Strona 55 z 332

: 04 maja 2017, 14:39
autor: MRN
To już nawet nie ma sensu pisać o Maxie bo on swoje pokazuje w meczach. Taki Maly i inne wynalazki będą i tak z uporem maniaka twierdzić swoje :D
Nie chcę aby kolega z gitarką oskarżył mnie o ból dupy ale Max w porównaniu z ......
No nie ma sensu porównywać ........ z .......... ;)

: 04 maja 2017, 14:47
autor: mrozzi
Serio ktos tu porownuje Conte do Allegriego? Antonio poza umiejetnoscia motywowania graczy nie ma nawet startu do taktycznego geniuszu Maxa. Allegri jest elastycznym szkoleniowcem, Conte absolutnie nie.

: 04 maja 2017, 16:18
autor: MRN
Mało tego, że porównują - uważają go za topa trenerskiego, Boga a Max tylko bazuje na tym co ten geniusz Conte stworzył.

: 04 maja 2017, 17:10
autor: wagner
CavAllano pisze:Allegri jest elastycznym szkoleniowcem, Conte absolutnie nie.
Właściwie zdanie kluczowe, które zostało przez Ciebie napisane i wyczerpuje temat. :ok: :ok: :ok:

: 07 maja 2017, 20:47
autor: Maly
panlider pisze:Wszystko fajnie, tylko że Conte ma tylko jedną wizję, dlatego pod koniec jego pobytu w Juve każdy ligowy rywal wiedział, czego spodziewać się po Juve i było męczenie buły z cieniasami, którzy stawiali autobus w bramce.
wszystko fajnie tylko w tym ostatnim sezonie pobiliśmy rekord punktów w TOP ligach, tak więc było męczenie buły ale wygrywaliśmy (pomijając Benficę) natomiast teraz jak nam ktoś postawi autobus to niekoniecznie wygrywamy, chyba że Igła walnie gola z niczego jak wczoraj
panlider pisze:Jestem przekonany, że Juventus Conte nie prowadziłby z Bayernem w Monachium 2:0 po pierwszej połowie, gdzie powinno być 3.
a ja jestem, że gdyby nie kontuzja Mandzukica nie prowadzilibyśmy nawet 1-0 i to za Maxa ;) zresztą piszesz o meczu przerżniętym właśnie taktycznie więc to bardzo średni przykład z twojej strony
panlider pisze:Obejrzyj sobie wczorajszy mecz i zwróć uwagę, ile razy zmienialiśmy ustawienie na boisku, a może w końcu zrozumiesz dlaczego Allegri jest lepszym trenerem od Conte, jeżeli chodzi o LM.[/ę]
zmienialiśmy ustawienie co akcję bo tak gramy :) jak mamy piłkę Mario zamienia się w zawodnika ofensywnego, jak bronimy w defensywnego, 442 zamienia się w 451 itp. z Monaco ustawienie było inne ale rola/założenia dla Mandzukica takie same

jeśli już przywołujesz ten mecz to zobacz ile razy cudem uniknęliśmy straty gola po wrzutce piłki z boku w obszar między Buffonem w wracającymi obrońcami ;] zobaczymy czy w rewanżu Max znajdzie na to lekarstwo czy w końcu strzelą nam tak gola...
panlider pisze:Zresztą zobaczysz, jak Chelsea pójdzie w przyszłym roku w europejskich pucharach.
no ja zobaczę ale czy i ty zobaczysz? ;)

: 07 maja 2017, 22:01
autor: Ouh_yeah
Pierwsze słyszę, żeby ktoś taktycznie przegrał mecz tracąc gola w doliczonym czasie gry po ewidentnym błędzie indywidualnym obrońcy (tutaj Evry).

: 07 maja 2017, 22:07
autor: Arbuzini
Tak jakbyśmy za Conte nie tracili goli po wrzutkach.

Spójrzcie na wyniki i na naszą kadrę bez patrzenia na nazwisko trenera. To są świetne rezultaty, duże lepsze niż wykręcał rzekomy "gotowiec".

: 07 maja 2017, 22:15
autor: Maly
Ouh_yeah pisze:Pierwsze słyszę, żeby ktoś taktycznie przegrał mecz tracąc gola w doliczonym czasie gry po ewidentnym błędzie indywidualnym obrońcy (tutaj Evry).
efekt motyla - a to słyszałeś?

