JuvePoland

Marotta jest naszym królem, on naszym królem jest...

W trakcie okienka odegralismy marginalna role. Wazne jednak, ze mamy teraz kim rotowac, zwlaszcza ze z pominieciem Padoina gralismy wszystkimi srodkowymi w podstawie. De Ceglie to drewniak i powinnismy go powolywac jedynie w ostatecznosci, oby w ogole. Matri wiadomo... Jest Nargi, jest zabawa, ale jakosci w jej partnerze nie widze. Nie jest tajemnica, ze wolelismy Osvaldo, ale zgoda na transfer pojawila sie za pozno, bo dopiero dzisiaj rano. Cos mi sie wydaje, ze to nie przypadek - w koncu to inter i z nimi sie w ogole rozmawiac nie powinno.

Tyle marudzenia, bo wiadomoscia dnia, bardzo pozytywna, jest wykupienie drugiej polowki Ruganiego. To zadne zaskoczenie, bo wiedzielismy juz wczesniej, ze klub liczy na tego gracza, ale przynajmniej mamy to juz na papierze. Marotta wykonuje czasem dziwne ruchy, ale fakt, ze w lecie wyladuje u nas para Rugani-Berardi, zasluguje na owacje na stojaco. Obecnie bierzemy wszystko to, co z mlodziezy najlepsze we Wloszech i pod tym wzgledem upodabniamy sie do Bayernu. Brawa.

Marotta sprzedal Matriego za 12 mln, teraz wypozyczyl za darmo - mistrz!

Ciekawi mnie tak na prawdę czy ten duet Rugani - Domenico to nie nadmuchany balonik... :?

E: W końcu Giovinco też szalał w Parmie a co z niego wyszło to każdy chyba dzisiaj widzi. Potencjał mają i to niezaprzeczalny fakt ale Juventus jakoś nie ma ręki do tych młodych ostatnio... Poza Pogbą oczywiście.

No to Comana najlepiej odeślijmy od razu w diabły skoro nie mamy ręki do młodych.

Rugani ma ciężką konkurencję, bo mimo wszystko Bonucci, Chiellini i Ogbonna to jedni z lepszych stoperów w Serie A, a i nie jeden klub z topu topów chciałby mieć u siebie przynajmniej jednego z nich. W sumie znając nasz zarząd całkiem możliwe, że po tym wykupieniu karty i tak go gdzieś w lecie wypożyczą. Nie gramy już 352, na sprzedaż żadnego z naszych stoperów się nie zanosi więc szykujcie się w lecie na Rolando vol. 2

Naprawdę porównujemy filigranowego Giovinco, który w Parmie odpalił w wieku 24 lat do mierzącego 183 cm 21-letniego Berardiego, który od trzech sezonów jest jednym z liderów swojej drużyny? Oczywiście, że Domenico może nie wypalić (tfu-tfu/puk-puk), ale poza Juventusem naprawdę niewiele łączy tych piłkarzy.

Arbuzini pisze: Rugani ma ciężką konkurencję, bo mimo wszystko Bonucci, Chiellini i Ogbonna to jedni z lepszych stoperów w Serie A, a i nie jeden klub z topu topów chciałby mieć u siebie przynajmniej jednego z nich.

No poszedłeś trochę po bandzie z tym, że nasi stoperzy byliby chętnie widziani w topowych klubach. No może Bonucci ale i tak by go czekała ciężka walka o skład. Chiellini i Ogbonna są zdecydowanie za słabi na mocne kluby w Anglii czy Hiszpanii.

Bonucci to dla mnie idealny przykład zawodnika, który zawalił sezon, a potem pięknie się odbudował stając się naszym najlepszym obrońcą. Rugani mógłby do nas przyjść, ale musiałoby się to wiązać z czyimś odejściem, a o odejściu Ogbonny i Caceresa nie chce słyszeć. Prędzej już Barzagli skończy karierę bo nie może zaleczyć tego urazu.
Po ostatnim meczu w którym Udiense postawiło nam ciężkie warunki zastanawiam się kogo nasi wezmą. W końcu to tradycja. Asamoah się sprawdził. Pereyra jeszcze ma szanse. Isla gra nieźle i może uda się go opchnąć. Ten Allan cały mecz ośmieszał naszych Miszczóf. Mogliby wykupić tego młodego bramkarza i go tam zostawić. Chłopak ma 18 lat, a broni lepiej niż Leali. Wykupić i zostawić w Udinese. Niech zdobywa expa.

http://www.solojuve.com/komentarze_pras ... rardim.php


Dla mnie ta cena za połówkę Berardiego jest zbyt wysoka, ale oczywiście powinniśmy go wykupić. Trzeba przyznać, że ceny na rynku transferowym kompletnie zwariowały więc niby dlaczego Sassuolo nie miałoby tego wykorzystać.

