JuvePoland

ozob pisze:Ten sklad udowodnil juz, ze jest na poziomie Realu czy Bayernu, a zeby konkurowac z Barca potrzebuje czegos wiecej plus szczescie.

Aha.

ozob pisze:Przypomne jeszcze, ze ilosc wydanych pieniedzy na jednego gracza nie jest rownoznaczna z podniesieniem poziomu duzyny.

A napisałem, że jest?

ozob pisze:Juve od wielkigo dzwonu wydawal wielki hajs na pojedynczych graczy

Wypadałoby zabić w ten dzwon, chociaż na darmowego Ibrę bym się nie obraził. Działaj Marotto!

ozob pisze:wolal szukac takich, ktorych sam stworzy.

Szczególnie w ostatnich czasach: Tevez, Pirlo, Evra, Hernanes, Khedira, Cuadrado, Mandzukić, Sandro.


W swoim składzie wystawiłeś Mandzu w podstawowym składzie, także wiem, że i tak się nie dogadamy

ozob pisze:Ten sklad udowodnil juz, ze jest na poziomie Realu czy Bayernu

Jednym czy dwoma meczami nie udowadnia się stałej przynależności do absolutnego topu. Co poniektórzy pięknie oszukują samych siebie.

jackop pisze:

pumex pisze:A już na pewno nie pomogą jej w tym tacy kandydaci jak Kante

To może być transfer na miarę Vidala. Francuz lepiej ogarnia defensywę, a i potrafi dynamicznie pociągnąć z piłką do przodu. Jeśli nie trzeba by wydać na niego kokosów - brałbym.

Gościa widziałem w tym sezonie w czterech, może pięciu meczach i w żadnym z nich nie rzucił mi się w oczy. Szczerze mówiąc po przeczytaniu jego nazwiska wymienianego w kontekście Juve nie załapałem, które barwy obecnie reprezentuje. Dopiero po chwili skojarzyłem, że to ten typowy przecinak z przeciętną techniką wyglądający trochę jak Sissoko. Widząc go przy okazji tych kilku spotkań nie przyszłoby mi do głowy, że może być wymieniany w kontekście Starej Damy i to ku uciesze kibiców

Prosze Cie. Kto tu pisze o jednym lub dwoch meczach? Pojecia nie masz o czym piszesz albo zwyczajnie przypasowala Ci rola niby alfy i omegi na tym forum, ktora to dla osob z zewnatrz jest co najwyzej smieszna, nie poparta zrownowazonymi wypowiedziami, a jedynie zreczna zonglerka w tematach majacych miejsce na to gdzie mozna sprzedawac swoje polprawdy.

ozob pisze:Prosze Cie. Kto tu pisze o jednym lub dwoch meczach?

W takim wypadku przepraszam za nadinterpretację. Przy okazji wytłumacz mi na jakiej podstawie tak twierdzisz, jeśli nie na podstawie kilku bezpośrednich spotkań.

Na podstawie gry i wynikow z wielkimi w ostatnich sezonach. Czy moze jednak dla Ciebie ostatnie i najbardziej aktulne wystepy Juve w Europie to za malo i powinno sie brac pod uwage oststnie 10 lat, tak aby bylo pole do negacji jak to masz w zwyczaju robic?

pumex pisze:Widząc go przy okazji tych kilku spotkań nie przyszłoby mi do głowy, że może być wymieniany w kontekście Starej Damy i to ku uciesze kibiców

Ja się nie spodziewałem, że ktoś może być zwolennikiem pozostawienia Evry i Hernanesa - a jednak Czas pokaże czy miałem wobec niego zbyt wysokie oczekiwania.

Na odstrzał po sezonie powinni iść: Cáceres, Evra, Hernanes, Asamoah, Padoin, Pereyra. W przypadku dobrej oferty Mandzukić i Zaza (chyba, że Real wykupi Morate).

Zrobić 5 konkretnych transferów do klubu: podstawowy PO, zmiennik LO, kreatywny pomocnik, zmiennik Dybali, TOP do ataku (+ ŚO jeśli zostajemy przy grze 3jką z tyłu) i będę zadowolony.

@ozob, frustru frustru chyba Cię dopada. Po co się tak grzejesz?

ozob pisze:Prosze Cie. Kto tu pisze o jednym lub dwoch meczach?

ozob pisze:Na podstawie gry i wynikow z wielkimi w ostatnich sezonach

Czyli jednak miałeś na myśli nie jeden lub dwa mecze, a cztery lub pięć. Super :roll: Dobra rada: jeśli chcesz sensownie wytłumaczyć swoją opinię, wg której jesteśmy na poziomie Bayernu (który niedawno wygrał poczwórną koronę, w ostatnich sezonach non stop dochodził do minimum półfinału LM, jest daleko przed nami w każdych możliwych rankingach) i jako jedyny argument podajesz, cytuję - "Na podstawie gry i wynikow z wielkimi w ostatnich sezonach" - to wchodzisz na minę w tej dyskusji.

Widze, ze FM Ci sie wlaczyl.

A ile masz wiekich klubów w Europie z ktorymi nie gralismy? PSG, United i Arsenal? Z Barca, Realem, Bayernem, Chelsea, BVB i Atletico wyniki sa znane i nie bylismy w tych meczach znacznie gorsi, a nie raz, dwa lub trzy bylismy lepsi, mimo ze wiekszosc tych zespolow to bogatsze druzyny. Kasa i "wszystkie mozliwe rankingi" nijak maja sie do poziomu sportowego, ktory mozna osiagnac mniejszymy srodkami finansowymi czego dobitnym przykladem jest Atletico i BVB.

