JuvePoland

MRN pisze:Dlaczego nie ? Ten facet wymiata drugi sezon z rzędu i jest wyróżniającą się postacią nie tylko w Serie A ale i LM. Operuje na całym boisku i jakoś nie ma pretensji o to, że musi się cofać. Powitałbym bo w Juve kosztem Dybali z otwartymi ramionami.

Trochę nie ta pozycja.

Push3k pisze:

MRN pisze:Dlaczego nie ? Ten facet wymiata drugi sezon z rzędu i jest wyróżniającą się postacią nie tylko w Serie A ale i LM. Operuje na całym boisku i jakoś nie ma pretensji o to, że musi się cofać. Powitałbym bo w Juve kosztem Dybali z otwartymi ramionami.

Trochę nie ta pozycja.

To samo mówili o Mertensie, jak Sarri zrobił z niego '9'

Dynamika, technika, strzał, obie nogi. Na papierze ma wszystko, aby sprawdzić się w roli cofniętego napastnika. No i Belg, w przeciwieństwie do Dybali, dobrze trzyma się na nogach.

Wy czytaliście w ogóle ten wywiad czy wpadło Wam w ucho jedno czy drugie słowo wyciągnięte z kontekstu i rozkręcacie imbę ? MRN szczególnie, "wielki antyfan Dybali numeru uno", a wcześniej Marotty, Allegriego i wszystkich świętych. Oczywiście to wszystko w oderwaniu od rzeczywistości, bo Dybala się obraża (gdy jest najczęściej ściąganym zawodnikiem), gwiazdorzy (bo Marca napisała o transferze do Barcy), ogólnie nie gra dobrze (bo jest cofnięty w miejsce, gdzie Chiellini rozpoczyna obronę) i nie strzela (mimo, że ma jedne z najlepszych statystyk w historii Juve). No ale oczywiście, sprzedać, bo nie jest wart stu iluś milionów. Nie wart tego też był Pogba, Vidal, Bonnucci, a pewnie kilkanaście lat wcześniej Zidane, Inzaghi czy inni zawodnicy.

Poulinho pisze:No ale oczywiście, sprzedać, bo nie jest wart stu iluś milionów. Nie wart tego też był Pogba, Vidal, Bonnucci, a pewnie kilkanaście lat wcześniej Zidane, Inzaghi czy inni zawodnicy.

Nie zauważyłem, że ktoś chce go sprzedać. To były raczej takie dywagacje, co by było gdyby...

Oczywiście, że wolałbym oglądać Dybale przez najbliższe lata w Turynie, ale chyba każdy zdaje sobie sprawę, że posiedzi tutaj maksymalnie jeszcze 2 lata. No chyba, że przyjdzie nowy trener, wprowadzi nową mentalność i zmieni sposób grania - wówczas kto wie. W innym wypadku, szczerze mówiąc, wcale nie będę się dziwił, że chłopak poprosi o transfer. Jaki napastnik chciałby grać w klubie, w którym zwraca się uwagę na wszystko, tylko nie na atak. Chociaż ten sezon trochu temu zaprzecza.

Poulinho...po pierwsze, wiem, że dostajesz orgazmu widząc Dybalę ale kiedy byłem jego antyfanem ?

Po drugie - kiedy byłem antyfanem Allegriego, ja ? :shock:


Z jednym się zgodzę - byłem antyfanem Marotty ale 3-4 lata temu więc o co Ci chodzi ? Przeprosiłem, odszczekałem i nadstawiłem dupę do kopania ale chyba Ci umknęło.

Jeszcze jakieś bzdury masz do powiedzenia ?

pablo1503 pisze:

Push3k pisze:

MRN pisze:Dlaczego nie ? Ten facet wymiata drugi sezon z rzędu i jest wyróżniającą się postacią nie tylko w Serie A ale i LM. Operuje na całym boisku i jakoś nie ma pretensji o to, że musi się cofać. Powitałbym bo w Juve kosztem Dybali z otwartymi ramionami.

Trochę nie ta pozycja.

To samo mówili o Mertensie, jak Sarri zrobił z niego '9'

Dynamika, technika, strzał, obie nogi. Na papierze ma wszystko, aby sprawdzić się w roli cofniętego napastnika. No i Belg, w przeciwieństwie do Dybali, dobrze trzyma się na nogach.

Wziąć w pakiecie jeszcze Insigne i o Dybali można zapomnieć, chociaż nasz Maksiu potrafi każdego ofensywnego zawodnika wykastrować. Przyjęcie piłki u Lorenzo i Driesa w porównaniu z naszym Paulito to niebo, a ziemia

Ja też już zmieniłem spojrzenie na sytuację i doszedłem do wniosku, że trudno dziwić się piłkarzowi chcącemu czerpać przyjemność z gry w piłkę. Ciężko czerpać taką przyjemność natomiast, grając w drużynie gdzie myśli się głównie o tym by nic nie stracić w tyłach. Także jeśli to miałby być powód chęci odejścia Dybali, czy też Alexa Sandro ciężko byłoby mieć mi do nich pretensje. Pomijam już to, że również jestem zdania, że Paulo da się zastąpić z zyskiem dla drużyny.

a jak pisałem, że dlatego odszedł Alves to pluto na mnie i na Brazola z lewej i prawej ;]

Mnie trochę rozbawiło zdanie Allegriego o Dybim podczas konferencji:

"Ma 24 lata i zaczął ten sezon od strzelenia dużej liczby goli. Potem dopadła go zniżka formy, ale to normalne u tak młodego piłkarza."

Czy tylko ja uważam, że to nie zniżka formy, a kolejna kastracja taktyczna Maxa? Odkąd Paulo znowu zaczął wracać się po piłkę na środek pola, to przestał strzelać. Z resztą ta sama chora sytuacja z Higuainem, który zmienia się w MarioHiguain90

Messi też wraca po piłkę co nie przeszkadza mu gwałcić w pojedynkę kolejnych leszczy

Allegri: Piękny pokaz taktyki vs Dybala: Musimy poprawiać grany przez nas futbol

Pakuj się Paulito, bo lepiej chyba nie będzie :roll:

jackop pisze:Allegri: Piękny pokaz taktyki vs Dybala: Musimy poprawiać grany przez nas futbol

Pakuj się Paulito, bo lepiej chyba nie będzie :roll:

Dlatego przy Allegrim i innym betonie nie ma miejsca dla ofensywnych graczy.

Tak jak ktoś już wspomniał, wszędzie chcemy być nowocześni, tylko nie na boisku. Dopóty, dopóki nie zmienimy mentalności to LM nie wygramy.

LukaszG / DLuGi pisze:Mnie trochę rozbawiło zdanie Allegriego o Dybim podczas konferencji:

"Ma 24 lata i zaczął ten sezon od strzelenia dużej liczby goli. Potem dopadła go zniżka formy, ale to normalne u tak młodego piłkarza."

Czy tylko ja uważam, że to nie zniżka formy, a kolejna kastracja taktyczna Maxa? Odkąd Paulo znowu zaczął wracać się po piłkę na środek pola, to przestał strzelać. Z resztą ta sama chora sytuacja z Higuainem, który zmienia się w MarioHiguain90

Ano niestety tak to wygląda.

Co do sprzedaży Dybali. Teraz coraz ciężej będzie pozyskać klasowych zawodników, nie wydając ogromnych pięniędzy, więc powinniśmy zacząć starać się ich zatrzymywać, a nie puszczać jeśli tylko mają ochotę. Niestety tak jak pisał pumex nasza mentalność, gra i inne czynniki nie sprzyjają temu, by zawodnicy chcieli u nas zostać na dłużej.

Paulo Dybala w poprzednim roku przedłużył swoją umowę z klubem, na mocy której zarabia 7 milionów euro. Napastnik domaga się jednak kolejnej podwyżki – teraz oczekuje pensji na poziomie 10-11 milionów euro.

Włodarze Starej Damy nie zamierzają przystawać na warunki piłkarza z dwóch powodów – kontrakt przedłużany był rok temu, poza tym kolejna podwyżka da przyzwolenie na coroczne próby zwiększania pensji.

Sytuację obserwują giganci z Europy. Kto wie, być może Juventus zdecyduje się sprzedaż piłkarza, zwłaszcza że jego cena może być ogromna

Zaczynają się spekulacje.Cały czas trzymam się zdania ,że latem odejdzie on albo Sandro.W przecieieństwie do Sandro,Dybala nie jest wart kasy jaką możemy za niego wyrwać a najśmieszniejsze że on jest zasłaby aby grać w Realu czy Barcelonie.Kolejna duża sprzedaż jest nieunikniona.Wystarczy spojrzeć na to:

2011 jeśli dobrze pamiętam transfery po pożyczce czy dofinansowaniu klubu przez Exor
Vucinić,Lichtsteiner,Vidal a do tego wykup Matriego , Q czy Pepe.

2012 powrót Giovinco, połówki kart Asamoaha i Isli ( grosze )

2013 Llorente za darmo tylko dwa transfery Tevez i Ogbonna ( grosze )

2014 Morata 20mln , Evra ,Coman,Pereyra wszyscy za darmo.Do tego odchodzi Conte bo klub nie chce więcej wydawać na klasowych piłkarzy.

Rok później mimo zwiększających się przychodów następuje zmiana strategii klubu - większe transfery pod warunkiem wielkich sprzedaży.

2015
Vidal = Dybala

2016
Pogba = Higuain+Pjanić

2017
Bonucci = Bernardeschi

2018
Dybala lub Sandro = ?

Sorek21 pisze:Paulo Dybala w poprzednim roku przedłużył swoją umowę z klubem, na mocy której zarabia 7 milionów euro. Napastnik domaga się jednak kolejnej podwyżki – teraz oczekuje pensji na poziomie 10-11 milionów euro.

Jeśli to prawda, to jest on po prostu żałosny! W takim razie Pipita powinien zarabiać 20 a Pjanic z Sandro po 15 - Sturaro co najmniej 8. Kto mu da taki kontrakt? Co on daje w zamian? W lidze mistrzów nie istnieje, odbija się od obrońców w Serie A... Nie, nie wierze w tego newsa!

BTW: Pereyra nie był darmowym transferem.

Venerato: Dybala ma problemy finansowe. Więcej do poczytania na SJ