Co do Arsenalu to ta drużyna lubi hokejowe wyniki, zarówno do przodu jak i w plecy.
: 12 marca 2015, 13:30
autor: pan Zambrotta
wczoraj chelsea była słabsza od sędziego. kasztany niemiłosierne. Duże propsy dla psg, grać w 10 i grać jak równy z równym na stamford bridge.
Środek reprezentacji Italii to obecnie Motta, Verratti i Marchisio. Jeżeli Conte wstawi jakiegoś leśnego dziada zamiast kogokolwiek z nich, jest ślepy.
: 12 marca 2015, 13:35
autor: wojczech7
pan Zambrotta pisze:wczoraj chelsea była słabsza od sędziego. kasztany niemiłosierne. Duże propsy dla psg, grać w 10 i grać jak równy z równym na stamford bridge.
Środek reprezentacji Italii to obecnie Motta, Verratti i Marchisio. Jeżeli Conte wstawi jakiegoś leśnego dziada zamiast kogokolwiek z nich, jest ślepy.
Obstawiam: De Rossi, Pirlo, Marchisio. :lol:
: 12 marca 2015, 14:09
autor: Antek666
filippo pisze: Bóg istnieje.
Patrząc na religię wielu mieszkańców Paryża czy Francji ogólnie oraz pochodzenie włodarzy P$G to cisną się na usta dwa wstrętne słowa... Allahu Akbar
Maly pisze:
WojtinhoFCJ pisze:Co do sędziego.. oby nie poprowadził już meczu europejskich pucharów w tym sezonie.
nadzieja matką... odpocznie w 1/4 i poprowadzi jakiś półfinał
Kto wie może i jeden z dwóch z udziałem Juventusu
Mi zaimponował wczoraj (lepsze starcie czyli Londyn-Paryż oglądałem jednakże dopiero od drugiej połowy) wariat David Luiz. Wiem jak inni, ale ja go szanuję za wiele jego cech. Tu na forum sporo osób go nie docenia, niektórzy poważniejsi ludzie futbolu może i cenią go nawet za bardzo, ale dla mnie to kozak obrońca. Waleczny, uniwersalny, nigdy nie odpuszcza itp. Fakt, przy bramce Cahilla popełnił błąd ale później się zrehabilitował.
Ogólnie tak brzydzę się Chelsea i Killerem futbolu-Mourinho-że wczoraj bardzo cieszyłem się z awansu PSG. Po wiadomych 2-óch z 4-ech pierwszych rewanżów jaram się już przyszłym tygodniem!
wojczech7 pisze:Gotowe!
Nosiłbym!
: 12 marca 2015, 15:31
autor: Aleexxx
Antek666 pisze:Patrząc na religię wielu mieszkańców Paryża czy Francji ogólnie oraz pochodzenie włodarzy P$G to cisną się na usta dwa wstrętne słowa... Allahu Akbar Prochno
Allah w chrześcijaństwie
Słowo "Allah" jest używane przez arabskich chrześcijan jako naturalne, arabskie, przedmuzułmańskie i językowo uniwersalne (niezwiązane z zasady z żadną religią) słowo, oznaczające po prostu Boga (ang. God, franc. Dieu), nie będące w żadnym aspekcie "imieniem własnym Boga w islamie" (jak błędnie uważa się czasami na Zachodzie). Arabscy chrześcijanie uważają ponadto, że ostatnie 100. imię Allaha to ath-Thaluth al-Muqaddas - Trójca Święta, będące zasadniczą istotą Boga jako Miłości.
Ja wiem czy takie paskudne ? Wiadomo z czym się kojarzy, ale raczej nie jest paskudne samo w sobie, chociaż osobiście jestem niewierzącym.
Antek666 pisze:Mi zaimponował wczoraj wariat David Luiz.
(...)
Ogólnie tak brzydzę się Chelsea i Killerem futbolu-Mourinho-że wczoraj bardzo cieszyłem się z awansu PSG. Po wiadomych 2-óch z 4-ech pierwszych rewanżów jaram się już przyszłym tygodniem!
Nie widziałem tego momentu, ale skoro UEFA przyznaje Luizowi miano Piłkarza Meczu to pozostaje mi wierzyć, że uderzenia nie było. Nie mógłbym uwierzyć, że UEFA honoruje kogoś, kto pokazałby taką agresję - ironizuje Mourinho.
Moim zdaniem Luiz był graczem meczu, dużo szarpał do przodu. Widać, że miał coś do udowodnienia.
Ja osobiście nie miałem swojego faworyta w tym meczu, choć skłaniałem się ku Chelsea, ale z biegiem czasu przeszedłem jak prawdziwy janusz na stronę Paryżan. Szale goryczy przelało wywalenie zlatana i zostawienie na boisku tej małpy Costy:
Tutaj uderzenie luiza.
: 12 marca 2015, 15:37
autor: wojczech7
Aleexxx pisze:(...)Szale goryczy przelało (...)
Czarę, nie szalę.
Luiz to wariat, ale taki raczej pozytywny.
: 12 marca 2015, 15:43
autor: Makiavel
wojczech7 pisze:
Aleexxx pisze:(...)Szale goryczy przelało (...)
Czarę, nie szalę.
Luiz to wariat, ale taki raczej pozytywny.
A jak już "szalę" to coś przeważyło :-)
: 12 marca 2015, 16:01
autor: Zhx123
PSG nie jest faworytem do wygrania LM(sa wieksi), ale z 2 strony pokazali ze kazdy musi sie z nimi liczyc. Mieli bardzo pod wiatr, ale pokazali niewiarygodna charyzme na ktorej moga wiele zdzialac. + oczywiscie umiejetnosci.
Niektore drizyny gdyby stracily swoja gwiazde po zlej decyzji sedzoego juz w. 30 min , przegrywajac + widzac taka bezkarnosc np Costy ,zamiast sie sprezyc to juz by sie polozyly i myslaly o tym co powiedza na konfie, jaki to sedzia zly itp.
A oni pieknie zawalczyli. Dostali w tym meczu kilka razy" w morde", ale za kazdym razem potrafili wstac i grac dalej. Oplacilo sie.
: 12 marca 2015, 17:00
autor: Antek666
Aleexxx pisze:
Antek666 pisze:Patrząc na religię wielu mieszkańców Paryża czy Francji ogólnie oraz pochodzenie włodarzy P$G to cisną się na usta dwa wstrętne słowa... Allahu Akbar
Allah w chrześcijaństwie[...]Słowo "Allah" jest używane przez arabskich chrześcijan jako naturalne[...]
Ja wiem czy takie paskudne ? Wiadomo z czym się kojarzy, ale raczej nie jest paskudne samo w sobie, chociaż osobiście jestem niewierzącym.
Daj spokój, kojarzy się jednoznacznie i ja przy swoim wstrętnym określeniu pozostaję Zresztą ze względu na miejsce zamieszkania nie chcę mi się tego tematu kontynuować... :roll:
Aleexxx pisze:
Antek666 pisze:Mi zaimponował wczoraj wariat David Luiz.(...)
Mourinho=http://www.chelsealive.pl/n-41817-jose-nie-czas-na-lzy.php pisze:Mou:Nie widziałem tego momentu, ale skoro UEFA przyznaje Luizowi miano Piłkarza Meczu to pozostaje mi wierzyć, że uderzenia nie było. Nie mógłbym uwierzyć, że UEFA honoruje kogoś, kto pokazałby taką agresję - ironizuje Mourinho.
Moim zdaniem Luiz był graczem meczu, dużo szarpał do przodu. Widać, że miał coś do udowodnienia.
Szale goryczy przelało wywalenie zlatana i zostawienie na boisku tej małpy Costy:
Miło wiedzieć, że nie tylko na mnie David Luiz wywarł ogromne wrażenie. Od lat jeden z tych (dość nielicznych) Brazylijczyków którego bardzo chętnie pragnąłbym w Juve, wiem, wiem, nierealne.
Costa to frustrat. Zanim sfaulował(eeee...dziury w głowie, kogo?) na żółtą która powinna być czerwoną to było widać frustrację na jego twarzy, jakby był zły na taką a nie inną taktykę Mourinho i przebieg meczu.
Zhx123 pisze:PSG [...] Mieli bardzo pod wiatr, ale pokazali niewiarygodna charyzme na ktorej moga wiele zdzialac. + oczywiscie umiejetnosci.
Niektore druzyny gdyby stracily swoja gwiazde po zlej decyzji sedziego juz w. 30 min , przegrywajac + widzac taka bezkarnosc np Costy ,zamiast sie sprezyc to juz by sie polozyly i myslaly o tym co powiedza na konfie, jaki to sedzia zly itp.
A oni pieknie zawalczyli. Dostali w tym meczu kilka razy" w morde", ale za kazdym razem potrafili wstac i grac dalej. Oplacilo sie.
Mówisz jak jest
Taka postawa imponuje zawsze. Tym bardziej, że PSG to drużyna zbudowana za ogromne pieniądze, ale zawodnikom nie zależy tylko na wzbogaceniu się a na drużynie do końca walczącej, wierzącej w sukces i chcącej wygrywać nawet i tak trudne mecze. Ale taki stan rzeczy nie jest przypadkiem, gdy się spojrzy na charakter większości piłkarzy PSG jak np Ibra, Cavani, Motta, David Luiz, T.Silva itp to są to właśnie tacy niezmordowani wojownicy futbolowi. Za to trzeba pogratulować Leonardo i innym odpowiedzialnym za transfery świetnego dobrania piłkarzy, zaś Blancowi za jego wkład w udaną zamianę wojowniczych jednostek w drużynę wojowników, co jest cholernie trudnym zadaniem. Z wiadomych względów "podobny" zespół Manchesteru City mógłby się uczyć od PSG polityki budowania drużyny za $.
: 12 marca 2015, 17:14
autor: Dempsej
Antek666 pisze:Z wiadomych względów "podobny" zespół Manchesteru City mógłby się uczyć od PSG polityki budowania drużyny za $.
Czy tylko mi się wydaje że Chelsea już powoli zaczyna nie być traktowana jako klub "stworzony" pieniędzmi ? Powoli chyba się już zapomina jak ten klub szybko się rozwinął Tak naprawdę to najlepszą lekcję chyba dostał Abramowicz, jak przeprowadzać transfery.
: 12 marca 2015, 17:29
autor: Maly
tak piszecie o tym Coście ale koleś dostał z łokcia w twarz i nic, skosili go w polu karnym i także nic, wbiegając w pole karne zostaje sfaulowany i kolejny raz nic... a to z pewnością nie wszystko bo nie wszystko pamiętam, dodatkowo prowokowali go cały mecz przeciwnicy więc nie ma co mu się dziwić że był sfrustrowany bo każdy był (no może poza Tiago Silvą)
proponuję się w tym miejscu przyjrzeć czemu odepchnął przeciwnika po tym nie odgwizdaniu faulu - gość wszedł przed niego po chamsku właśnie prowokując go do takiego zachowania, po faulu na Tiago Silvie podbiega do niego z "głową" Luiz i jeszcze udaje, że został uderzony...