19 pisze:

Arbuzini pisze: Rugani ma ciężką konkurencję, bo mimo wszystko Bonucci, Chiellini i Ogbonna to jedni z lepszych stoperów w Serie A, a i nie jeden klub z topu topów chciałby mieć u siebie przynajmniej jednego z nich.

No poszedłeś trochę po bandzie z tym, że nasi stoperzy byliby chętnie widziani w topowych klubach. No może Bonucci ale i tak by go czekała ciężka walka o skład. Chiellini i Ogbonna są zdecydowanie za słabi na mocne kluby w Anglii czy Hiszpanii.

I Ogbonna i Chiellini w Anglii by sobie spokojnie poradzili, cudze chwalcie swego nie znacie. Po drugie, żeby dostać się do I składu MC, MU, Liverpoolu czy Arsenalu nie trzeba być jakimś mega wybitnym. Tylko Chelsea ma obronę w której grają na prawdę twardziochy, ale nie ma czego zazdrościć bo i swoje błędy popełniają. Obronę i pomoc mamy na bardzo fajnym poziomie (LO mogłaby być lepsza) tylko atak jest kupowaty. Bo Tevez i Morata (który moim zdaniem się ogarnie) to za mało. Na pewno powinien być jeszcze jeden świetny napastnik pokroju Teveza, żeby było fajnie, a ideał wiadomo jakby wyglądał. Problemy kadrowe mają wszystkie ekipy, zawsze czegoś jest niedostatek. Nie znam drużyny, której trener nie narzekałby na jakieś słabsze pozycje, co jedynie są trenerzy, którzy mogą mieć tych powodów mniej...

Chellini to najbardziej roztrzepany obrońca w Europie, z tragiczną techniką. Oczywiście trzeba przyznać że jest też jednym z najbardziej walecznych zawodników na tej pozycji i to go winduje, ale moim jednak zdaniem to za mało na czołowe kluby w Anglii czy Hiszpanii. Ogbonna to solidny zawodnik i cenie go ale to wszystko.

To jest Twoja sugestia, podejrzewam, że większość obrońców Ligi Angielskiej chciałaby mieć takie międzynarodowe doświadczenie i karierę jak Chiellini, to że jego susy wyglądają jak trzepająca się galareta nie oznacza to, że jest słabym obrońcą. W obecnej sytuacji nie jest w optymalnej formie, ale gdy w niej był to pukano do drzwi z pytaniem o to czy jest na sell. Chyba nie oceniasz go przez pryzmat "łez" które wylewa, bo taki z niego nieco aktor jest.

A Ogbonna od paru kolejek powinien tworzyć parę z Bonuccim, dlaczego tak nie jest, nie do mnie pytanie.

Arbuzini pisze: Naprawdę porównujemy filigranowego Giovinco, który w Parmie odpalił w wieku 24 lat do mierzącego 183 cm 21-letniego Berardiego, który od trzech sezonów jest jednym z liderów swojej drużyny? Oczywiście, że Domenico może nie wypalić (tfu-tfu/puk-puk), ale poza Juventusem naprawdę niewiele łączy tych piłkarzy.

Zgadzam się - najlepiej popatrzyć na statystyki. Najlepszy sezon Domenico miał rok temu. W wieku 19 lat 16 goli i 6 asyst w wieku 19 lat. Giovinco taki sezon miał tylko jeden. W wieku 24 lat. Później było już tylko gorzej. Wiem, że to żadna gwarancja. Ale jeśli ktoś w tak młodym wieku, w takiej lidze jak Serie A potrafi się przebić i grać tak efektywnie to naprawdę warto w niego zainwestować.

Proste tu nawet nie ma co dyskutować, zresztą Berardi ma całkiem inną psychikę, jest niesforny na boisku i pewny siebie, a Giovinco to chłopak, któremu więcej gada niż robi. Nie oszukujmy się, Seba dostawał swoje szanse od Juventusu i ich nie wykorzystał, grał na wielu pozycjach, miał różnych trenerów na pokroju lat, a on dalej grał swoje. Cóż taki jest los, jeden rodzi się Messim, drugi Giovinco. I tu nie chodzi tylko o talent, ale o psychikę i podejście do zdobywania uznania na świecie.

Arbuzini pisze:No to Comana najlepiej odeślijmy od razu w diabły skoro nie mamy ręki do młodych.

Facet na razie jedyne co robi to gdy dostaję piłkę próbuje dryblować na pałę i tyle z niego mamy. Ktoś musi mu w głowie poukładać bo tworzy się nam młoda gwiazdka, która za chwilę zacznie stroić fochy. Jednakże dobrze że został na wiosnę u nas i może pogra coś więcej.

Sam w Domenico wierzę, ba, nawet uznaję że to może być swoisty ratunek dla Juventusu. Jednak z tyłu głowy siedzi mi zmartwienie czy to nie tylko kolejna gwiazda średniaka która jak tylko przejdzie do lepszego klubu, gdzie miejsce w pierwszym nie będzie gwarancją, przestanie tak czarować. Odpukać. Tak czy siak nikogo lepszego na rynku aktualnie nie ma i cieszę się że jesteśmy nim zainteresowani tak samo jak Zazą.