@Arbuzini: oczywiście, że traciliśmy ;] od kilku lat naszą bolączką są wrzutki rywali prawą nogą z lewego skrzydła, ok 30 metra od linii końcowej w okolice 7 metra przy długim słupku (i analogicznie z drugiej strony chociaż tu trudniej o wrzucającego) ale tu chodzi mi o ten jeden mecz, jeden rodzaj akcji który Monaco powtarzało wiele razy i byli o krok od gola a my nie potrafiliśmy temu zapobiec, przy odrobinie szczęścia mogli nam strzelić 3 gole w ten sam sposób a to nie jest "normalne" na tym poziomie dlatego liczę, że Maksio ogarnie to na rewanż (ale jednocześnie pokazuje też nie jest takim geniuszem jakim go malują skoro nie przygotował na to drużyny)

: 08 maja 2017, 06:25
autor: wojczech7
alessandro1977 pisze:Mało tego, że porównują - uważają go za topa trenerskiego, Boga a Max tylko bazuje na tym co ten geniusz Conte stworzył.
Pokaż mi jedną opinię (poza Małym, bo to kosmita), w której ktoś tu stawia Conte ponad Allegrim.

Zdradzę Ci sekret - jak ktoś ma Conte za topowego trenera to nie oznacza, że nie docenia Maxa ;)

: 08 maja 2017, 09:55
autor: Łukasz
Conte zrobił coś niezwykłego. W pierwszym sezonie - dzięki TAKTYCZNEJ ELASTYCZNOŚCI i tchniętej w drużynę determinacji - wskrzesił Juve. Potem Juve Conte zabetonowało się w 3-5-2 i uzależniło od gasnącego Pirlo.

Allegri jest trochę jak Ancelotti. Specjalnych cudów w lidze nie robi, ale znakomicie (w przeciwieństwie do Conte) "czuje" Europę i pod tym względem jest to - w stosunku do Conte - level up.

: 08 maja 2017, 10:39
autor: Poulinho
Zarówno Allegri jak i Conte są świetnymi trenerami. Każdy ma inne walory, Max zmysł taktyczny, Conte motywację, Max potrafi dopasować gracza do taktyki, znaleźć mu miejsce na boisku, Conte potrafi sprawić, by piłkarz grał tak jak on chce. Naprawdę nie ma sensu spierać się o to kto jest lepszym trenerem. Jeden nas trenował i zapewne już tego nie zrobi (przynajmniej w najbliższym czasie), drugi jest naszym aktualnym trenerem, ale pewnie tylko przez rok, dwa, bo wątpię by ta przygoda potrwała dłużej, 4-5 lat to i tak sporo jak na trenera, ostatnim trenerem, który miał u nas tak długi staż był Lippi, a wcześniej Trapattoni. Należy raczej skupić się na nowym trenerze niż takich akademickich rozważaniach.

Coś czuję w kościach, że naszym następnym trenerem będzie Zidane ;) Reali już długo nie potrenuje, w wywiadzie przyznał kiedyś, że bardzo chciałby nas trenować, zna Juventus bardzo dobrze, jego mentalność i charakter, a do tego mam wrażenie, że jest właśnie połączeniem Conte i Allegriego, świetnie motywuje piłkarzy, potrafi wyszukać ich dobrych cech, ustawić na boisku, ma zmysł taktyczny, co prawda jeszcze musi się jeszcze w tym aspekcie sporo nauczyć, ale to wszystko jest do nadrobienia :)

: 08 maja 2017, 11:18
autor: Urbi27
No nie wiem czy Zidane tak szybko odejdzie z Realu. Wyniki ma świetne, ma tam rodzinę, jego dzieci trenują w szkółce Realu, jest związany z tym klubem właściwie od momentu zakończenia kariery. Styl gry Realu także musi zadowalać zarówno kibiców jak i włodarzy Realu, no chyba, że nie poradzi sobie z ustawieniem drużyny po odejściu Ronaldo. Choć ten myślę, że z dwa lata jeszcze pogra, a Zidane jeszcze rok po jego odejściu dostanie. Wiem, że w Realu czasem podejmuje się irracjonalne decyzję, ale trzeba przyznać, że ostatnio zdarza się to rzadko.

: 08 maja 2017, 11:29
autor: Poulinho
Myślisz, że Zidane utrzymałby stanowisko w przypadku braku jakiegokolwiek pucharu w tym roku ;)? A przecież wcale nie jest to jakoś szczególnie nieprawdopodobne.

Zresztą od lat 90 było tylko dwóch trenerów w Realu, którzy trenowali zespół dłużej niż 2 lata, a od lat 60 tylko jeden który wytrwał więcej niż 3 sezonie, to nie jest przypadek :)

: 08 maja 2017, 11:43
autor: Biały Wilk
Jeśli sam nie zrezygnuje, to nawet jeśli nie zdobędzie La Ligi czy Ligi Mistrzów, to nie straci posady. Zidane może liczyć na szczególne traktowanie u Pereza, z czego osobiście się cieszę, bo uważam, że on jest wręcz stworzony do bycia trenerem Realu i osiągnie z nim jeszcze wiele.

: 08 maja 2017, 11:56
autor: Cabrini_idol
Bardziej patrzyłbym w stronę Carrery :whistle: