieliśmy sprawy w swoich rękach, trzeba było wtedy o tym pomyśleć. Nie ma Anglików w półfinale Ligi Mistrzów, po tylu latach. To jest godne uwagi.

Z jednej strony nie chciałbym zobaczyć wygrywającej finał Barcelony, tzn. sam fakt jej uczestnictwa w takowym jest niepodważalny, z drugiej jednak to będzie mecz w Madrycie, to byłaby totalna klęska Realu Madryt. Zobaczymy jak się to wszystko potoczy.