kamil-8853 pisze:nie piszcie o wywaleniu Evry - chłop ma mega doświadczenie nie pobiera jakiejś ekstra pensji a na dodatek godzi się na rolę rezerwowego.
2,5mln. E to padoinowe wynagrodzenie nie jest. I jak ma sie nie godzic na role rezerwowego (ktorym zreszta do niedawna jeszcze nie byl), skoro najzwyczajniej w swiecie Alex Sandro jest po prostu lepszym pilkarzem? Ja bym sie z Evra pozegnal i na rezerwe lewej obrony/wahadla wzial Vrsaljko.
Yaro417 pisze:Generalnie złość po odpadnięciu z Bayernem już minęła. Wtedy chciałem sprzedaż większość składu, teraz uważam, że potrzebujemy innych rozwiązań. Wszystko zależy od systemu gry. Do 3:5:2 potrzebujemy w zasadzie wykupu Cuadrado i zmiennika dla Lichego (Vrsaljko). Na lewym wahadle może grać Asamoah. Do tego Berardi i mamy kompletną kadrę.
A regista?
Yaro417 pisze:Choć powinienem użyć słowa zastępca Lichego a nie zmiennik.
Mysle, ze powinienes napisac, ze chcesz Lichego w ogole wykopsac z Juve, co generalnie mija sie z celem, bo chlopu zostanie rok do konca kontraktu. Kokosow za niego i tak nie dostaniemy, a na rezerwiste jak i do podstawy na lige, to on jeszcze wystarczy <- oczywiscie biorac pod uwage to, ze z powodu szybkiego odpadniecia z LM nie mamy extrahajsu na transfery.
Yaro417 pisze:Pytanie jednak brzmi, czy ktoś z pary Khedira/Marchisio zaakceptowałby na stałe ławkę rezerwowych
Markiz, bodaj za Conte, czesto nie wychodzil w podstawie i afery nie bylo. Khedira chyba sam doskonale zdaje sobie sprawe ze swojej podatnosci na kontuzje i czesto-gesto nie jest gotowy na pelne 90min.
Yaro417 pisze:Ps. Niech się ktoś w tym miejscu ze mną założy o skrzynkę wódki, jakimś ustawieniem będziemy grać w przyszłym sezonie (3:5:2, 4:3:1:2, 4:3:3). Jacyś chętni?
Zalozyc sie nie zaloze, bo lecze sie z hazardu, ale z powodu braku jakiegos ciekawego registy odpalam 3-5-2. 4-3-3 to raczej nie bajka Juventusu. Poza tym Conte nam "pdkradnie" Cuadrado, wiec te dwa ustawienia odpadaja. Pozostaje wiec
4-3-1-2.
JuveCracow pisze:Schweinsteiger
Ciekawa kandydatura, choc osobiscie nie sledze specjalnie kariery tego pilkarza. Jest z nim tylko podobny problem, jak z Khedira - czeste kontuzje.
Morata: "Chcialbym wiedziec, gdzie zagram w przyszlym sezonie[...] Jestem szczesliwy w Juventusie, ale moja przyszlosc nie zalezy ode mnie" - wiec moze niektorzy piszac, ze taka niewiadoma ciazaca na nim miala wplyw na kiepska postawe, mieli racje? Gdybym mial pewnosc, ze za 30mln. z Moraty przyjdzie Cavani (po doplacie) czy tez walkowany przeze mnie Ibra, to bym sie ani chwili nie zastanawial. Ten Batszuj (czy jak mu tam), to uwazam ze ma papiery na bycie bardzo dobrym strajkerem, wiec tez mozna by sie kolo niego zakrecic, a bylby chyba dosc ekonomiczny w zakupie i utrzymaniu.