W tym sezonie tez przynajmniej doszlibysmy dalej niz 1/8 gdyby nie zmarnowane okazje Moraty i Cuadrado w zeszla srode czy tez razace bledy sedziego z pierwszego i drugiego meczu, gdzie jak wiadomo na najwyzszym poziomie potrafia decydowac szczegoly, a Bayern 3 razy otrzymal ogromna pomoc od arbitra.

ozob pisze:Widze, ze FM Ci sie wlaczyl.

Kolejny porażający argument z facepalmem na końcu

ozob pisze:A ile masz wiekich klubów w Eropie z ktorymi nie gralismy? PSG, United i Arsenal?

A co ma PSG, United i Arsenal do dyskusji o absolutnym, światowym topie?

Skoro piszesz o "wszelkich innych rankingach" odnosnie Bayernu to zasadne jest umieszczenie w takim gronie innych zespolow z TOP 10, ktore na przyklad pod wzgledem finansowym sa wyzej niz Juve (od Bayernu tez), ale juz sportowo nie.

ozob pisze:Widze, ze FM Ci sie wlaczyl.

Marotta w zeszłym roku też odpalił FM'a

In (10): Neto, Sandro, Rugani, Khedira, Hernanes, Lemina, Cuadrado, Dybala, Zaza, Mandzukić.

Out (12): Storari, Romulo, Ogbonna, De Ceglie, Pepe, Pirlo, Vidal, Marrone, Llorente, Coman, Tevez, Matri

No i co?

ozob pisze:Pieniadze i nazwiska.

Hemoglobina, woda, ziemia, proszki. Możesz pełnym zdaniem :co?:

Pieniadze i nazwiska.

ozob pisze:Skoro piszesz o "wszelkich innych rankingach" to zasadne jest umieszczenie w takim gronie innych zespolow z TOP 10, ktore na przyklad pod wzgledem finansowym sa wyzej niz Juve, ale juz sportowo nie.

Powtarzam: co w dyskusji o absolutnym światowym topie obchodzą mnie inne drużyny nienależące do tego topu? Co obchodzi mnie United czy BVB? Nikt tu nie obala tezy, że jesteśmy w top 10, czy może nawet w top 6. Punktem wyjściowym w dyskusji było porównanie Juventusu do Bayernu - drużyny w top 3. Bazując na Twoim argumencie dotyczącym bezpośrednich starć: na przestrzeni ostatnich lat każdy z aktualnych członków top 3 wygrał LM, a gdy któremuś to się nie udało, to dochodził przynajmniej do półfinału. Nie sięgając głęboko do historii z top 3 mierzyliśmy się 9-krotnie. Bilans? 4 porażki, 4 remisy i jedno jedyne zwycięstwo. Teraz skonfrontuj tę statystykę w odniesieniu do naszych rywali a zobaczysz czy jesteśmy na ich poziomie, czy nie.

ozob pisze:gdyby nie

Aha.

pumex pisze:

ozob pisze:Ten sklad udowodnil juz, ze jest na poziomie Realu czy Bayernu

Jednym czy dwoma meczami nie udowadnia się stałej przynależności do absolutnego topu. Co poniektórzy pięknie oszukują samych siebie.

To ile spotkan/sezonow na to trzeba? I jak definiujemy top?

Niesmialo chce przypomniec Ci pumi, ze według np. rankingow punktowych UEFA jestesmy na 4 miejscu biorac pod uwage 4 ostatnie sezony (za Realem, Barcelona i Bayernem). Ozob ma racje piszac, ze ten zespol udowodnil juz, ze potrafi ograc najlepszych. Klepalismy na luzie Chelsea, City, wyeliminowalismy Real, teraz gdyby nie niesamowita dawka pecha, sędzia-amator i własna głupota to bysmy klepneli ten niesamowity Bayern. I to w sezonie przejsciowym.

Ten zespol jest madrze budowany i jesli najbizsze mercato dobrze przepracujemy i wzmocnimy sie w kazdej formacji jednym, duzym nazwiskiem, to w przyszlym roku spokojnie mozemy mierzyc bardzo wysoko.

jakku1 pisze:

pumex pisze:

ozob pisze:Ten sklad udowodnil juz, ze jest na poziomie Realu czy Bayernu

Jednym czy dwoma meczami nie udowadnia się stałej przynależności do absolutnego topu. Co poniektórzy pięknie oszukują samych siebie.

To ile spotkan/sezonow na to trzeba?

Nie wiem, chyba zależnie od sposobu budowy drużyny? Wątpię by była jakaś stała definiująca czas, po którym jest się w topie lub nie jest.

jakku1 pisze:I jak definiujemy top?

A co? Masz problem z wytypowaniem grona top 3? [przepraszam, że odpowiadam pytaniem na pytanie]

jakku1 pisze:Ozob ma racje piszac, ze ten zespol udowodnil juz, ze potrafi ograc najlepszych

Pewnie, że miałby rację, gdyby to napisał. Ale przypominam, że nie o to tutaj się spieramy. Jest 'subtelna' różnica między "umiejętnością ogrywania najlepszych", a stałym członkostwem wśród najlepszych. Można być wśród najlepszych lub bywać wśród najlepszych. Juventus póki co bywa (i to wcale nie tak często jak się wydaje czego dowodem jest przytoczona przeze mnie statystyka bezpośrednich gier).