Rugani konkurencję faktycznie będzie miał wyjątkowo ciężką, bo Kielon jest ikoną i człowiekiem nie do ruszenia na ten moment, a takiego Caceresa nie chciałbym się pozbywać... No chyba że Barza faktycznie się już nie pozbiera :płaczę:

Rugani to bardziej ma rywala w postaci kontuzji Barzagliego, bo tylko od stanu zdrowia Andreii zależy jak szybko przywitanym młodziana. Caceres to nie jest opcja na ŚO tylko na bok obrony. W kolejnym spotkaniu znów Ursusa zobaczymy na PO, bo Lichy na własne życzenie komplikuje sobie sprawy (po powrocie Martina Allegri uważa go za I wybór). Berardi powinien sobie poradzić w Juventusie, ba, uważam, że to jeden z nielicznych napastników młodego pokolenia, który sobie poradzi.

zoff pisze: Zgadzam się - najlepiej popatrzyć na statystyki. Najlepszy sezon Domenico miał rok temu. W wieku 19 lat 16 goli i 6 asyst w wieku 19 lat. Giovinco taki sezon miał tylko jeden. W wieku 24 lat. Później było już tylko gorzej. Wiem, że to żadna gwarancja. Ale jeśli ktoś w tak młodym wieku, w takiej lidze jak Serie A potrafi się przebić i grać tak efektywnie to naprawdę warto w niego zainwestować.

Ten sezon też Berardi ma bardzo fajny, 6 bramek, 6 asyst, 1400 minut na boisku (15 spotkan). Niepokoi jedynie liczba zoltych i czerwonych kartek, ktore on otrzymuje, bo w tej statystyce Domenico prawie lideruje (bodaj) w Serie A - 8 zoltych i 1 czerwona.

Niemniej chlopak jest bardzo utalentowany, pokazuje bardzo ciekawe polaczenie skutecznosci z kreatywnoscia.

Generalnie, wyglada na to, ze polowa naszego letniego mercato jest przesadzona. Dziwie sie tez troszke opiniom krytykujacym Marotte za minione, zimowe okienko. Wiadomo, ze polityka klubu jest taka, ze "mercato jest latem" i w zime zawsze nalezy sie spodziewac jedynie wypozyczen i uzupelnien skladu. Sturaro sie bardzo przyda, bo Vidal raz gra bardzo dobry mecz, a raz kopie się po głowie. Latem wykluczylismy mozliwosc sprzedazy Chilijczyka, zdecydowalismy sie na wspolprace zdajac sobie sprawe, ze to ostatni dzwonek, aby spieniezyc za solidna sumke jego karte. Wychodze wiec z zalozenia, ze wciaz wierzymy, ze Arturo zacznie grac tak jak np. w 2013 roku, jedynie potrzebuje troche czasu. Niemniej, Sturaro to moze byc bardzo fajne uzupelnienie skladu, zwlaszcza ze gramy teraz 4 srodkowych pomocnikow.

Tak jak wspominalem na poczatku, 50% albo więcej naszego, letniego mercato jest juz nakreślone. Zaza i Rugani to pewniacy. To samo pewnie też dotyczy Berardiego. Wraz z wykupieniem Pereyry, te transfery w sumie wyniosą nas około 40-45m. To sporo, ale nie zapominajmy, że mamy też kilku piłkarzy, których karty będziemy mogli i będziemy chcieli spiniężyć. To np. Isla, którego wykupieniem jest zainteresowane od dluzszego czasu QPR, ponieważ Chilijczyk w Anglii radzi sobie bardzo dobrze (zalezy jeszcze, czy utrzymają się w lidze). Llorente również może pożegnać się z klubem, zwłaszcza jeśli wykupimy Zaze, a wykupimy.

Podobne manewry na rynku moga nam dac niezbedne fundusze na zakup jeszcze jednego niezlego pilkarza, albo dwoch, trzech utalentowanych mlodzików. Niestety, na wielka gwiązdę nie starczy, chyba ze postanowimy spieniezyc takze karte Vidala, Bonucciego albo Asamoaha. Jesli chodzi o Chilijczyka to szczerze watpie, skoro na sile go zatrzymalismy latem, kiedy mozna bylo dostac dobra sume za Arturo. Asamoah bedzie po kontuzji, bez szans na transfer. Jedynym graczem, ktory bezbolesnie i za dosc dobra kwote moglby opuscic nasze szeregi bedzie Bonucci. Pogbe absolutnie wykluczam. Jeszcze co najmniej sezon u nas pogra, na pewno. A czy zostanie u nas na dluzej, zalezy od tego jak sie ta druzyna bedzie rozwijac. Bo faza grupowa LM to nie jest szczyt ambicji ani Pogby, ani Teveza, ani calej reszty tej ekipy.