zakładam że Zidane w finale 2006 miał z Materacem łatwiejszą przeprawę a mimo to nie wytrzymał także dajcie sobie na wstrzymanie, trochę obiektywizmu ;]
co nie znaczy oczywiście, że za to co robił nie powinien wylecieć w końcu z boiska - powinien... ale jak słusznie zauważył chyba Zahor - sędzia był gorszy niż Chelsea, w zasadzie to dawno nie widziałem tak słabego sędziego bo wbrew pozorom nie miał trudnych sytuacji do oceny, stykowych
ps. @Dempsej: tacy jak ty siądą za 50 lat w bujanym krześle z wnukiem na kolanach i powiedzą mu: "wiesz wnusiu, te 20 mistrzostw Chelsea i 30 pucharów to wszystko nic nie warte, to klub bez tradycji, który na początku stulecia kupił pewien Rusek i wpompował w niego swoje własne pieniądze dzięki czemu kupili sobie dobrych zawodników, nasz Juventus kupili Chińczycy dopiero 5 lat temu i dlatego jeszcze tak dobrze nie gramy ale możemy za to poszczycić się ponad 150 letnią tradycją"
: 12 marca 2015, 18:44
autor: Antek666
Maly pisze:tak piszecie o tym Coście ale koleś dostał z łokcia w twarz i nic, skosili go w polu karnym i także nic, wbiegając w pole karne zostaje sfaulowany i kolejny raz nic... a to z pewnością nie wszystko bo nie wszystko pamiętam, dodatkowo prowokowali go cały mecz przeciwnicy więc nie ma co mu się dziwić że był sfrustrowany bo każdy był (no może poza Tiago Silvą)
proponuję się w tym miejscu przyjrzeć czemu odepchnął przeciwnika po tym nie odgwizdaniu faulu - gość wszedł przed niego po chamsku właśnie prowokując go do takiego zachowania, po faulu na Tiago Silvie podbiega do niego z "głową" Luiz i jeszcze udaje, że został uderzony...
zakładam że Zidane w finale 2006 miał z Materacem łatwiejszą przeprawę a mimo to nie wytrzymał także dajcie sobie na wstrzymanie, trochę obiektywizmu ;]
Niby piszesz sensownie ale nie zgadzam się z tym kompletnie Grałeś kiedyś w gałę? Bo piszesz właśnie z takiej perspektywy
Dobry zawodowy piłkarz musi umieć trzymać nerwy na wodzy, nie dawać się prowokować, bez frustracji reagować na powodzenia lub ową frustrację/nieudane akcje itp zamieniać w pozytywnego kopa, w pozytywną energię, co udało się wczoraj graczom PSG. Tak jak od pracownika biurowego oczeukuje się, że nie rozpieprzy biurka, komputera przy niepowodzeniu czy problemach tak samo od zawodowego piłkarza oczekuje się, że nie będzie przeginał.
Jasne zawód piłkarzza a pracownika biurowego to inne sprawy i w sporcie ogólnie dochodzi np ambicja sportowa przez co jest inaczej i trudniej zachować chłodną głowę, ale i tak to nie zmienia powyższych wymagań od sportowców. Gdy zawodnik wraz z trenerem sobie z tym nie radzi to nieraz potrzeba pomocy z zewnątrz. Swojego cczasu Małysz i inni skoczkowie poradzili sobie z problemami natury psychologicznej dzięki Wódce. Psychologowi sportowemu, Kamil ma na imię. Wraz z rozwojem sportu takie stanowiska w klubach sportowych czy reprezentacjach to standard. Między innymi po to by uchronić zawodników od negatywnych zachowań i/lub przemienieać negatywną energię i wydarzenia w pozytywną sportową złość.
Gdyby normą było nie panowanie nad sobą i okazywanie frustracji to Roma nie przegrałaby meczów w Lidze Mistrzów dwukrotnie po 1-7, podobnie jak Brazylia z Niemcami nie przegrałaby w takim samym stosunku. To by się nie stało, bo takie mecze kończyłyby się walkowerami ze względu na zbyt małą ilość zawodników do gry w zespole przegrywającym ze względu na czerwone kartki
: 12 marca 2015, 20:47
autor: Maly
mnie chodzi jedynie o to, że nikt nie pisał "Zidane burak" i nikt nie pisze teraz "Luiz burak" lecz jedynie "Costa burak" ;] nie bronię go ale wiem jaki to zawodnik i gracze PSG też to wiedzieli... a sędzia jeszcze dołożył od siebie
: 12 marca 2015, 22:29
autor: Marian50
Nikt nie pisał "Zidane burak" ? Jesteś pewien ? Bo ja pamiętam co innego
: 13 marca 2015, 12:03
autor: Dtmiu
Tylko ze w przypadku Zidana i Luiza sa to zachowania sporadyczne, a Costa gra tak co chwile, cos o tym wiem. Stad bierze sie roznica w ocenie zachowania obu panow. Poza tym nie czarujmy sie, Costa to jest burak i to taki dojrzaly, prosto z hodowli gmo.